Dietetyk
- PRZYWIŚLAK
- Posty: 690
- Rejestracja: 21-05-2008 20:06
Dietetyk
"https://www.youtube.com/watch?v=wlF3X1A5Gno Chłopak fajnie przez 7 dni testuje dietę z Natur House."
Re: Dietetyk
Jeśli nie uda Wam się znaleźć dobrego dietetyka w TBG to pamiętajcie, że teraz wiele specjalistów przyjmuje także online. Na przykład ta pani dietetyk normalnie udziela porad dietetycznych w Krakowie https://www.powrotdonatury.com.pl, a od pewnego czasu także online. Warto brać pod uwagę taką opcję, zwłaszcza, że nie w każdym mieście są osoby naprawdę godne polecenia.
Ostatnio zmieniony 26-02-2021 15:50 przez darrka, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Dietetyk
Po co komu tyle płacić za schudnięcie? Wystarczy iść do księgarni, kupić sobie książkę jak jeść zgodnie z posiadaną grupą krwi, narzucić sobie reżim kaloryczny i treningowy lub nawet sam kaloryczny i się schudnie. Można sobie zainstalować krokomierz w telefonie, aplikacje sportowe i żywieniowe i doprowadzić do ujemnego bilansu kalorycznego każdego dnia. Polecam picie dużej ilości wody z cytryną (i jak ktoś może i lubi z imbirem) oczywiście niegazowanej i dosłownie zapijać głód i łaknienie właśnie wodą. Jest aplikacja Pacer - zasada 10000 tys kroków dziennie, Fitatu - bardzo dobrze zlicza kalorie, jeść 5-6 posiłków dziennie w odpowiednich proporcjach, zgodnie właśnie z aplikacją, kartka, długopis i liczyć przy pełnowartościowym jedzeniu. Jest np zapotrzebowanie na 2100 kcal w chwili obecnej, jeść 1700-1800, do tego trochę ruchu. Żaden dietetyk nie pomoże jak nie ma samodyscypliny, ale co ważne: nabycie nawyków żywieniowych, co by nie powstał efekt jojo i nie mordować się średnio co kilka mc aby zrzucić parę dodatkowych kilogramów. Natomiast jeżeli ktoś ma problemy zdrowotne (lub ich nie ma ale chce coś zmienić) i chce zarazem schudnąć, polecam książkę pt. "Moje leczenie wodą" autorstwa ks. Sebastiana Kneippa i pomoże
Re: Dietetyk
Czyli moja dieta jest po prostu niedopasowana do grupy krwi..
Re: Dietetyk
Dzięki, Zbyry, za konkretne wskazówki, przydałoby mi się schudnąć chociaż 5 kg, pozdrawiam.
Re: Dietetyk
Zacząłem od środy i jeszcze wytrzymuję. To dobry czas na ograniczenia, chociaż wolę intuicję niż wyliczenia.
Próbuję zdecydowanie niezgodnie z grupą krwi, bo wychodzi, że genetycznie jestem myśliwym.
Próbuję zdecydowanie niezgodnie z grupą krwi, bo wychodzi, że genetycznie jestem myśliwym.
Re: Dietetyk
@admin nie jestem dietetykiem, ale swoje w tej materii wiem, bo się sam na sobie uczyłem. Moim zdaniem, jeżeli jesteś mięsożerny to jedz też mięso. Ograniczyć do minumun warto, szczególnie wieprzowinę (jem ją praktycznie tylko w Święta), ale nie pozbywać się mięsa z diety. Jest to błąd, szczególnie w naszym wieku osoby przed 18 rokiem życia mogą wyeliminować mięso z diety, jest łatwiej. Ja tam jem mięso, ale jak jem np wędlinę, to tylko z chlebem graham, na wieczór już zero węgli, czyli zero chleba i innych mącznych. Zawsze najgorze jest pierwsze 3-4 tygodnie, jak się zaprzesz to wytrzymasz.
W tym wątku zaciekawił mnie, oprócz samej jak zakładam idei, poziom finansowania tego, żeby być szczupłym. Idziesz do kogoś tam, płacisz 600 zł, ten ktoś Ci mówi co i jak masz jeść, a bardzo dużo ludzi z tego co widzę płaci kolejne 800-900 zł za przywiezienie posiłków dietetycznych. Do tego siłownia i trening na redukcję, kolejne 500 zł. Po co? Nie wiem. Ale biznes się kręci, nikomu nic nie zarzucam, niemniej jednak jak spojrzeć na to procesowo, to czy czasem nie może być tak, że ktoś "Cię schudnie" a później z czego będzie żył? warto się zaprzeć i samemu dojść do zakładanego poziomu. Niemniej jednak rozumiem, że wielu ludzi potrzebuje w tej kwestii pomocy i ok. Ale na myśl przychodzi mi taka rodzinna opowieść o krakowskim kardiologu, gdzie zjeżdżali różni ludzie, przede wszystkim z otyłością i problemami sercowymi. Lekarz ten zalecał odchudzanie, a ludzie mu na to, nie mogę, nie da się. On wówczas wyciągał fotografie z Oświęcimia i zadawał pytanie, nie da się ? Otóż się da jeśli chcesz żyć, czym doprowadzał wielu do łez, ale też było to motywacją. Zdaje sobie sprawę, że to drastyczny przykład, jednak ten lekarz wyprowadził na proste drogi bardzo wielu i wielu zawdzięcza mu życie, choć on sam już po drugiej stronie.
W tym wątku zaciekawił mnie, oprócz samej jak zakładam idei, poziom finansowania tego, żeby być szczupłym. Idziesz do kogoś tam, płacisz 600 zł, ten ktoś Ci mówi co i jak masz jeść, a bardzo dużo ludzi z tego co widzę płaci kolejne 800-900 zł za przywiezienie posiłków dietetycznych. Do tego siłownia i trening na redukcję, kolejne 500 zł. Po co? Nie wiem. Ale biznes się kręci, nikomu nic nie zarzucam, niemniej jednak jak spojrzeć na to procesowo, to czy czasem nie może być tak, że ktoś "Cię schudnie" a później z czego będzie żył? warto się zaprzeć i samemu dojść do zakładanego poziomu. Niemniej jednak rozumiem, że wielu ludzi potrzebuje w tej kwestii pomocy i ok. Ale na myśl przychodzi mi taka rodzinna opowieść o krakowskim kardiologu, gdzie zjeżdżali różni ludzie, przede wszystkim z otyłością i problemami sercowymi. Lekarz ten zalecał odchudzanie, a ludzie mu na to, nie mogę, nie da się. On wówczas wyciągał fotografie z Oświęcimia i zadawał pytanie, nie da się ? Otóż się da jeśli chcesz żyć, czym doprowadzał wielu do łez, ale też było to motywacją. Zdaje sobie sprawę, że to drastyczny przykład, jednak ten lekarz wyprowadził na proste drogi bardzo wielu i wielu zawdzięcza mu życie, choć on sam już po drugiej stronie.
Re: Dietetyk
Nie odstawiłem całkiem mięsa, tylko je ograniczyłem, generalnie się ograniczyłem. Zobaczymy jak długo, weekendy są najgorsze.
Jest wielu ludzi, którym wydanie pieniędzy pomaga w utrzymaniu zobowiązań, a im większych, tym bardziej. Bezpłatna porada odnośnie diety nie działa tak jak płatna. Trzeba kupić sprzęt do ćwiczeń (byle nie za tani), to zacznie się ćwiczyć, żeby się nie zmarnował. Kupuje się (nie tanią) sukienkę o rozmiar za dużą, żeby mieć motywację do dopasowania się do sukienki. Itd. Ja to rozumiem, bo to psychologicznie jak najbardziej może działać.
Poza tym otrzymujemy, szczególnie w przypadku diet pudełkowych, gotowca - kompleksowe rozwiązanie - i o niczym innym nie musimy już myśleć, liczyć, gotować, planować zakupów itd. To wygodne.
Jest wielu ludzi, którym wydanie pieniędzy pomaga w utrzymaniu zobowiązań, a im większych, tym bardziej. Bezpłatna porada odnośnie diety nie działa tak jak płatna. Trzeba kupić sprzęt do ćwiczeń (byle nie za tani), to zacznie się ćwiczyć, żeby się nie zmarnował. Kupuje się (nie tanią) sukienkę o rozmiar za dużą, żeby mieć motywację do dopasowania się do sukienki. Itd. Ja to rozumiem, bo to psychologicznie jak najbardziej może działać.
Poza tym otrzymujemy, szczególnie w przypadku diet pudełkowych, gotowca - kompleksowe rozwiązanie - i o niczym innym nie musimy już myśleć, liczyć, gotować, planować zakupów itd. To wygodne.
Re: Dietetyk
@ admin to fakt, ale warto znaleźć sobie zajęcie, choć podejrzewam, ze Tobie go nie brakuje na weekendach Jest parę ciekawych zestawów w wujku google, które mówią o skutecznym zabijaniu napadów głodu. Spróbuj dopasować któryś do siebie, do swojego rytmu, ani szybciej ani wolniej, zgodnie z samym sobą.