www.tarnobrzeg.info

Tarnobrzeg nie ma szczęścia w ostatnim dwudziestoleciu do prezydentów. Albo mleczarz wyprzedający majątek, albo fan sportu, albo prawnik z wyrokiem albo nauczyciel. Ludzie łatwo dają się robić w konia.

A co było wcześniej niż 20 lat temu? Pamiętam z czasów licealnych prezydenta Żwiruka, a wcześniejsi rządzący? Mało się mówi o historii najnowszej, a to pewnie dobry czas żeby to dokumentować, nie tylko przez perspektywę "sowieckiej okupacji", o której trzeba by zapomnieć.

Mówi się o Surowieckim, a później 80 lat ciszy. Ciekawa sprawa.

Ohoho, trzeba będzie pruć kostkę na placu i zresztą nie tylko tam? Kto zapłaci, pan płaci, pani płaci, my płacimy, to są nasze pieniądze.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Miasta ... WT5WI4iDAE

I bardzo dobrze, trzeba pozbyć się części kostki i porobić ukwiecone klomby i posadzić więcej drzew. Może już czas, aby powrócić do tego co było?

Czy ktoś wie czy Tarnobrzeg może wziąć udział w programie Kolej Plus a jeśli tak, to czy Tarnobrzeg planuje wziąć lub już bierze w nim udział?
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... 2,79cfc278

i czy wiadomo czy w ramach tego programu istniałaby możliwość aby nasz dworzec kolejowy został przy okazji wyremontowany i odnowiony?

Mamy informacje z otwarcia przetargu na przebudowę ulicy Orląt Lwowskich. Budżet przewidziany 8,8 mln najniższa oferta ok. 4,5 mln. Teraz są złote czasy na budowanie dróg. Przetargu na obwodnice nadal nie ma...
Odpowiadając natomiast na pytanie powyżej. Samego dworca nie można z tego wyremontować. Bardziej chodzi o budowę i modernizację linii kolejowych. Jeżeli złożylibyśmy wniosek jako czwórmiasto z budową nowej linii kolejowej aby usprawnić poruszanie się pomiędzy ośrodkami to całkiem możliwe, iż taki projekt miałby szanse powodzenia. I w ramach tego można by chociaż przebudować perony na naszej stacji.

Jest Krajowy Plan Odbudowy. Jakie inwestycje z Tarnobrzega?


http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/vi ... odkarpacia

znowu ktoś zaspał, dlaczego Tarnobrzeg nic nie wystawił??

potrzeb jest wiele, normalnie szok!!!!

Na forum przewijało się parę razy, wrzuciłem propozycję na fejsa. Może dalej sięgnie?

O, to, to, admin tego bym na starość sobie życzył dużo zieleni bardzo dużo,dziś młodzież nie widzi problemu ,praktycznie nie ma w mieście miejsca dostępnego od powiedzmy,,zaraz',dla pokrzepienia zmysłów,' jest jeszcze nasza perełka zamek, ale to mało,potrzeba nam więcej takich miejsc,jestem za! wątpię abym nie naraził się większości na tym forum ,bo każdy dziś biegnie za czymś, w sumie za niczym,!ale jak przysiądzie pod lipą <<J.Kochanowski..>> zaraz mu swawole zanikną!,ale czy to możliwe zapowiedzi już takie nieraz bywały! czekam na to, pozdrawiam!

Jakby nie patrzeć całkiem niedaleko mamy stary park i bardzo sympatyczne arboretum.
Odbieram to nie tylko tak, że takiego miejsca brakuje, bo Tarnobrzeg jest stosunkowo zielonym miastem. To raczej ideowa zmiana oblicza centralnego punktu. A zieleni nigdy za wiele. I też doceniam to z wiekiem.

Pamiętam jak w bagażnikach i przyczepkach znikała trylinka z placu lata temu podczas poprzedniego remontu.
Wystarczy namalować na kostce linie i puścić famę, że jest problem z zagospodarowaniem i mieszkańcy domków własnymi rękoma rozbiorą co trzeba
Ach, i zgłosiliby się pewnie również działkowcy

Zlikwidować te schody i tam coś zaprojektować ale co to niech wymyśli ten co bierze za to pieniądze.

Te "schody" są nie do ruszenia bo pokazują lokalizację dawnego ratusza. Natomiast wprowadzenie zieleni jest właściwie obowiązkiem. To nie musi być zwarty obszar. Można powiększyć już istniejące, nieliczne fragmenty zieleni poprzez ich odpowiednie poszerzenie i dodanie kolejnych drzew i rabat kwiatowych pod nimi.
Ja natomiast widziałbym to jako aleje drzew ciągnącą się przez cały plac wzdłuż drogi. Niestety "polska szkoła betonowania" miała się dobrze w tamtych latach i o dziwo ma się dobrze obecnie. I temat będzie nie do ruszenia. Już słyszę te protesty konserwatora bo zasłaniamy "naturalny widok na kamienice w pierzei północnej (jedna się za niedługo zawali), wschodniej i południowej (z przerwą na drogę) i jakże wspaniały widok na 'zabytkowy' obiekt w części zachodniej".

Na radykalną przebudowę Pl. Bartosza Głowackiego nie mamy zapewne co liczyć bo są pilniejsze potrzeby w mieście. Jednak już dawno firma która zrobiła klomb z żywą choinką powinna zmienić drzewko. Obecnie to żenada dla miasta. Jednocześnie przekazuje informacje, że do Budżetu Obywatelskiego na 2021 r. złożono wniosek o wykonanie kolejnego klombu na placu. Co prawda jest to tylko kwota 10 tys. zł ale to zawsze parę metrów mniej kostki, a więcej zieleni. Proszę o rozpropagowanie tej informacji i głosowania na przedmiotowy wniosek. Proszę również o poparcie kolejnego wniosku z os. Stare Miasto tj. wykonanie nasadzeń w pasie zieleni ulicy Kardynała Wyszyńskiego na wzór nasadzeń w ulicy Kopernika. Tam od razu zaplanowano nasadzenia, a tu niestety pominięto ten element, a na samą trawę czekaliśmy przeszło rok. Osiedle Stare Miasto jest centralnym punktem odwiedzin osób z zewnątrz i powinniśmy w końcu o ten teren wszyscy zadbać.

Chciało by się zanucić -,,a mnie jest szkoda lata''....oczywiście tytuł mylący mój wpis, bo chodzi mi o dawne miasto pełno drzew,trawa,nasadzenia,etc....,oczywiście sklep pod ,,lipką''-ale tylko dla znawców trunków!,niezapomniane ławeczki co drugi szczebel,krzywe chodniki,ale tak czy inaczej trochę mi żal,może dlatego że dla mnie tamte czasy były inne zbudowane na innym ,,gruncie'',co nie znaczy że urbaniści dzisiejszych czasów się nie sprawdzili,ale jednak sentyment pozostaje!

Tą nieszczęsną "choinkę" na placu to od samego początku powinni wymienić na nową. W transporcie urwał im się wierzchołek (albo od razu go nie było więc poszło jako drzewko z defektem za sporo niższą cenę) a nasi urzędnicy to zatwierdzili. A potem jakieś fantazje o sposobie rozrastania się drzewa. Więc tak sobie obserwujemy postępującą degradację drzewka, którego u nas nie powinno w ogóle być.
Jeżeli jakikolwiek projekt zakłada wprowadzenie zieleni na plac to na pewno na niego zagłosuje.

Może rozpisać jakiś konkurs na projekt nowego zagospodarowania naszego betonowego placu, lub porozmawiać z jakąś uczelnią, gdzie młodzi architekci mogliby się wykazać. Grunt to zacząć nawet małymi kroczkami.

KPO - dużo szczegółów, ale profitów dla Tbg - a nie widzę
http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/vi ... zupelnione

I jeszcze jedno. Więcej zieleni na Pl. Bartosza Głowackiego to konieczność, ale cały urok psują dwie rozpadające się kamienice. Nie wiem jak prawnie wyegzekwować choćby ogólne remonty frontów od strony placu od właścicieli. Może jest jakiś sposób? Choćby ta sypiąca się elewacja, która zagraża przechodniom, może nakładać comiesięczne kary na właścicieli. Dochodzi jeszcze ogrodzony chodnik, który przecież jest własnością wspólną, a niestety nie można z niego korzystać. Może prawnicy w UM powinni trochę ruszyć głowami. I wydaje mi się, że ktoś powinien już dawno podziękować za pracę naszemu konserwatorowi zabytków. Odkąd pamiętam kamienicy na rogu nikt nie chciał wyremontować ze względu na koszty. Już dawno by stała piękna, nowa i wyglądająca tak samo jak pierwowzór, gdyby nie pewien uparty Pan.