Rada Miasta Tarnobrzega zajęła się dobrym imieniem św. Jana Pawła II

Radni Rady Miasta Tarnobrzega uznali się właściwym organem do zajmowania się dobrym imieniem św. Jana Pawła II. Na wniosek Bożeny Kapuściak przyjęli większością głosów Oświadczenie w sprawie stanowiska w obronie dobrego imienia Ojca Świętego Jana Pawła II.

Przedstawiona przez radną Kapuściak treść uchwały brzmi następująco:

„Ale świętości nie szargać, bo trza żeby święte były
Ale świętości nie szargać, to boli.”


Rada Miasta Tarnobrzega w odpowiedzi na medialne ataki na osobę Ojca Świętego Jana Pawła II, włącza się w ogólnopolską obronę autorytetu i dobrego imienia naszego papieża oraz pamięci o nim.
Uważamy iż działania znieważające naszego wielkiego rodaka szkodzą przede wszystkim Polsce i Polakom. Zdecydowanie nie zgadzamy się, aby oparty na pomówieniach medialnych atak przesłonił jego wieloletni dorobek oraz negował rolę, jaką św. Jan Paweł II odegrał w historii Kościoła, świata, Europy, a przede wszystkim Polski.

Podczas swojego 26-letniego pontyfikatu był najwyższym autorytetem moralnym i przywódcą duchowym dla setek milionów ludzi różnej narodowości. Swoją nauką i postawą przyczynił się do odnowy moralnej przede wszystkim Narodu Polskiego, wyznaczając nam nowe horyzonty wolności i przypominając nam nasze chrześcijańskie i europejskie korzenie. Przekonywał do życia w tolerancji, zrozumieniu i zaufaniu do innych ludzi. Cały świat wołał po jego śmierci santo subito i do dziś nie ma wątpliwości w prawdziwości tych słów.

Czyż trzeba więcej, aby uszanować jego człowieczeństwo, pokorę, wielkość dokonywanych dzieł i dowiedzioną w wieloletnim procesie świętość? Jako reprezentanci naszego miasta zdecydowanie stajemy w obronie jego pamięci i jego dobrego imienia. Święty Janie Pawle II wstawiaj się za nami. Uproś otrzeźwienie dla pogubionych sumień rzeszy Polaków. Wstawiaj się za Polską, ojczyzną naszą.

Głos w dyskusji zabrał radny Kamil Kalinka, który nie odnosił się wprost do uchwały, ale wyraźnie zauważał potrzebę obrony imienia JP2. Przy tej okazji przywołał osobę śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Później wystąpił Bogusław Potański, który oświadczył, że nie będzie w tej sprawie głosował.

– Ojciec święty Jan Paweł II jest osobą wielką – wielki Polak, wielki patriota, osoba święta – nic nie możemy podważyć – rozpoczął Przewodniczący Rady Miasta. – Nie głosując nie znaczy, że będę cokolwiek burzył. Papież obroni się sam – dodał.

Później przewodniczący Potański opowiedział historię, jak to na początku kadencji odnaleziono portret JP2 na ul. Kościuszki, namalowany przez tarnobrzeżanina, żołnierza AK. Obraz leżał w podłej piwnicy, w podłej reklamówce, zakurzony. Radny Potański odnalazł obraz i w ten sposób już Jana Pawła II obronił przed zapomnieniem. Wypomniał, że obraz był podarowany radnym Rady Miasta Tarnobrzega. Obecnie, po odnalezieniu, wisi w biurze RM, w pokoju przewodniczącego, czyli w miejscu w którym powinien być.

Z wyraźnym wzruszeniem, łamiącym się głosem, przewodniczący zakończył – Nie ubierajmy go w te szaty. Cisza nad tą trumną. Dajmy mu święty spokój, niech żyje w naszej pamięci, jako ten, który jest największy. On się sam obroni, proszę mi wierzyć. Zacytował jednocześnie końcówkę uchwały – Święty Janie Pawle II wstawiaj się za nami, uproś otrzeźwienie dla pogubionych sumień rzeszy Polaków. Wstawiaj się za Polską, ojczyzną naszą.
Janie Pawle II! Ty się obronisz i broń również nas.

Wydawało się jednak w tym wszystkim, że radni różnych opcji politycznych szukali „otrzeźwienia dla pogubionych sumień” po drugiej stronie barykady, byle dalej od siebie.
Wracająca na mównicę radna Kapuściak wspomniała o jeszcze jednym darowanym obrazie, który zginął i nie udało się go odnaleźć.

Za uchwałą głosowało 16 radnych.
Przeciw był radny Cezary Mikrut.
Bez głosowania: Teresa Gołębiowska-Piś, Alfred Martyniak i Bogusław Potański.

Co ja o tym myślę?

Rada Miasta Tarnobrzega nie wydaje mi się odpowiednim organem do zajmowania się świętością i dobrym imieniem Jana Pawła II. Nie ten poziom, nie te kompetencje. Przykro patrzeć, jak różne opcje wykorzystują papieża Polaka w wyborczych rozgrywkach, chociażby wspomnianych „pogubionych sumień” dopatrując się nie u siebie, ale u politycznych przeciwników.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Fot. zrzut ekranowy z transmisji sesji.

You May Also Like