Tomasz Stróż zapowiada start w zmaganiach o fotel Prezydenta Tarnobrzega

Do redakcji wpłynęło oświadczenie P. Tomasza Stróża, w sprawie jego kandydowania w przyszłym roku w wyborach prezydenckich. To pierwsza oficjalnie potwierdzona kandydatura. Dość późno – czasem zapowiedzi kandydowania pojawiały się na dwa lata przed wyborami. Oświadczenie poniżej.

Szanowni Mieszkańcy!

Jako pierwszy w Tarnobrzegu deklaruję, że w nadchodzących wyborach samorządowych, które odbędą się wiosną 2024 roku, będę ubiegał się o urząd Prezydenta Miasta Tarnobrzega.

Tarnobrzeg – to miasto, w którym mieszkam od czwartego roku życia, tutaj spędziłem dzieciństwo, lata szkolne i tutaj założyłem rodzinę. Miasto, które chcę rozwijać i zmieniać na lepsze. Tu mam sąsiadów, znajomych, przyjaciół i rodzinę. Miejsce, które miało wpływ na to, gdzie teraz się znajduję prywatnie jak i zawodowo. Dziś pełen doświadczeń dostrzegam, co należy zmienić i wiem jak to zrobić.

Tarnobrzeg potrzebuje prezydenta pełnego energii, rzetelnego, uczciwego i nie szukającego poklasku. Urząd Prezydenta nie jest dla mnie celem samym w sobie. Dla mnie, najważniejsza jest praca z mieszkańcami i dla mieszkańców. Posiadam dość energii, kompetencji i doświadczenia, by sprostać temu wyzwaniu. Potrafię rozmawiać z ludźmi, potrafię słuchać, potrafię działać i rozwiązywać problemy. Potrafię być skuteczny.

Widzę silną potrzebę zmian, które są niezbędne w naszym mieście.
Z ubolewaniem i obawami patrzę na politykę obecnych władz.

Miało być ustabilizowanie zadłużenia miasta. Mamy niestety rekordowe zadłużenie, mamy sprzedaż udziałów w Tarnobrzeskich Wodociągach i coraz droższą wodę. Po raz pierwszy w historii naszego miasta zwracamy kilkumilionowe dotacje, których obecni włodarze nie potrafili wykorzystać. Zaciskanie pasa obecnej władzy wygląda tak, że oszczędza tylko kosztem mieszkańców, a prezydent i jego najbliżsi współpracownicy pobierają wynagrodzenia jedne z najwyższych w Polsce.

Miały być systematyczne konsultacje z mieszkańcami i bieżące rozpoznawanie potrzeb. Mamy wycofywanie się z inwestycji ze względu na brak jakichkolwiek konsultacji. Mamy pierwsze w historii Tarnobrzega referendum tylko dlatego, że obecne władze nie słuchają mieszkańców.
Uważam, że Tarnobrzeg potrzebuje prezydenta z własną długoterminową wizją rozwoju miasta, który samodzielnie decyduje o sposobie jego funkcjonowania,
a nie kogoś, kto jedynie zarządza z dnia na dzień.

O mnie: lat 47, żonaty, ojciec dwóch synów w wieku 17 i 20 lat. Nie jestem związany z żadną partią polityczną. Trzecią kadencję pełnię funkcję dyrektora Liceum Ogólnokształcącego w Tarnobrzegu.

Z poważaniem
Tomasz Stróż

Taką samą informację można zobaczyć na profilu kandydata.

You May Also Like