Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Zysk 1 mln to je mało, na rekompensaty, bo potrzeba co najmniej kilka razy tyle, żeby znacząco obniżyć cenę śmieci dla mieszkańców, powinno iść ostro, coś kosztem czegoś, chyba, ze jesteśmy frajerami. FCC mając swoją spalarnię w tej okolicy będzie monopolistą dla Tarnobrzega, bo nie sądzę, żeby MZK na glinianych nóżkach była konkurencją dla FCC. Jedynie dla wspomnianej ww. umowy konkurencją mogą być firmy słupy działające pod FCC, tak, żeby coś ominąć kogoś oszukać, ale powinien być odpowiedni zapis, że to spalarnia rekompensuje koszty i tyle. Niska cena śmieci dla Tarnobrzega, a resztę niech doją, i niech budują. Interes mieszkańców Tarnobrzega na 1 miejscu.
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Parę słów o spalarni od ITV Wisła, na ten moment 200 odsłon
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Cyt. "zarzut bezstronności, na to sobie nie mogę pozwolić"
Się przejęzyczył XD
Się przejęzyczył XD
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Nie wyłapałem, ale rzeczywiście - wyszło zabawnie
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Dariusz I Brodaty jeszcze na wiele sobie może pozwolić. Nie doceniacie go.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Od prezydenta się takich rzeczy nie dowiemy. Poniżej stanowiska z Powiatowej Inspekcji Sanitarnej:
oraz z Siarkopolu:
oraz z Siarkopolu:
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Adminie. Temat spalarni jest martwy. W FCC nie pracuje już pani członek zarządu, która ten pomysł forsowała i upubliczniła. Spalarnia będzie w Stalowej Woli. Dlaczego nikt (mam na myśli władze miasta) o tym nie informuje? Nie wiem. Temat zastępczy (niech sobie Zychowie szaleją?), czy co? Cholera wie...
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Zjedz snikersa witoldzie...
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
FCC złożyła wnioski o pozwolenie na budowę pn. przebudowa zakładu segregacji i kompostowania odpadów oraz przebudowa instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów.
W Jeziórku firma BIOSELECT Sp. z o.o. złożyła wniosek o pozwolenie na budowę pn. Przebudowa i rozbudowa hali nr 2, budowa silosu wapnia, budowa instalacji zewnętrznej wody, kanalizacji sanitarnej, technologicznej, deszczowej, zbiorników szczelnych podziemnych na nieczystości ciekłe kanalizacji sanitarnej i technologicznej, zbiornika otwartego retencyjnego na wody opadowe, instalacji elektrycznej oraz dojścia i dojazdu w ramach inwestycji: zmiana sposobu użytkowania bazy "PÓŁNOC" na zakład mechaniczno - biologicznego przetwarzania odpadów w Jeziórku.
Firmy od odbioru śmieci - FCC i BIOSELECT mają tabor na tych samych blachach (TKI), czy łączy je coś jeszcze?
Kolejne Dino na ziemi tarnobrzeskiej, tym razem w Grębowie.
W Jeziórku firma BIOSELECT Sp. z o.o. złożyła wniosek o pozwolenie na budowę pn. Przebudowa i rozbudowa hali nr 2, budowa silosu wapnia, budowa instalacji zewnętrznej wody, kanalizacji sanitarnej, technologicznej, deszczowej, zbiorników szczelnych podziemnych na nieczystości ciekłe kanalizacji sanitarnej i technologicznej, zbiornika otwartego retencyjnego na wody opadowe, instalacji elektrycznej oraz dojścia i dojazdu w ramach inwestycji: zmiana sposobu użytkowania bazy "PÓŁNOC" na zakład mechaniczno - biologicznego przetwarzania odpadów w Jeziórku.
Firmy od odbioru śmieci - FCC i BIOSELECT mają tabor na tych samych blachach (TKI), czy łączy je coś jeszcze?
Kolejne Dino na ziemi tarnobrzeskiej, tym razem w Grębowie.
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Jakieś linki do dokumentacji posiadasz?
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Nie, info z wyszukiwarki GUNB RWDZ. Wnioski w trakcie rozpatrywania.
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Zerkam co tam słychać w temacie spalarni śmieci, czy też instalacji termicznego przetwarzania odpadów.
Petycję podpisało 3400 osób, nie wiem ile z nich z Tarnobrzega. To dużo, akcja nad Jeziorem działa.
Oprócz konkretów pojawia się propaganda w stylu:
i dalej
Jest też o ogromnym przekroczeniu poziomu dioksyn wokół spalarni w Paryżu, udostępniony wpis antyspalarniowy z Wrocławia. Jak liczę na szybko, to wychodzi, że od kur hodowanych w promieniu mniejszym niż 1000 m od paryskiej spalarni mogę zjeść bezpiecznie jakieś 5 jajek w ciągu tygodnia, bo inaczej przekroczę dopuszczalne dawki dioksyn. Średnio to robi wrażenie, tym bardziej, że nie we wszystkich jajkach był podwyższony poziom, a w badaniach zaznaczono, że Paryż to wielkie miasto i nie wszystkie dioksyny pochodzą ze spalarni.
Jak walczymy ze spalarnią, to kogo mają przekonywać takie argumenty?
Możemy za to w krótce liczyć na konferencję
Petycję podpisało 3400 osób, nie wiem ile z nich z Tarnobrzega. To dużo, akcja nad Jeziorem działa.
Oprócz konkretów pojawia się propaganda w stylu:
A co się wydarzyło na Odrze? Koncepcji była już cała masa, ale jaki to ma związek ze spalarnią?W kontekście tego co wydarzyło się na rzece Odrze mamy nadzieję, że instytucje odpowiedzialne za ochronę naszej przyrody w tym Wisły i naszego jeziora wykażą się wyjątkową starannością.
i dalej
Zarówno spalarnia, jak i Jezioro mają pobierać wodę z Wisły! No niezwykłe.Dodatkowo z Wisły, która przecież w lecie prawie wysycha ma być pobierana woda dla potrzeb spalarni. Jak wszyscy wiemy woda w naszym jeziorze też pochodzi z Wisły.
Jest też o ogromnym przekroczeniu poziomu dioksyn wokół spalarni w Paryżu, udostępniony wpis antyspalarniowy z Wrocławia. Jak liczę na szybko, to wychodzi, że od kur hodowanych w promieniu mniejszym niż 1000 m od paryskiej spalarni mogę zjeść bezpiecznie jakieś 5 jajek w ciągu tygodnia, bo inaczej przekroczę dopuszczalne dawki dioksyn. Średnio to robi wrażenie, tym bardziej, że nie we wszystkich jajkach był podwyższony poziom, a w badaniach zaznaczono, że Paryż to wielkie miasto i nie wszystkie dioksyny pochodzą ze spalarni.
Jak walczymy ze spalarnią, to kogo mają przekonywać takie argumenty?
Możemy za to w krótce liczyć na konferencję
Może zatem dowiemy się czegoś nowego.na której ujawnimy bulwersujące fakty dowodzące do jakiego stopnia władze Tarnobrzega są zdeterminowane do realizacji tej inwestycji, jak ściśle współpracują z inwestorem robiąc wszystko, aby austriacka firma FCC zrealizowała swoje przedsięwzięcie
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Wydaje się, że chodzi o nieudolność, indolencję organów państwowych w temacie środowiska. Nie kontrolują kto co i kiedy spuszcza sobie do rzek. Trochę to dziwne. Jak tak mamy w skali całego kraju to na co możemy liczyć przy ewentualnej budowie tej spalarni?
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Admin, jak się coś komentuje, to warto przytoczyć cały wpis, a nie traktować go wybiórczo. Tym bardziej, że padają w komentarzu takie słowa jak propaganda.
- Załączniki
-
- 1.jpg (201.84 KiB) Przejrzano 4402 razy
-
- 2.jpg (208.03 KiB) Przejrzano 4402 razy
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Jest powód do niepokoju. Woda w jeziorze jest uzupełniana wodą z Wisły poniżej miejsca, gdzie mają być odprowadzane wody opadowe z ternu spalarni.Dodatkowo z Wisły, która przecież w lecie prawie wysycha ma być pobierana woda dla potrzeb spalarni. Jak wszyscy wiemy woda w naszym jeziorze też pochodzi z Wisły.
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Zamieściłbym cały wpis z fejsa, jak przeważnie robię, ale nie było opcji osadź. Może coś w ustawieniach, albo kwestia prywatności grupy.
Czy podane stężenia dioksyn w jajkach w Paryżu do 1000 m od spalarni naprawdę robią wrażenie? Nauka do mnie przemawia, ale tak podana informacja to już nie nauka, tylko propaganda. Po przeliczeniach działa na mnie uspokajająco, że zagrożenie jest pomijalne, a chyba nie takie było założenie?
Co do Odry, to wciąż nie wiemy co się wydarzyło. Masowo zdechły ryby.
Kto traktuje poważnie kolejne informacje, że mieliśmy tak wysokie pozaskalowe stężenie rtęci, o takim pH i sile utleniania, że przeżerało gumowe rękawice i parzyło ręce od przyduchy, zasolenia i złotych alg? Pewnie w sieci pełno zdjęć i filmików z poparzonymi chemicznie rękami przez przeżarte w Odrze rękawice. Ktoś widział?
Nie zdziwiłbym się zupełnie, gdyby to było naturalne zjawisko wynikające z ekstremalnych warunków pogodowych. Jak rekordowo spada poziom wody, to automatycznie rośnie stężenie wszystkiego co się w niej znajduje, pewnie czasem od dość dawna. Jak przywoływać w tym kontekście Odrę to czemu nie Prypeć?
W komentarzach przedstawiciel Siarkopolu twierdzi, że nie ma mowy o odprowadzaniu wód opadowych z terenu spalarni bezpośrednio do Wisły.
To dla mnie interesujące tematy, według papierów jestem biotechnologiem.
Czy podane stężenia dioksyn w jajkach w Paryżu do 1000 m od spalarni naprawdę robią wrażenie? Nauka do mnie przemawia, ale tak podana informacja to już nie nauka, tylko propaganda. Po przeliczeniach działa na mnie uspokajająco, że zagrożenie jest pomijalne, a chyba nie takie było założenie?
Co do Odry, to wciąż nie wiemy co się wydarzyło. Masowo zdechły ryby.
Kto traktuje poważnie kolejne informacje, że mieliśmy tak wysokie pozaskalowe stężenie rtęci, o takim pH i sile utleniania, że przeżerało gumowe rękawice i parzyło ręce od przyduchy, zasolenia i złotych alg? Pewnie w sieci pełno zdjęć i filmików z poparzonymi chemicznie rękami przez przeżarte w Odrze rękawice. Ktoś widział?
Nie zdziwiłbym się zupełnie, gdyby to było naturalne zjawisko wynikające z ekstremalnych warunków pogodowych. Jak rekordowo spada poziom wody, to automatycznie rośnie stężenie wszystkiego co się w niej znajduje, pewnie czasem od dość dawna. Jak przywoływać w tym kontekście Odrę to czemu nie Prypeć?
W komentarzach przedstawiciel Siarkopolu twierdzi, że nie ma mowy o odprowadzaniu wód opadowych z terenu spalarni bezpośrednio do Wisły.
To dla mnie interesujące tematy, według papierów jestem biotechnologiem.
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Oby tak się stało. Siarkopol ma szanse zachować się właściwie. Spalarnia w Paryżu truje, ale dla prezydenta i radnych ta w Tarnobrzegu ma być w pełni ekologiczna.
- Załączniki
-
- 5.jpg (57.2 KiB) Przejrzano 4351 razy
-
- 1.jpg (200.66 KiB) Przejrzano 4351 razy
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Ponad 50 procent dioksyn pochodzi z domów jednorodzinnych.
Sezon się zbliża,zapraszam na pomiar w godzinach wieczornych i nocnych,nie w środku dnia dy wszyscy się hamują a wlanie po zmroku.
Wystarczy Miechocin i Mokrzyszow zwiedzać nocą. Rak gwarantowany ,a pisze na podstawie poprzednich la ,nie obecne sytuacji gdzie wszystko wyląduje w piecu.
Kopenhaga i fiasko ekonomiczne ......ech ciężko coś napisać na ten zlepek bzdur.
Ruble tak dobrze stoja żeby się .....za taka walutę?
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Spalarnie w domkach jednorodzinnych jakoś nikomu nie przeszkadzają, jednak jak ma być ciepełko w domu to odpady są dobre bo kaloryczne, a nowoczesna spalarnia to już źle - hipokryzja pomysłodawców walki z tą spalarnią
Re: Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim
To liczymy dioksyny w jajkach z linkowanego tekstu.
Dopuszczalna dawka dzienna dioksyn to 1 pg dziennie na kilogram, czyli dla mnie jakieś 85 pg dziennie.
W obszarze 3km2 wokół paryskiej spalarni badano m.in. jajka. 3km2 to promień kilkaset metrów wokół spalarni.
5 na 6 próbek przekracza normę.
Zanotowano aż 29 pg dioksyn w 1 g tłuszczu z jajka. Jedno jajko waży około 50 g, z tego tłuszcz to 11%, czyli 5,5 grama, czyli mamy max 159,5 pg dioksyn w 1 jajku. Przy tym nie wszystkie zbadane jajka przekraczają normy, tylko 83% z nich. Jaka część z jajek ma 29pg dioksyn? Przeliczę orientacyjnie przez te 83%, chociaż może być mniej w różnych próbach. Po przeliczeniu wychodzi 132,4 pg dioksyn na średnie jajko.
W ciągu tygodnia mogę bezpiecznie spożyć 595 pg, co po podziale na jajka zniesione w promieniu poniżej 1000 m od tej paryskiej spalarni daje możliwość bezpiecznego zjedzenia 4,5 jajka tygodniowo. Gdyby tylko nie ten cholesterol...
Ale uwaga: spalarnia nie jest jedynym źródłem dioksyn w Paryżu, czyli realnie jest ich mniej, może sporo mniej. W dodatku jajka badamy od kur hodowanych raptem kilkaset metrów od spalarni. Zakładam, że dalej spada poziom geometrycznie, a nie liniowo, pewnie też zależnie od kierunku wiatru.
Tytuł: olbrzymie przekroczenie poziomu rakotwórczych dioksyn! To nie jest propaganda?
Oczywiście że nie chciałbym jeść jajek od kur hodowanych kilkaset metrów od spalarni śmieci, ale wychodzi, że nawet one są bezpieczne do spożycia w ilości większej niż normalnie jadam.
Link do udostępnionego tekstu tutaj:
https://www.facebook.com/groups/1084585 ... 0482553804
Broń Boże nie chodzi mi o to, że spalarnie są super i że są obojętne dla środowiska. Ale przytoczone badania nijak nie pasują do tytułu i uspokajają zamiast zniechęcać. Warto by było udostępniać bardziej zniechęcające.
Dopuszczalna dawka dzienna dioksyn to 1 pg dziennie na kilogram, czyli dla mnie jakieś 85 pg dziennie.
W obszarze 3km2 wokół paryskiej spalarni badano m.in. jajka. 3km2 to promień kilkaset metrów wokół spalarni.
5 na 6 próbek przekracza normę.
Zanotowano aż 29 pg dioksyn w 1 g tłuszczu z jajka. Jedno jajko waży około 50 g, z tego tłuszcz to 11%, czyli 5,5 grama, czyli mamy max 159,5 pg dioksyn w 1 jajku. Przy tym nie wszystkie zbadane jajka przekraczają normy, tylko 83% z nich. Jaka część z jajek ma 29pg dioksyn? Przeliczę orientacyjnie przez te 83%, chociaż może być mniej w różnych próbach. Po przeliczeniu wychodzi 132,4 pg dioksyn na średnie jajko.
W ciągu tygodnia mogę bezpiecznie spożyć 595 pg, co po podziale na jajka zniesione w promieniu poniżej 1000 m od tej paryskiej spalarni daje możliwość bezpiecznego zjedzenia 4,5 jajka tygodniowo. Gdyby tylko nie ten cholesterol...
Ale uwaga: spalarnia nie jest jedynym źródłem dioksyn w Paryżu, czyli realnie jest ich mniej, może sporo mniej. W dodatku jajka badamy od kur hodowanych raptem kilkaset metrów od spalarni. Zakładam, że dalej spada poziom geometrycznie, a nie liniowo, pewnie też zależnie od kierunku wiatru.
Tytuł: olbrzymie przekroczenie poziomu rakotwórczych dioksyn! To nie jest propaganda?
Oczywiście że nie chciałbym jeść jajek od kur hodowanych kilkaset metrów od spalarni śmieci, ale wychodzi, że nawet one są bezpieczne do spożycia w ilości większej niż normalnie jadam.
Link do udostępnionego tekstu tutaj:
https://www.facebook.com/groups/1084585 ... 0482553804
Broń Boże nie chodzi mi o to, że spalarnie są super i że są obojętne dla środowiska. Ale przytoczone badania nijak nie pasują do tytułu i uspokajają zamiast zniechęcać. Warto by było udostępniać bardziej zniechęcające.