Przecież to od lat mój standardowy tekst w takich sytuacjach. W wielu wcześniejszych konkursach dla wielu osób było od początku "transparentne" kto wygra, stąd to zabawnie wieloznaczne słowo.
To akurat rozumiem i popieram. Niech każdy u siebie sprząta na ile uważa za stosowne, albo na ile komuś dana treść przeszkadza. Wiadomo, że mam stosunkowo surowe podejście do prymitywnych i obraźliwych komentarzy i czasem nie rozumiem biernej postawy osób decyzyjnych w innych miejscach Internetu. Można gadać głupoty, czasem nawet obrażać, ale trzeba to robić kulturalnie i bezpiecznie
To jedna sprawa - reakcja z własnej inicjatywy. Druga sprawa to reakcja na wezwanie, którą prawie zawsze wykonuję, chociaż w różny sposób. Jak ktoś się czuje urażony i przekonująco to uzasadnia, to obniżam próg wrażliwości, po uwzględnieniu korekty na możliwe konsekwencje. Czasem to decyzje trudne, czasem brzemienne w skutkach. Po jednej z takich akcji odszedł np. z forum grassownik. Zareagowałem na zgłoszenie, gwiazdkując dwa słowa.