Strona 1 z 1

Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 18:21
autor: Jacek
Jeśli ktoś był dziś na targu to chyba przecierał oczy ze zdumienia. Tłok jak 2 miesiące temu, żadnych odległości pomiędzy stoiskami, zakupy, jakie kto chce - chemia, znicze, kapcie, starocie - no kosmos. Wszystko wróciło do normy. Były tylko trzy różnice: ludzie w maseczkach pół metra od siebie, zakaz wjazdu rowerów (to akurat super) i brak kobiet z nabiałem przed bramą. Aha - obie bramy otwarte. Zero kontroli osób wchodzących i wychodzących.
Tak więc w Tarnobrzegu (przypomnę - 38 osób zakażonych do dziś) epidemię mamy już za sobą. Zdrówka życzę.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 19:01
autor: XYZ
Byłem i potwierdzam.Ale miasto bez bazaru nie istnieje.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 19:46
autor: DonBeck
Za teren targowiska odpowiada Zakład Działalności Gospodarczej Klubu Sportowego Siarka.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 20:25
autor: Jacek
Rozumiem, ale to prezydent kilkanaście dni temu dopuścił otworzenie targowiska. Z obostrzeniami, które nie są przestrzegane. Ja też cieszę się, że targ działa i handlarze żywnością (w tym nieliczni producenci) mogą zarabiać. Czy chcemy, by znów je zamknął?

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 21:16
autor: olsen*
Jacek pisze:
09-05-2020 18:21
Jeśli ktoś był dziś na targu to chyba przecierał oczy ze zdumienia. Tłok jak 2 miesiące temu, żadnych odległości pomiędzy stoiskami, zakupy, jakie kto chce - chemia, znicze, kapcie, starocie - no kosmos. Wszystko wróciło do normy. Były tylko trzy różnice: ludzie w maseczkach pół metra od siebie, zakaz wjazdu rowerów (to akurat super) i brak kobiet z nabiałem przed bramą. Aha - obie bramy otwarte. Zero kontroli osób wchodzących i wychodzących.
Tak więc w Tarnobrzegu (przypomnę - 38 osób zakażonych do dziś) epidemię mamy już za sobą. Zdrówka życzę.
Wydaje mi się że sam nie wiesz co chcesz,- tutaj mamy przecież już wielu korespondentów sytuacji, nie tylko na bazarze zazwyczaj piszą pod swoje ego, (to akurat super)skoro jest tak źle to po co tam chodzisz,? dla pisania tutaj,a przepraszam może dziennikarzem jesteś! może jestem już dość stary ale szczerze mówiąc nie przekonuje mnie twój wpis bo podejrzewam że w środę będzie podobnie, sam napisałeś ludzie w maseczkach,pól metra od siebie co jeszcze mają kombinezony założyć,pojawia się zespół pewnej przynależności -,,Zero kontroli osób''-podziękował panie dziennikarzu! spokojnych dni!

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 22:27
autor: admin
Sam nie wiem jak to oceniać. Od strony decyzyjno-organizacyjnej jest to kontynuacja chaosu.
Pozwalamy, nie pozwalamy, ale pod wpływem opinii tarnobrzeżan pozwalamy, ale pod wpływem innych opinii tarnobrzeżan zakazujemy, ale później jednak pozwalamy z bardzo surowymi ograniczeniami (oczywiście pod zasięgnięciu opinii), które to jednak surowe ograniczenia nie są przestrzegane.

Dzieci do przedszkoli nie puścimy, bo mogą się zarazić (chociaż wirus zasadniczo im nie grozi), za to starsze, bardziej zagrożone, pokolenie może się codziennie spotykać na bazarze. A w tej sytuacji dalej są i tacy, którzy dalej narzekają na otwarte kościoły, chociaż tam naprawdę się pilnują.

Z drugiej strony, jak to mówią, chcącemu nie dzieje się krzywda. Mamy w Tarnobrzegu i powiecie stosunkowo dużo zakażeń, ale zdecydowana większość z nich związana jest ze szpitalami. Jaka jest rzeczywista ilość zakażeń - nie wiemy. Zobaczymy za tydzień-dwa.
Dziś na bazarze nie byłem, ale za tydzień - kto wie? Obawiam się, że wtedy może być reakcja i znów surowe ograniczenia, albo znów mieszkańcy doradzą, żeby zamknąć.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 09-05-2020 23:58
autor: Jacek
olsen* pisze:
09-05-2020 21:16
podziękował panie dziennikarzu! spokojnych dni!
olsen. Bez napinki. Dzięki za komentarz. Czy to, że ktoś jest, lub nie jest, dziennikarzem, odbiera mu prawo do wyrażania opinii? Ja np. nie wiem zupełnie kim jesteś. Jeśli ty wiesz o mnie wszytko to gratuluję. Ale czytam z uwagą twoje posty. Mogę się zgadzać (lub nie). Wyraziłeś opinię. Szanuję ją. W imię czego doszukujesz się jakiegoś innego dna? Po prostu rozmawiajmy. Uważasz, że wszystko na targu było OK?

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 10-05-2020 09:54
autor: orange
Masz rację admin :"surowe ograniczenia nie są przestrzegane" na targowisku przy ulicy Kwiatkowskiego.
Może jakby Prezydent stał przy wejściu i sprawdzał jak jego zalecenia są respektowane przez tarnobrzezan i okolicznych kupców to jakoś by było lepiej i żyło się lepiej.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 10-05-2020 14:41
autor: cenzor
Z tymi ograniczeniami PDB to powinien raczej zacząć do swojego podwórka UM dalej na zwolnionych obrotach pracuje oprócz kas które ostatnio otwarto

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 11-05-2020 09:07
autor: norweski_leśny
A ja problem widzę w taki sposób, kto chciał to poszedł, kto nie chciał to nie poszedł. I nie należy robić jakiejś sensacji. Wystarczy zobaczyć sobie jak wyglądają niektóre sklepy w godzinach "szczytu". Żadnych ograniczeń osobowych, dwu metrowe odstępy można zapomnieć a i rękawiczki szybko się kończą więc kupujący są bez nich. Przecież kary na sklepy by się sypały gęsto.
Lepiej chodzić w ścisku na zewnątrz, niż w zamkniętym pomieszczeniu. Radny niech się lepiej zajmie czymś innym a nie tanią sensacją. Bo teraz skończy się tylko i wyłącznie w taki sposób, iż targ zapewne zostanie zamknięty na głucho (tak będzie najprościej dla władzy).
Ja sam byłem na targu i absolutnie mi nie przeszkadzało jak to wyglądało. Tak samo, że "mitycznych starych dziadków" chodzących bez masek i stojących w kręgach na plotach, nie widziałem. Ogłoszenia o odpowiednim zachowaniu, były nadawane w regularnych odstępach czasu a przy wchodzeniu były dostępne płyny do dezynfekcji rąk. Zresztą wtedy kiedy ja byłem na tym targu to widziałem straż miejską liczącą liczbę stoisk jakie były.

Re: Sobotni (9 maja) targ w Tarnobrzegu

: 11-05-2020 13:28
autor: marabut
Ja mam wrażenie (nie chcę tu nikogo obrażać oczywiście) że teraz więcej ludzi gdziekolwiek chodzi niż przed tą całą pandemią... Tak jakby nam wszystkim brakowało rynku, galerii, jeziora, terenów nad Wisłą, lasu, sklepów odzieżowych itp itp... Wygląda to tak trochę jakby psy ze smyczy spuścić...Jeszcze 3 tygodnie temu każdy od siebie po 2m a dziś wszyscy się o siebie "ocierają". Osobiście się trochę obawiam, że zamiast być lepiej, będzie gorzej. Wiem, że wszystko jest dla ludzi, ale osobiście uważam, że musimy być odpowiedzialni i po prostu nadal uważać. Też chcę normalnie wyjść, i normalnie żyć, ale trochę rozsądku by się do tego wszsytkiego przydało...