Satyrblues 2006


Wszystkich zwolenników i przeciwników festiwalu SATYRBLUES informuję, że kolejna, 7-edycja odbędzie się w sobotę, 9 września 2006 r. o godz 15:00 w Tarnobrzeskim Domu Kultury (szczegółowy program na stronie festiwalu: www.satyrblues.pl lub potrtalu: www.infomusic.pl).
Zainteresowani już od dziś mogą kupować bilety w sklepie muzycznym „Harmoniusz”, Tarnobrzeg, ul. Wyspianskiego 2.
Informację nadesłał organizator – Victor Czura – Stowarzyszenie „OKO”


——————
Satyrblues to festiwal konsekwentnie gloryfikujący twórców oryginalnych i kreatywnych.
Posiadamy patronat medialny opiniotwórczej prasy muzycznej: „GITARZYSTA”, „TWÓJ BLUES”, satyrycznej – „TWOJ DOBRY HUMOR”, społecznej – „THE WARSAW VOICE”, dziennika regionalnego – „ECHO DNIA” , Polskiego Radia RZESZÓW, oraz portalu internetowego INFOMUSIC.

W roku bieżącym, a konkretnie 9 września 2006 r. o godz 15:00 w Tarnobrzeskim Domu Kultury rozpoczniemy Satyrblues wernisażem pokazującym tworczość plastyczną takich znakomitości jak Joanna Piech, Roman Kalarus (TWÓRCA PLAKATU POLSKIEGO), Mirek Kuźma, Witold Mysyrowicz.

W części muzycznej zaprezentujemy specjalny międzynarodowy projekt muzyczny pn. ABI WALLENSTEIN & FRIENDS. Gwiazda festiwalu Abi Wallenstein, zagra w towarzystwie Martina Roettgera (po raz pierwszy w Polsce), przy wsparciu dueteu gitarowego G2.

Stali bywalcy Satyrbluesa wiedzą, że oprócz strawy duchowej tradycją festiwalu Satyrblues jest suto zastawiony chłopski stół z domowymi przetworami, który tym roku zostanie wzmocniony o przetwory dla dorosłych.
Wstęp na cały Satyrblues to tylko 20 zł.
Festiwal trwa 6 godz. tj. od godz 15:00 – 21:00
Ilość miejsc ograniczona – 200 osób! z czego stałe rezerwacje stanowią 150 miejsc.
Darmowe zaproszenia można zdobyć biorąc udział w konkursie ogłoszonym przez portal internetowy INFOMUSIC – szczególy pod adresem: http://www.infomusic.pl/index_wiecej.php?id_art=2743

Abi Wallenstein, ur. 1946 r. w Jerozolimie. Jako kilkunastolatek przybywa do Hamburga gdzie mieszka po dziś dzień. Wokalista i gitarzysta bluesowy, obdarzony niezwykłą barwą głosu.
Charyzmatyczny artysta estradowy nawiązujący błyskawiczny kontakt z widownią mimo bariery językowej. Gra na gitarze DOBRO techniką bottleneck w stylu Muddy Watersa. Występował i nagrywał z czołówką niemieckich i europejskich muzyków z kręgu bluesa i rocka takich jak: Chris Jones, Steve Baker, Henry Heggen, Martin Rsttger, Joja Wendt i in.
Jest gwiazdą największych europejskich festiwali bluesowych, jak m.in. Ascona Jazz Festiwal, Breminalle, Gaildorf Blues Fest., Lahnstein SWF. Dzielił scenę bądź otwierał koncerty takich wykonawców jak m.in. Joe Cocker, Johnny Winter, Robben Ford, Fats Domino, Daniel Lanois, Christie Moore czy George Thorogood. O jego wciąż ogromnej popularności najlepiej świadczy zawsze bogato wypełniony kalendarz koncertowy.
www.abiwallenstein.de

Martin Rsttger już jako dwunastolatek stał na scenie w towarzystwie nowoorleańskich jazzmanów. Obecnie należy do ścisłej czołówki europejskiej najczęściej angażowanych muzyków grających na CAJON. Jako jeden z pierwszych zaadoptował i rozpowszechnił tenże peruwiański instrument perkusyjny, jako pełnowartościowy odpowiednik perkusji.
Grając na nim dał już ponad 1000 koncertów, towarzysząc m.in. takim gwiazdom jak: Louisiana Red, Chuck Berry, Toni Sherdan, Tom Shaka, Vince Weber, Steve Baker,
Rainer Baumann, Abi Wallenstein, Alex Zwingernberger czy Chris Jones.
Należałoby jeszcze dodać, że w swojej karierze miał również okazję występować przed takimi gwiazdami jak: ROBBEN FORD, SPENCER DAVIS GROUP czy JUNIOR WELLS.
Obok regularnych koncertów i nagrań studyjnych Martin od ponad 12 lat poświęca się również pracy pedagogicznej. Jako pedagog i wykładowca współpracuje z Hamburger Vereinigung prowadząc wykłady w ramach hamburskiego projektu “Lass Tausend Steine Rollen”. Jego najnowszym owocem pracy pedagogicznej jest bardzo interesująca książka szkoleniowa pt. “CAJON STYLES FOR DRUMMER” wydana przez Moon Sound Records.
W Polsce gości po raz pierwszy.
oprac. Jacek Spruch na podst. tekstu z czasopisma Blues News 09/2004

Jacek Jaguś (rocznik 1975). Eksperymenty muzyczne rozpoczął w podstawówce grając na perkusji, a ponieważ nigdy nie podszczypywał ani nie targał za warkocze koleżanek, wiec ten moment należy uznać za pierwsze udane doznania artystyczne. Na nieco dojrzalszym etapie edukacji muzycznej te proporcje uległy istotnemu przeobrażeniu Ulubioną perkusję wyparła gitara a koleżanki żona Edyta. Dziś mimo wciąż młodego wieku Jacek jest muzykiem w pełni ukształtowanym, o czym świadczą liczne nagrody i wyróżnienia a zwłaszcza w najbardziej prestiżowej dla instrumentalisty kategorii: GITARA. Po błyskotliwym debiucie w 2002 roku, którego dopełnieniem była płyta “Good Day For The Blues” w niespełna dwa lata później posypały się kolejne zaszczyty: ZESPÓŁ ROKU 2004, PŁYTA ROKU 2004, GITARZYSTA ROKU 2004, wszystkie przyznane głosami czytelników kwartalnika “Twój Blues”. Równolegle wartość zespołu uhonorował miesięcznik “Gitara i Bas” przyznając zespołowi swoje gratyfikacje w kategorii: Gitarowa Płyta Roku 2004 za album „Searchin For The Blues” oraz Gitarowa Nowa Nadzieja Roku. Inny scenariusz zdarzeń nie był możliwy, bo dowodzony przez Jogiego Band to kolektyw znakomitych muzyków o wirtuozerskim zacięciu a co ważniejsze nie mający obciążeń stylistyczno-gatunkowych, charakterystycznych dla zespołów z wschodniej Europy.
Krótko mówiąc J.J. BAND to jeden z niewielu polskich ekskluzywnych “towarów” eksportowych mogący bez kompleksów konkurować z każdym i wszędzie. Nigdy nie zagrali nudnego koncertu a ich płyty cieszą się jednakowym wzięciem zarówno wśród sporej rzeszy fanów jak i wybrednych krytyków muzycznych. Wymiernym potwierdzeniem wartości zespołu niech będzie fakt, że w 2004 roku podczas XXIV Rawy Blues sprzedali więcej swoich płyt niż wszystkie amerykańskie gwiazdy razem wzięte a podkreślić należy, że była to najmocniejsza edycja Rawy w całej bogatej historii tego szacownego festiwalu.
Kluczem do zrozumienia witalności i sukcesu J.J. BAND-u jest artystyczne credo Jacka, które z talentem i godną podziwu konsekwencją wdraża w czyn cyt. “Muzyka powinna nieść przede wszystkim szczere emocje i zawierać prawdziwą energię wydobywającą się z silnych osobowości scenicznych. Takich artystów najbardziej cenię“. Ot i cala prawda.
text – Victor Czura 2006

kabaret Made In China tak jak całe Zielonogórskie Zagłębie Kabaretowe, które zrzesza takie sławy jak: Grzegorz Halama Oklasky, Jurki, Szum, Ciach, od lat jest symbolem najwyższej jakości kabaretu polskiego.
Ten wyjątkowy kolektyw prześmiewców tworzą same asy: Katarzyna Sobieszek, Sławomir Kaczmarek, Marcin Król, Artur Walaszek.

Wizytówką kabaretu są skecze:
– „Boguś mówi bankowy”, w którym parodiowani są Bogusław Linda i Cezary Pazura, którzy rozmawiają o ubezpieczeniach językiem filmu „Psy”;
– „ZSRR wiecznie żywy” – rosyjskojęzyczna parodia programu „Idol”;
– „Kibic” – przygody kibica piłkarskiego w urzędzie zatrudnienia.
– “Instruktor Jazdy” – prawo jazdy po polsku.

Najtrafniejszą recenzję określającą ich sceniczny wigor wystawił kabaretowi maestro mamuciej skoczni Adam Małysz mówiąc iż „NIKT IM NIE PODSKOCZY”
www.madeinchina.art.pl