Bez zmian na prezydenckim fotelu

Jak pewnie już wszyscy wiecie kolejny raz nie dojdzie do zmian na prezydenckim fotelu. Zdecydowaną przewagą 10% głosów obecnie urzędujący prezydent Jan Dziubiński pokonał Norberta Mastalerza. Trzecią kadencję prezydentowi zapewniło zdobycie 8256 głosów, kontrkandydat zdobył ich tylko 6668.

Co ciekawe różnica pomiędzy kandydatami była większa niż cztery lata temu, przez co można przypuszczać, że Norbert Mastalerz nie dostanie za cztery lata następnej szansy, przynajmniej nie z obecnym prezydentem.

Dlaczego Mastalerz przegrał?
Wyraźnie mocniej przyłożył się do opracowania programu i prowadzenia samej kampanii, ale chybione okazało się główne założenie – Tarnobrzeg umiera, ludziom żyje się coraz gorzej, pijaństwo w urzędach się szerzy, młodzież obiera kierunek Londyn itp. Główny wydźwięk kampani był bardzo negatywny – „na anty”, program pozytywnych działań schował się za tym głęboko. Tego rodzaju kampania może i okazałaby się skuteczna, gdyby elektorat do którego była skierowana jeszcze w Tarnobrzegu przebywał. Tymczasem wielu młodych rozczarowanych warunkami małego miasta, bezrobociem, czy urzędującym prezydentem dawno Tarnobrzeg opuściło, czy to wybierając studia i pracę w większych miastach, czy też – jak na sławnym bannerowym autobusie – emigrując m.in. do Londynu.

A co Wy o tym myślicie? Zapraszam do komentarzy.