www.tarnobrzeg.info

"

Można też wyburzyć wszystkie kościoły to rav i jemu podobni też znikną.

Wielu próbowało wieloma sposobami ,i co z tego,nawet w Albanii przetrwali- płonne twe nadzieje.I tylko nadzieje ,bo gdybyś miał choć odrobine pojęcia nie pisałbyś takich bredni.

A czym się różni Kaczyński od Hitlera? Gdzie był Twój miłosierny bóg jak niewinni ludzie i dzieci ginęli w męczarniach w obozach?

Ja naprawdę rozumiem zamysł przeciwników gimnazjów.


Z prokuratury ty wrócił , ze masz tyle wolnego czasu ,kermit się niecierpliwi.



Edytowany przez A1313 o 02-08-2017 - 10:30. "

"

Gdzie był Twój miłosierny bóg jak niewinni ludzie i dzieci ginęli w męczarniach w obozach?

Cierpiał razem z tymi ludźmi."

"

Cytat
Gdzie był Twój miłosierny bóg jak niewinni ludzie i dzieci ginęli w męczarniach w obozach?

Cierpiał razem z tymi ludźmi.

Rav zapomniał dodać gwiazdki ( jak na obślizgłego trola przystalo) , wiec ja go wyręczę.

Cierpiał tak na 50 procent ,teologowie do tej pory nie są zgodni. A jak już za ten temat zabrali się teologowie to niczego nie można być pewnym."

"A1313
i ładnie tak obrażać innych?
Dobrze się po tym czujesz?
Satysfakcjonuje Cię to?
Ulżysz sobie?
Ucieszysz?
Czy co?

Nie zgadzasz się z kimś to trzeba kogoś zniszczyć?
Obrazić?
Wyśmiać?
Znieważyć?
Upodlić?

ja rozumiem jakieś drobne uszczypliwości, ale chamstwa nie rozumiem i nie toleruję!"

"Wydaje się, że cały problem jest w postrzeganiu miejsca człowieka w przyrodzie.
1. Jeśli jesteśmy jej zwykłą częścią, to wszystko co robimy jest naturalne, tak jak i efekty naszych działań.
2. Można też uznać że jesteśmy czymś więcej niż reszta przyrody i z jednej strony wówczas mamy prawo wykorzystywać przyrodę do naszych celów, a z drugiej jesteśmy za nią odpowiedzialni.
Właściwie u siebie łączę te dwa podejścia - naturalistyczne i odpowiedzialne korzystanie.
3. Podejście, coraz częstsze, z którym zgodzić się nie mogę - człowiek jest przede wszystkim zagrożeniem, pasożytem, szkodnikiem dla całej reszty przyrody. Człowiek nie jest zatem ani równym uczestnikiem, ani czymś lepszym, ale najgorszym co się przyrodzie może zdarzyć. Z tego można wyprowadzać różne działania dla ratowania Ziemi przed człowiekiem, na depopulacji kończąc."