Prezydent chce podnieść podatki, ukrywa schrony przeciwlotnicze i przestawia większość miasta na ciemną stronę mocy. Narodowcy boją się ukrainizacji, centrum pięknieje, a setki milionów pisowskich złotych znów przechodzą nam koło nosa. Wiemy jakie są plany względem kuchni dworskiej, a wkrótce kończy się głosowanie na BO2023. Całkiem ciekawy tydzień.
Dzisiaj na początek dużo tematów politycznych, ale dość istotnych. Zaczynamy.
Kosmiczna podwyżka podatków lokalnych
Rozbawił mnie tytuł tekstu z TN: „W Tarnobrzegu chcą wzrostu wysokości podatku od nieruchomości.”
Chcą w Tarnobrzegu? Kto chce? Ja nie chcę, a Ty chcesz?
Nawet wciąż nie wiadomo czy kosmicznej podwyżki podatku chcą radni. Dowiemy się za parę dni i na pewno podzielę się listą tych którzy tej kosmicznej podwyżki chcą. Tymczasem wiemy tylko że prezydent Dariusz Bożek chce podnieść podatki o 17,2% względem zeszłego roku. To złamanie naszej stare reguły, że podatki mamy w najwyższej stawce, ale sprzed 2 lat. Takiej kosmicznej podwyżki jeszcze nie mieliśmy. Czemu punktem wyjścia ma być akurat inflacja roczna z zeszłego miesiąca?
Więcej w poniższym tekście:
Ciemno i niebezpiecznie, czyli ostatni gasi światło
Wystarczy znaleźć się nocą chociażby po niewłaściwej stronie ulicy Mickiewicza, na, jakby nie patrzeć, jednej z czterech dróg wyjazdowych z miasta, w dodatku nowo wyremontowanej, i trafiamy w strefę mroku. Decyzją prezydenta w wielu miejscach na tzw. osiedlach wiejskich całkowicie zniknęło oświetlenie uliczne w godzinach od 23 do 5 rano.
Wizerunkowo wygląda to fatalnie, szczególnie po dwóch wielkich akcjach „widno i bezpiecznie” oraz „jeszcze widniej, jeszcze bezpieczniej”. Samo przez się wychodzi, że ciemno i jeszcze ciemniej to niebezpiecznie i jeszcze niebezpieczniej. Tym bardzie po tak długim narzekaniu w necie, że świecimy nad Jeziorem zającom na masową skalę, zanieczyszczając teren światłem i marnując energię.
Zakładam, że to rozwiązanie jest nie do utrzymania i prezydent się prędzej czy później ugnie i z niego wycofa. Raczej prędzej. W sumie już nie raz wycofał się ze swojej decyzji pod naporem protestów. Każdy może wrócić z ciemnej strony mocy.
No bo patrząc na mieszkańców, to kto ma płacić te wyższe podatki gruntowe?
Mieszkańcy bloków, ze stosunkowo niską stawką od powierzchni mieszkalnej, rozłożoną na wiele pięter, czy też raczej osiedla wiejskie, gdzie od stodoły płaci się kosmiczną stawkę jak za halę fabryczną do działalności gospodarczej, o podatku od gruntu nie wspominając? To jest nie do utrzymania!
Co ciekawe, w świeżej rozmowie z Wacławem Pintalem prezydent nie wspomniał ani słowem o całkowitym wyłączaniu światła. Mówił za to o wyłączaniu co drugiej latarni, albo oświetlaniu jednej strony ulicy, jako sposobie na oszczędności. To już trochę lepiej. Może zatem to wcale nie jego decyzja i jeszcze nikt mu o tym nie powiedział?
Żeby nie było, że wszystko gaśnie, to w końcu alejka między cmentarzem dominikanów i cmentarzem miechocińskim jest w końcu oświetlona. Przyda się na Wszystkich Świętych, kiedy jest wyjątkowo uczęszczana. Nie wiem jak będzie nocą, ale chyba jest jeszcze po właściwiej stronie ulicy. Za przejściem dla pieszych już dark side.
Rozmowa z prezydentem Dariuszem Bożkiem w TVL
Mamy drugą część rozmowy z prezydentem w TVL. Czy prezydent napomknął chociaż, że chce rekordowo podnieść lokalne podatki? A gdzieżby! „Tajemnice bolesne” mają się dobrze, jak to kiedyś nazwałem, porównując Tarnobrzeg z różańcem. Bo nie mamy w mieście tajemnic radosnych, chwalebnych. Ale bolesne niestety są, jak najdłużej się tylko uda je utrzymać. No mamy jeszcze czasem tajemnice światła, tak jak wyżej wspominałem.
Rozmowę warto obejrzeć w całości:
A dla tych, którzy nieczasowi, to krótkie streszczenie poniżej:
Budynek poszkolny na ul. Dekutkowskiego jak najbardziej ma być sprzedawany, pewnie nawet niebawem. Rodzicom dzieci niepełnosprawnych zaproponowano inne miejsce. Tłumaczenie w sprawie kolejnego chwilowego wycofania uchwały, brzmi trochę zaskakująco. Kto przyjdzie protestować za trzecim razem i ile razy będziemy to jeszcze przekładać? Działki drożeją, czy tanieją?
Galerie: Prezydent jest w kontakcie z obydwoma inwestorami. N-Park wiosną rusza, cetrum – mało brakło i czekamy.
Schrony: Tutaj informacja trochę mnie zszokowała. Mamy taki temat na forum – gdzie są schrony w Tarnobrzegu. W sumie chyba wszyscy powinni to wiedzieć, na wszelki wypadek. Otóż prezydent Dariusz Bożek uważa, że lokalizacja schronów dla mieszkańców to powinna być tajemnica i nie chce jej ujawnić, bo „wróg nie śpi”. W razie potrzeby informacja zostanie przekazana bardzo szybko. W najbliższym numerze Merkuriusza Samorządowego? Bez prądu może być ciężko.
Widzę, że to nie tylko mnie zaskoczyła informacja, a raczej brak informacji od prezydenta. Sprawę skomentowano również na profilu DiMTeam, z powołaniem na obowiązujące przepisy. Lokalizacja schronów jest podobno jawna. Jak widać nie dla wszystkich.
Białego Orlika tej zimy nie będzie „każdy zrozumie, że z tego typu elementów można zrezygnować”.
Oświetlenie uliczne – na niektórych osiedlach ma być wyłączona co druga lampa, albo oświetlona zostanie jedna strona ulicy, jeśli latarnie są po obydwu. Sterowanie starego typu, zatem lampy będą wyłączane ręcznie przez energetykę. Tyle zapowiedzi sprzed 2-3 dni, a jak jest naprawdę to pisałem powyżej. Ciemność widzę.
Dekoracje świąteczne będą znacznie ograniczone.
Kuchnia zamkowa i kamienice: największy problem to własność prywatna. Rozważane były zasłony, jak w niektórych miastach, ale okazało się, że Tarnobrzeg nie może tego zrobić. Co do kuchni dworskiej – w końcu jakieś dobre informacje. Remont to koszt 4-5 milionów (chyba dość optymistyczne szacunki). Liczymy na czwartą edycję Polskiego Ładu, z którego mają być remontowane zabytki. Do tego budynku miałaby trafić ekspozycja dotycząca historii Tarnobrzega. Bardzo mi się podoba ten pomysł, oby tym razem się udało pod każdym możliwym względem. I kosztowym i czasowym i organizacyjnym, żebyśmy za te darowane z centrali 5 mln zł zrobili wszystko jak należy. Wspieram prezydenta całym sercem.
Na koniec Dariusz Bożek nie raczył skomentować wypowiedzi o swoim ewentualnym starcie na drugą kadencję. Ale nie zaprzeczył!
Stop ukrainizacji? Dejta spokój!
Co to w ogóle jest ukrainizacja? Odpowiedzi nie dały mi odpowiedzi. Patrząc na chłodno: tak dla polonizacji Ukraińców. Czy to nie jest właściwe hasło dla narodowców? Ukraińcy nie tworzą gett nawet gdy jest ich wielu w danym mieście, łatwo się asymilują, szybko uczą języka, chodzą do naszych szkół, kościołów, domów kultury i sklepów. Pracują, zwykle uczciwie, w często nieuczciwym otoczeniu. Chociaż to też się poprawia.
Pytanie powinno w naszej sytuacji brzmieć: jaki ich zatrzymać w Tarnobrzegu?
Czy mamy jakieś argumenty ku temu? Tarnobrzeski szpital już zatrudnił kilku lekarzy z Ukrainy. Bo jaką mamy alternatywę? Zamykać kolejne oddziały? Liczyć na kolejne obietnice marszałka Ortyla?
Jeśli się obawiamy, że nasza kultura, język, zwyczaje miałyby przegrać z nawet kilkumilionową mniejszością to by bardzo źle świadczyło o tym co nasze. I to mówią narodowcy? Dalej pada że jak wiszą dwie flagi to „nasze dzieci są zdezorientowane i nie wiedzą co to właściwie polskość”. No bez jaj. Przecież to by fatalnie świadczyło o pani która wypowiadała się na konferencji i tym jak wychowuje swoje dzieci.
Dalej: historia nas dzieli. Jaka część naszej wspólnej historii nas dzieli? Czy najpotężniejsi nie byliśmy jak nas historia łączyła? Zupełnie mi to nie pasuje do narodowców. Raczej bym się spodziewał haseł, że mamy maksimum wchłonąć i przejąć, korzystając z doświadczeń wielkiej Polski. Nasz ewentualny udział w wojnie też nie powinien być kojarzony u narodowców z mięsem armatnim w maszynce obsługiwanej przez USA, ale przedstawiany jako wyzwalanie Lwowa i Kresów. Nie? Na zgromadzenie przyszło kilka osób i jakoś mnie to bardzo nie dziwi.
Poniżej relacja NW24:
Mijają dwa lata od protestów po wyroku TK w sprawie dopuszczalności tzw. aborcji eugenicznej
Pewnie wiele osób już o tym zapomniało, a przecież od dwóch lat żyjemy w „piekle kobiet”. Kiedyś to były w Tarnobrzegu protesty, nie to co teraz w sprawie ukrainizacji. Frekwencja jakieś 50 razy większa, hasła głośniejsze i bardziej radykalne. Ale młodość przyszła i młodość poszła, rozeszło się po tygodniu. Trudno zatrzymać młodzież na dłużej. W sumie Ukraińców również.
O tak to wyglądało:
Dalej polityka, czyli zapowiedzi sesji
Mamy trochę przesunięć budżetowych, ale nic szczególnie ciekawego nie rzuciło mi się w oczy. Spółki miejskie przedstawiają raporty roczne, już można je poczytać na Esesji, jeśli ktoś zainteresowany
Na koniec polityki polityka większa i wielkie pieniądze, które znów przeszły nam koło nosa
Z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych nie dostaliśmy nic, chociaż wnioskowaliśmy o 280 mln zł na rozwój terenów przemysłowych. Tymczasem nasi sąsiedzi ze Stalowej Woli dostali 450 mln zł. Jakieś pytania? PiS pytać i rozliczać, no bo kogo?
Centrum nam pięknieje
Zmieniają się okolice placu Surowieckiego. Najpierw wspomnę o muralu na budynku LO, bo jakoś nie widziałem go w innych mediach. Pomysł i wykonanie bardzo ok. Miałem komentarze, że projekt się bardzo spodobał, nawet ktoś myślał o wykorzystaniu go na koszulce. Kolejny temat to odnawiany herb Tarnobrzega na urzędzie. Zwróciłem uwagę na jego odbarwienie i zblednięcie w jednym z kwietniowych podsumowań tygodnia, może zadziałało, a może niezależnie. Wszystko jedno, trzeba było to zrobić, z szacunku do symboli. Cieszę się, że się udało. Żeby jeszcze osoby odpowiedzialne za „Katolika” zajęły się równie sprawnie napuchniętym paździerzem ze zdeformowanym wizerunkiem św. Jana Pawła II… Info w poniższym tekście:
O ławkach wokół fontanny i ławeczce Słomki oraz o elewacji dawnego USC pisałem tydzień temu. To jeszcze o pomyśle TRK i Amazonek na sadzenie na placu Surowieckiego żonkili. Fajny pomysł.
BO2023
Do dzisiaj trwa głosowanie na projekty z Budżetu Obywatelskiego na roku 2023. Jestem niezmiernie ciekaw wyników, jak przy każdych wyborach. Ogłoszenie szczegółów do 28 października.
Pobawmy się w zgadywanki: projekt miejski wygrywa, ale będzie miał mniej głosów niż ostatnio w komisjach, za to więcej niż ostatnio przez Internet. Bo trzeba elastycznie reagować. A poza tym może osiedla wiejskie już nie są tak „wykluczone cyfrowo” jako w ostatnich latach, żeby wszędzie chodzić na piechotę, nie?
To, że nie mają światła, nie znaczy że nie mają komórek i Internetu 😉
Typuję zwycięzcę, ale przecież głosowanie i jego wyniki to często nie koniec. Co powie tym razem RIO, WSA i NSA?
Kwesta na rzecz cmentarza na Piaskach
Wydarzenie coroczne – przy wejściach na tarnobrzeskie cmentarze zrzucamy się na nekropolię na Piaskach. W Zaduszki część artystyczna.
Muzyczne wspominki
Świeżynka na YT, jeden z największych hiciorów grupy Cię Antinę. Pamiętam go z wysłuchania na żywo, wyjątkowo wpada w ucho.
Otwarcie obwodnicy coraz bliżej
Szukałem na necie filmów z biegu Strabaga na otwarcie obwodnicy, a znalazłem tylko to co poniżej:
Jest jakieś rondo, ulica i ktoś biega, jest doping dla biegających, ale to jednak raczej inna impreza.
Świat się zmienia – staw na Kamionce
Nie robiłem zdjęć w centrum czy z zakresu inwestycji, ale mam ładne zdjęcie stawu z Kamionki. Zupełnie inaczej pamiętam to miejsce sprzed 30 lat, kiedy chodziło się tam na ogniska.
Co tam na koniec, no kawa tradycyjnie
Jeśli macie ochotę, to klikając poniżej można postawić autorowi kawę. Lubię to. Wasze zdrowie.
