Santa Missa

[stef80]

"Czy ktoś byłby zainteresowany współuczestniczeniem w staraniach o sprawowanie na terenie Tarnobrzega Mszy w rycie rzymskim (tzw.trydenckim) przedsoborowym?"

[admin]

"Nie spodziewałbym się dużego zainteresowania, mogłyby też być problemy ze znalezieniem chętnego księdza.

Starać się szczególnie nie będę, ale z ciekawości chętnie bym zobaczył jak to kiedyś wyglądało."

[stef80]

"Zawsze można spróbować ściągnąc kogoś z Bractwa św. Piusa X "

[banan]

"[quote:df581406c5]Nie spodziewałbym się dużego zainteresowania[/quote:df581406c5]

Dużo gorzej byłoby, gdyby zainteresowanie było spore i wierni zamiast na stare, tradycyjne msze zaczęli chodzić na trydenckie Niestety, w Kościele Katolickim "nowości" (o ironio - bo rytu rzymskiego raczej nowością bym nie nazwał) nie są mile widziane...."

[renegade]

"O ile mi wiadomo msza w rycie trydenckim przez Kościół Katolicki nigdy nie została zabroniona i za zgodą bodajże lokalnego biskupa może być odprawiana jeśli znajdą się chętni do uczestnictwa, pewnie właśnie stąd zapytanie stef80.

Tak jak Admin chętnie bym zobaczył jak kiedyś się modlono ale regularne uczestnictwo w takiej mszy raczej odpada."

[admin]

"stef80 - to już nie dla mnie. Mimo, że wolę lefebvrystów od wielu postępowych nibykatolików to zdecydowanie jestem papistą, a nie sedewakantystą Poza tym z ich posługi można było skorzystać od lat, a teraz trzeba doceniać przywrócenie legalności tego czym przez wieki żył Kościół.

Brawa dla Benedykta XVI, nie tylko za tą decyzję!

Edit: renegade - chyba już nie są wymagane szczególne zabiegi - tradycja funkcjonuje na równych prawach gdzie tylko zbiorą się chętni."

[stef80]

"Motus Propio Ojca Świętego zostało w Polsce skomentowane przez Episkopat "instukcją". Uznano w niej, iż aby mozna było sprawować Mszę wg. kanonu Piusa V należy: mieć zgodę biskupa, księdza, który zostanie przeegzaminowany odnosnie znajomości łaciny i szereg innych warunków. Więc motus propio zostało praktycznie odrzucone, secundo w wielu krajach świata biskup miejsca zabrania sprawowania liturgii trydenckiej. A co do FSPPX (lefebrystów) to nie mają nic wspóllnego z sedectwem, potępiają to poza tym. Kardynał Hoyos stwierdził niespełna pół roku temu, iż sakramenty sprawowane przez kapłanów Bractwa są ważne. A tak na marginesie ks. Karol Stehlin, przełożony Bractwa w Polsce był w Tarnobrzegu z wykładem i wiele przemawia za tym, iż będzie i w tym roku jeszcze przed wakacjami. 8)"

[admin]

"stef80 - nie znam aż tak tematu. Jak więc lefebvryści patrzą na obecnego papieża i wogóle kwestię papiestwa? Uznają go za legalnego papieża? A czy JP2 uznawali, ale mu się jednocześnie nie podporządkowywali?

Wielu Tarnobrzeżan zebrało się na spotkaniu? Byłeś tam może?"

[stef80]

"Byłem, gdyż ja to spotkanie organizowałem. Przyznam szczerze, iż było to organizowane troszkę po łebkach i nie było szerszej reklamy, natomiast było coś ponad 10 osób. Co do kwestii papiestwa oczywiście uznają Benedykta XVI za papieża, uznawali również Jana Pawła II, chociaż oblożył ich ekskomuniką. Kwestia wyglada tak: Benedykt XVI zniósł ekskomunikę, są nawet plany aby Bractwo uznać za prałaturę papieską. Natomiast Bractwo wychodzi z założenia iż vaticanum secundum jest owocem herezji modernizmu potępianej wczesniej przez papieży, utrzymanie depozytu Magiterium oraz liturgii stawia ich w nieposłuszeństwie wobec papieża, z racji "wyższej konieczności". Byli kiedyś sedecy w szeregach Bractwa, ale zostali usunięci. Odsyłam na stronkę Bractwa w kwestii poszerzenia wiedzy.

Był kapłan polski wyświęcony w Bractwie ks. Rafał Trytek, ale na początku ubiegłego roku odszedł z Bractwa ogłaszając się sedewakanstystą i obecnie prowadzi kaplicę w Krakowie będąc jedynym kaplanem sedeckim w Polsce."

[admin]

"Mam odczucie, że bliżej Tadycji jest jedność w różnorodności niż, 100% trzymanie się obranego kursu, ale skutkujące rozłamami, jak to często bywa np. u protestantów."