Tarnobrzeg konsekwentnie głosował przeciw swoim kandydatom

Bez niespodzianek. Tarnobrzeżanie po raz kolejny głosowali tak, żeby nie mieć swojego reprezentanta w parlamencie.

Zacznijmy od wyników dla całego okręgu wyborczego nr 23, rzeszowsko-tarnobrzeskiego

PiS – 51,6%
Zdecydowanie wygrywa w całym okręgu Zbigniew Ziobro, uzyskując 74592 głosy.
Wybrane inne wyniki:
Ewa Leniart – 38795
Rafał Weber – 31349
Marcin Warchoł 26750
Zbigniew Chmielowiec – 18574
Krzysztof Sobolewski – 18390
Fryderyk Kapinos – 18065
Kazimierz Gołojuch – 14216
Jan Warzecha – 14023

Kamil Kalinka z Tarnobrzega zdobył 6487 głosów, co jest wynikiem znacznie gorszym niż 4 lata temu, kiedy wynik sięgnął 9540 głosów. Mimo wszystko jest to najlepszy wynik z tarnobrzeskich kandydatów, i tak jak przypuszczałem na forum, dwa razy wyższy niż u kolejnej kandydatki na podium.

KO – 17,7%
Bardzo dobrze wypadł Paweł Kowal z jedynki, uzyskując 63534 głosy poparcia. Na drugim miejscu (z mandatem) Krystyna Skowrońska z wynikiem 14901 głosów. Miejsce trzecie, również z mandatem, uzyskał Zdzisław Gawlik, zdobywając 7054 głosy.
Jak wypadły tarnobrzeskie kandydatki? Grażyna Potańska z Tarnobrzega zdobyła 2949 głosów, a Katarzyna Paluch 849. Krzysztofa Trofiniaka poparło 431 osób.

TD – 12,42%
Najlepszy wynik 24304 głosy uzyskał Adam Dziedzic, startujący z jedynki. Barbara Zych z Tarnobrzega zdobyła 1568 głosów, a Leszek Surdy z Gorzyc 3751 głosów.

Konfa – 9,48%
Bez zaskoczeń na liście Konfederacji. Grzegorz Braun uzyskał 26895 głosów i mandat poselski. Na drugim miejscu Tomasz Buczek, który zdobył 11341 głosów, na trzecim Michał Połuboczek z 6287 głosami. Magdalena Rawska-Wnęk z Tarnobrzega zdobyła 270 głosów poparcia.

NL – 4,87%
Najlepszy wynik uzyskał Wiesław Buż z jedynki, uzyskując 8844 głosy. Artur Gronek z Tarnobrzega zdobył 156 głosów, a Karolina Dereń 795 głosów.

PJJ – 2,4%
Najlepszy wynik uzyskała Elżbieta Zawierucha z jedynki, z wynikiem 6426 głosów.

BS – 1,53%,
Najlepszy wynik – 2928 głosów – należał do Aleksandry Sopuch z jedynki.

Dlaczego znów nie mamy posłów?

Bo głosujemy na obcych. Taka Kolbuszowa licząca niespełna 10 tys. mieszkańców, będzie miała dwoje posłów, a Tarnobrzeg znowu zero. Tarnobrzeżanie oddali w wyborach do Sejmu 23993 głosy, dodatkowe 26287 głosów padło w powiecie tarnobrzeskim. Przy łącznej ilości ponad 50 tys. głosów i przemyślanych wyborach, moglibyśmy mieć nie dwójkę, ale trójkę reprezentantów „ziemi tarnobrzeskiej”.

Jak głosował Tarnobrzeg?

Tarycyjnie Tarnobrzeg głosował zupełnie inaczej niż reszta okręgu. Nasze wyniki były za to bardzo zbliżone do średniej ogólnopolskiej, jak zwykle zresztą:
PiS – 38,49%
KO – 33,07%
TD – 12,97%
Konfa – 7,13%
NL – 5,92%
PJJ – 1,31%
BS – 1,11%

Na 9234 głosy oddane na PiS aż 2000 zostało zużyte na spadochroniarza Zbigniewa Ziobrę. Kamil Kalinka uzyskał w Tarnobrzegu 4659 głosów, czyli raptem około połowę głosów wyborców PiSu w Tarnobrzegu.

Jeszcze mniej lokalnego patriotyzmu wykazali tarnobrzescy wyborcy Koalicji Obywatelskiej. Na 7935 głosów tylko 2168, czyli nieco ponad ćwierć, padło na Grażynę Potańską. Katarzyna Paluch zdobyła w Tarnobrzegu 178 głosów. Krzysztofa Trofiniaka, który chyba w ogóle nie prowadził kampanii obrazkowej, poparło w Tarnobrzegu 84 osoby. Aż 3599 głosów tarnobrzeżan zostało zużyte na Pawła Kowala, a 839 na Zdzisława Gawlika.

Z listy Trzeciej Drogi tarnobrzeżanie na 3112 oddanych głosów, 730 przydzieli Leszkowi Surdemu, 664 Barbarze Zych i 627 Adamowi Dziedzicowi, rozrzucając resztę głosów po przypadkowych kandydatach.

Janina Sagatowska po raz szósty senatorką

Po wielkim zamieszaniu wokół kandydatury z paktu senackiego, wyniki bez żadnej niespodzianki. Janina Sagatowska zdobyła 53,49% głosów w okręgu 54 i po raz szósty zasiądzie w Senacie (chyba rekord krajowy). Paweł Bartoszek z paktu senackiego (Trzecia Droga) zdobył przyzwoite 33,78%, a Artur Burak z Konfederacji uzyskał poparcie w wysokości 12,73%.

Tarnobrzeg tradycyjnie odstawał od reszty okręgu. Niezależnie od względów partyjnych dochodzą osobowe. Tarnobrzeg nie wykazuje szczególnego sentymentu do Janiny Sagatowskiej, bo w sumie za co? U nas zdecydowanie wygrał Paweł Bartoszek, zdobywając 52,27% głosów. Janina Sagatowska dopiero na drugim miejscu z poparciem 37,29%. Artur Burak uzyskał w Tarnobrzegu 10,44% głosów.

Szansa na przyszłość?

Kolejna szansa niby za cztery lata, ale może jednak dużo wcześniej? Różnie się może polityka potoczyć. Generalnie jeśli sami nic nie zmienimy, to nic się nie zmieni. Poparcie dla Kamila Kalinki zamiast rosnąć wyraźnie spadło, a i tak było ponad dwukrotnie wyższe niż dla drugiej na podium Grażyny Potańskiej. Potencjał jest. Co najmniej na 1 posła z Tarnobrzega, a spokojnie 2-3 z miasta i powiatu. Wystarczy głosować na swoich, ale również kandydaci powinni postarać się o szerszą rozpoznawalność w okolicy. Wspomniani posłowie z Kolbuszowej nie zostali wybrani samymi głosami mieszkańców Kolbuszowej.

Co z wyborami samorządowymi?

To zupełnie inne zmagania, ale kilka wniosków można już wyciągać. Jeśli poparcie dla Kamila Kalinki spada zamiast rosnąć, to nie jest to dobry prognostyk dla tej kandydatury w wyborach prezydenckich i generalnie jako lidera listy. 4,5 tysiąca głosów raczej nie wystarczy na drugą turę, a kandydatów do podziału będzie więcej. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja p. Grażyny Potańskiej, którą też niektórzy przymierzali do startu. Prezydent Bożek wydaje się zbliżać politycznie do Trzeciej Drogi, ale to bardziej spięcie z zapleczem niż element, który może przynieść poparcie. Dariusz Bożek ma własny wyrobiony elektorat i chyba najlepszy punkt wyjścia w nadchodzącej kampanii. Na pewno dla wszystkich kandydatów to już, pora by wziąć się do roboty. Wybory już za kilka miesięcy.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

You May Also Like