Jak spalarnia śmieci może wpłynąć na stawki za odbiór odpadów?

Od ponad roku słyszymy ze strony władz miasta o potencjalnych korzyściach z wybudowania spalarni, w tym o niższych stawkach za odbiór odpadów. O ile do niedawna system obsługi śmieci musiał się sam finansować, o tyle od jakiegoś czasu rzeczywiście można wnosić do niego dodatkowe środki, pozwalające na obniżenie stawek dla mieszkańców. Ale jak wiadomo, w budżecie mamy duże długi, z małą perspektywą na dodatkowe wolne środki.

I tutaj ma zadziałać interes ze spalarnią odpadów. Do niedawna słyszeliśmy, że do systemu śmieciowego mieliśmy dorzucić środki uzyskane z dzierżawy, jednak na ostatniej konferencji prasowej prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek wspomniał, że do systemu śmieciowego miałby trafić nie tylko środki z dzierżawy miejskiej działki pod spalarnią, ale również środki uzyskane z podatku od nieruchomości. A to już całkiem inna skala.

Jako, że temat jest wybitnie zaniedbany informacyjne (tzn. dużo się mówi, ale bez żadnych konkretów), spróbowałem pobawić się w jedynego konkretnego, przewidując ewentualne nowe stawki na podstawie dostępnych informacji i szacunków. To tylko przymiarki, ale skoro ze strony władz miasta, ani ze strony inwestora, ani ze strony przeciwników spalarni nie mamy nic innego…

O ile tańsze mogą być śmieci, jeśli FCC wybuduje spalarnię, a prezydent dorzuci wpływy z dzierżawy i podatku do systemu śmieciowego?

W dokumentach udostępnionych na stronie energiadlatarnobrzega.pl wynika, że:
Roczny podatek od nieruchomości obliczono przyjmując:
– powierzchnię gruntu zajętego pod działalność przemysłową 3,98 ha oraz stawkę obowiązującą w gminie Tarnobrzeg tj. 0,91 zł/m2;
– powierzchnię użytkową budynków 13 338 m2 oraz stawkę 23,10 zł/m2;
– wartość początkową budynków i budowli oraz obiektów inżynierii lądowej i wodnej i stawkę 2%.

W tabeli ze strony 22 – wychodzi 2,575 mln zł rocznie z podatku od nieruchomości.
To by oznaczało, że wartość budowli szacowano na jakieś 120 mln zł.

Są to jednak stawki nieaktualne, bo prezydent i radni znacząco podnieśli podatki od nieruchomości. Teraz otrzymujemy:
– stawkę 1.06 zł/m2 x 3,98ha = 42 188 zł
– stawkę 26,72 zł/m2 x 13338m2 = 356 391 zł
-wartość 145 mln zł x 2% = 2,9 mln zł (sam oszacowałem, że wartość budowli wzrośnie o 20%, a co 😉 może spadła? )
Razem z tytułu podatku od nieruchomości wychodzi około 3,3 mln zł.

Przyjęto, że grunty pod inwestycję zostaną pozyskane w formie wieloletniej dzierżawy. Całkowita powierzchnia działek wyniesie 4,58 ha a stawka czynszu 1 zł/m2/miesiąc. Uwaga – być może w nowej wersji umowy ta stawka jest dla nas korzystniejsza. Być może zapisano nawet w niej waloryzację stawki, o której wcześniej nie było mowy, a inflacja wciąż jest wysoka. Ale treść umowy ukrywana jest nie tylko przede mną, ale i przed radnymi, trudno zatem przyjąć jakiekolwiek inne dane.

Zatem podsumowując całość wychodzi: 3,3 mln zł podatku od nieruchomości + 549600 zł rocznie opłaty dzierżawnej daje około 3,85 mln zł.

Jeśli taki zastrzyk finansowy do systemu śmieciowego podzielimy przez 34444 osoby w systemie i przez 12 miesięcy w roku, to uzyskamy obniżkę o 9,3 zł na osobę miesięcznie. Śmieci co prawda kosztują obecnie 28 zł od osoby na miesiąc, ale w zeszłym roku radni zdecydowali o dorzuceniu do systemu brakujących 90 tys. zł, a FCC nalega na podwyżki, wiemy zatem, że system już teraz się nie spina. Być może w obecnej sytuacji spinałby się przy proponowanych pierwotnie przez prezydenta 30 zł/os/miesiąc.

Zbierając wszystko razem wychodzi, że na dzisiaj cena śmieci mogłaby spaść z planowanych 30 do około 21 zł miesięcznie, czyli o 30%. Jakby nie patrzeć 30% to bardzo wyraźna obniżka. Dla czteroosobowej rodziny to różnica 432 zł rocznie.

UWAGI:
Niemożliwa do przewidzenia jest sytuacja za 5 lat, kiedy ewentualnie spalarnia mogłaby powstać.
Nie jestem w stanie uwzględnić obiecywanej taniej energii i taniego ciepła, bo tu nie ujawniono absolutnie żadnych informacji. Zresztą nie wiem, czy ktokolwiek ma choćby zgrubne szacunki na ten temat i zna wszystkie uwarunkowania.
Mamy dodatkowy etat dla osoby, która ma weryfikować deklaracje i wyszukiwać mieszkańców, którzy oszukują system śmieciowy. Im więcej mieszkańców byłoby w systemie, tym mniejsza korzyść ze spalarni na osobę. Ale to tylko lepiej.

I co myślicie? Opłaca się?
Widzieliście gdzieś może bardziej wiarygodne szacunki? Jak bym chętnie zobaczył.

A klikając poniżej możesz postawić mi wirtualną kawkę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

You May Also Like