19 kwietnia miała premierę kolejna książka Eweliny Miśkiewicz zatytułowana „Na karuzeli spojrzeń”.

Na stronie wydawnictwa możemy przeczytać, że opowiada ona o Nataszy – typowej pani domu, w dodatku domu dość luksusowego, na który pracuje głównie jej mąż Marek. Ma ona córkę Kamilę, która pewnego dnia, z niezrozumiałych dla Nataszy powodów, stwierdza, że nie jest ona, czyli Natasza, kobieca, co manifestuje się głównie w jej stroju. Monika to przebojowa prawniczka, kobieta sukcesu, niezależna, wikłająca się jedynie w przelotne romanse. Kiedy obie kobiety się poznają, w ich życiu zachodzi zwrot. Z jednej strony zdążyły się już zaprzyjaźnić, z drugiej na jaw wychodzi sekret związany z romansem Moniki.
Czy rodząca się przyjacielska relacja między kobietami wytrzyma próbę, jaką zgotował im los? I czy Natasza wyjdzie z tego silniejsza, bardziej świadoma siebie i swoich potrzeb?