"@alek
Czy wszystko zaczęło się od PiSu? Wcześniej było "bydło", było "dorzynanie" i cały Palikot ze swoją estetyką. Teraz oczywiście jest jeszcze gorzej, ale nie zaczęło się nagle pół roku temu.
Tarczyński to pajac, zresztą chyba sam PiS się już nim zajął. Poznań to niestety kolejna żenada, jeszcze trochę i będzie buczenie w Tarnobrzegu przy złożeniu kwiatów na cmentarzu wojennym, pod Bartoszem, czy na procesji Bożego Ciała. A może do nas to nie dojdzie? Znalazło by się parę osób, które byłbym gotów wybuczeć, ale na pewno nie w takich okolicznościach.
Ale obecnie dzielenie to chyba już nie tylko polska specjalność. Jak pogodzić pół Brytyjczyków z drugą połówką, które zupełnie odmiennie widzą swoją przyszłość?
W niedawnych wyborach prezydenta Austrii konkurował w drugiej turze zielony z narodowcem i znów między tak dalekimi skrajnościami rozstrzygnęło raptem 30 tys. głosów. Czy u nas za 4 lata zmierzy się w drugiej turze Grodzka z Kowalskim? Wątpię i mam nadzieję, że nie.
Umiar jest passe. Widać to we Francji, w USA, coraz częściej i w Niemczech. Kończą się czasy rządów socjaldemokratów z chadekami, którzy właściwie niewiele się od siebie różnili.
@grassownik
Jak wspomniałem - reagowałem po zgłoszeniach, wcześniej ich nie było. Zdarza się że dostaję pisma z kancelarii prawnych, czy od różnych firm, z żądaniem usunięcia wybranych wpisów i groźbami. I usuwam. W momencie jak usunę, to problem przeważnie "znika", bo jeszcze nikt nie drążył tematu dalej, chociaż tym straszyli. Szukanie sprawcy zdarzało się do tej pory wyłącznie w ogłoszeniach.
Gdybym po otrzymaniu informacji wpisu nie usunął, to problem ma nie tylko piszący, ale i ja, bo wówczas wiem o treściach i mimo to je publikuję. Mało mam problemów na głowie? Przecież można kogoś zmasakrować, czy obrazić w kulturalny i finezyjny sposób, czasem nawet się taki nie połapie że jest obrażany... To po co tak łordynarnie i ryzykownie?
grassownik pisze:tylko dlaczego cenzurować ? zimny lech wszedł do obiegu i będzie z krwawą wielokrotnie funkcjonował.
Analizując "zimnego lecha" i "krwawą mery", odbieram to nie jako krytykę, czy drwiny z osoby po jej śmierci, ale z samego faktu i okoliczności ich śmierci. Czym innym jest zatem "andrzej dupa" czy "kurdupel" (chociaż błyskotliwe to to nie jest), a czym innym "krwawa mery". O ile jednak na kurdupla pewnie nie ma paragrafu, o tyle na Andrzeja pewnie by się znalazł.
Zgodzimy się pewnie jednak, że jakiegoś rodzaju drwiną jest także określenie "polegli" stosowane wobec ofiar katastrofy lotniczej.
grassownik pisze:tyle,że ja rozumiem iż poglądom Admina do stachowych bliżej niz do moich
Nie jestem pewien. Też chyba wcześniej wspominałem, że często dochodzimy do podobnych wniosków czy postaw, czerpiąc z odmiennych źródeł i motywacji. Jeśli nawet ze Stachem możemy czerpać z podobnych źródeł, to dochodzimy często do odmiennych wniosków i postaw.
grassownik pisze:a przecież nie da się Admina podejrzewać o poglądy liberalne,laickie czy antyklerykalne.
ani nie da się podejrzewać Admina o poglądy nieprawicowe.
Jestem klasycznym liberałem, nawet skrajnym! Minimum państwa, maksimum wolności jednostki i wolnego rynku.
Tekst o poglądach prawicowych wymaga uzupełnienia. Mam poglądy prawicowe, ale w przeciwieństwie np. do PiSu, który jest partią konserwatywną i pobożną, ale ze względu na swój socjalizm z całą pewnością lewicową."