Nie dla spalarni śmieci nad Jeziorem Tarnobrzeskim

[janektbg]

Tutaj tekst ze Stalowej ale pośrednio dotyczący nas. Jeżeli Stalowa nie ogarnie na czas nowego terenu pod składowisko odpadów czeka nas wywózka śmieci pod Kraków albo Lublin. Ciekawe o ile wtedy wzrosną ceny?

https://sztafeta.pl/2023/04/30/to-nie-b ... -podwyzki/

[admin]

Majówka minęła i jednak PO, nie czekając na korzystniejsza sytuację prawną, zdecydowało się ruszyć z referendum w sprawie spalarni, a właściwie w sprawie jej lokalizacji nad Jeziorem Tarnobrzeskim.

Co tam było na konferencji?

NM liczył na to, że prezydent (zwolennik tej formy utylizacji) zastanowi się na temat lokalizacji, bo w rekultywację terenu włożono 1,5 mld zł.
Dzisiaj złożono informację prezydentowi, trzeba zebrać podpisy 10% uprawnionych mieszkańców, czyli około 3600 podpisów w ciągu 60 dni. Zostanie to złożone do prezydenta z wnioskiem o referendum, w ciągu 30 dni RM podejmuje uchwałę o przeprowadzeniu referendum.

Mieszkańcy, według organizatorów referendum są zaskoczeni, oburzeni i przede wszystkim niezorientowani.
Decyzja o takiej skali to jedna z najważniejszych decyzji przez ostatnie lata, która wpłynie na nasze życie na kolejne kilkadziesiąt lat. Mieszkańcy powinni wyrazić swoje zdanie.
Tarnobrzeg ma dostarczyć do tej instalacji tylko 3% śmieci. NM wypomniał PDB, że jest wiceprezesem stowarzyszenia Moje Miasto, gdzie osoby piastujące stanowiska publiczne rozmijają się z prawdą.
Przez ostatnie 2 lata negocjacji prezydenta, a właściwie zastępcy, nie dowiedzieliśmy się nic. Do Tarnobrzega jest 11 km, jak miałoby być transportowane "tanie ciepło"?
Według NM od spalarni odchodzi obecnie cała nowoczesna Europa.

Będzie ciężko. Z jednej strony powodzenie referendum będzie dużym sukcesem i wotum nieufności dla pary prezydenckiej. Trudno też będzie prezydentowi sprzeciwiać się wynikom referendum, nawet gdyby nie było odpowiedniej frekwencji, bo oświadczył publicznie, że nie będzie działał wbrew woli mieszkańców.
Z drugiej strony lokalne struktury PO podejmują duże ryzyko, bo gdyby się nie udało nawet zebrać podpisów, to by szybko pękł balonik. Z trzeciej strony sformułowanie pytania w referendum ma kluczowe znaczenie. Jeśli to będzie tylko pytanie czy chcemy spalarni nad Jeziorem Tarnobrzeskim, to w jaki sposób prezydent miałby realizować wyniki? Zwracał na to uwagę Witold Zych.

[Serio]

Według Echa Dnia pytanie referendum brzmi: "Czy jesteś przeciwko wybudowaniu spalarni śmieci w odległości nie mniejszej niż 1000 m od brzegu Jeziora Tarnobrzeskiego?" Komentarz zbyteczny.

[admin]

Moja żartobliwa wersja pytania z fejsa to:

Czy nie zaprzeczasz swojemu brakowi poparcia dla zablokowania inicjatywy sprzeciwiającej się rezygnacji przez władze miasta z braku wyrażenia zgody na decyzję o odmowie wydania warunków zabudowy dla spalarni odpadów, jeśli jej lokalizacja nie będzie inna niż w odległości nie większej od 5 wiorst od linii brzegowej Jeziora Tarnobrzeskiego (w lipcu).

Ale wracając do rzekomego pytania:
Pytanie zaczyna się od zaprzeczenia, żeby zwolennicy referendum mogli odpowiedzieć pozytywnie na "TAK". To jakoś jeszcze rozumiem.

Ale czy nie byłoby prawidłowo "przeciwko ... w odległości mniejszej niż 1000 m"?
Jeśli wyrażamy sprzeciw do budowy w odległości "nie mniejszej", to znaczy, że głosując na "TAK" sprzeciwiamy się budowie w odległości równej lub większej niż 1000 m, czyli chcemy żeby spalarnia była bliżej Jeziora niż w odległości 1000 m!

[Serio]

Jak zwykle Admin wszystko dokładnie wyjaśnił. Ja nie wiem, czy to pomyłka Echa Dnia, czy rzeczywiście tak brzmi pytanie, bo na BiP miasta nie udało mi się tego znaleźć, a zbiorka podpisów rzekomo już dzisiaj ma się rozpocząć. Przed oficjalną publikacją na BiP nie radzę tego robić.

[Serio]

Jednak pytanie brzmi dokładnie tak. Brak mi słów. Tak to jest, jak się nie słucha dobrych rad.
https://echodnia.eu/podkarpackie/tarnob ... 1-17535711

[taktak]

Ponoć poprawili...

https://tyna.info.pl/pl/755_tarnobrzeg/ ... rzegu.html

[Serio]

To nie zmieni faktu, że wynik takiego referendum w świetle prawa nie zmusi prezydenta do wykonania woli mieszkańców, bo to jest inwestycja prywatna. Prezydent musi mieć podstawę prawną, aby nie wydać warunków środowiskowych. Kluczem do sprawy są radni i ich głosowanie dotyczące dzierżawy działek. Szkoda sił i środków finansowych na taki plebiscyt. Jak pisał WZ są inne szybkie metody, jakie mogłaby podjąć PO w tej sprawie. Można się tylko domyślać dlaczego tego nie robi. Czy chodzi o realne zablokowanie spalarni, czy tylko o robienie kampanii? Przypomnę, radni miasta w tym także ci z PO z przewodniczącym B. Potańskim na czele przez lata milczeli ukrywając plany budowy spalarni przed mieszkańcami, a teraz nagle się obudzili. Można powiedzieć, lepiej późno niż wcale. Ciekawe czy uzbierają 3600 podpisów z prawidłowymi peselami? Nie jest to łatwa sprawa. Za uzdrowiskiem zebrano w miesiąc 984 po weryfikacji zostało 772. Tak na marginesie, media rozpisują się nad referendum PO, a jednocześnie przemilczają fakt zakończonej sukcesem zbiórki podpisów pod projektem uchwały dotyczącym uzdrowiska,

[admin]

Ponoć poprawili...

Dziadek wiedział nie powiedział. Wszyscy od razu widzieli, tylko nikt nie pisał
Nie spotkałem ich dzisiaj o ósmej na bazarze. Byli pisowcy, byli świadkowie Jehowy, ale PO nie trafiłem. A później nie wiem.

W TN zabawne sformułowanie, że większość ten zapis rozumiała w określony sposób. Nie da się go rozumieć inaczej.
Można go rozumieć, albo nie rozumieć.

[Serio]

Ponoć poprawili...

Dziadek wiedział nie powiedział. Wszyscy od razu widzieli, tylko nikt nie pisał
Nie spotkałem ich dzisiaj o ósmej na bazarze. Byli pisowcy, byli świadkowie Jehowy, ale PO nie trafiłem. A później nie wiem.

W TN zabawne sformułowanie, że większość ten zapis rozumiała w określony sposób. Nie da się go rozumieć inaczej.
Można go rozumieć, albo nie rozumieć.

Powinni podziękować, a nie tłumaczyć się tak jak PiS z rakiety. Mogą zbierać dopiero po opublikowaniu na BiP.

[olekko]

Nie spotkałem ich dzisiaj o ósmej na bazarze. Byli pisowcy, byli świadkowie Jehowy, ale PO nie trafiłem. A później nie wiem.

O 11 nie było ani pisowców, ani jehowych, ani platformianych-antyspalarnianych.

[Dawid_tbg]

W Polsce planowanych jest 39 spalarni odpadów, najbliższe w Stalowej Woli oraz Dębicy, dotowanych z pieniędzy budżetu państwa. Ale tylko oczywiście u nas powstaje jakieś dziwna grupa która jest przeciw i będzie narzucać innym swoje chore ideologię.
Sami się ograniczamy w swojej małomiasteczkowości, drugi przypadek to oś Przywiśle i odtrąbiono sukces zatrzymania budowy ścieżek rowerowych.
W sumie trochę jest w tym rację bez pracy i przedsiębiorstw każdy będzie mógł chociaż posiedzieć pod drzewem i wykąpać się w jeziorze.
https://www.portalsamorzadowy.pl/gospod ... 62080.html

[marazel]

To nie chodzi o żadną ideologię tylko o to, że obecne władze miasta mają gdzieś rozmowy ze swoimi mieszkańcami. Budowę dróg, projekty trzeba konsultować w momencie planowani, a nie przetargu. Wszystko jest do pogodzenia i potrzeby właścicieli samochodów i amatorów zieleni, wystarczy prowadzić dialog, konsultacje społeczne, to jest naprawdę podstawa nowoczesnego zarządzania miastem. To samo ze spalarnią, nawet radni nie bardzo wiedzą o co chodzi, prezydenci prowadzą jakieś tajne negocjacje z prywatną firmą, która przecież funkcjonuje w celu maksymalizacji swojego zysku, a nie dla dobra miasta. Myślę, że większość mieszkańców nie ma nic przeciwko nowoczesnej spalarni ale niekoniecznie nad Jeziorem.

[admin]

@Dawid_tbg
Mamy trochę inną sytuację niż większość inwestorów z listy planowanych spalarni, bo nasza nie jest budowana przez spółkę miejską. A jak mówił prezydent - kto ma swoją spalarnię, ten stawia warunki. My nie będziemy mieli swojej, a warunki dzierżawy działki umawiamy na wiele lat do przodu. Nic nie wiem o możliwości reakcji na zmieniającą się sytuację. Mamy mieć dorzucone mniej więcej 30% do systemu śmieciowego i tyle.

Czy będziemy mieli tańszy odbiór odpadów do spalarni (podobno 3% spalanych)? Nie wiadomo.
Czy będziemy korzystali z tańszego ciepła i prądu? Nie wiadomo. Zależy z ciepłem jak ewentualnie dogadają się dwie komercyjne spółki, o ile się dogadają.

Gdyby to była inwestycja miejskiej spółki to:
- moglibyśmy liczyć na dofinansowanie większości kosztów budowy
- mielibyśmy wpływ na lokalizację i wielkość inwestycji
- mielibyśmy tańszy odbiór śmieci
- mielibyśmy tanią energię cieplną i tani prąd, powstające niejako przy okazji.

Z Przywiślem - nie należy nikogo uszczęśliwiać na siłę. W dość szerokiej dyskusji nie trafiłem na głosy ludzi, którzy potrzebują na osiedlu ścieżek rowerowych. Parkingi i przebicie między ulicami to już co innego i pewnie tak będzie realizowane. Na pewno zabrakło dialogu na wczesnym etapie.

[TSS]

W Stalowej Woli wybudują spalarnię z budżetu państwa (czyli też z naszych pieniędzy), i do tego będziemy później dopłacać, żeby ich mieszkańcy mieli taniej, przecież to chore!!! Już na początku jest to nieuczciwe. Kiedy tam protesty ekologów się rozpoczną, bo przecież będą też truć nas i to z naszą dopłatą.

[norweski_leśny]

Wszędzie wokół będą spalarnie bądź współspalarnie odpadów (bo to robi się najszybciej) a my, będziemy płacić po 40/50 od łba za odpady i się cieszyć, że tak czysto i tej "cholernej spalarni nie zrobili nad jeziorem".
To jest wyścig. Kto pierwszy zbuduje ten zyska. Rozwój Stalowej to nasz upadek.

[admin]

Znamy wyniki bardzo zbliżonego referendum w Kraśniku. U nas może być bardzo podobnie:

https://www.tarnobrzeg.info/2023/05/22/ ... ni-smieci/

[norweski_leśny]

I teraz zasadnicze pytanie: czemu mam płacić za organizację referendum, które nie będzie miało mocy prawnej? Niech te pieniądze ida np, na budowę boiska czy drogi. Może wykup rudery na Piłsudskiego przy okazji poprawy bajzlu na parkingu. Miasto oszczędza na bezpieczeństwie poprzez wyłączenie oświetlenia a tu lekka ręką pójdzie kilkaset tysięcy
Robi sobie PO referendum to niech za nie zapłaci. Mają dużo pieniędzy a i lokalne struktury bez problemu znajdą finansowanie (choćby we własnych szeregach).

[admin]

W Kraśniku koszt referendum wyniósł około 100.000 zł. Niby już to jest konkretna kwota, ale przy zadłużeniu na 134 mln zł + zastawione udziały, nie zmieni to znacząco naszej sytuacji. A że można zrobić jakąś formę kampanii przy okazji, kto by nie skorzystał?

[admin]

Obstawiałem 2 do 5 głosów ZA i rzeczywiście się myliłem. Po pierwszym głosowaniu wniosek o uzdrowisko poparł jeden radny, ale okazało się to zwykłą pomyłką. Dwójka radnych nie była przeciwko, bo nie głosowała.

https://www.tarnobrzeg.info/2023/05/24/ ... a-radnych/