Co się w mieście buduje
Re: Co się w mieście buduje
Rozpoczęły się prace przy budowie budynku handlowo- usługowego na działce przed salonem media expert przy ul Sikorskiego teren ogrodzony trwają prace ziemne, ponadto rozpoczął się remont kamienicy przy ul. Sienkiewicza na wprost Recmana. Swego czasu kamienica ta przez dłuższy czas była wystawiona do sprzedaży.
Re: Co się w mieście buduje
Myślisz, że dało by się coś ugrać? Stalowa Wola jest Jarkowa. Wszystkie drogi puszczą przez Stalową.
Inna sprawa, że te połączenia to sfera marzeń.
Karaś
Re: Co się w mieście buduje
chodziło mi bardziej o to. ze plan połączenia przez St. Wolę już powstał jakiś czas temu a PDB mówił w Leliwie, ze będzie zabiegał o trasę przez Tbg reasumując albo nie wiedział o tym albo powiedział tak aby widać było, ze coś robi nie mając pojęcia w temacie.
Re: Co się w mieście buduje
A jak jest w końcu z tą obwodnicą? Prezydent we wczorajszym wywiadzie powiedział, że pieniędzy zaczęło brakować wtedy gdy p.o. Pekar zmieniła warunki zabudowy. O co konkretnie w tym chodziło?
Re: Co się w mieście buduje
Byłem przekonany, że to tylko remont parkingu. Coś tam wcisną?
Z obwodnicą rozchodziło się przede wszystkim o kosztowne przejścia podziemne i wymagane przez policję zatoczki. Robimy ostatecznie opcję minimum.
Wydano warunki na mroźnię na Zakrzowie. Od dawna się o tym mówiło, ale nic się nie działo.
http://www.tarnobrzeg.eobip.pl/_gAllery ... ecyzji.pdf
Działka tuż za halami TPPT.
Re: Co się w mieście buduje
To w końcu są pieniądze na obwodnice czy ich nie ma.
Prezydent mówił o dodatkowych kosztach 11 mln za na przeprojektowanie z wniosku z p.o. Pekar
Mowa była o tych przejściach podziemnych i zatoczkach - jeżeli przejścia były widzimisię pani Pekar to już zatoczki to chyba już wymóg policji
I czy można tak łatwo z tego zrezygnować i powrócić do planu bez tych dodatkowych zatoczek, o które wnioskowała policja?
Bo prezydent Bożek mówi o powrocie do koncepcji sprzed polecenia przeprojektowania
Prezydent mówił o dodatkowych kosztach 11 mln za na przeprojektowanie z wniosku z p.o. Pekar
Mowa była o tych przejściach podziemnych i zatoczkach - jeżeli przejścia były widzimisię pani Pekar to już zatoczki to chyba już wymóg policji
I czy można tak łatwo z tego zrezygnować i powrócić do planu bez tych dodatkowych zatoczek, o które wnioskowała policja?
Bo prezydent Bożek mówi o powrocie do koncepcji sprzed polecenia przeprojektowania
- norweski_leśny
- Posty: 682
- Rejestracja: 16-07-2017 13:22
Re: Co się w mieście buduje
Co się tyczy budynku na Zakrzowie to chodzi o kolejny obiekt. Czyli łącznie miałaby tam powstać hala przetwórstwa owoców oraz mroźnia co ostatecznie oznacza cały tego typu zakład. Ciekawe czy teraz inwestor zajmie się budową całości.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 23-09-2004 17:17
Re: Co się w mieście buduje
Wiadomo coś w sprawie galerii ? Co z kolejnym blokiem Wikany ? ( teren wokół pierwszego bloku nie wygląda zbyt zachęcająco)
Re: Co się w mieście buduje
Galeria Centrum nie uchwalono jeszcze miejscowego planu zagospodarowania wiec jak na razie wypada z planów co najmniej na kilka miesięcy jak nie na więcej, Wikana trwają zapisy na II budynek, część mieszkań jest już zarezerwowana /chyba 10/ wiec inwestycja ruszy w obecnym bloku jest wolne jedno mieszkanie a trzy sa zarezerwowane reszta zasiedlona.
Re: Co się w mieście buduje
Co to jest za budowla za Parkiem Tarnobrzeg na Kwiatkowskiego.
Re: Co się w mieście buduje
Jezioro Tarnobrzeskie zyska nową infrastrukturę W gminie Tarnobrzeg planuje się zagospodarowanie terenów nad Jeziorem Tarnobrzeskim na cele rekreacyjne, gospodarcze i turystyczne. Dzięki realizacji projektu powstaną tereny przystosowane do prowadzenia działalności gospodarczej – punkty gastronomiczne, do aktywności – boisko sportowe, altany grillowe, do rozwoju ruchu turystycznego – park linowy, toalety, budynek wielofunkcyjny, parking, place zabaw wraz z otoczeniem.
- norweski_leśny
- Posty: 682
- Rejestracja: 16-07-2017 13:22
Re: Co się w mieście buduje
Odnośnie drugiego bloku Wikany to na ich stronie można zobaczyć, że zarezerwowanych jest już prawie 30 mieszkań. Tym bardziej dziwi fakt, iż nic się nie słyszy o początku prac na tym bloku. W pierwszym bloku, wolne jak ostatnio patrzyłem to były 3 mieszkania.
Co do Galerii w centrum to jeżeli miałby tam powstać "klocek" to niech lepiej będzie tak jak już jest teraz. Jeżeli natomiast miałoby to być coś na kształt tego co było pokazywane spory czas temu na wizualizacjach to sam bym chętnie wbił pierwszą łopatę. Nie zmienia to faktu, że dopóki nie ma planu to nic się nie będzie działo.
Co do Galerii w centrum to jeżeli miałby tam powstać "klocek" to niech lepiej będzie tak jak już jest teraz. Jeżeli natomiast miałoby to być coś na kształt tego co było pokazywane spory czas temu na wizualizacjach to sam bym chętnie wbił pierwszą łopatę. Nie zmienia to faktu, że dopóki nie ma planu to nic się nie będzie działo.
Re: Co się w mieście buduje
Ośrodek Radioterapii w tarnobrzeskim szpitalu już we wrześniu
Zakończenie prac w stanie surowym było okazją do zawieszenia tradycyjnej "wiechy" na powstającym budynku Ośrodka Radioterapii Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Koszt tej inwestycji sięga 43 mln zł i jest jedną z największych na Podkarpaciu w dziedzinie ochrony zdrowia.
Integralną częścią ośrodka będą dwa bunkry z akceleratorami oraz pełne zaplecze diagnostyczno-techniczne. Po zrealizowaniu tej inwestycji tarnobrzeski szpital zaoferuje pacjentom kompleksową terapię w zakresie chorób nowotworowych.
Obecnie Szpitalne Centrum Onkologiczne w Tarnobrzegu prowadzi leczenie zachowawcze, chirurgiczne i chemioterapię, natomiast chorzy wymagający naświetlań są kierowani do Rzeszowa, Lublina, Kielc lub Krakowa.
Ośrodek Radioterapii w Tarnobrzegu ma być oddany do użytku pod koniec września tego roku. Inwestycja jest realizowana w ramach dotacji Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020 oraz ze środków budżetu państwa i województwa podkarpackiego
Zakończenie prac w stanie surowym było okazją do zawieszenia tradycyjnej "wiechy" na powstającym budynku Ośrodka Radioterapii Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Koszt tej inwestycji sięga 43 mln zł i jest jedną z największych na Podkarpaciu w dziedzinie ochrony zdrowia.
Integralną częścią ośrodka będą dwa bunkry z akceleratorami oraz pełne zaplecze diagnostyczno-techniczne. Po zrealizowaniu tej inwestycji tarnobrzeski szpital zaoferuje pacjentom kompleksową terapię w zakresie chorób nowotworowych.
Obecnie Szpitalne Centrum Onkologiczne w Tarnobrzegu prowadzi leczenie zachowawcze, chirurgiczne i chemioterapię, natomiast chorzy wymagający naświetlań są kierowani do Rzeszowa, Lublina, Kielc lub Krakowa.
Ośrodek Radioterapii w Tarnobrzegu ma być oddany do użytku pod koniec września tego roku. Inwestycja jest realizowana w ramach dotacji Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 – 2020 oraz ze środków budżetu państwa i województwa podkarpackiego
Re: Co się w mieście buduje
Wywiad w Radiu Leliwa - temat płatnych parkingów i parkingu na placu Głowackiego. Co myślicie?
Ja zacznę, bo temat w części jest dla mnie nie potrzebny, a w części bulwersujący.
1. Płatne parkingi
Jeżeli władza tak naprawdę chce wprowadzić płatne parkowanie w centrum to jeszcze jestem w stanie to zaakceptować (nie mylić z poprzeć). Jednak uważam, że takiej potrzeby nie ma. Sam czasami potrzebuje zaparkować w centrum i łatwo nie jest, ale da się bez większego problemu. Sam sens płatnego parkowania jest dla mnie mocno dyskusyjny. Możliwe że chodzi o odciążenie centrum, bo jeżeli chodzi o wpływy z płatnych parkingów to raczej nie ma się czego spodziewać. Tarnobrzeg jest za mały. Wszędzie można dość piechotą w ciągu 15 minut. Jeżeli zostanie wprowadzone płatne parkowanie to zapełnią się okoliczne parkingi poza strefą.
Mówi się o parkingu koło miejskiego szaletu. Jest tam szkoła języka angielskiego Helen Doron. Uczą się maluchy, bo najmłodsi mają chyba 3 lata. Takie małe dzieciaki nie pójdą piechotą w zimie na zajęcia, pomijając fakt, że w części rodzice dowożą je z okolicznych miejscowości. Taki rodzic będzie musiał zapłącić za parkowanie? No będzie. Za godzinę, może nawet godzinę z hakiem.
Następna sprawa to sposób w jaki będzie pobierana opłata. Jeżeli to będzie sieć parkometrów to jeszcze jakoś. Jeżeli to ma działać na zasadzie kupowania bilecików w kioskach i miejscach wyznaczonych to nie będzie to raczej rozwiązanie ułatwiające parkowanie przyjezdnym. Bardziej maszynka do zarabiania, bo jak ktoś nie zobaczy parkometru to pójdzie w miasto, a wracając znajdzie laurkę. Bezsens.
2. Parkowanie na placu
Zdecydowane NIE! Po co się pytam? Jest to miejsce wypoczynku dla wielu rodzin z dziećmi. Maluch uczą się tam jeździć na hulajnogach, rowerach. Po co nam tam parking? Czy mamy aż taką biedę z możliwością parkowania w mieście? Nie nie mamy.
Następna sprawa to stan samochodów. Niech ktoś mi znajdzie miejsce parkingowe, które nie jest zachlapane olejem? Czy chcemy, aby tak wyglądał rynek naszego miasta? Już wystarczy, że koło biedronki jeden wielki bałagan, co druga lampa krzywa, klosze nie czyszczone od lat. Jeszcze potrzebne nam samochody które będą brudziły, smrodziły i stwarzały niebezpieczeństwo dla naszych pociech.
Panie Prezydencie, Rado Miasta. Nie tędy droga!
Ja zacznę, bo temat w części jest dla mnie nie potrzebny, a w części bulwersujący.
1. Płatne parkingi
Jeżeli władza tak naprawdę chce wprowadzić płatne parkowanie w centrum to jeszcze jestem w stanie to zaakceptować (nie mylić z poprzeć). Jednak uważam, że takiej potrzeby nie ma. Sam czasami potrzebuje zaparkować w centrum i łatwo nie jest, ale da się bez większego problemu. Sam sens płatnego parkowania jest dla mnie mocno dyskusyjny. Możliwe że chodzi o odciążenie centrum, bo jeżeli chodzi o wpływy z płatnych parkingów to raczej nie ma się czego spodziewać. Tarnobrzeg jest za mały. Wszędzie można dość piechotą w ciągu 15 minut. Jeżeli zostanie wprowadzone płatne parkowanie to zapełnią się okoliczne parkingi poza strefą.
Mówi się o parkingu koło miejskiego szaletu. Jest tam szkoła języka angielskiego Helen Doron. Uczą się maluchy, bo najmłodsi mają chyba 3 lata. Takie małe dzieciaki nie pójdą piechotą w zimie na zajęcia, pomijając fakt, że w części rodzice dowożą je z okolicznych miejscowości. Taki rodzic będzie musiał zapłącić za parkowanie? No będzie. Za godzinę, może nawet godzinę z hakiem.
Następna sprawa to sposób w jaki będzie pobierana opłata. Jeżeli to będzie sieć parkometrów to jeszcze jakoś. Jeżeli to ma działać na zasadzie kupowania bilecików w kioskach i miejscach wyznaczonych to nie będzie to raczej rozwiązanie ułatwiające parkowanie przyjezdnym. Bardziej maszynka do zarabiania, bo jak ktoś nie zobaczy parkometru to pójdzie w miasto, a wracając znajdzie laurkę. Bezsens.
2. Parkowanie na placu
Zdecydowane NIE! Po co się pytam? Jest to miejsce wypoczynku dla wielu rodzin z dziećmi. Maluch uczą się tam jeździć na hulajnogach, rowerach. Po co nam tam parking? Czy mamy aż taką biedę z możliwością parkowania w mieście? Nie nie mamy.
Następna sprawa to stan samochodów. Niech ktoś mi znajdzie miejsce parkingowe, które nie jest zachlapane olejem? Czy chcemy, aby tak wyglądał rynek naszego miasta? Już wystarczy, że koło biedronki jeden wielki bałagan, co druga lampa krzywa, klosze nie czyszczone od lat. Jeszcze potrzebne nam samochody które będą brudziły, smrodziły i stwarzały niebezpieczeństwo dla naszych pociech.
Panie Prezydencie, Rado Miasta. Nie tędy droga!
Karaś
Re: Co się w mieście buduje
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem płatnego parkowania w centrum.
Problem ze znalezieniem miejsca mam przede wszystkim gdzie indziej - na Wyspiańskiego, na Serbinowie, na Przywiślu, na Dzikowie. Między blokami też wprowadzić płatne parkowanie? A może wszędzie modne szlabany i zakazy?
A z placem - pamiętam dawne czasy i zajęcie północnej krawędzi rynku na parking nie robi na mnie szczególnego wrażenia. "Zawsze" tak było
Problem ze znalezieniem miejsca mam przede wszystkim gdzie indziej - na Wyspiańskiego, na Serbinowie, na Przywiślu, na Dzikowie. Między blokami też wprowadzić płatne parkowanie? A może wszędzie modne szlabany i zakazy?
A z placem - pamiętam dawne czasy i zajęcie północnej krawędzi rynku na parking nie robi na mnie szczególnego wrażenia. "Zawsze" tak było
Re: Co się w mieście buduje
Też coś jeszcze pamiętam. Jednak to był inny plac. Przez środek była otwarta droga, obok parking. Czy tak naprawdę jest nam to potrzebne?
Karaś
Re: Co się w mieście buduje
Każdy by chciał za darmo, nikt nie chce płacić za to za co nie musi. Rozumiem to w sumie.
Szczególnie ważne jest to dla przedsiębiorców, którzy prowadzą rozmaite działalności w tak zwanym centrum miasta oraz dla ich klientów. Od godziny 7 do 15 trudno znaleźć miejsce pomiędzy placem czerwonym a dworcem PKS. Trudno podjechać na niecały kwadrans pod Wydział Komunikacji by nakleić nalepki na tablicy rejestracyjnej. W wielu przypadkach podjazd pod Halę Targową na zakupy czy do biblioteki kończy się zaparkowaniem w okolicy Straży Pożarnej, bo do godziny 17 parkingi przy hali, przy sądzie i przy szalecie są zapełnione. Płatne parkowanie z pewnością udrożniło by te parkingi a nikt by nie zbiedniał płacąc tę symboliczną złotówkę za pierwszą godzinę parkowania.
Jeśli chodzi o parkowanie na placu to jestem całkowitym przeciwnikiem takiego rozwiązania. Nie znajduję żadnych racjonalnych argumentów by takie rozwiązanie zaimplementować.
Szczególnie ważne jest to dla przedsiębiorców, którzy prowadzą rozmaite działalności w tak zwanym centrum miasta oraz dla ich klientów. Od godziny 7 do 15 trudno znaleźć miejsce pomiędzy placem czerwonym a dworcem PKS. Trudno podjechać na niecały kwadrans pod Wydział Komunikacji by nakleić nalepki na tablicy rejestracyjnej. W wielu przypadkach podjazd pod Halę Targową na zakupy czy do biblioteki kończy się zaparkowaniem w okolicy Straży Pożarnej, bo do godziny 17 parkingi przy hali, przy sądzie i przy szalecie są zapełnione. Płatne parkowanie z pewnością udrożniło by te parkingi a nikt by nie zbiedniał płacąc tę symboliczną złotówkę za pierwszą godzinę parkowania.
Jeśli chodzi o parkowanie na placu to jestem całkowitym przeciwnikiem takiego rozwiązania. Nie znajduję żadnych racjonalnych argumentów by takie rozwiązanie zaimplementować.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Co się w mieście buduje
A ja jestem zwolennikiem. Problem ze znalezieniem miejsca występuje w całym mieście, ale akurat do centrum, faktycznie przyjeżdża najwięcej osób załatwić różne sprawy urzędowe lub zakupy. Na osiedlach parkują głównie mieszkańcy, więc w ciągu dnia, nie ma problemu aby znaleźć miejsce do zaparkowania, a i popołudni czy wieczorem też się znajdzie, tylko niekoniecznie pod samą klatką, albo oknem (i piszę to z własnego doświadczenia, nie jestem ułomny i mogę się przejść 100 czy 200 metrów z samochodu do bloku). Według mnie rozwiązaniem byłoby wprowadzenie opłaty za parkowanie powyżej np. 1 godziny, tak aby była rotacja na miejscach parkingowych. Dobrym przykładem jest parking obok biedronki przy policji/browarze w Tarnobrzegu. Dopóki nie był przez nikogo nadzorowany to w godzinach urzędowania policji, starostwa czy przychodni, jak ktoś chciał zrobić zakupy w sklepie to nie miał gdzie zaparkować, bo cały parking był zajęty. Od momentu kiedy jest nadzorowany, można podjechać i bez problemu znaleźć miejsce do zaparkowania aby zrobić zakupy. A druga sprawa to, trzeba by troszeczkę bardziej konsekwentnego podejścia ze strony straży miejskiej i policji, aby co poniektórych nauczyć parkowania, tak aby np. nie zajmować dwóch miejsc parkingowych, albo nie parkować aut dostawczych na miejscach dla samochodów osobowych, i nie mówię od razu o mandatach, ale jak się jeden czy drugi raz kierowca przespaceruje do straży miejskiej, czy na komendę po pouczenie, to może za trzecim razem stanie prawidłowo, tak aby czasu później nie tracić.admin pisze: ↑01-04-2019 22:37Jestem zdecydowanym przeciwnikiem płatnego parkowania w centrum.
Problem ze znalezieniem miejsca mam przede wszystkim gdzie indziej - na Wyspiańskiego, na Serbinowie, na Przywiślu, na Dzikowie. Między blokami też wprowadzić płatne parkowanie? A może wszędzie modne szlabany i zakazy?
A z placem - pamiętam dawne czasy i zajęcie północnej krawędzi rynku na parking nie robi na mnie szczególnego wrażenia. "Zawsze" tak było
"Dyplomata to człowiek, który dwukrotnie się zastanowi zanim nic nie powie". Winston Churchill
Re: Co się w mieście buduje
Parkingi są potrzebne, ale nie rozumiem jednej rzeczy - czy każdy musi podjechać "pod balaski"? Rozbestwili się wszyscy z tymi samochodami,a ja twierdzę,że skoro mamy aspiracje wielkomiejskie ( galerie, obwodnice) to w wielkich miastach, ale też w tych nieco mniejszych ludzie korzystają z transportu publicznego i z komunikacji miejskiej. A u nas - każdy swoją furą i musi podjechać : pod halę, pod urząd i pod przysłowiowe balaski.W ten sposób zawsze będzie za mało parkingów. Nie tędy droga. Porządna komunikacja miejska, przystępne ceny biletów, autobusy odjeżdżające według rozumnego rozkładu, a nie raz na półtorej godziny i stanie się cud. Okaże się , że mamy wystarczającą ilość miejsc parkingowych.
Wiadomo, czasem trzeba skorzystać z samochodu, ale umówmy się - nie zawsze to jest mus tylko wygodnictwo. A potem złorzeczenie i jazda w kółko. Zastanawiał się ktoś nad ilością spalin jakie te krążące auta w poszukiwaniu parkingów produkują?
Wiadomo, czasem trzeba skorzystać z samochodu, ale umówmy się - nie zawsze to jest mus tylko wygodnictwo. A potem złorzeczenie i jazda w kółko. Zastanawiał się ktoś nad ilością spalin jakie te krążące auta w poszukiwaniu parkingów produkują?
Re: Co się w mieście buduje
Otóż to, kolejny argument za płatnymi parkingami w ścisłym centrum!
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."