Kościół pw Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny oraz klasztor OO. Dominikanów

Kompleks kościoła i klasztoru OO. Dominikanów jest obiektem zabytkowym bardzo mało znanym. Jeśli w przeszłości budził zainteresowanie badaczy to głównie od strony historycznej i to potraktowanej pobieżnie, jako tło historyczne dla przechowywanego w nim Cudownego Obrazu Matki Boskiej Dzikowskiej. Wzniesiony został na przełomie III i IV ćwierci XVII wieku na skarpie nadrzecznej Wisły na skraju miasta lokacyjnego, wyznaczonego nieco wcześniej.

Dzisiejszy zespół klasztorny wznosi się w zachodniej części miasta, przy ul. Kościuszki 2, na wzgórzu łagodnie opadającym na zachód, w kierunku rzeki Wisły. Teren cmentarza klasztornego nieznacznie pofałdowanej powierzchni, otoczony jest od wschodu i południa, ceglanym tynkowanym murem, a od zachodu i w narożniku północno – wschodnim, siatką na betonowym fundamencie. Cały cmentarz obsadzony jest starodrzewiem (lipy, kasztanowce, jesion) oraz młodymi modrzewiami i wierzbami płaczącymi. Prezbiterium kościoła skierowane jest na zachód. Na osi kościoła, od wschodu znajduje się brama główna, od której przy zakończeniu wschodniego odcinka muru, w kierunku północnym zlokalizowano bramę wjazdową na teren cmentarza klasztornego.

Historia zespołu klasztornego OO. Dominikanów w Tarnobrzegu rozpoczyna się w 1676 roku, łącząc się w nierozerwalny z Cudownym Wizerunkiem Matki Boskiej zwanej Dzikowską. Zainteresowania samym Cudownym Obrazem Matki Boskiej Dzikowskiej sięgają już XVI wieku. W tym okresie najstarsze wzmianki wiążą się z pojawieniem się obrazu, jak się potem okaże niezwykle ważnego dla dziejów miasta.

Dzieło to jest najprawdopodobniej niderlandzkim importem. Kompozycja obrazu – zdaniem jego badacza, Dominika Komady – „wiąże się z tradycją zapoczątkowania przez Gerarda Dawida, którego obraz z trójosobowo grupą Św. Rodziny…wyraźnie przypomina kompozycję omawianego zabytku. Obraz dzikowski przedstawia indywidualne ujęcie tego tematu przedstawionego przez ucznia Gerarda Dawida – Adrieaena Ysenbranda”. Ikonograficznie scena z obrazu prezentuje na tle ciemnego wnętrza, Marię z Rodziną w trakcie odpoczynku podczas ucieczki do Egiptu. Strój Matki Bożej stanowi czerwona suknia, obmalowana wokół szyi i przy rękawach bogatym ornamentem. Głowę jej okrywa czarny płaszcz (chusta) spływający na ramiona, podszyty tkaniną w ciepłym żółtym odcieniu. Na czerni płaszcza wokół głowy słabo widoczne dekoracje żółtawe rozetki. Na głowie sploty czarnych włosów. Oblicze Maryi niewypowiedzianie miłe, jest twarzą młodziutkiej dziewczyny. Piękno Maryi jest dostojne, odwieczne, fascynujące. Tuli do prawego boku Dzieciątko spowite wzorzystą tkaniną i opasane trzykrotnie żółtym pasem. Nóżki Dzieciątka okrywa biała chusta spływająca w fałdach w dół. Dzieciątko trzyma w lewej rączce kilka wisienek i jakby kwiat róży, co jest symbolem różańca. Św. Józef w brązowej sukni zajmuje miejsce w lewej części obrazu za Dzieciątkiem. Prostokąt okna wypełnia pejzaż z architekturą; z wieżami i wysokimi murami. Zachowały się również fragmenty drzew. Święta Rodzina umiejscowiona jest jakby za stołem, na którym stoi naczynie z kiścią winogron. Wymiary obrazu: 66,5cm na 89 cm.Obraz przesłonięty był przez lata pięknymi, srebrnymi sukienkami o wykwintnych, roślinnych ornamentach. Cechy złotnicze wskazują na powstanie ich w środowisku gdańskim a pozostawiona sygnatura pozwala łączyć je z Janem Gotfrydem Schlaubitzem, najwybitniejszym gdańskim złotnikiem. 

„Podobnie jak Lwowska Matka Boża Łaskawa odbierała śluby Jana Kazimierza, jak Częstochowska broniła Jasnej Góry podczas najazdu szwedzkiego – tak Matka Boska Dzikowska przyjmowała przysięgę Konfederacji, która zawiązała się w Dzikowie na apel króla, Stanisława Leszczyńskiego (-) Część szlachty i senatorów z marszałkiem Konfederacji Adamem Tarłą, starostą jasielskim składa przed cudownym obrazem Matki Boskiej Dzikowskiej przysięgę w dniu 5. XI. 1734 r.” Obraz zaczął słynąć cudami i w konsekwencji 11 listopada 1675 roku biskup krakowski Andrzej Trzebnicki, dekretem wystawionym w Kielcach ogłosił go cudownym. 20 maja 1678 roku uroczyście przeniesiono Obraz z kaplicy zamkowej do ołtarza głównego kościoła. Obraz ten był już przedmiotem narastającego kultu i celem licznych pielgrzymek.

Pierwotny zespół kościoła i klasztoru OO. Dominikanów powstał w latach 1672 – 1676 i zbudowany był z drewna. Fundatorami jego byli zgodnie z panującymi wówczas obyczajami właściciele dóbr: Zofia Barbara z Firlejów i Stanisław Tarnowski kasztelan Wojnicki. Nieznany wyglądu tego kościoła. Można jednak zakładać, że zespół ten wzniesiono w pobliżu obecnego, względnie w jego miejscu. 6 czerwca 1688 roku przełożony oo. Dominikanów Antonin Cloche na prośbę Zofii Tarnowskiej podniósł klasztor do rzędu klasztorów formalnych, czyli przeorskich. Niedługo potem okazało się, iż drewniany kościół stał się zbyt mały dla rzeszy nawiedzających obraz. Dlatego w 1693 roku dominikanie rozpoczęli budowę nowego kościoła. Projektodawcą i budowniczym był najprawdopodobniej Jan Michał Link, major artylerii zamojskiej a przy tym wzięty architekt, twórca m.in. kościołów w Radecznicy, Krasnobrodzie i benedyktynek w Sandomierzu. W sierpniu 1706 roku nowy, murowany kościół razem z ołtarzami konsekrował biskup krakowski Stanisława Franciszek Biegański. W ciągu następnych dziesięcioleci uzupełniono wyposażenie wnętrza kościelnego, w tym we wspaniały ołtarz wielki, stanowiący oprawę cudownego obrazu. W 1772 roku przyozdobiono chór malowanymi scenami z przedstawień cudów sprawionych za pośrednictwem Matki Boskiej Dzikowskej. W 1777 dobudowano kruchtę, zapewne w trakcie prac przy elewacjach kościoła i klasztoru. W kilka lat później, w 1782 roku wyposażono kościół w nowy sprzęt liturgiczny. Od połowy stulecia funkcjonował przy klasztorze przytułek. Niespokojne lata początków XIX wieku nie wyrządziły klasztorowi większych szkód. Dopiero w nocy z 5 na 6 czerwca 1862 roku w wyniku pożaru poważnie został uszkodzony został kościół i budynki klasztorne, wraz z wystawioną w 1811 roku drewnianą dzwonnicą. Senne miasto tętniło życiem głównie w dni odpustów w kościele, które odbywały się w dzień Zielonych Świątek i w święto Matki Boskiej Siewnej. Ponownie kościół klasztor były zagrożone pożarem, który wybuchł w czwartek, 2 października 1884 roku. Kolejny wielki pożar miasta, który szalał 27 lipca 1888 roku, zniszczył prawie doszczętnie miasto, ale jako nieliczne ocalały szczęśliwie zabudowania dominikańskie z kościołem. 

Dominikanie, biorąc pod uwagę trwający i nasilający się kult obrazy wnieśli do Kapituły Watykańskiej prośbę o koronację cudownego obrazu. 17 kwietnia 1904 roku Watykan zezwolił na uroczystość koronacji, której dnia 8 września tegoż roku dokonał biskup przemyski Sebastian Pelczar. W wyniku I wojny światowej, dnia 15 września 1914 roku wkroczyły do Dzikowa pierwsze patrole rosyjskie, zastając opustoszałe miasto. Austriacy, okopani na linii Machów – Chmielów zorientowali się, że ogień Rosjan jest precyzyjnie kierowany i ostrzelali granatami kościół, na którego wieży – jak sądzili – siedział obserwator rosyjski. Zniszczyli dachy kościelne, chór, organy, sklepienia i witraże. Hr. Zdzisław Tarnowski „widząc z zamku grożące niebezpieczeństwo, udał się do klasztoru, wyjął z czyjąś pomocą obraz z ram w ołtarzu i przeniósł go do kaplicy zamkowej”. Sam obraz przebywał poza kościołem od 31 maja do 3 października 1915 roku, kiedy to został uroczyście odniesiony przez Zofię z Potockich Tarnowska i jej męża Zdzisława. W 1930 roku przystąpiono do gruntownej renowacji wnętrza świątyni. Remont ten miał na celu właściwe przyozdobienie świątyni, m.in. polichromią projektu lwowskiego malarza Karola Polityńskiego, w związku z planowaną po kradzieży koron 20/21 czerwca 1927 roku powtórną koronacją obrazu. 8 września 1933 roku koronacji dokonał biskup przemyski Franciszek Barda. Trzeciej z kolei, po kradzieży kopii koron w nocy z 15 na 16 kwietnia 1959 roku koronacji obrazu, w obecności tysięcy wiernych dokonał 7 września 1966 roku kardynał Stefan Wyszyński, Prymas Polski. Kilkakrotnie odnawiany w okresie powojennym, m.in. w latach 1958 – 59, kiedy to Kazimierz Smuczak, wspólnie z małżonką, wykonał nową polichromie obrazującą Tajemnice Różańca Świętego, zamalowaną w latach 80 – tych, kościół stanowi dziś prawdziwą ozdobę miasta, swą wieżą dominując w nadwiślańskim krajobrazie.

Już w kruchcie, po obu stronach wejścia zwracają uwagę monumentalne rzeźby Chrystusa Króla i Matki Boskiej. Wnętrze kościoła, pierwotnie jednonawowe, z nieco węższym prezbiterium, po rozbudowie z pocz. XX wieku ma postać trzynawowej bazyliki. Nawę północną stanowi po przekształceniach pierwotne, południowe skrzydło krużganku klasztornego. Jasne wnętrze stanowi doskonałą oprawę niezwykle bogatego, polichromowanego i złoconego ołtarza głównego z I połowy XVIII wieku, dominującego wielkością i wartością artystyczną w wyposażeniu wnętrza. Ołtarz wznosi się na potężnym cokole, podtrzymywanym przez dwie postaci klęczących aniołów. Na drzwiach wprowadzających za ołtarz widnieją po obu stronach malowane sceny Zwiastowania Pańskiego. Wyżej uwagę przyciąga wspaniałe srebrne tabernakulum ze sceną Zwiastowania. Wszystko to stanowi
zaledwie tło dla najwspanialszego dzieła sztuki i obiektu kultu świątyni, cudownego obrazu Matki Boskiej Dzikowskiej.

W przejściu z nawy do prezbiterium warto zwrócić uwagę na wysoko umieszczoną belkę tęczową z przedstawieniem Chusty św. Weroniki i Narzędzi Męki Pańskiej oraz, na profilowanych cokołach ustawionymi figurami Ukrzyżowanego w asyście Matki Boskiej i św. Jana Ewangelisty.

Przejście do prezbiterium zamykają dwa podobne do siebie ołtarze św. Dominika z obrazem patrona ołtarza oraz Chrystusa Ukrzyżowanego z płaskorzeźbionymi narzędziami Męki Pańskiej. Przy ścianach zachodnich naw bocznych znajdują się także dwa podobne do siebie ołtarze. Ołtarz św. Jana Ewangelisty z obrazem św. Antoniego i rzeźbionymi figurami świętych biskupów. Wszystkie ołtarze pochodzą z I połowy XVIII wieku.

We wnętrzu warto jeszcze zwrócić uwagę na pochodzącą z tych samych lat ambonę ze złoconymi postaciami czterech Ewangelistów oraz obrazem św. Dominika w zaplecku. Baldachim wieńczy złocona figura Chrystusa Króla. II połowę XVIII wieku reprezentują dwie rzeźby, umieszczone przy wschodnich filarach międzynawowych, przedstawiające Chrystusa i Matkę Boską Niepokalanie Poczętą. Ten dość jednorodny zespół elementów wyposażenia, powstały w ciągu XVIII stulecia, wzbogaca grupa pomników nagrobnych, upamiętniających byłych właścicieli Dzkowa; Tarnowskich.

Przy ścianie południowej znajduje się najpiękniejszy, klasycyzujący nagrobek poległego w powstaniu styczniowym – Juliusza Tarnowskiego. Tablice obok upamiętniają zmarłego w 1917 roku rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego Stanisława Tarnowskiego, dalej Jana marszałka krajowego, zmarłego w 1894 roku oraz jego żonę, zmarłą w 1930 roku Zofię z Zamoyskich. Na ścianie północnej prezbiterium umieszczono tablicę poświeconą zmarłemu w 1917 roku pochowanemu w Końskich Juliuszowi Tarnowskiemu, obok Janowi Zdzisławowi, zmarłemu w 1937 roku posłowi na Sejm Krajowy Galicji i jego żonie Zofii z Potockich, zmarłej w 1933 roku.

Wykaz źródeł:

Jerzy Zub, Tarnobrzeg. Kościół i klasztor dominikański, Tarnobrzeg 2000. Dominik Komada, Założenie kościelno – klasztorne zakonu kaznodziejskiego, [w:] Tarnobrzeskie Zeszyty Historyczne, nr 10, Tarnobrzeg 1995.

O. Stanisław Maria Kołdun OP, Królowa Zagłębia Siarkowego. Matka Boża Tarnobrzeska, Sandomierz 1983.

Kazimierz Kuśnierz, Zespół kościelny pw Wniebowzięcia najświętszej Marii Panny oraz klasztoru OO. Dominikanów, [w:] Historia rozwoju przestrzennego, Kraków 1998.

Anna Wiązek, Fundacje kościelne rodu Tarnowskich z Dzikowa, [w:] Historia rozwoju przestrzennego, Kraków 1998/.

Jan Szlęzak, Spacerkiem po Tarnobrzegu [w:] Afisz. Miesięcznik kulturalny, nr 29, Tarnobrzeg 1998.