Tbg bez kina

[Katerinka]

"A właśnie że chodzi Ja tam raz na m-c chodzę Z czystego sentymentu. I nawet gdyby to nasze kino miało drewniane ławki i grubą babę do rozsuwania kurtyny też bym chodziła. Chodzi o klimat "

[ibka]

"pomimo, że nie chodzę za często do kina, to i tak jakoś smutno będzie. myślę, że hotel byłby złym pomysłem, bo czy aż tylu ludzi przyjeżdża do nas? bar może i by był, zależy tylko jaki. ja to najchętniej zrobiłabym w tym miejscu jakieś mini centrum rozrywki, z mała salą kinową, kręgielnią, fajnymi automatami do gier... "

[Rastamanek]

"tyle ludzi się wypowiada że szkoda, aż dziw...

tylko zawsze jak ja pójdę do kina, a chodzę średnio raz na miesiąc, to na seansie ze mną kumplem jest łącznie 4-6 osób, to z czego ma sie kino utrzymać, kino w tbg jest nie opłacalne"

[Paziu]

"bo wysiedzieć dwie godziny na tych wspaniałych "fotelach" to nie lada wyczyn"

[olekko]

"hehe fotele nie wiem, czy się śmiać czy płakać "

[ibka]

"ja nie chodzę za często do kina, ale nie zmienia to faktu, że będzie mi smutno"

[neomarcel]

"Miejmy nadzieje że przyszły właściciel nie zlikwiduje kina a jedynie je zmodernizuje od podstaw ( nowy ekran, projektor i fotele). Do tego ciekawy barek z fajnie zagospodarowanym ogródkiem i miło by było spędzić tam czas...Trzymajmy kciuki "

[MarekB]

"[quote:cd0eaf33d2="neomarcel"]Miejmy nadzieje że przyszły właściciel nie zlikwiduje kina a jedynie je zmodernizuje od podstaw ( nowy ekran, projektor i fotele). Do tego ciekawy barek z fajnie zagospodarowanym ogródkiem i miło by było spędzić tam czas...Trzymajmy kciuki [/quote:cd0eaf33d2]

i bilety beda po 30zl po kazda inwestycja musi sie zwrocic..."

[ibka]

"gdyby bilety byly po 30 zl, to inwestycja wcale by sie nie zwrocila, bo nikt by do kina nie chodzil"

[jakoobek]

"Witam!
Wiem, wiem.. można się udać do Rzeszowa, Krakowa, paru innych dużo większych miast i
doświadczyć za równo wspaniałego obrazu, wygodnych siedzeń i świetnego
dźwięku... Ale to zbyt odległe, żeby czasem sobie tak na szybko wyskoczyć do
kina... Nie powiem, że do kina chodziłem często, ale zdarzało mi się tam być częściej niż sporadycznie i w związku z wakacjami zaczyna mi go brakować (niezależnie od tego, że było, jakie było;)). Jak wygląda Sandomierz pod tym względem? Stalowa Wola? Gdzie w okolicy szukać kina, które ma najlepszy stosunek jakości do
odległości, w jakiej się znajduje od Tbg?:]"

[spider]

"to Cię na pewno nie zainteresuje, ale w TDK-u puszczają parę pozycji filmowych..."

[jakoobek]

"Musze się temu przyjrzeć, bo nigdy nie byłem w TDK na normalnym seansie filmowym (no może poza Batoszkami, ale nie.. nie.. bo jeszcze by się ktoś z organizatorów obraził;)), ale czasem zwracałem uwagę na plakaty i miałem wrażenie, że TDK puszcza pozycje, o których było głośno parę miesięcy do tyłu... Ale siedzenia są dość wygodne;)"

[spider]

"ja o puszczaniu seansów dowiedziałem się dopiero po zamknięciu Kina Wisła, a wcześniej też coś było? Na stronie TDK-u (http://tdk.etbg.pl/) jest wykaz tych pozycji, które puszczają"

[ibka]

"kiedy zamknieto kino, tdk nie ma na razie zadnej konkurencji, dlatego przejal paleczke i wyswietla filmy na biezaco"

[MediaTek]

"i bardzo fajnie bo „Obsługiwalem angielskiego krola” genialny film :]"

[jakoobek]

"Naprawdę nie wierzę, że nikt nie miał kontaktu z jakimś okolicznym kinem... znaczy się, podbijam temat, jeśli by ktoś o prawdziwe intencje tego posta pytał "

[poniek]

"[quote:8ca7dedaf6="jakoobek"].. można się udać do Rzeszowa, Krakowa, paru innych dużo większych miast i
doświadczyć za równo wspaniałego obrazu, wygodnych siedzeń i świetnego
dźwięku... ?[/quote:8ca7dedaf6]
Pozwoliłem sobie na wyjęcie fragmentu tej wypowiedzi z kontekstu... ale w gruncie rzeczy oddaje ono istotę losów wielu podobnych do tarnobrzeskiego, kin w Polsce. Niestety kina tego formatu przegrywają z jakością obrazu, dźwięku czy samej wygody i to nie tylko siedzeń, które odnaleźć można w multikinach. Różnice w standardzie oczywiście pociągają za sobą kwestie finansowe... mniej klientów-mniej kasy, mniej kasy-gorszy repertuar itd. itp.Owszem kina takie jak "Wisła" mają swój urok, ale raczej dla nielicznych... a zjawisko to można najłatwiej zaobserwować w większych miastach Polski. Nie oznacza to jednak, że z "Wisłą" i jej podobnymi kinami nie można było / nie można nic zrobić. Jest to jednak temat na odrębne gadu-gadu.... pytaniem, które warto sobie postawić w tym miejscu jest: "ile jeszcze kultury pozostało w Tbg-u"? Ktoś kogo nie interesowało i nie interesuje spędzanie czasu na seansach w "Wiśle", może powiedzieć, że to tylko kino... Mam jednak świadomość, że właśnie upada jeden z ostatnich bastionów tzw. kultury naszego miasta... tzw. kultury, bo niestety od dłuższego czasu stoi ona na niskim poziomie. Przypomina mi się tu fragment kawałka śpiewanego kiedyś przez Andrzeja Zauchę "knajpa, kościół, widok z mostu..." - ot jakie atrakcje czekają nas w Tbg..."

[7fender7]

"Nasz kochane kino przechodzi właśnie remont, wymienione zostały nasze słynne krzesełka:) na inne, nie nowe ale na pewno o lepszym standardzie, ilość miejsc na sali została zmniejszona, dzięki temu nie będzie już teraz żadnych problemów, z wygodnym ułożeniem nóg. Oprócz tego będzie nowe nagłośnienie (szczegółów narazie nie znam). Wstępnie pierwszy seans zaplanowany jest na 17 sierpnia."

[ibka]

"ma ktos jjakieś namairy na kogoś, kto kupił kino albo sie nim opiekuje?"

[7fender7]

"a po co ci taka informacja jeżeli mogę zapytać?"