Koniec akcji na podtopionych osiedlach

Po trwającej dwa tygodnie akcji, strażacy zakończyli odpompowywanie wody na osiedlach zalanych przez lipcową nawałnicę. Prezydent Tarnobrzega dziękuje wszystkim, którzy pracowali przy usuwaniu skutków ?Burzy Stulecia?.

Aż dwa tygodnie zajęło strażakom usuwanie wody z tarnobrzeskich osiedli Wielowieś, Sobów, Mokrzyszów, Sielec i Zakrzów.

Przypomnijmy, że ulewa, która przeszła nad miastem w nocy z 26 na 27 lipca podtopiła blisko 200 gospodarstw. W ciągu zaledwie paru godzin na jeden metr ziemi spadło 140 litrów wody, czyli mniej więcej tyle, co w ciągu dwóch miesięcy. Nie ma zatem cienia przesady w nazwaniu nawałnicy ?Burzą Stulecia?. 

W akcji na podtopionych terenach wzięło udział przeszło 150 strażaków z całego Podkarpacia, m.in. Stalowej Woli, Mielca, Rzeszowa, Przemyśla, Niska i Dębicy. Dysponowali oni blisko sześćdziesięcioma pompami ? szlamowymi i wysokiej wydajności.

– Dziękuję wszystkim, którzy ciężko pracowali przy usuwaniu skutków lipcowej nawałnicy. Szczególnie strażakom OSP i PSP na czele z komendantami: wojewódzkim ? Bogdanem Kuligą, miejskim PSP ?Andrzejem Babcem i OSP – Wojciechem Zioło. Jestem wdzięczny także szefom sandomierskiej firmy Pilkington na czele z Prezesem Ryszardem Janią –  za to, że udostępnili nam swój zbiornik retencyjny. Wspólnie daliśmy radę w walce z żywiołem ? mówi Prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz.

Info: UM