DO p.Jaroszewicza

[cubi6]

"Faktycznie nie ładnie tak Adminowi się narażać.Ale trzeba się troche rozruszać .Co do filmu to sobie już znalazłem.POZDRAWIAM"

[Jaroszewicz]

"Na dobry rozruch polecam kawę albo zimny prysznic a nie pisanie byle postów w byle dziale gwole zabicia czasu, a to czy narażasz się Adminowi czy nie to pozostawiam ocenie samego Admina choć temat o likierze jest już (przynajmniej dla mnie) jak kawałek spamu albo floodu, zastanów się czasem. Dziękuję za uwagę, pozdrawiam."

[cubi6]

"he,he jak już jesteśmy tutaj tylko my to sobie możemy pogadać ADMIN i tak ma nas gdzieś.
Co to znaczy "....kawałek spamu lub floodu"?"

[cubi6]

"Co to znaczy ......"spamu lub foodu..."bo w słowniku nie znalazłem"

[Jaroszewicz]

"Tylko my, może w tej chwili, Admin to nie robot siedzący jak sam najwyższy i kontrolujący wszystko co tu się dzieje ale szczerze wątpię żeby miał nas gdzieś, jeśli zaś chodzi o pojęcia spam lub flood to odsyłam do regulaminu forum lub poszperania w wyszukiwarce google."

[cubi6]

"NO dobra wiem co to znaczy jak wiesz gdzie jest ADMIN to mu przekaż że sobie tej koparki na filmie nie mogę ściągnąć , zmieniając temat to fajna dziś pogoda,wiesz co to znaczy-daiwam evepare vajnam"

[Jaroszewicz]

"Zmieniamy temat a to że nie możesz ściągnąć koparki to dziwna sprawa bo mnie sie to bez problemu udało... Ale przyznaję, przybiłeś mnie, domyślam się tylko że evepare ma coś wspólnego z odparowywaniem "

[cubi6]

"Wcale nie chodzi o odparowanie nie bierz sobie tego do siebie a to eve cos tam to w sanskrycie"

[Jaroszewicz]

"Nie biorę do siebie, po prostu nie wiem co ten zwrot znaczy, czysta ciekawość ot co."

[cubi6]

"TO był zwrot ot tak sobie znaleźony w książce o Krisznie.Nic szczególnego nie znaczył.Ale to zdjęcie likieru
smaka ludziom robi.Lubisz likiery."

[Jaroszewicz]

"Miałem po prostu nadzieję że jak piszesz coś czego ja nie rozumiem to mi to po prostu przetłumaczysz, likierów nie lubię, tanie wino i wódka lub spirytus."

[cubi6]

"Wódka tak
Spirytus tak
Tanie wino już nie zarabiam stać mnie na droższe,likierów też nie cierpie."

[Jaroszewicz]

"Jak zarabiałem też było mnie stać na droższe, niestety (a może stety) teraz są studia i trzeba się przerzucić na taniochę... cóż, życie."

[cubi6]

"Studia zawsze się przydadzą .Tak czasami ogarnia mnie sentymentalne uczucie i myślą powracam do tej taniochy.Co teraz jest na topie?"

[Jaroszewicz]

"Odsyłam do tematu Forum>Różności> topic - Trunki - tam jest wszystko w miarę przejżyście opisane "