Tarnobrzeg, info z 31 tygodnia roku 2023

Dzisiaj o prezydencie dezawuującym swój sukces, o oczekiwanych 350 i darowanych 30 mln zł, o inwestycjach, referendum, Lasowiakach, ogródkach, Jarmarku, Jeziorze, polityce, powrocie ery światła na tarnobrzeskich osiedlach, wielopoziomowych parkingach w 4 lokalizacjach, spalarni, raz-dwa porządkach. No i jeszcze o kawie.

Wywiad z prezydentem Dariuszem Bożkiem w TVL

Telewizja TVL opublikowała bardzo interesujący wywiad, w którym prezydent Tarnobrzega odnosił się do wielu bieżących wydarzeń. Ale, że odnosił się z dużą sprawnością nauczyciela, a właściwie nie było komentarzy i pytań dodatkowych, to pozwolę sobie nie tylko o poruszanych tematach wspomnieć, ale i je skomentować.

Dalsze zmiany nad Jeziorem

W temacie ruchu dwukierunkowego nad Jeziorem, który prezydent na konferencji z naczelniczką zapowiadał niespełna 2 lata temu: „o ruchu dwukierunkowym może mówić ktoś, kto nie jeździ drogami Plażową albo Żeglarską w czasie sezonu”. Czyli mamy potwierdzenie zmiany planów. Najwidoczniej wówczas prezydent i naczelniczka drogą Plażową i Żeglarską nie jeździli. Mi w sumie wszystko jedno – przyzwyczaiłem się.

Zapowiadane inwestycje w bliskiej perspektywie to dwa pomosty (stoliki do jedzenia itp.), molo, pole namiotowo-kamperowe na 150 miejsc z toaletami, natryskami, administracją, ogrodzeniem, altanami do spożywania posiłków, doprowadzeniem wody i odbiorem zużytej wody. Później droga opaskowa z chodnikiem i ścieżką rowerową ze środków unijnych.

Prezydent wrócił do tematu budowy drugiej stanicy żeglarskiej. Szacowany koszt to około 16 mln zł, z tego 13 mln zł z ministerstwa, a tu nagle „niektórzy nasi radni są przeciwko”. I dalej komentarz prezydenta „nie potrafię tego zrozumieć, ale być może tak niektórzy funkcjonują”
To dość zabawne odniesienie sie do sytuacji, w której raptem 4 radnych głosowało za wniesionymi przez prezydenta wydatkami na projekt stanicy, 10 było przeciwnych, a 5 się wstrzymało. Okazuje się zatem, że prezydent nie jest w stanie zrozumieć większości radnych! Którzy w dodatku „być może tak funkcjonują”. Tak, czyli jak? Może wystarczy porozmawiać i wyjaśnić, żeby zrozumieć i żeby zafunkcjonowali jak należy?

Według prezydenta żeglarze to potężne środowisko, a nie wąska grupa. Prezydent łączy przy tym inwestycje w strefie i nad Jeziorem, że jedno sprzyja drugiemu, a pracodawcy cieszą się, gdy ich pracownicy mogą w pobliżu wypoczywać.

O głosowaniu pisałem w linkowanym poniżej tekście:

Kolejne pytanie – kiedy będą zyski z Jeziora?

Jezioro funkcjonuje 12 lat, a to co się zadziało, to ostatnie 3 lata. Dopiero od 3 lat siejemy, żeby później zbierać. Prezydent liczy, że już w tym roku będzie lekki zysk. Ok, zysk względem wydatków bieżących. A czy kiedykolwiek zwrócą się poniesione koszty?

Referendum – czy prezydent się wybiera? Co ze spalarnią?

Prezydent nie udzielił odpowiedzi czy będzie uczestniczył, chociaż zaznaczył, że „można głosować nogami”. W najbliższym czasie inwestor będzie chciał zacząć opowiadać o inwestycji.
Niepójście na referendum też jest wybraniem pewnej opcji. Jeżeli mieszkańcy nie pójdą na referendum, to można uznać, że chcą takiego „zakładu przetwarzania energii” w Tarnobrzegu – powiedział prezydent. Określenia „zakład przetwarzania energii” w stosunku do spalarni użył kilkukrotnie.

Prezydent dezawuuje swój sukces wyborczy?

Przy tego typu doraźnych kalkulacjach prezydent bardzo umniejsza swój, wydawałoby się, bezapelacyjny sukces wyborczy, uwieńczony zwycięstwem w pierwszej turze. Do tej pory uważałem, że rewelacyjne i rekordowe ponad 50% głosów w pierwszej turze to świetny wynik i wyraz wyjątkowego poparcia przez mieszkańców Tarnobrzega. Też tak uważaliście?
Ale patrząc w taki sposób, jaki przyjął Dariusz Bożek wobec woli uczestników planowanego referendum, 10003 głosów na Dariusza Bożka wobec 38424 uprawnionych to raptem 26% poparcia, co oznacza 74% wyborców przeciwko! Serio tam mamy teraz liczyć głosy mieszkańców? Bo takie otrzymamy wyniki licząc nieuczestniczących w wyborach jako tych, którzy są przeciw. Aż się przypomina janmariarokitowa „Inicjatywa 3/4”, która się okazała inicjatywą 1/3.

Dalej prezydent zwraca uwagę, że to działka gminna. To jedyny przypadek w Polsce, dzięki temu gmina zbiera podatek i czynsz z tego miejsca. Po dodaniu do systemu śmieciowego może to dać obniżkę około 7 zł od osoby na miesiąc. W tym miejscu prezydent zaznacza, że rzuca przykładowe kwoty „z kosmosu i żeby go z nich nie rozliczać”. A przecież wystarczy czytać regularnie Tarnobrzeg.info, żeby wiedzieć jak mogą wyglądać szacunki zysków, bo prezentowałem je dosyć dokładnie w poniższym tekście:

Dalej prezydent mówi o zagospodarowaniu naszych śmieci i korzyści z tego płynących. Sama prawda, ale nie cała. Bo niestety nie było ani słowa, że śmieci z Tarnobrzega to ma być raptem kilka procent spalanych odpadów. Zabrakło informacji o tym ile, jakich i skąd ściąganych śmieci miałoby trafić do spalarni FCC. Czy taka informacja ma znaczenie?

Dalej w temacie prezydent pokazał wydrukowaną mapkę z lokalizacją zakładu, pytając czy następnym krokiem, jeśli nie chcemy tutaj spalarni, miałaby być likwidacja Zakładów Chemicznych Siarkopol i Zakładów Taboru Kolejowego? Porównanie dość absurdalne, bo jak można porównywać uciążliwość spalania ogromnych ilości śmieci i utrzymywania Zakładu Taboru Kolejowego?

Dariusz Bożek zaznaczył przy okazji, że przecież od tamtej strony nie ma turystów, ani nikogo kto by tam odpoczywał. To bardzo zadziwiająca deklaracja, bo w prezentowanej raptem rok temu przez prezydenta koncepcji zagospodarowania tego terenu, na brzegu południowym planowana była „strefa cicha” oraz „baza hotelowa SPA”. Zatem znów nie wiadomo, czy koncepcję wyrzucamy do kosza, żeby nie było tam turystów i nikt by nie wypoczywał, czy może koncepcja zostaje, a słyszymy tylko chwilowo przydatną retorykę prospalarnianą?
O koncepcji zagospodarowania terenów nad Jeziorem było w poniższym tekście:

Pytanie do prezydenta: dlaczego nie przyszedł na spotkanie z marszałek Witek?

Prezydent odpowiedział, że o spotkaniu dowiedział się na 2 dni przed nim, podobnie jak mieszkańcy. I znów zasugeruję proste rozwiązanie podobnych problemów. Wystarczy regularnie czytać Tarnobrzeg.info, bo tu informacja o spotkaniu była dostępna na 4 dni wcześniej.

7 edycja Polskiego Ładu
Złożyliśmy dwa projekty, bo dwie wersje – jedna duża, druga mała tych samych prac. Jak przejdzie wersja duża, to zrobimy to co w małej, ale łącznie np. z Wisłostradą.
W dalszych planach farma fotowoltaiczna i drogi, które nam zniknęły.
Prezydent zapowiada w przyszłym roku 360 mln zł na inwestycje, chociaż wciąż nie wie czy te środki uzuskamy. Stara się zdobyć wszelkie możliwe środki dla miasta, chociaż niektórzy „przypinają mu za to łatkę”.

Wraca oświetlenie na osiedlach!

To jedna z najważniejszych i najbardziej zaskakujących deklaracji prezydenta z tego wywiadu. Sprawa na tyle interesująca, że poświęciłem jej osobny tekst, do którego lektury zapraszam. Na ten moment wydaje się, że wracamy na jasną stronę mocy dzięki mieszkańcowi, który poskarżył się do Rzecznika Praw Obywatelskich. Prezydent nie wskazał żadnej innej motywacji. Jednocześnie, mimo obietnic, wciąż nie dowiedzieliśmy się jakie oszczędności przyniosły miastu narzucone części tarnobrzeżan ciemności, zatem nie wiemy, czy całe zamieszanie miało sens. Polecam przeczytać całość pod poniższym linkiem:

Cały wywiad z prezydentem można obejrzeć poniżej. Polecam całość, jak ktoś ma wolne pół godziny.

Referendum – wnioskodawcy wnoszą o udostępnienie informacji publicznej

W wywiadzie z prezydentem było również o tym, że przeciwnicy spalarni angażują się w kampanię informacyjną, a ze strony inwestora i zwolenników przedsięwzięcia wciąż mamy tajemnice. Żeby część tajemnic rozwiać, inicjatorzy referendum zawnioskowali o udostępnienie informacji publicznej w kluczowych dla nich kwestiach. W sumie nie tylko dla nich. To powinny być kwestie kluczowe dla wszystkich mieszkańców, zastanawiających się czy wybrać się na referendum i jak głosować.

Mamy przed sobą tę dość ułomną formę konsultacji społecznych, bo wynik referendum nie ma znaczenia prawnego, dodatkowo prezydent już zapowiedział, że swoją obietnicę, że „nie zrobi nic wbrew woli mieszkańców” traktuje mocno warunkowo (j.w.). Ale innej formy konsultacji nie mamy. Lista pytań w poniższym tekście:

Dalej w temacie spalarni

Pani Małgorzata Zych, tym razem repezentująca stowarzyszenie, przedstawiła aktualną sytuację w temacie procedur. Na ścieżce inwestycyjnej pojawiły się pewne trudności, które według stowarzyszenia mogą być trudne do pokonania. Przy okazji stowarzyszenie wzywa do udziału w referendum, chociaż wiadomo, że przy takim pytaniu prezydent nie jest do niczego zobowiązany, niezależnie od wyniku. Film z konferencji poniżej:

A dokumenty we wpisie Witolda Zycha:

Dostaniemy z centrali 30 mln zł

Centrala przyznała nam dodatkowe 30 mln zł, na pewno się przydadzą. Zdania ekspertów w sprawie dofinansowania są podzielone ;).

DiM Team i dyskutanci na forum Tinfo tłumaczą, że przelew to standardowa rekompensata utraconych dochodów PIT przez samorządy, po wprowadzeniu „Polskiego Ładu” i nie ma się czym chwalić, bo nie wymagało to żadnych starań, zatem to żadna zasługa.

Ale spotykamy się też z innymi reakcjami:

350 mln zł z siódmej edycji Polskiego Ładu

Wspominałem tydzień temu o wartości i nazwie złożonych przez nas projektów do 7 edycji Polskiego Ładu. Poniżej info z UM na co planujemy wydać ewentualnie uzyskane środki, a informacje na ten temat były również powyżej.

TTBS – dyskusyjny regulamin

Na początku tygodnia przewinęła się przez lokalny Internet dyskusja na temat nowego regulaminu porządkowego TTBS, w której administracja grozi mieszkańcom sprawami przed kolegiami do spraw wykroczeń, które nie istnieją od ponad 20 lat. Inni zajmowali się legalnością, bądź nielegalnością dokarmiania zwierząt, przy braku wyznaczonych do tego miejsc.

Przetarg na boisko po raz trzeci

Po raz kolejny miasto ogłosiło przetarg na Budowę boiska sportowego wraz z infrastrukturą towarzyszącą przy ul. Zwierzynieckiej w Tarnobrzegu. Dwa podejścia przyniosły nam oferty przewyższające kwotę, którą mamy zaplanowaną na to zadanie. Nie mam wielkich nadziei, że trzecim razem będzie inaczej. Ale może zdecydujemy się coś dorzucić ze środków, które nam dodatkowo wpadły?

Dworzec PKP oficjalnie na liście remontowej do roku 2030

Informacja pojawiła się w wielu miejscach, ale pierwszą widziałem na forum. Tarnobrzeski dworzec kolejowy został umieszczony na liście dworców, które mają być wyremontowane do 2030 roku. Więcej szczegółów np. na tej stronie.

Parkingi wielopoziomowe na tarnobrzeskich osiedlach

Tymczasem zgłoszony przez radnego Damiana Szwagierczaka pomysł budowy parkingów wielopoziomowych miałby być na etapie analizy kosztorysowej. Ale nie zdziwiłbym się, gdyby na tym etapie się zatrzymał.

W interpelacji pojawia się informacja o licznych skargach mieszkańców na brak miejsc postojowych, chociażby na ulicy Dekutowskiego. Zwiększony problem z parkowaniem na ulicy Dekutowskiego chyba nie powinien nikogo dziwić po wprowadzeniu strefy płatnego parkowania w centrum. To oczywiste, że ci, którzy wcześniej parkowali na terenie strefy przenieśli się na ulice w pobliżu strefy, utrudniając parkowanie mieszkańcom okolicznych bloków. Za to w centrum mamy piękne wolne miejsca, ale płatne. Coś za coś. Według inicjatorów uchwały właśnie tak miało to działać – w centrum miały być wolne miejsca i są. A co się dzieje po sąsiedzku, nie leży w przedmiocie zainteresowania. Wśród proponowanych działek okolice TARRu, Lasku Bulońskiego, ronda na Wianku i na terenie dawnej szkoły przy ul. Dekutowskiego. Tekst interpelacji w poniższym linku:
https://bip.tarnobrzeg.pl/interpelacja/3773/97-23-interpelacja-dot-przeprowadzenia-analizy-kosztorysowej-odnosnie-parkingow-wielopoziomowych

Czyżby coś się ruszyło na Mickiewicza?

Nie zwróciłem uwagi wcześniej – powiedzcie mi, czy te kominy były obudowane rusztowaniami ze zdemontowanym dachem, czy jednak coś drgnęło w temacie dawnej dyrekcji szpitala, czy też kasyna oficerskiego?

Tłuste koty z PiS, polityczna rolka nad Jeziorem

W ramach prekampanii wyborczej przedstawiciele lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej rozwinęli nad Jeziorem Tarnobrzeskim rolkę z nazwiskami „pisowskich nominatów” z przypisanymi im kwotami wynagrodzeń, na łączną sumę 350 mln zł. Nie zabrakło elementu lokalnego, czyli pomysłów, jak można by wydać te 350 mln zł na potrzeby Tarnobrzega, tak jakby w ogóle była taka możliwość. Ale chyba lepsze porównania lokalne niż zestawienia ile można by wyżywić głodnych dzieci, albo ilu uleczyć chorych.

Od zawsze źle odbieram kampanię negatywną, skierowaną przeciw politycznym oponentom, bez przedstawienia wiarygodnej alternatywy. Chętniej słucham za to propozycji programowych, szczególnie jeśli dotyczą poruszanego tematu. Nominaci PiS biorą tyle i tyle, za to my… My co? Damy całe te 350 mln zł do budżetu Tarnobrzega? Kompetencje nominatów. Przecież wiemy jak to wyglądało wcześniej, chociażby lokalnie.
Więcej info w poniższym wpisie i materiale filmowym.

Trzy medale Jacka Czecha w Manchesterze

Na Mistrzostwach Świata w Manchesterze pochodzący z Tarnobrzega Jacek Czech zdobył dwa srebra i brąz.
2 sierpnia 100m stylem grzbietowym S2 – brąz
3 sierpnia 200m stylem dowolnym S2 – srebro
5 sierpnia 50m stylem grzbietowym S2 – srebro
Gratulacje!

Bilety ulgowe na mecze Siarki dla honorowych krwiodawców

W sprawie zasad wstępu na mecze Siarki po spadku do niższej klasy rozgrywek też było trochę zamieszania. Opłaty dla dzieci ostatecznie zniesiono, a przy okazji ciekawostka – dla honorowych krwiodawców obowiązują bilety ulgowe. Materiał informacyjny poniżej:

Porządki raz dwa

Wrzuciłem w tym tygodniu na forum i fejsa parę zdjęć miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych, studzienek kanalizacyjnych, czy zdjęcie chodnika. Dodałem do tego żart, że w ramach dostosowywania miasta do zmian klimatu zaprowadzamy w tych miejscach kwietne łąki.
Po raz kolejny okazało się, że przy niektórych formach zgłoszeń miejskie służby reagują bardzo sprawnie. Już następnego dnia miejsca dla niepełnosprawnych były uprzątnięte, a kratki elegancko wyczyszczone. Przykładowe zdjęcie przed i po poniżej.

Są jednak pewne tematy nie do ruszenia, albo nie do trwałego załatwienia. Latarnie na rynku się prostują i znów wyginają.

Nowa elewacja Czwórki

Moja SP4 zmienia barwy. Fakt, że stara elewacja mocno poczerniała, szczególnie od północy, od strony z drzewami. Czyżby tynk akrylowy? Nowe barwy to biały i niebieski, fotka poniżej.

Jarmark Dominikański

Kiedy to piszę wciąż trwa 24 Jarmark Dominikański. Wciąż plastiki eliminowane. I dobrze. Pojedyncze gęsi, bez plagi, jak w innych miejscowościach. Dużo serków, chleb, smalec, czosnek, piwo, gospodynie wiejskie, trochę sztuki i rzemiosła. Pewnie tak to powinno wyglądać. W programie nie zabrakło jarmarcznych atrakcji jak siedzenie w lodzie, w ramach przygotowań Łukasza Szpunara do bicia rekordu Guinessa.

Kiedy zmierzałem na koncert, mijałem kilka pełnych ogródków i zdawało mi się, że to super sprawa. Ogródków sporo, a jednak pełne, centrum żyje, rynek żyje, gra muzyczka. A później, doszedłem pod scenę i wyglądało tak:

To nie pierwsza taka sytuacja, gdzie ogródki wyciągają całą publikę spod sceny. Jasne, że wygodniej siedzieć niż stać. Jasne, że po jednej stronie płotku można legalnie pić alkohol, a po drugiej to już problem. Ale serio szkoda mi grających do pustego placu, chociaż na rynku masa ludzi.

Muzycznie załapałem się na Somethingski Trio, w rozszerzonej formule i bardzo mi ta muzyka spasowała. Szacun dla lidera, jednocześnie śpiewającego, grającego na banjo czy gitarze, obsługującego jednocześnie stopami centralę i hi-hat. Prawdziwy człowiek orkiestra. Muzyka mocno rytmiczna, mocno współczesna, śpiew etniczny, podobnie jak inspiracje i włączane motywy, np. śpiew Marii Kozłowej. Powtórzę – dla mnie bardzo ok.

W kontekście lokalnego sięgania do ludowych źródeł, konkretnie całej tradycji lasowiackiej, trudno nie wspomnieć o wpisie zasłużonej i popularnej promotorki lasowiaczczyzny (śpiewu szczególnie), Zofii Dąbrowskiej. Nawet jeśli nie wszyscy się zgadzają w pełni ze stanowiskiem p. Zofii, to refleksja przyda się każdemu. Bo inspiracja i promocja oparte na tradycji ludowej też powinny mieć jakieś zasady. Zresztą o „lasowiackich lodach z górami w tle” sam w tygodniówkach pisałem. Może porównanie, nawiązujące do innego popularnego dzisiaj symbolu: Lasowiacy to nie gęś Pipa!

Koncert Old Marinners

Nie wróciliśmy nadal do festiwalu Nowy Brzeg Nowa Fala, ale wierzę, że przyjdą jeszcze dobre czasy na dłuższe szantowanie nad Jeziorem Tarnobrzeskim. W jakiejś formie szanty nad Jeziorem ciągle funkcjonują. 12 sierpnia, na zakończenie regat o puchar Forbert Cup, wystąpi grupa Old Marinners.

Blisko końca film z rybkami w Jeziorze, bo ładne

A na koniec kawa

Oceniając po wynikach zbiórki z ostatniego tygodnia, widzę, że uznaliście, że ze zbieraniem na motor jednak przesadziłem. Możecie mi zatem postawić kawę na inne cele, a na motoryzację poszukam środków gdzie indziej. Jeśli podoba Wam się moje pisanie (wiem, że się podoba, bo widzę statystyki 😉 ) i chcecie jakoś moje pisanie wesprzeć, będzie mi niezmiernie miło. Cieszy mnie każda kawa, jako naturalny dopalacz. Oczywiście statystyki też mnie cieszą, bo po to przecież piszę, żeby być opiniotwórczym. Ale trudno żeby same statystyki były główną motywacją do tych ponad 2600 znaków. Zatem klik poniżej i na kawę! Klik?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Uwaga – nie wiem czy kolejna nie będzie dwutygodniówka, zobaczymy jak się wakacje potoczą. Udanego tygodnia!

You May Also Like