Co się w mieście buduje
Re: Co się w mieście buduje
I dobrze. Rozpoczęte inwestycje trzeba kończyć.
A tymczasem po dziurze w bruku na rynku sypie się kolejna sztandarowa miejska inwestycja w centrum.
A tymczasem po dziurze w bruku na rynku sypie się kolejna sztandarowa miejska inwestycja w centrum.
Re: Co się w mieście buduje
Bardzo dobrze, że zaczyna się próbować kończyć rozpoczętą inwestycję. To będzie z pewnością miś na miarę oczekiwań kilkuset osób.
Ciekawe są dane zawarte w dokumentacji projektowej. Z obiektu skorzysta 36 osób w jednym momencie, tj. 1 klasa, opiekun/opiekunowie i 2-3 trenerów ze strony operatora obiektu (MOSiR/firma zewnętrzna?).
Dobrze by też było już być pewnym, że w momencie otwarcia obiektu będzie tych wyszkolonych trenerów wspinaczki przynajmniej z 5 instruktorów bo obiekt myślę, że będzie otwarty dłużej niż 8 godzin. Z chęcią przeczytam lub usłyszę o tym, że operator dysponuje odpowiednią kadrą, która będzie w stanie zapewnić bezpieczne funkcjonowanie i korzystanie przez użytkowników.
Kolejnym etapem przed otwarciem obiektu będzie zapewne pozyskanie środków na niezbędne oprzyrządowanie dla korzystających - liny, uprzęże itd Jeśli operatorem będzie ktoś inny niż MOSiR to będzie musiał ponieść pewne koszty z tym związane.
Tyle jeśli chodzi o samą ściankę. Kolejne ciekawostki mamy w zapleczu szatniowym. Kompletne wyposażenie baru-kawiarni, łącznie z ekspresem do kawy oraz zmywarko-wyparzarką.
Jak to wszystko się ma do początkowo szacowanych kosztóœ ścianki z momentu zgłoszenia do Budżetu Obywatelskiego?
Gratuluję zgłaszającemu i popierającym tę "inwestycję", która nigdy się nie zwróci ani nie przyniesie miastu ani większości mieszkańcom tak naprawdę żadnych wymiernych korzyści.
edit: o wiele bardziej roztropne było by wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na projekt budowy 2 niecki basenu krytego w miejscu byłego basenu odkrytego+brodzika i rozpoczęcie starań o uzyskanie dofinansowania na jej budowę. A tak to niewielka część mieszkańców poleciła władzom miasta roztrwonić pieniądze. Chciałbym, bardzo chciałbym się mylić i widzieć te tłumy lgnące wspinaczki i obiekt działający co najmniej 12 godzin w ciągu doby przez 7 dni w tygodniu.
Ciekawe są dane zawarte w dokumentacji projektowej. Z obiektu skorzysta 36 osób w jednym momencie, tj. 1 klasa, opiekun/opiekunowie i 2-3 trenerów ze strony operatora obiektu (MOSiR/firma zewnętrzna?).
Dobrze by też było już być pewnym, że w momencie otwarcia obiektu będzie tych wyszkolonych trenerów wspinaczki przynajmniej z 5 instruktorów bo obiekt myślę, że będzie otwarty dłużej niż 8 godzin. Z chęcią przeczytam lub usłyszę o tym, że operator dysponuje odpowiednią kadrą, która będzie w stanie zapewnić bezpieczne funkcjonowanie i korzystanie przez użytkowników.
Kolejnym etapem przed otwarciem obiektu będzie zapewne pozyskanie środków na niezbędne oprzyrządowanie dla korzystających - liny, uprzęże itd Jeśli operatorem będzie ktoś inny niż MOSiR to będzie musiał ponieść pewne koszty z tym związane.
Tyle jeśli chodzi o samą ściankę. Kolejne ciekawostki mamy w zapleczu szatniowym. Kompletne wyposażenie baru-kawiarni, łącznie z ekspresem do kawy oraz zmywarko-wyparzarką.
Jak to wszystko się ma do początkowo szacowanych kosztóœ ścianki z momentu zgłoszenia do Budżetu Obywatelskiego?
Gratuluję zgłaszającemu i popierającym tę "inwestycję", która nigdy się nie zwróci ani nie przyniesie miastu ani większości mieszkańcom tak naprawdę żadnych wymiernych korzyści.
edit: o wiele bardziej roztropne było by wydanie kilkudziesięciu tysięcy złotych na projekt budowy 2 niecki basenu krytego w miejscu byłego basenu odkrytego+brodzika i rozpoczęcie starań o uzyskanie dofinansowania na jej budowę. A tak to niewielka część mieszkańców poleciła władzom miasta roztrwonić pieniądze. Chciałbym, bardzo chciałbym się mylić i widzieć te tłumy lgnące wspinaczki i obiekt działający co najmniej 12 godzin w ciągu doby przez 7 dni w tygodniu.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Co się w mieście buduje
Głosowałem na ten projekt, bo chętnie bym się spróbował się powspinać z dziećmi. Zastanawiam się czy wcześniej ja stracę siły, czy dzieci wyjadą, czy jednak nam się uda.
Z kortów nie korzystam, podobnie jak z kolejnych siłowni na świeżym powietrzu, jerzyki przez parę lat nie przyleciały itd.
Nie wiem czy ścianka ma szanse się zwrócić, ale te bodajże 18 m to naprawdę dużo i nie ma wielu takich obiektów w Polsce. W wiele miejsc jeździliśmy z dzieciakami tylko dlatego, że jest tam park linowy. Mamy coraz więcej atrakcji rekreacyjnych, to już nie tylko jeden obiekt, a jeśli są w różnych miejscach miasta, to może i lepiej. Można będzie zatem wyskoczyć do Tarnobrzega nad Jezioro, poskakać na wodnym placu, wystrzelić się z katapulty, ponurkować, popływać rowerkiem, pojeździć na desce za liną, zjechać z wyjątkowo długiej tyrolki, przejść park linowy, zaliczyć ściankę, strzelnicę i robi się aktywna wyprawa na cały dzień z obiadem, lodami, płatnymi parkingami i opłatami za kolejne usługi. A czy i ile na tym zarobimy i kto zarobi to wyjdzie w praniu.
Jeszcze kompleks rekreacyjno-balneoterapeutyczny z wodami siarczkowymi, gród słowiański, konie...
Z kortów nie korzystam, podobnie jak z kolejnych siłowni na świeżym powietrzu, jerzyki przez parę lat nie przyleciały itd.
Nie wiem czy ścianka ma szanse się zwrócić, ale te bodajże 18 m to naprawdę dużo i nie ma wielu takich obiektów w Polsce. W wiele miejsc jeździliśmy z dzieciakami tylko dlatego, że jest tam park linowy. Mamy coraz więcej atrakcji rekreacyjnych, to już nie tylko jeden obiekt, a jeśli są w różnych miejscach miasta, to może i lepiej. Można będzie zatem wyskoczyć do Tarnobrzega nad Jezioro, poskakać na wodnym placu, wystrzelić się z katapulty, ponurkować, popływać rowerkiem, pojeździć na desce za liną, zjechać z wyjątkowo długiej tyrolki, przejść park linowy, zaliczyć ściankę, strzelnicę i robi się aktywna wyprawa na cały dzień z obiadem, lodami, płatnymi parkingami i opłatami za kolejne usługi. A czy i ile na tym zarobimy i kto zarobi to wyjdzie w praniu.
Jeszcze kompleks rekreacyjno-balneoterapeutyczny z wodami siarczkowymi, gród słowiański, konie...
Re: Co się w mieście buduje
Tak się zastanawiam, kto wpadł na pomysł aby przeznaczyć 2 mln zł (nie wiem co tam będzie tyle kosztowało) z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, gdzie Tarnobrzeg otrzymał 7,4 mln zł. Pomysł ścianki ok, tylko wstępne kalkulacje zakładały wykonczenie na o wiele niższym pułapie. @encore ma rację i chciałbym jak Ty również się mylić co do korzyści...i w tle te 2 mln, zamiast przeznaczyć je na realne inwestycje, przecież ścianka mogła poczekać na zewnętrzne instrumenty finansowe. Oj larum się podniosło min na Borowie, gdzie mieszkańcy Tarninowej i ulic sąsiednich proszą się o drogę a tu nic, ścianka będzie.
Re: Co się w mieście buduje
A może w końcu jakiś plan rewitalizacji Serbinowa zanim zamieni się w prawdziwy Serbinów?
Mieszkańcy ocieplili sobie bloki za własne pieniądze i wcale tanie to nie było.
Oglądał ktoś ktoś ulicę którą dojeżdża się do siedziby TARR? A zaraz obok miejsce po byłym amfiteatrze przy Muszelce? Chodnik i parking przy naszej słynnej na cały świat przychodni? Takich miejsc jest więcej.
Ja wiem, że kto tylko może dosłownie ucieka z bloków i buduje własny domek, co widać dookoła ścisłego centrum tak mniej więcej od początku lat 2000 jednak Serbinów powoli staje się najbardziej zaniedbanym osiedlem.
Mieszkańcy ocieplili sobie bloki za własne pieniądze i wcale tanie to nie było.
Oglądał ktoś ktoś ulicę którą dojeżdża się do siedziby TARR? A zaraz obok miejsce po byłym amfiteatrze przy Muszelce? Chodnik i parking przy naszej słynnej na cały świat przychodni? Takich miejsc jest więcej.
Ja wiem, że kto tylko może dosłownie ucieka z bloków i buduje własny domek, co widać dookoła ścisłego centrum tak mniej więcej od początku lat 2000 jednak Serbinów powoli staje się najbardziej zaniedbanym osiedlem.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Co się w mieście buduje
Serbinów jest słabo lobbowany przez radnych wybranych z tego osiedla, dlatego trzeba patrzeć kogo się wybiera i po kolei ich rozliczać pod koniec kadencji. Rewitalizacja osiedla jest potrzebna natychmiast tylko, że władze TBGa mają inne plany - ścianki dupanki itp. Oj oj oj niedobrze, a wkurzony Perun jeszcze patrzy ........
Re: Co się w mieście buduje
W poniedziałek odbiór Strefowej, a we wtorek odbiór krzyżówki na Sikorskiego.
W terminie zakończono montaż oświetlenia alejek w parku dzikowskim. W piątek, 4 grudnia dokonano odbioru inwestycji.
Nareszcie do Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, Zamku Tarnowskich, prowadzą pięknie oświetlone alejki. Zakończył się montaż długo oczekiwanego oświetlenia zamkowych okolic. Zakres prac w ramach inwestycji pn. „Wykonanie oświetlenia alejek Zamku Dzikowskiego w Tarnobrzegu” obejmował wykonanie szafy do sterowania oświetleniem alejek oraz wykonanie kablowej linii oświetleniowej, montaż dziewiętnastu, stylizowanych na te z przełomu XIX i XX wieku, słupów oświetleniowych wraz z montażem opraw oświetleniowych, montaż opraw oświetleniowych na istniejących słupach betonowych przy bramie wjazdowej do parku, renowacja dwóch oryginalnych, przedwojennych lamp stojących na mostku.
Inwestycję realizował Zakład Wykonawstwa Elektrycznego i Teletechnicznego Adama Bednarowskiego z Radomyśla nad Sanem. Koszt inwestycji wyniósł 162 360 złotych brutto i pochodził w 100 % z budżetu miasta.
W terminie zakończono montaż oświetlenia alejek w parku dzikowskim. W piątek, 4 grudnia dokonano odbioru inwestycji.
Nareszcie do Muzeum Historycznego Miasta Tarnobrzega, Zamku Tarnowskich, prowadzą pięknie oświetlone alejki. Zakończył się montaż długo oczekiwanego oświetlenia zamkowych okolic. Zakres prac w ramach inwestycji pn. „Wykonanie oświetlenia alejek Zamku Dzikowskiego w Tarnobrzegu” obejmował wykonanie szafy do sterowania oświetleniem alejek oraz wykonanie kablowej linii oświetleniowej, montaż dziewiętnastu, stylizowanych na te z przełomu XIX i XX wieku, słupów oświetleniowych wraz z montażem opraw oświetleniowych, montaż opraw oświetleniowych na istniejących słupach betonowych przy bramie wjazdowej do parku, renowacja dwóch oryginalnych, przedwojennych lamp stojących na mostku.
Inwestycję realizował Zakład Wykonawstwa Elektrycznego i Teletechnicznego Adama Bednarowskiego z Radomyśla nad Sanem. Koszt inwestycji wyniósł 162 360 złotych brutto i pochodził w 100 % z budżetu miasta.
Re: Co się w mieście buduje
Poza tym chyba wykonawcą obwodnicy będzie firma która zaproponowała najniższą cenę, pojawiły się już oferty pracy firmy Strabag na portalach, miejsce pracy Tarnobrzeg.
Re: Co się w mieście buduje
Można mieć nadzieję, że tym razem upadłości nie będzie. Zaczynamy, fajnie!
Re: Co się w mieście buduje
Strefowa nie została odebrana. Oby jutro z krzyżówką na Sikorskiego wypadło lepiej.
Re: Co się w mieście buduje
nie odebrali, ale za chwilę odbiorą - zobaczycie .
Re: Co się w mieście buduje
To kolejna inwestycja z odbiorem której są problemy i dobrze. Info idzie w eter. Do tej pory było , że u nas wszystko odbierają bez problemów a jaka była jakość wykonania każdy widział.
Sikorskiego już dzisiaj otwarta .
Re: Co się w mieście buduje
Jechałem dzisiaj kilka razy odcinkiem Zwierzyniecka-Wyszyńskiego.
Zaznaczam, że nie doktoryzowałem się w tym temacie, ale jako kierowcy średnio mi się podobają studzienki ściekowe i kanały obniżone względem drogi, czyli już od początku nie zlicowane z nawierzchnią. Czyli jedzie się jak po dziurach. Nie mam pojęcia jaka jest tu tolerancja zgodna ze sztuką budowlaną, jakie są normy ale to mi się bardzo nie podoba.
Zaznaczam, że nie doktoryzowałem się w tym temacie, ale jako kierowcy średnio mi się podobają studzienki ściekowe i kanały obniżone względem drogi, czyli już od początku nie zlicowane z nawierzchnią. Czyli jedzie się jak po dziurach. Nie mam pojęcia jaka jest tu tolerancja zgodna ze sztuką budowlaną, jakie są normy ale to mi się bardzo nie podoba.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Co się w mieście buduje
Studzienki w remontowanych drogach, ktoś się nie popisał, ale jest taniej. Dobrze, że napisałeś może jutro nie odbiorą tych wertepów, chyba że ma telepać.
Re: Co się w mieście buduje
Jutro zrobię rekonesans od Warszawskiej do wylotu z Matejki. Może trafię akurat na odbiór?
Dodam jeszcze, że odcinek skrzyżowania Wyszyńskiego-Zwierzyniecka wymaga przejechania przez hopkę na skrzyżowaniu, podobnie jak ma to miejsce na przejeździe z Wyspiańskiego na Moniuszki. Nie rozumiem czemu nie da się wypoziomować tego do poziomu, którego nie czuć przy przepisowej prędkości 50km/h.
Dodam jeszcze, że odcinek skrzyżowania Wyszyńskiego-Zwierzyniecka wymaga przejechania przez hopkę na skrzyżowaniu, podobnie jak ma to miejsce na przejeździe z Wyspiańskiego na Moniuszki. Nie rozumiem czemu nie da się wypoziomować tego do poziomu, którego nie czuć przy przepisowej prędkości 50km/h.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Co się w mieście buduje
Akurat zawsze lubiłem podskakiwać na przy wjeździe na Zwierzyniecką
Re: Co się w mieście buduje
Przy wyjeździe ze Zwierzynieckiej na Wyszyńskiego też się skakało.Teraz pora na Skłodowskiej.
Re: Co się w mieście buduje
Krzyżówka po odbiorze
W terminie zakończył się remont i przebudowa odcinka ul. Sikorskiego w Tarnobrzegu, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 723, wraz ze skrzyżowaniem ul. Sikorskiego-Wyszyńskiego-Zwierzyniecka oraz wlotami ulic Wyszyńskiego i Zwierzyniecka.
Remont tego odcinka głównego traktu komunikacyjnego przez Tarnobrzeg, ul. Sikorskiego na wysokości skrzyżowania Sikorskiego-Wyszyńskiego-Zwierzyniecka, obejmował zarówno prace z branży drogowej, ale też sanitarnej i elektrycznej. W zakresie branży drogowej wykonano nawierzchnię jezdni wraz z warstwami konstrukcyjnymi podbudowy, krawężniki i opaski wzdłuż jezdni, oznakowanie pionowe i poziome. W zakresie branży sanitarnej prace dotyczyły m.in. istniejącego odwodnienia. Prace z branży elektrycznej obejmowały wymianę pętli indukcyjnych sygnalizacji świetlnej, wymianę masztów z sygnalizatorami z dodaniem detekcji wizyjnej, aktualizację programu pracy sterownika, wymianę lamp oświetlenia ulicznego wraz ze słupami. Koszt remontu to dokładnie 2 315 255,45 zł brutto, z czego 1 131 005,81 zł pokryto z dofinansowania ze środków rezerwy subwencji ogólnej Ministerstwa Finansów.
Przebudowa wspomnianego odcinka drogi wojewódzkiej nr 723 obejmowała, w zakresie branży drogowej: przebudowę chodników na ciągi pieszo-rowerowe z poszerzeniem w celu separacji ruchu rowerowego, przebudowę zjazdów z wykonaniem jednego nowego zjazdu publicznego. W zakresie branży sanitarnej wykonano kanał technologiczny. Branża elektryczna obejmowała zabezpieczenie kolizji z uzbrojeniem podziemnym. Koszty tych prac to dokładnie 563 847,25 zł.
Łącznie koszt realizacji inwestycji wyniósł 2 879 102,70 zł brutto. Prace wykonywało konsorcjum firm: PBI Infrastruktura S.A. z Kraśnika oraz PBI WMB Sp z o.o. z Sandomierza.
Info/fot.: UM
W terminie zakończył się remont i przebudowa odcinka ul. Sikorskiego w Tarnobrzegu, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 723, wraz ze skrzyżowaniem ul. Sikorskiego-Wyszyńskiego-Zwierzyniecka oraz wlotami ulic Wyszyńskiego i Zwierzyniecka.
Remont tego odcinka głównego traktu komunikacyjnego przez Tarnobrzeg, ul. Sikorskiego na wysokości skrzyżowania Sikorskiego-Wyszyńskiego-Zwierzyniecka, obejmował zarówno prace z branży drogowej, ale też sanitarnej i elektrycznej. W zakresie branży drogowej wykonano nawierzchnię jezdni wraz z warstwami konstrukcyjnymi podbudowy, krawężniki i opaski wzdłuż jezdni, oznakowanie pionowe i poziome. W zakresie branży sanitarnej prace dotyczyły m.in. istniejącego odwodnienia. Prace z branży elektrycznej obejmowały wymianę pętli indukcyjnych sygnalizacji świetlnej, wymianę masztów z sygnalizatorami z dodaniem detekcji wizyjnej, aktualizację programu pracy sterownika, wymianę lamp oświetlenia ulicznego wraz ze słupami. Koszt remontu to dokładnie 2 315 255,45 zł brutto, z czego 1 131 005,81 zł pokryto z dofinansowania ze środków rezerwy subwencji ogólnej Ministerstwa Finansów.
Przebudowa wspomnianego odcinka drogi wojewódzkiej nr 723 obejmowała, w zakresie branży drogowej: przebudowę chodników na ciągi pieszo-rowerowe z poszerzeniem w celu separacji ruchu rowerowego, przebudowę zjazdów z wykonaniem jednego nowego zjazdu publicznego. W zakresie branży sanitarnej wykonano kanał technologiczny. Branża elektryczna obejmowała zabezpieczenie kolizji z uzbrojeniem podziemnym. Koszty tych prac to dokładnie 563 847,25 zł.
Łącznie koszt realizacji inwestycji wyniósł 2 879 102,70 zł brutto. Prace wykonywało konsorcjum firm: PBI Infrastruktura S.A. z Kraśnika oraz PBI WMB Sp z o.o. z Sandomierza.
Info/fot.: UM
Re: Co się w mieście buduje
Po teście, dalej się skaka z tym, że dziś kierunek Wyszyńskiego - Zwierzyniecka, odwrotnie już nie próbowałem.Przy wyjeździe ze Zwierzynieckiej na Wyszyńskiego też się skakało