www.tarnobrzeg.info

"Na miejscu kebabu Poczekalnia ma być kolejna cukiernia.
Sieciówka Cukiernia Królewska, http://www.ciasto.pl/

Do tej pory obecna tylko w Wielkopolsce i Stalowej Woli."

"juz działa zczaiłeś sie w pore "

"ale ciekawe zjawisko-za kebaba wchodzi cukiernia do tej pory raczej to kebaby podbijały Tarnobrzeg.

szkoda,że takiej burgerowni jaką w Stalowej otworzył Tarnobrzeżanin nie mamy.no ale kto by tu za 10 zł jadł burgera skoro ma cheesa w maku za 3 zyle ? "

"Kilka lat temu na ul. Szkolnej była taka cukiernia Walentino bądź Valentino. Kiedyś chciałem coś tam kupić i okazało się że już nic takiego nie ma. Czy została gdzieś przeniesiona?"

"zniknęła z powierzchni ziemi
pojawiły się inne.cukierni mamy pod dostatkiem.tak mi się wydaje.
podobnie z piekarniami,teraz furorę robi ta Skalnego czy Skalskiego."

"

no ale kto by tu za 10 zł jadł burgera skoro ma cheesa w maku za 3 zyle

Jakiś czas temu jeździłem przy okazji do Lapidarium w Sandomierzu na burgery. Około 20zł za naprawdę ogromnego burgera plus frytki. Mniam... aż mi smak wrócił. A ten w stalówce to ma jakąś konkretną nazwę dającą się wyguglać?"

"https://www.facebook.com/MamaBurgerStalowaWola"

"https://www.facebook.com/fryturnia ja o tym

jadłem ze 2 tygodnie temu burgera w sandomierskim Bistro Podwale.bez szału,te w Stalowej lepsze i tańsze."

"Przy ul. Kościuszki, na lewo od Cukierni Dominikańskiek, na rogu, oszyldowano oryginalny grecki GYROS. Nie wiem kiedy otwarcie.

Ostatni gyros jaki otwarto w mieście (na Dzikowie), działał jakiś tydzień.
Miejscówka też jest dość pechowa, różne branże się tam przewinęły w ostatnich latach.
Ale - powodzenia!"

"Dziś (właściwie już wczoraj) było otwarcie włoskiej restauracji w dawnej 100dole, (wcześniej 10,5; później All Capone Open Bar).
Miejsce bardzo interesujące: http://restauracja-italiana.pl/
Uderzajcie i sprawdzajcie. Tyle na dziś, jutro napiszę więcej "

"świetna lokalizacja i piec opalany drewnem to ich największy plus.
natomiast ostatnie inicjatywy tam średnio wypalały więc zobaczymy."

"co do gyrosa koło dominikańskiej to zdążyli powiesić tylko szyld i pozamiatać w środku...oczywiście lokal jest już do wynajęcia. Nawet otwarcia nie było (albo nie słyszałem o otwarciu)."

"trzeba naprawde kochać ryzyko, żeby ładować grube pienadze w włoską knajpe w miejscu w którym było ich już wcześniej kilka i żadna nie wypaliła."

"Co do tego budynku i jego lokalizacji to zawsze twierdziłem, że jest to bardzo dobra lokalizacja. Popatrzcie na takich chłopaków z ferajny, którzy działają na zadupiu pod zwierzyńcem. Oni lokalizację mają 5 razy gorszą a funkcjonują wyśmienicie, trzeba stolik rezerwować. Gdzieś w Tarnobrzegu jeszcze trzeba w jakiejś pizzerii/restauracji?

To nie pechowa lokalizacja tylko niewłaściwe wykorzystanie potencjału przez poprzednich właścicieli. Ludzie tam nie chodzili, bo był po prostu brak atmosfery i była kiepska kuchnia. Swego czasu jeszcze za czasów alcapone byłem tam parę razy z dzieckiem na ogródku. Więcej nie poszedłem bo mimo, że godziny wczesne popołudniowe to przy stolikach zewnętrznych zaczęły przesiadywać pogimnazjalne ochleje paląca papierosy na potęgę.

Na pewno tam się przejdę by zobaczyć jak to teraz wygląda i jakie jest menu. Chciałbym, aby to miejsce odżyło na długo."

"

chińczyk pisze:trzeba naprawde kochać ryzyko, żeby ładować grube pienadze w włoską knajpe w miejscu w którym było ich już wcześniej kilka i żadna nie wypaliła.

No nie potwierdzę tego co napisałeś.Stodoła była kilka lat,potem już różnie bywało.Jeżeli italiana będzie miała dobre żarcie i rozsądne ceny to się utrzyma."

"

?? pisze:Co do tego budynku i jego lokalizacji to zawsze twierdziłem, że jest to bardzo dobra lokalizacja. Popatrzcie na takich chłopaków z ferajny, którzy działają na zadupiu pod zwierzyńcem. Oni lokalizację mają 5 razy gorszą a funkcjonują wyśmienicie, trzeba stolik rezerwować. Gdzieś w Tarnobrzegu jeszcze trzeba w jakiejś pizzerii/restauracji?

Wydaje mi się, że z wiekiem kiepska lokalizacja i drogie piwo staje się zaletą lokalu, a nie jego wadą. W młodości można to odbierać na odwrót.
W wieku dojrzałym częściej i tak jeździ się samochodem. Jak kiepski dojazd i drogie piwo, to mniej gości o których wspominasz wyżej. Można więc spokojnie wybrać się z dziećmi, albo na rozmowę towarzyską czy biznesową. Unikamy atmosfery jak na JKM w Małgośce "

"Na kawiarni "Mała Czarna" wisi kartka z informacją o lokalu do wynajęcia.
Mam nadzieję, że nie dotyczy to kawiarni? Ktoś wie?"

"Nie, zdziwiłbym się w ogóle jakby ten lokal został zamknięty (w cale im tego nie życzę, w ręcz przeciwnie ).Dopóki w tym kraju ludzie nie będą godnie zarabiać, to większości społeczeństwa nie będzie po prostu stać na taki "luksus", aby pójść sobie po prostu na małą czarną, przed pracą czy też po. Nie miałem okazji być w tej kafejce, więc też nie wiem jaki klimat i jakie ceny. Przytoczę tylko kwoty jakie są w różnych miejscach. W Paryżewie około 1 euro, w Chicago około 1 dolca,w Polsce, ostatnio wchodzę do "mc" a tu kawa w granicach 6-8 zł. Podobnie jest na różnych stacjach paliw, nie wspominając już o takich miejscach jak lotnisko w Wa-wie gdzie kawa w granicach 15 zł. Więc, patrząc na kwoty czarnego napoju i zarobki w podanych krajach, wychodziłoby na to aby kawa kosztowała w naszym kraju około 1 zł. A, tak przecież nie jest, więc w takim miasteczku jak Tbg. gdzie wiele ludzi, ledwo wiąże koniec z końcem na kawę nie pójdzie."

"ooooo to italiane w dawnej 100-dole otwiera Włoch który bawił się do tej pory w pizze w gorzycach.
zobaczymy, i powodzenia."

"siedze teraz w Irlandii mhh z której w sumie niedługo wracam -niestety:(
mgólbym długo opowiadac o fast i knajpach itp.
tak jak mówisz zbigniew-kasa od której wszystko się zaczyna i nakreca.
no i tez może inny kontekst kulturowy tutaj:) ze tak się wyraże"