Tarnobrzeg - info z tygodnia

[admin]

Widziałem, ale chyba też już wszyscy widzieli?
Generalnie, jak powszechnie wiadomo, zajmuję się sportem w bardzo ograniczonym zakresie

[zbyry]

Kawa pójdzie, fajna promocja

Bez malkontentctwa względem Dzikowiaka, ale - z tyłu czerwono-niebieska hala, czerwony sąd, z przodu żólto-brzoskwioniowy bank i biało szary właśnie Dzikowiak. Rozstrzał jak z Katiuszy. O gustach się nie dyskutuje ale jak koło niego przejeżdżam, to przypomina mi nowoczesne krematorium.

[admin]

Zapraszam na kolejne podsumowanie tygodnia:
https://www.tarnobrzeg.info/2022/12/04/ ... roku-2022/

To już 48 tydzień roku 2022. Kończymy powoli...

[admin]

Minął kolejny tydzień. Zapraszam na podsumowanie 49 tygodnia roku 2022.

https://www.tarnobrzeg.info/2022/12/11/ ... ia-roku-3/

[Serio]

Minął kolejny tydzień. Zapraszam na podsumowanie 49 tygodnia roku 2022.

https://www.tarnobrzeg.info/2022/12/11/ ... ia-roku-3/

Konferencja PiS
"O ile same pytania Małgorzaty Zych wpisywały się w przebieg konferencji, szczególnie przy zerowej aktywności większości obecnych dziennikarzy, o tyle dalsze przekrzykiwanie się z gospodarzami konferencji brzmiało już słabo."
Czyżby? To niby "przekrzykiwanie" to próba obrony przed zwolennikami PiS, którzy atakowali ją słownie -"zamknij się" oraz kierowali w jej stronę groźby -"już Ukrainki się tobą zajmą". Była tam też starsza pani, która głośno kierowała pytanie do przedstawicieli PiS - "Dlaczego się nie upominacie o ofiary Wołynia." Tego nie widać w przekazie z konferencji, chociaż jeden z tych "agresorów" widoczny jest na końcu nagrania. Jak widać, agresja w polityce nie jest domeną tylko zwolenników PO, ale także PiS. Niestety nikt ze strony organizatorów nie zareagował na groźby kierowane w stosunku do niej.

[admin]

Słucham na słuchawkach tym razem i nie zmieniam zdania.
Przekrzykiwanie gospodarzy na ich konferencji brzmi słabo i niekoniecznie chodzi o samą końcówkę.

[Serio]

Słucham na słuchawkach tym razem i nie zmieniam zdania.
Przekrzykiwanie gospodarzy na ich konferencji brzmi słabo i niekoniecznie chodzi o samą końcówkę.

Dla Pana przekrzykiwanie, a dla mnie wchodzenie w polemikę. Przykre, że obojętnym dla Pana jest fakt gróźb kierowanych do osoby, zadającej pytania, jak widać na nagraniu bardzo kłopotliwych dla jej organizatorów. Czy nie widział Pan nigdy konferencji, gdzie dziennikarze w trakcie jej trwania dopytują o różne rzeczy? Zresztą nikt nie ingerował i podejmował polemiki w trakcie merytorycznej wypowiedzi podczas konferencji, ale już w trakcie udzielania odpowiedzi na zadane pytania. To chyba istotna różnica. Proszę nie odwracać "kota ogonem" ,to teraz takie politycznie popularne powiedzenie gospodarza tej konferencji.

[admin]

Dziennikarze zadają pytania, jak najbardziej. Ale jeśli zamiast dziennikarzy są to politycy innych ugrupowań, to już jest "wrogie przejęcie" konferencji. Powyżej wrzuciłem film od określonego momentu. Czy są w tym momencie jakieś groźby?

Jest to jakaś "nowa jakość" w lokalnej polityce, bo nie kojarzę żeby na konferencjach p. Małgorzaty czy choćby na niedawnej konferencji PO przekrzykiwał gospodarzy jakiś przeciwnik polityczny. Czy to rzeczywiście właściwy kierunek?

[Serio]

Dziennikarze zadają pytania, jak najbardziej. Ale jeśli zamiast dziennikarzy są to politycy innych ugrupowań, to już jest "wrogie przejęcie" konferencji. Powyżej wrzuciłem film od określonego momentu. Czy są w tym momencie jakieś groźby?

Jest to jakaś "nowa jakość" w lokalnej polityce, bo nie kojarzę żeby na konferencjach p. Małgorzaty czy choćby na niedawnej konferencji PO przekrzykiwał gospodarzy jakiś przeciwnik polityczny. Czy to rzeczywiście właściwy kierunek?

Pani Małgorzata była na tej konferencji jako prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Tarnobrzegu i przewodnicząca Komitetu Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim i dlatego jej pytania dotyczyły Wołynia i spalarni śmieci. Pana narracja jest całkowicie błędna. Miała pełne prawo zadać tego typu pytania lokalnym prominentnym przedstawicielom rządzącej w Polsce partii. To, że Pan nie słyszał w relacji tych gróźb to nie znaczy, że ich nie było. Proszę spytać obecnych tam dziennikarzy, to z całą pewnością Panu to potwierdzą.

[admin]

Zapraszam na tarnobrzeskie podsumowanie 50 tygodnia 2022 roku:
https://www.tarnobrzeg.info/2022/12/18/ ... 2022-roku/

[admin]

I dostałem informację, że w ostatnich wpisach kawomat nie działał, ale i tak sobie chętni poradzili.
Poprawione, można klikać. Dziękuję!

https://buycoffee.to/tinfo

[admin]

Nawet mam trochę informacji z tygodnia, ale to nie czas na pisanie.
Podsumowanie będzie, ale opóźnione, zobaczmy kiedy wyjdzie.

[admin]

Co się odwlecze, to nie uciecze. Zwykle.
Mam gotowe podsumowanie ostatnich dwóch tygodni roku 2022.

https://www.tarnobrzeg.info/2023/01/01/ ... roku-2022/

[Serio]

Admin: "P. Zych jest zbulwersowana skalą manipulacji. Przywołany załącznik „analiza kosztów i korzyści”, ujawniony wyrokiem sądu powinien być przejrzany przez radnych. Spalarnia ma być budowana wbrew opinii publicznej, która zresztą w znacznej części w ogóle nie wie o tym przedsięwzięciu. Przekaz przekazem, ale coś jeszcze o samej formie i języku. Było bardzo na ostro, na moje wrażliwe ucho, z wyraźnym przesoleniem i przepieprzeniem".
Ma pan bardzo wrażliwe ucho, ale chyba słucha Pan jednym, a nie dwoma. Poddaje pan krytyce słowa Małgorzaty Zych, ale zapomina o wypowiedziach radnych.
Radny Nowak: "Najgorzej jest ludzi wprowadzać w błąd…, trzeba mówić prawdę".
Radny Kalinka: "Nie warto dawać szansy, dałem jako jeden z 21, więcej tej szansy nie dam. Nie zagłosuję nigdy więcej, za oddaniem głosu pani Małgorzacie… Całe jej wystąpienie nie miało nic wspólnego z prawdą, nic…, bo to jest celowa manipulacja, dezinformacja w ramach prymitywnych swoich własnych celów i nic więcej…, jeśli ktoś przyjdzie i będzie próbował tak manipulować, wykorzystując ten czas tylko i wyłącznie dla siebie, nie rozmawiając merytorycznie na jakiś temat ja ręki więcej nie podniosę".
Radny Szwagierczak o wystąpieniu M. Zych: „Naprawdę prawdy żadnej”.
Swoje dyktatorskie idee radny Kalinka szybko wprowadził w życie składając formalny wniosek o zamknięcie dyskusji odmawiając tym samych Małgorzacie Zych reprezentującej „Stowarzyszenie nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim” i blisko 4 tyś. osób, które podpisało się pod petycją przeciw budowie spalarni, zajęcia stanowiska wobec stawianych jej rzekomych zarzutów, jakoby nie mówiła prawdy.
Ci wszyscy, którzy zechcą wysłuchać relacji z sesji przekonają się, że zarzuty kierowane w stronę Małgorzaty Zych nie miały żadnych podstaw. To właśnie prawda, jaką ujawniła stała za atakiem na nią i nikt z radnych nie odniósł się merytorycznie do jej wypowiedzi, ale za to, jak mantrę powtarzali, że nie mówi prawdy. Jednym słowem radni się zestresowali słuchając prawdy i gremialnie po tym jak początkowo umożliwili je udział w debacie zagłosowali za zamknięciem dyskusji. Biedni zestresowani radni, radny Szwagierczak: "Byliście świadkami manipulacji emocjonalnej w celu tak naprawdę wywołania u was stresu i obaw..".
Niezwykle ciekawym jest fakt ocenzurowania relacji w sesji, co jest skandaliczne i chyba niezgodne z prawem (czyżby tak się władza wstydziła swojego zachowania?). Brakuje fragmentu, kiedy po zamknięciu dyskusji i odebraniu prawa głosu Małgorzacie Zych, która protestowała nazywając ten fakt „kneblowaniem debaty publicznej” przewodniczący RM wezwał komendanta Straży Miejskiej grożąc usunięciem jej z sali. Nawet wiceprezydent Pluta zorientował się, że przesadzono i zatrzymał na moment kroczącego w kierunku protestujących komendanta szepcząc coś mu do ucha. Protestujący po takim zachowaniu radnych i przewodniczącego RM oburzeni opuścili salę. Należy dodać, że przewodniczący odmówił także prawa głosu radnemu z Chmielowa Stanisławowi Skiminie.
Dobrze jest jednak słuchać nie tylko jednym uchem, bo inaczej pojawia się obawa, że relacje portalu Tarnobrzeg.info wpisują się w propagandę władz uprawianą chociażby przez Tygodnik Nadwiślański.

[jamWilhelm]

nie oglądałem, może kiedyś ale z tego co widać Pani Zych do głosu dopuszczona była kilkakrotnie. Wszystko co jest nie pow waszej myśli jest propagandą lub kłamstwem, wszyscy się na was uwzięli. Warto wspomnieć, że jest demokracja i nie radni (jacy by nie byli) zostali wybrani w demokratycznych wyborach a Państwo Zych nie dostali od ludu mandatu. Głosu udzieli ale też nie można za dużo spamować. Nie rozumiem też dlaczego ktoś z Chmielowa czy Nowej Dęby miałby cokolwiek decydować o naszym mieście.

[Serio]

nie oglądałem, może kiedyś ale z tego co widać Pani Zych do głosu dopuszczona była kilkakrotnie. Wszystko co jest nie pow waszej myśli jest propagandą lub kłamstwem, wszyscy się na was uwzięli. Warto wspomnieć, że jest demokracja i nie radni (jacy by nie byli) zostali wybrani w demokratycznych wyborach a Państwo Zych nie dostali od ludu mandatu. Głosu udzieli ale też nie można za dużo spamować. Nie rozumiem też dlaczego ktoś z Chmielowa czy Nowej Dęby miałby cokolwiek decydować o naszym mieście.

Głosu udzielono jej tylko raz. Jej wystąpienie zostało przerwane ze względu na ciągłe głośne komentowanie jej wypowiedzi przez p. Kapuściakową. Po przerwie kontynuowała swoją wypowiedz. Proszę nie wprowadzać w błąd opinii publicznej. Do pana personalnych ataków na małżeństwo Zych nie będę się odnosił, bo to nie pierwszy i z pewnością nie ostatni na nich atak z jakimi się ciągle spotykają prowadząc swoją działalność publiczną. Swoją drogą, gdzie pan widział tu dra Witolda Zycha.

[admin]

Należy docenić, że radni zgodzili się dopuścić obie panie do głosu, chociaż nie mieli takiego obowiązku.
W przeciwieństwie do komentujących radnych cieszę się że strona społeczna mogła przedstawić swoje stanowisko. Zgadzam się jednak z radnymi, że półgodzinne przedstawienie stanowiska, szczególnie w takiej formie, w zupełności wystarczyło.

Jeśli celem było przekonanie radnych do sprzeciwienia się zamianie działek, to całe wystąpienie p. Zych miało zerową (jeśli nie ujemną) skuteczność. Zakładam zatem, myśląc pozytywnie, że cel był inny niż przekonanie radnych i jednak został w jakimś zakresie zrealizowany, co by dobrze świadczyło o metodach i skuteczności p. Zych.

Przewodnicząca stowarzyszenia rzeczywiście miała jedno wejście. Nie sprawdzałem ile dokładnie trwała przerwa na ochłonięcie, ale wystąpienie trwało od 1:38 do 2:08, czyli zajęło pół godziny z niespełna czterogodzinnej sesji! (minus przerwy). A przecież zamiana działek nie była jedynym tematem, w dodatku według radnych zamiana działek nie oznaczała decyzji w sprawie spalarni.
Nikt inny na sesji nie miał tak długiej wypowiedzi. Czy to było za mało? Czy to była sesja rady miasta, czy benefis?

Czy podnoszone w takiej formie argumenty, nawet jeśli prawdziwe i w słusznej sprawie, mogły być skuteczne?
Czy nazywanie władz miasta (radni to też władza miasta - uchwałodawcza) szukającymi grosza dilerami narkotykowymi mogło kogoś przekonać?
Czy rzeczywiście nasz niesłychanie łagodny prezydent wszystkich terroryzuje? I czy wymiana działek automatycznie oznacza budowę spalarni? Taka prawda. Rozumiem, że radni się zbulwersowali. Rozumiem też, że nie mieli ochoty na dalszą dyskusję i mogli demokratycznie przegłosować jej zakończenie.

pojawia się obawa, że relacje portalu Tarnobrzeg.info wpisują się w propagandę władz uprawianą chociażby przez Tygodnik Nadwiślański

Spokojnie, bez obaw. Jestem całkowicie niezależny. Całe moje powiązania finansowe z urzędem są takie, że płacę podatek od nieruchomości oraz opłaty za wodę i odbiór śmieci. Dzisiaj nawet ktoś dzwonił z urzędu, że mam nadpłatę, co mogłoby świadczyć o tym kto tu kogo finansuje. Całe moje wsparcie dla miasta (trochę tego było przez te 19 lat) było świadczone nieodpłatnie.

Mało tego! Żaden radny, ani przedstawiciel władzy wykonawczej, nie postawił mi jeszcze nawet skromnego wirtualnego espresso, nad czym akurat ubolewam. Czytacie - można by czasem przelać chociaż bidnego piątaka. Link poniżej

https://buycoffee.to/tinfo/

[admin]

Kurka, dobry jestem w żebractwie!
Co prawda to nikt z władz miasta, do których się zwracałem, ale wieczorna kawka bardzo dobra. Dziękuję!
A może przyjmę zasadę, że kto postawi większą kawę, o tym będę lepiej pisał?

Żartowałem
Zostanę przy propagandzie bezinteresownej.

[Serio]

Udzielanie prawa głosu stronie społecznej to jeden z podstawowych obowiązków radnych. Co do odebrania głosu to pamiętajmy o powiedzeniu: "Kto daje i odbiera ten się w piekle poniewiera".
"Jeśli celem było przekonanie radnych do sprzeciwienia się zamianie działek, to całe wystąpienie p. Zych miało zerową (jeśli nie ujemną) skuteczność".
Mam inne zdanie w tej sprawie, bo trzech radnych wstrzymało się od głosu oraz jeden radny głosował przeciw zakończeniu dyskusji. Nie wierzę, aby radni byli obojętni na stanowisko opinii publicznej w tej sprawie. Jakie jest możemy się dowiedzieć także po ostatniej sondzie na portalu NadWisłą24. Generalnie działanie M. Zych jest już skuteczne, zebranie blisko 4 tyś. podpisów, czy też wygrana rozprawa w sprawie odtajnienia załącznika nr 5, o którym radni nawet się nie zająknęli. Walka o zablokowanie tej inwestycji ciągle trwa i także to wystąpienie z którym będzie się mogło zapoznać wiele osób w lokalnej telewizji jest ważne w tej długiej drodze do końcowego sukcesu w co nie wątpię wcześniej lub później nastąpi.

[admin]

Myślę, że radni nie są obojętni na stanowisko opinii publicznej w sprawie spalarni, ale też na stanowisko opinii publicznej w sprawie zamiany działek z ARP, motywowanej ewentualną budową centrum hotelowo-kongresowego. Do spalarni wciąż droga daleka, trudno oceniać motywacje radnych na tym etapie. Nikt nie był przeciw, a głosy wstrzymujące nie miały żadnego wpływu na wynik.

Obowiązujących głosowań na sesjach nie da się zastąpić sondami internetowymi czy choćby milionami podpisów.
Za działania prawne, chociażby z odtajnieniem załącznika dla wybrańców, całkowicie szczery szacun. Kawał dobrej roboty, nie mam zastrzeżeń.