Tysiące mieszkańców zgromadziła sobotnia impreza zorganizowana przez Browary Dojlidy na terenach rekreacyjnych nad Wisłą. Organizator stanął na wysokości zadania i oprócz koncertów, przygotował również moc imprez towarzyszących. Każdy z piwoszy mógł zasmakować nie tylko smaku piwa, ale również „upolowania” żubra na strzelnicy sportowej.
Jazda na nieosiodłanym żubrze, była nie lada atrakcją zwłaszcza dla najmłodszych, a przeciąganie liny, czy rzut beczką były oblegane przez najsilniejszych mężczyzn naszego grodu. A wszystko w duchu sportowej rywalizacji.
Tekst i zdjęcia nadesłał Atamtari. Dzięki!
Nie brakowało również wyścigów w workach. Każdy mógł złożyć swój podpis w księdze pamiątkowej, zaś piwosze wymienić kupony na kolekcjonerskie gadżety. Żubr poza dobrą zabawą, przywiózł ze sobą również wielkie drzewo, które wkrótce zostanie posadzone -decyzją mieszkańców, na jednym z placów w centrum miasta.
Ci bardziej głodni raczyli się kiełbaskami z grilla, bądź chlebem ze smalcem w akompaniamencie kiszonego ogórka. Na koniec odbyły się konkursy karaoke i brała w nich udział większa część publiki, deklasując stających w szranki konkursowiczów.
Mimo, że na scenie nie zaśpiewały „gwiazdy”, sprawiedliwie trzeba przyznać, że była to jedna z lepszych tegorocznych imprez zorganizowanych dla mieszkańców Tarnobrzega. Przedstawiciele Żubra mieli podobne odczucia, mówiąć że z kilunastu miast jakie do tej pory odwiedzili, w Tarnobrzegu podobało im się najbardziej. Obiecali, że niedługo do nas wrócą.
Pożyjemy -zobaczymy.
Kliknij na podgląd, aby zobaczyć zdjęcie w pełnej wielkości.
 |
 |
||
 |
 |
||
 |
 |
||
 |
 |
||