Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Stowarzyszenia Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Klub w Tarnobrzegu zaprasza na uroczystą Mszę św. sprawowaną w intencji Polaków zamordowanych na Wołyniu oraz w Małopolsce Wschodniej w latach 1939-1946. Msza św. sprawowana będzie o godz 18 w Parafii p.w. Chrystusa Króla w Tarnobrzegu dnia 11 lipca 2020 w Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Po Mszy św. planujemy modlitwę oraz uroczyste złożenie kwiatów pod tablicą upamiętniającą pomordowanych, znajdującą się obok kościoła na terenie parafii p.w. Chrystusa Króla w Tarnobrzegu.
Re: Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Warto było pójść.
Mimo, że oprócz doktora Zycha nikt więcej z lokalnych polityków nie pojawił się pod tablicą upamiętniającą bestialskie pomordowanie dziesiątków tysięcy dzieci i osób dorosłych.
Warto było się dowidzieć, że Niemcy rękoma Ukraińców sprawdzali II wersję opróżniania terenów pod germańskie osadnictwo.
Pierwsza wersja to wywózka z Zamojszczyzny i masowa germanizacji tysięcy polskich dzieci w niemieckich rodzinach.
Druga wersja to ociekający krwią Wołyń i fizyczna eksterminacja.
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie...
[^][^][^]
Mimo, że oprócz doktora Zycha nikt więcej z lokalnych polityków nie pojawił się pod tablicą upamiętniającą bestialskie pomordowanie dziesiątków tysięcy dzieci i osób dorosłych.
Warto było się dowidzieć, że Niemcy rękoma Ukraińców sprawdzali II wersję opróżniania terenów pod germańskie osadnictwo.
Pierwsza wersja to wywózka z Zamojszczyzny i masowa germanizacji tysięcy polskich dzieci w niemieckich rodzinach.
Druga wersja to ociekający krwią Wołyń i fizyczna eksterminacja.
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie...
[^][^][^]
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Janusz Horoszkiewicz, opiekun polskich miejsc pamięci na Wołyniu, ujawnił w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” kulisy przyznania mu przez ukraińskie władze zakazu wjazdu na Ukrainę.
Jak podawaliśmy, pod koniec czerwca br. wyszło na jaw, że Janusz Horoszkiewicz, działacz kresowy niezwykle zasłużony dla upamiętniania ofiar zbrodni ukraińskich nacjonalistów, laureat nagrody Kustosza Pamięci Narodowej, dostał w 2019 roku zakaz wjazdu na Ukrainę na 3 lata. Horoszkiewicz przez ostatni rok zabiegał o uchylenie zakazu zwracając się m.in. do ambasady Ukrainy w Polsce, ambasady RP na Ukrainie oraz IPN. Starania te nie przyniosły żadnych rezultatów.
Jak pisaliśmy wcześniej, Janusz Horoszkiewicz przypuszcza, że SBU zakazała mu wjazdu na Ukrainę, ponieważ postanowił zlokalizować miejsca
zbiorowych dołów śmierci na północno-wschodnim Wołyniu ze szczątkami ofiar rzezi wołyńskiej.
Działacz pesymistycznie ocenił to, co stanie się z pamięcią o ludobójstwie na Wołyniu. „Ta pamięć umrze” – uważa Horoszkiewicz. „Już niedługo odejdą ostatni świadkowie. Politycy w imię dobrych stosunków z Ukrainą zgodzą się, że mogą istnieć dwie prawdy, nas zaczną pokazywać palcami jako wichrzycieli spokoju czy ruskich agentów, a Ukraińcy zakażą wjazdu” – mówił w wywiadzie dla „ND”.
https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... r-oun-upa/
Jak podawaliśmy, pod koniec czerwca br. wyszło na jaw, że Janusz Horoszkiewicz, działacz kresowy niezwykle zasłużony dla upamiętniania ofiar zbrodni ukraińskich nacjonalistów, laureat nagrody Kustosza Pamięci Narodowej, dostał w 2019 roku zakaz wjazdu na Ukrainę na 3 lata. Horoszkiewicz przez ostatni rok zabiegał o uchylenie zakazu zwracając się m.in. do ambasady Ukrainy w Polsce, ambasady RP na Ukrainie oraz IPN. Starania te nie przyniosły żadnych rezultatów.
Jak pisaliśmy wcześniej, Janusz Horoszkiewicz przypuszcza, że SBU zakazała mu wjazdu na Ukrainę, ponieważ postanowił zlokalizować miejsca
zbiorowych dołów śmierci na północno-wschodnim Wołyniu ze szczątkami ofiar rzezi wołyńskiej.
Działacz pesymistycznie ocenił to, co stanie się z pamięcią o ludobójstwie na Wołyniu. „Ta pamięć umrze” – uważa Horoszkiewicz. „Już niedługo odejdą ostatni świadkowie. Politycy w imię dobrych stosunków z Ukrainą zgodzą się, że mogą istnieć dwie prawdy, nas zaczną pokazywać palcami jako wichrzycieli spokoju czy ruskich agentów, a Ukraińcy zakażą wjazdu” – mówił w wywiadzie dla „ND”.
https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukr ... r-oun-upa/
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Pamiętam jeszcze czasy, gdy na lekcjach w szkole mówiono, że za Katyń odpowiedzialni są Niemcy.
Teraz mamy inny etap.
Mamy historię niewygodną dla naszych sąsiadów.
Problem jest w tym, że tę historię zawdzięczamy naszym sąsiadom:
Teraz mamy inny etap.
Mamy historię niewygodną dla naszych sąsiadów.
Problem jest w tym, że tę historię zawdzięczamy naszym sąsiadom:
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Przecież rzezi Wołyńskiej nie dokonali Ukraińcy a na pewno nie mają krwi na rękach.
https://stacja7.pl/ze-swiata/prezydent- ... nych-plam/
https://stacja7.pl/ze-swiata/prezydent- ... nych-plam/
Re: Msza w 77 rocznicę “Krwawej Niedzieli” na Kresach RP
Jeżeli piszę niegramatycznie z błędami, przepraszam, pewna przypadłość, która za kilka dni minie. Z racji ograniczonej percepcji, udało mi się wychwycić przemówienie Zelenskiego. No ręce opadają, znaczy, że Rzezi Wołyńskiej nie było? Ok. Skoro tak, to można postawić twierdzenie, że zrzucenie bomb na Hiroszimę i Nagasaki też nie miały miejsca. Robert Oppenheimer to była postać z kosmosu, a bombowiec B-29 Enola Gay to jakiś dziwny frazes.
Pomagać kobietom i dzieciom należy. Bez dyskusji. Ale ludzie, nie dajmy z siebie zrobić poligonu, a już najgorzej war zone.
Nad moim zapomnianym przez Boga I ZUS Podłężem co chwilę gwar samolotów. Na fb posty o gimnazjum i jego remontach. Czy ktoś się zastanowił nad skutkami ekonomicznymi? Życie ludzkie jest warte wszystkiego i w tym wypadku o ekonomii nie może być mowy, a przynajmniej w takiej sytuacji, choć i tu można wiele czynników przeliczyć. Powtarzam, to nie będzie trwało tydzień lub dwa lecz przez miesiące.
Nagle na fb społeczników od metra i trochę, szczególnie jeden. Utrzymacie to wszystko ze swojej kieszeni? Przez ten cały czas? Czy dodrukujecie pieniędzy przez NBP a później stopy procentowe poszybują jak nigdy dotąd? W głowie mi się to nie mieści. Ja wiem, że dobro wraca, tylko pytanie, które zadał mi człowiek, z którym miałem przyjemność pracować, a który od kilku lat prowadzi agencję zatrudnienia obywateli UA, czy to nam się czkawką nie odbije?
Pomoc tak, zawsze, ale rozsądna. Po raz kolejny zadam pytanie, czy jak się konflikt agresora Rosji zakończy, to czy obywatele UA będą chcieli wracać do siebie? Co z tym wszystkim zrobić, jak już się mówi o jakichś autach, itd. No nic, jak wychodzę wieczorem choć dziś pewnie nie dam rady, baton w kieszeni i niech mi który podejdzie.
Pomagać kobietom i dzieciom należy. Bez dyskusji. Ale ludzie, nie dajmy z siebie zrobić poligonu, a już najgorzej war zone.
Nad moim zapomnianym przez Boga I ZUS Podłężem co chwilę gwar samolotów. Na fb posty o gimnazjum i jego remontach. Czy ktoś się zastanowił nad skutkami ekonomicznymi? Życie ludzkie jest warte wszystkiego i w tym wypadku o ekonomii nie może być mowy, a przynajmniej w takiej sytuacji, choć i tu można wiele czynników przeliczyć. Powtarzam, to nie będzie trwało tydzień lub dwa lecz przez miesiące.
Nagle na fb społeczników od metra i trochę, szczególnie jeden. Utrzymacie to wszystko ze swojej kieszeni? Przez ten cały czas? Czy dodrukujecie pieniędzy przez NBP a później stopy procentowe poszybują jak nigdy dotąd? W głowie mi się to nie mieści. Ja wiem, że dobro wraca, tylko pytanie, które zadał mi człowiek, z którym miałem przyjemność pracować, a który od kilku lat prowadzi agencję zatrudnienia obywateli UA, czy to nam się czkawką nie odbije?
Pomoc tak, zawsze, ale rozsądna. Po raz kolejny zadam pytanie, czy jak się konflikt agresora Rosji zakończy, to czy obywatele UA będą chcieli wracać do siebie? Co z tym wszystkim zrobić, jak już się mówi o jakichś autach, itd. No nic, jak wychodzę wieczorem choć dziś pewnie nie dam rady, baton w kieszeni i niech mi który podejdzie.