Proponuje przejechać się wieczorem od piątku do niedzieli, po wiejskich dziennicach miasta tudzież naszego powiatu ,doznania niezapomniane.ODYSEUSZ pisze: ↑29-12-2022 13:08Odnosząc się do postów powyżej. Najważniejszą kwestią każdego człowieka jest życie i zdrowie o które powinno się dbać i chronić, a nie narażać na oddziaływanie trujących substancji. Czym według Was różni się pijany kierowca wsiadając do swojego auta od radnego czy włodarza miasta głosującego za spalarnią w tak bliskim sąsiedztwie ? Pewnie nie wiecie ale w latach 50-70 w Ameryce było bardzo dużo pozwów odnośnie zachorowań w wyniku palenia papierosów, gdzie lobby i władze ukrywały prawdę przed społeczeństwem . To samo dotyczyło też zachwalania cukru jako pro zdrowotnego dla ludzkiego organizmu - czas pokazał całkiem inną prawdę. Praktycznie każdy chciałby aby to miasto rozwijało swoją infrastrukturę jak i przemysł ale róbmy to z głową. Naprawdę uważacie że planowana lokalizacja jest dobra czy w Tarnobrzegu brak jest innych miejsc dużo lepszych dalej oddalonych od ludzkich domostw . W rekultywację jeziora zainwestowano grubo ponad 1,5 miliarda złotych i teraz dajecie zielone światło władzom UM na zaprzepaszczenie szans rozwoju tego miejsca poprzez budowę hoteli, osiedla mieszkaniowego, uzdrowiska dla spalarni. Czy zdajecie sobie sprawę że działania takiej spalarni będą od pierwszego dnia nastawione na maksymalizację zysków bez patrzcie na aspekt ludzki czy przyrodniczy. Myślę że to Wasze myślenie prowadzi do zguby to miasto jeżeli coś robić to robić z głową z myślą o przyszłych pokoleniach i ewentualnych skutkach. Zastanowiliście się co z niebezpiecznymi popiołami gdzie będą składowane, co ze ściekami czy będą wpuszczać do Wisły? Myśleć perspektywicznie i obiektywnie bo ręce opadają czytając Was ....!!!
Proponuje wybrać dzień gdzie jest na plusie, jest pochmurno i ciśnienie niskie.
Wieczorem gdyż zaczyna się wieczorne grzania domów a noc sprzyja utajnianiu koloru wznoszącego a raczej pełznącego po ulicach ,a weekend ponieważ policja ma zmniejszone patrole a SM ma wolne.
70 lat temu smog w UK zabił w tydzień kilkanaście tysięcy ludzi ,co rok umiera w naszym kraju 50 tysięcy mieszkańców ,a koszt leczenia idą w miliardy.
Proszę tez nie wyjeżdżać z tekstem ze przez ceny gazu i węglą mieszkańcy zostali zmuszenia do palenia wszystkim co da się spalić,to pogłębiło patologie , nie ja rozpoczęło.
Kilak lat temu właśnie w taki dzień miałem przyjemność wjechania do miasta od strony Miechcina, ciężko złapać oddech a i przeciwmgielne się przydały.
Moze problem złapania oddechu potęgowało to ze przyjechałem z tej części europy gdzie nie ma takich atrakcji a spalarnie sa standardem.
Ile lat walczymy by przekazać wiedzę jak palić w piecach bez koksowania węgla i dalej jak krew w piach, sąsiedzi boja zawiadomić organy ponieważ dostana łatkę konfidenta.
Czy państwo Zychowie maja jakieś rozwiązania problemu który jest tu i teraz, czy łatwiej jest zbijać kapital na spalarni?
Wystarczy protestować, protestowanie nie jest antidotum na obecne problemy.