Tarnobrzeskie domeny

Tarnobrzeg wydaje się miastem o niewielkiej aktywności internetowej.
Oficjalne strony miasta publikują głównie urzędowe komunikaty, newsów na stronach radia Leliwa jest jeszcze mniej niż na antenie, poza tym ich sposób prezentacji (bezpłatna usługa na free4web) jest dość zawodny.
Tygodnik Nadwiślański całkiem zrezygnował ze swojej witryny, nie ma w redakcji nikogo, kto znałby podstawy HTML lub obsługę najprostszego programu WYSIWYG.

Wielu jednak zakłada, że wkrótce będzie inaczej. Dowód? – już w tym momencie większość atrakcyjnych domen jest wykupiona.

Najprostsza domena tarnobrzeg.pl zastrzeżona jest z urzędu dla Urzędu, można jednak wykupić w NASK-u subdomenę z tą regionalną końcówką. Nie jest to rozwiązanie zbyt popularne, kiedyś działało info.tarnobrzeg.pl. chyba również Magdalena zanim weszła na szerokie wody korzystała z tej subdomeny.
Nazwę miasta można oczywiście „umieścić” w dłuższej domenie, np. www.zol-tarnobrzeg.com.pl. Domena robi się skomplikowana, ale wyników w wyszukiwarce nadal jest sporo.
Dużą popularnością cieszyły się niedawno domeny funkcjonalne, obslugiwane poza NASK. Prywatne osoby zarejestrowały już tarnobrzeg.info (ul. Dekutowskiego), tarnobrzeg.org (ul. Kopernika), tarnobrzeg.biz (ul. Wyspiańskiego).

Od dawna wykupione są komercyjne domeny tanobrzeg.com (firma z Nowego Jorku, będąca właścielem większości domen z nazwami polskich miast) i tarnobrzeg.com.pl (firma z Otwocka). Zastrzeżone są tarnobrzeg.info.pl, tarnobrzeg.oz.pl, tarnobrzeg.prv.pl.
Z popularnych domen funkcjonalnych wolna jest właściwie tylko końcówka .net (ale zajęte tbg.net.pl). Można również zastrzec darmowy alias z nazwą miasta, np. tarnobrzeg.art.pl – na działalność artystyczną bądź końcówki vel.pl czy to.pl oferowane przez tarnobrzeską firmę vel.pl.

Czy znaczy to, że wkrótce pojawi się wiele serwisów zajmujących się sprawami naszego pięknego miasta? Niestety raczej nie.
Nadal nie wiadomo jak długo będzie działać tarnobrzeg.info, czy i kiedy pojawi się coś na tarnobrzeg.biz i po co właściwie wykupiono tarnobrzeg.org.

Ci którzy wykupili domeny komercyjne i regularnie dopłacają do ich utrzymania liczą na korzystną sprzedaż w przyszłości. Im dłużej je przetrzymują, tym trudniej będzie im z nich zrezygnować i tym wyższej ceny będą żądać. Jest to inwestycja bardzo długoterminowa i obarczona sporym ryzykiem. Jeszcze przez kilka lat ciężko będzie w Tarnobrzegu coś zarobić na atrakcyjnej domenie, po co więc już na starcie ją drogo kupować od „spekulanta”?

P.S.
Tarnobrzeg.info oczywiście jest na sprzedaż, chociaż jestem do niej BARDZO przywiązany. W sprawie subdomen również można się dogadać.