Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Lwowek nie jest małym browarem-Grupa Ciechan. To pierwszy browar po wielkich koncernach ,a to się przekłada na cenę półkową i budżet na działania marketingowe,swoja droga piwa średnie i nawet koncerniaki bila grupę ciechan na głowę.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Prawdę mówiąc, napisałem Lwówek, a myślałem Tenczynek. Mój błąd. Zdaje się, że on też należał do Jakubiaka, czyli Grupy Ciechan. A teraz do Palikota.
Ostatnio kupowałem go w Biedrze. Bardzo smaczny.
Ale wracając do meritum. Ty uważasz, że 8 zł to dobra cena za piwko Browaru Tarnobrzeg, ja uważam, że przesadzona.
Pożyjemy, zobaczymy - komu rynek przyzna rację.
Ostatnio kupowałem go w Biedrze. Bardzo smaczny.
Ale wracając do meritum. Ty uważasz, że 8 zł to dobra cena za piwko Browaru Tarnobrzeg, ja uważam, że przesadzona.
Pożyjemy, zobaczymy - komu rynek przyzna rację.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Trzy ulubione piwa rodakow-zimne, nastepne i darmowe. Pokaz mi piwa kraftowe ktore sa sprzedawane w cenie koncerniakow czy regionalnych? BT jest browarem kraftowym, a patrzac przez ceny w sklepach z piwami w calej polsce to i tak sa w przyzwoitej cenie.
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 25-10-2009 23:59
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
No nic, Właścicielom należy życzyć powodzenia i trzymać za nich kciuki, bo dzięki nim powstało wreszcie w Tbg coś fajnego i nieszablonowego. Cena jak na takie piwo jest raczej normalna (obstawiam, że produkcja takiego piwa nie jest tania), ale obawiam się, czy dużą część tarnobrzeżan będzie na to stać. Chyba, że jest plan mocnego wyjścia poza miasto.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Będzie to raczej piwo dla koneserów ale jak zainwestują w marketing to przynajmniej rozsławią Tarnobrzeg.
- dominik267
- Posty: 726
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Drugi dzień niekończąca się kolejka przy stoisku browaru na Jarmarku Dominikańskim.
U mnie w sklepie też się wszystko wyprzedało przed zamknięciem wczoraj.
Jest dobrze
U mnie w sklepie też się wszystko wyprzedało przed zamknięciem wczoraj.
Jest dobrze
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Pytanie do Dominika267
Kiedy u Państwa w Jędrusiu znów pojawi się piwo z Browaru Tarnobrzeskiego ?
Z góry dziekuję za odpowiedz
Kiedy u Państwa w Jędrusiu znów pojawi się piwo z Browaru Tarnobrzeskiego ?
Z góry dziekuję za odpowiedz
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Piwo smaczne. Mi najbardziej podszedł Awatar. Cena jak za piwo typu kraftowego jest ok. Kufel na pamiątkę też zakupiłem.
Powodzenia życzę.
Powodzenia życzę.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Ja właśnie też. Nie ma nas do końca przyszłego tygodnia. Pewnie jak wrócimy to będzie wszędzie "czekamy na dostawę"
Właśnie o to chodzi. Jak będę szedł na imprezę, czy na grilla to kupię zgrzewkę koncernowego. Wieczorem z żoną chętnie się po jednym smacznym, a nie koniecznie tanim :) Jeżeli będzie lokalne i smaczne to czego chcieć więcej. Niech idzie w Polskę. Przecież to też reklama.admin pisze: Cena to mniejszy problem jak się mało pije ;)
Karaś
- dominik267
- Posty: 726
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Piwo pojawi się w poniedziałek pewnie ok godziny 14stej
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
W poznańskim Porter Warminski potrafił kosztować kolo 7 PLN.
Za 8 PLN jak to piwo z Tarnobrzega - nie znalazłem.
Chyba cena jak na nasze warunki za duża, choć musi się chłopakom zwrócić za to włożyli, aby Browar TBG otworzyć.
Może potem cenę obniżą...może potem tańsze będą w sklepach.
Na przykład na Mazurach piwa są około połowę tańsze.
Można zakupić więc kilkanaście sztuk i podczas następnego pobytu w tamtych rejonach odpocząć na naturze z porterem.
Za 8 PLN jak to piwo z Tarnobrzega - nie znalazłem.
Chyba cena jak na nasze warunki za duża, choć musi się chłopakom zwrócić za to włożyli, aby Browar TBG otworzyć.
Może potem cenę obniżą...może potem tańsze będą w sklepach.
Na przykład na Mazurach piwa są około połowę tańsze.
Można zakupić więc kilkanaście sztuk i podczas następnego pobytu w tamtych rejonach odpocząć na naturze z porterem.
- dominik267
- Posty: 726
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Porter Warmiński jest dostępny w całej Polsce.
Przy tak małej skali działania nie da się zejść z ceny tak aby nie dokładać do biznesu.
Przy tak małej skali działania nie da się zejść z ceny tak aby nie dokładać do biznesu.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Do Dominika267
Dziękuje za informację odnośnie dostępności piwa z Naszego Browaru -właśnie Go popołudniu kupiłem
Co do ceny to mysle, że jest adekwatna do jakości -jeśli chodzi o inne piwa z małych browarów to wszystko zalezy od dostępczości czy to na terenie danego miasta powiatu województwa czy kraju stąd cena -Sądze, że Panowie z Naszego Browaru nie beda mieli problemu z wyjscia z tymi piwami poza nasz teren bo widząc jakie kolejki były i to nie tylko osób z Tarnobrzega to tylko czekać aż będzie mozna je kupic w innych miastach czego Panom życzę
Powinniśmy się cieszyc ,że ktos chciał wrócic do Tarnobrzega i go jakos rozkręcic i chwała Bogu ,że znalezli sie pasjonaci robienia piwa
Dziękuje za informację odnośnie dostępności piwa z Naszego Browaru -właśnie Go popołudniu kupiłem
Co do ceny to mysle, że jest adekwatna do jakości -jeśli chodzi o inne piwa z małych browarów to wszystko zalezy od dostępczości czy to na terenie danego miasta powiatu województwa czy kraju stąd cena -Sądze, że Panowie z Naszego Browaru nie beda mieli problemu z wyjscia z tymi piwami poza nasz teren bo widząc jakie kolejki były i to nie tylko osób z Tarnobrzega to tylko czekać aż będzie mozna je kupic w innych miastach czego Panom życzę
Powinniśmy się cieszyc ,że ktos chciał wrócic do Tarnobrzega i go jakos rozkręcic i chwała Bogu ,że znalezli sie pasjonaci robienia piwa
- dominik267
- Posty: 726
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
U mnie druga dostawa i piwa zabrakło. Prawdopodobnie też na browarze zostały resztki a to niestety nie jest eurolager którego koncerny robią w 5-6 dni w sezonie.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Piwa już nima...
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Ciekawe ile sztuk butelek sprzedali w te 3-4 dni. Ile poszło kegów ? Ewentualnie ile litrów w sumie poszło w świat ?
No i najważniejsze pytanie: ile czasu potrzebują by kolejna partia pojawiła się na sklepowych półkach ??
No i najważniejsze pytanie: ile czasu potrzebują by kolejna partia pojawiła się na sklepowych półkach ??
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Życzę Ci z całego serca udanego wypoczynku. Ja jak wrócę z wakacji to pójdę do Dominika zrobić sobie rezerwację na najbliższą dostawę.
Karaś
- dominik267
- Posty: 726
- Rejestracja: 04-03-2014 01:20
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
To tak. Piwo jeszcze jeszcze ale w małych ilościach, u mnie pojawi się pewnie wieczorem na jak długo wystarczy nie wiem.
Warzenie zapewne rozpoczną w piątek i te 3 tygodnie minimum trzeba będzie liczyć do momentu rozlewu.
Warzenie zapewne rozpoczną w piątek i te 3 tygodnie minimum trzeba będzie liczyć do momentu rozlewu.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Wróciłem i już mam. Prosto z lodówki w centrum tylnej ściany
Recenzji nigdzie nie widziałem, zatem wg zasady "nie znam się, to się wypowiem" spróbuję podzielić się w kolejne dni wrażeniami. Nie jestem specjalistą od piw, nie wiem co to ideologia indianamericanpaleale, ale czuję smaki i umiem opisać co czuję
Jedno na wieczór, żeby nie mieszać wrażeń, no i miesiąc trzeźwości.
Recenzji nigdzie nie widziałem, zatem wg zasady "nie znam się, to się wypowiem" spróbuję podzielić się w kolejne dni wrażeniami. Nie jestem specjalistą od piw, nie wiem co to ideologia indianamericanpaleale, ale czuję smaki i umiem opisać co czuję
Jedno na wieczór, żeby nie mieszać wrażeń, no i miesiąc trzeźwości.
Re: Premiera piw z Browaru Tarnobrzeg!
Ok, konsumpcja pierwszego modelu zakończona, na pierwszy ogień poszła Santarosa, czyli Święta Róża.
Butelka bezzwrotna, na etykietach najbardziej podoba mi się logo Browaru Tarnobrzeg, reszta niby z kolorami i wzorami, ale w dość mdłych zestawieniach, pewnie dla celowego nawiązania retro/vintage. No fakt, jest w tym trochę z tradycji.
Szukając nieoczywistych związków z Tarnobrzegiem, przychodzi mi do głowy tylko "Wonność Róży Jerychońskiej" - publikacja z XVIII wieku o obrazie MBD, czy wizerunek świętej Róży wiszący u tarnobrzeskich dominikanów. Ale nie wiem, czy to nie zbyt dalekie skojarzenia.
Santarosa opisywana jest następująco: pszeniczne piwo rzemieślnicze, o ekstrakcie wyższym od klasycznego. Wzbogacone płatkami róży. Charakteryzuje się gładkością, delikatnością oraz aromatami banana, goździków i róży.
Pierwsze wrażenie przy otwieraniu butelki - bardzo, ale to bardzo delikatny syk. Nalewałem do dwóch naczyń, najpierw skosem żeby ograniczyć powstawanie piany, później już prosto i gwałtownie z góry. Nie było czego ograniczać, bo piana praktycznie się nie pojawiła. Było parę małych "bombelków", że użyję popularnego ostatnio internetowo, choć w innym kontekście słówka, i tyle. Podobnie dalej już w samym piwie, zgazowanie bardzo delikatne. Wolę bardziej. Jako że się nie znam, to nie wiem czy oceniać to jako wadę, zaletę, czy naturalną cechę. Niech to pozostanie wrażeniem. Może nalewane do sugerowanego weizen glass by się bardziej spieniło?
Kolor, jak na pszeniczne, dość ciemny. Zgodnie z opisem klaru nie ma, ale to akurat w ogóle nie przeszkadza. Osadu, czy szczególnego mętu nie było. Naturalna cecha w przypadku tego typu piwa nie powinna nikogo zniechęcić.
W zapachu nie czułem banana i goździków, ale różę już tak. Dominowała właśnie róża, ale z dostrzegalną również, delikatną wonią drożdży.
Smak rzeczywiście gładki i delikatny. Używając niekoniecznie kulinarnych sformułowań, powiedziałbym że był na dość wysokich tonach, stosunkowo świeży, bardzo matowy, ale również płaski, bez drugiego tła, trzeciego dna, czy jakiejś zaskakująco wciągającej głębi. Goryczka subtelna, a bardziej krytycznie określiłbym ją jako płytką i ulotną. W smaku róża się przebija, ale nie dominuje. I dobrze.
Moc dobra, efekt relaksacyjny wyczuwalny.
Jakby to podsumować...
Gdyby ktoś ze znajomych poczęstował mnie takim własnej produkcji domowym piwem, powiedziałbym szczerze: Chłopie! (albo Dziewczyno!) (przepraszam jeśli kogoś uraziłem wymieniając tylko dwie płcie) - Rewelka! Jak Ci się udało zrobić coś takiego? Sam bym nie umiał wymyślić i wyprodukować czegoś równie dobrego, serio. Pomysłowe, interesujące, z mocą. Działaj dalej.
Ale jeśli to zawodowy tarnobrzeski browar, to pobudzenie apetytu jakieś było, lecz względem dań głównych mam większe oczekiwania. Może nie powinienem zaczynać posiłku od deseru? Startap i Avatar czekają.
Butelka bezzwrotna, na etykietach najbardziej podoba mi się logo Browaru Tarnobrzeg, reszta niby z kolorami i wzorami, ale w dość mdłych zestawieniach, pewnie dla celowego nawiązania retro/vintage. No fakt, jest w tym trochę z tradycji.
Szukając nieoczywistych związków z Tarnobrzegiem, przychodzi mi do głowy tylko "Wonność Róży Jerychońskiej" - publikacja z XVIII wieku o obrazie MBD, czy wizerunek świętej Róży wiszący u tarnobrzeskich dominikanów. Ale nie wiem, czy to nie zbyt dalekie skojarzenia.
Santarosa opisywana jest następująco: pszeniczne piwo rzemieślnicze, o ekstrakcie wyższym od klasycznego. Wzbogacone płatkami róży. Charakteryzuje się gładkością, delikatnością oraz aromatami banana, goździków i róży.
Pierwsze wrażenie przy otwieraniu butelki - bardzo, ale to bardzo delikatny syk. Nalewałem do dwóch naczyń, najpierw skosem żeby ograniczyć powstawanie piany, później już prosto i gwałtownie z góry. Nie było czego ograniczać, bo piana praktycznie się nie pojawiła. Było parę małych "bombelków", że użyję popularnego ostatnio internetowo, choć w innym kontekście słówka, i tyle. Podobnie dalej już w samym piwie, zgazowanie bardzo delikatne. Wolę bardziej. Jako że się nie znam, to nie wiem czy oceniać to jako wadę, zaletę, czy naturalną cechę. Niech to pozostanie wrażeniem. Może nalewane do sugerowanego weizen glass by się bardziej spieniło?
Kolor, jak na pszeniczne, dość ciemny. Zgodnie z opisem klaru nie ma, ale to akurat w ogóle nie przeszkadza. Osadu, czy szczególnego mętu nie było. Naturalna cecha w przypadku tego typu piwa nie powinna nikogo zniechęcić.
W zapachu nie czułem banana i goździków, ale różę już tak. Dominowała właśnie róża, ale z dostrzegalną również, delikatną wonią drożdży.
Smak rzeczywiście gładki i delikatny. Używając niekoniecznie kulinarnych sformułowań, powiedziałbym że był na dość wysokich tonach, stosunkowo świeży, bardzo matowy, ale również płaski, bez drugiego tła, trzeciego dna, czy jakiejś zaskakująco wciągającej głębi. Goryczka subtelna, a bardziej krytycznie określiłbym ją jako płytką i ulotną. W smaku róża się przebija, ale nie dominuje. I dobrze.
Moc dobra, efekt relaksacyjny wyczuwalny.
Jakby to podsumować...
Gdyby ktoś ze znajomych poczęstował mnie takim własnej produkcji domowym piwem, powiedziałbym szczerze: Chłopie! (albo Dziewczyno!) (przepraszam jeśli kogoś uraziłem wymieniając tylko dwie płcie) - Rewelka! Jak Ci się udało zrobić coś takiego? Sam bym nie umiał wymyślić i wyprodukować czegoś równie dobrego, serio. Pomysłowe, interesujące, z mocą. Działaj dalej.
Ale jeśli to zawodowy tarnobrzeski browar, to pobudzenie apetytu jakieś było, lecz względem dań głównych mam większe oczekiwania. Może nie powinienem zaczynać posiłku od deseru? Startap i Avatar czekają.