Dwudziestu ośmiu ratowników z niemieckiego THW wyjechało w środę z Tarnobrzega.
Po ponad dwóch tygodniach Niemcy zakończyli akcję pompowania wody.
– W języku polskim mamy trzy niezwykle ważne słowa. „Proszę. Dziękuję i przepraszam”. Kiedy potrzebowaliśmy pomocy, poprosiliśmy was o nią, a wy od razu do nas przyjechaliście. Teraz nadszedł czas podziękowań za wasz trud i zaangażowanie. Przepraszamy też za wydarzenia, które niestety spotkały was u nas – tymi słowami Wiktor Stasiak, zastępca Prezydenta Tarnobrzega dziękował i żegnał w środę grupę niemieckich ratowników.
W środę w Jednostce Ratowniczo- Gaśniczej w Nowej Dębie pożegnano grupę blisko trzydziestu niemieckich strażaków, którzy w czerwcu przyjechali do Tarnobrzega, aby pomóc w walce z powodzią. Przez ponad dwa tygodnie kilkudziesięciu niemieckich ratowników z THW pracowało przy wysoko wydajnościowych pompach i specjalistycznych sondach. THW, to pomoc techniczna, która podlega bezpośrednio pod Ministerstwo ds. Wewnętrznych w Niemczech. W 99% pracują tam wolontariusze.
W uroczystym pożegnaniu Niemców udział wzięli m. in. st. bryg. Bogdan Kuliga, Zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Rzeszowie oraz mł. bryg. Andrzej Babiec, komendant PSP w Tarnobrzegu, a także przedstawiciel Urzędu Wojewódzkiego. Podczas uroczystości wręczono także brązowe medale za zasługi i zaangażowanie w walce z powodzią. Zastępca Prezydenta Tarnobrzega wręczył wszystkim niemieckim ratownikom pamiątkowe upominki związane z Tarnobrzegiem.
Fot. Agata Rybka