ZWIERZAKI

Post autor: **ibka** » 27-02-2008 11:10

"po pierwsze nie napisałam o mm2559, tylko o Nagini. tak samo jak Ty nieuważnie czytasz, tak samo ja nieuważnie pisze TTPZ.
byłam w urzędzie miasta i tam mi powiedziano 3 miesiace, a nie 2...
nieważne ilo mogłabym się rozczarować. tych co znam, bardzo lubię i z nimi się zgadzam."

Post autor: **whiskey** » 27-02-2008 11:47

"sorki, rzeczywiście nieuważnie czytam, ale trudno się nie denerwować , w "Echu " dziennikarka nazwała TSPZ, towarzystwem miłośników zwierząt, Ty piszesz TTPZ, a w Urzędzie ktoś podał Ci błędną informację na pewno niezamierzenie."

Post autor: **MiQśA** » 27-02-2008 11:50

"[quote:184677cc4e="whiskey"]sorki, rzeczywiście nieuważnie czytam, ale trudno się nie denerwować , w "Echu " dziennikarka nazwała TSPZ, towarzystwem miłośników zwierząt, Ty piszesz TTPZ, a w Urzędzie ktoś podał Ci błędną informację na pewno niezamierzenie.[/quote:184677cc4e]taak "dziennikarka" napisała że wolontariusze, których wiek waha sie średnio między 16 a 18 lat powinny latać za staruszkami z psami i je uświadamiać,że trzeba po psie sprzątać...żałosne"

Post autor: **whiskey** » 27-02-2008 13:21

"zastanawiam się nad problemem bezdomności zwierzą od dawna, cały kłopot w tym , że należałoby zmienić mentalność ludzi, może gdyby upubliczniano informacje o tym ile zwierząt jest usypianych w schroniskach , w jak fatalnych warunkach żyją , jak wiele z nich nie ma szans na adopcje ze względu na wiek , wygląd czy chorobę nabytą w przepełnionym schronisku, np.w formie raportu półrocznego, to jakaś część ludzkości by się ocknęła i nie pozbywała sie własnego zwierzaka tylko dlatego że się zestarzał lub znudził. Uśmiercanie tych najbardziej"niechcianych" zwierząt wydaje mi się czasem mniejszym złem niż ich wegetacja w cierpieniu, w przepełnionym boksie. W Polsce o schroniskach mówi się wtedy gdy wybuchnie "bomba" , szczegółowe rejestry psów, uczciwa i rzetelna informacja powinny być podstawą funkcjonowania schronisk. Tak niestety nie jest. Schronisk najczęściej nie stać na sterylizację i leczenie wszystkich psów, dużo małych , prywatnych schronisk nawet nie jest w stanie zapewnić wyżywienia wszystkim przebywającym w "schronie" zwierzętom. Wydaje mi się , że na początek dobry byłby program sterylizacji zwierząt w danej gminie. I dotyczy to tak psów jak i kotów.Tutaj ważną rolę mogłyby odegrać media , choćby pisząc artykuły na temat zalet sterylki i zmniejszenia populacji niechcianych szczeniąt czy kociąt. Ważny jest też sposób zachęcania ludzi do adopcji, też ukłon w stronę np.gazet lokalnych. Uświadomienie ludzi w jakich cierpieniach umierają szczeniaczki wyrzucone w lutym do śmietnika, na pewno weterynarze chętnie udzieliliby takich informacji.Zwierzęta odczuwają ból , tak samo jak my. Jeżeli chodzi o czipowanie to niestety w niczym nie pomoże to bezdomnym zwierzętom, nawet jeżeli zostanie porzucony zwierzak z mikrochipem, nie ma możliwości namierzenia właściciela , ponieważ dane osobowe są chronione. Pojawiające się w okresie letnim spoty o porzuconych psach to za mało, tego typu informacje powinny być w telewizji przez cały rok, włącznie z tv lokalną. Zdarzają się sytuacje kiedy pies musi zmienić dom , choćby ze względu na chorobę właściciela, ważna w takiej sytuacji byłaby informacja o tym , iż Stowarzyszenie pomoże szukać nowego domu, pies nie musi wylądować na ulicy czy w lesie. Ludziom należy uświadamiać ich odpowiedzialność za zwierzęta. Odpowiedzialność za istoty które oswoiliśmy.
"Mały Książę. - Szukam przyjaciół. Co znaczy "oswoić"?
- Jest to pojęcie zupełnie zapomniane - powiedział lis. - "Oswoić" znaczy "stworzyć więzy".
- Stworzyć więzy?
- Oczywiście - powiedział lis. - Teraz jesteś dla mnie tylko małym chłopcem, podobnym do stu tysięcy małych chłopców. Nie potrzebuję ciebie. I ty mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla ciebie jedyny na świecie. ""

Post autor: **whiskey** » 27-02-2008 13:34

"ach, jeszcze wolontariusze, zamiast narażać się właścicielom psów( niestety nie wszyscy posiadacze zwierzaków to mili ludzie) , poza zajęciami szkolnymi mogliby np. pomagać w wyprowadzaniu psów osobom starszym , czy chorym , w doprowadzaniu zwierzaka na szczepienia itp., starsi ludzie raczej kochają swoje zwierzęta i trudno im się z nimi rozstać , trzeba tylko ich zaufania do młodych ludzi, a z tym jest różnie. sprzątanie zaś po psach jest o tyle problematyczne ,że to co ja wrzucam w woreczku do śmietnika , sprzątaczka z tego smietniczka musi też sprzątnąć , więc jednak przydałyby się oznakowane pojemniki."

Post autor: **MiQśA** » 27-02-2008 20:15

"ja sie z checią zajmę czyimś psem, moge go wyprowadzać i chodzic z nim gdzie trzeba

"

Post autor: **ibka** » 28-02-2008 01:05

"[quote:e4dee53e7e="whiskey"]sorki, rzeczywiście nieuważnie czytam, ale trudno się nie denerwować , w "Echu " dziennikarka nazwała TSPZ, towarzystwem miłośników zwierząt, Ty piszesz TTPZ, a w Urzędzie ktoś podał Ci błędną informację na pewno niezamierzenie.[/quote:e4dee53e7e]

jaką informację uzyskałam, taką podałam. co do dziennikarski się nie wypowiadam...
co do mentalności ludzi, to w wielu kwestiach powinna być ona zmieniona. niestety spora część społeczeństwa traktuje psiaka jako zabawkę, którą spokojnie można wyrzucić na śmietnik. ludzie nie rozumieją, że to istota żywa, która też czuję. i dopóki tego ludzie nie pojmą, nie ma szans na lepsze traktowanie kochanych futrzaków

"

Post autor: **whiskey** » 28-02-2008 02:00

"nie odpuszczaj, jesteś jedną z niewielu inteligentnie wypowiadających sie na tym forum, może jesteś coś w stanie zmienić , niekoniecznie w "społeczeństwie" ale choćby wokół siebie, cały "myk " nie polega na tym ,żeby znać zarząd Stowarzyszenia , tylko na tym ,żeby mieć odwagę coś robić i zmieniać.
MiQśA nie może mieć u siebie" tymczasu", ale potrafiła załatwić to w pól godziny, dzięki niej dwoje psich dzieci będzie miało gdzie poczekać na nowy dom. A uzmysłowienie naszemu smutnemu społeczeństwu tego ,że ktoś obok nich cierpi i czuje wymaga czasu i PRACY. to jest właśnie nasza praca , tych co wiedzą i widzą."

Post autor: **ibka** » 28-02-2008 12:20

"ja nie odpuszczam, bo moje bezdomne kociaki by z głodu padły...

ale jak widzę, jak niektórzy traktują zwierzaki, to się nóż w kieszeni otwiera... :/"

Post autor: **MiQśA** » 28-02-2008 14:44

"Domy tymczasowe sa bardzo potrzebne, póki nie mamy przytuliska. Niestety mało kto wyraża chęć zaoferowaniem takiego DT. Ja gdybym nie mieszkała z rodzicami mogła bym wziąść nawet 10 psów , bo mnie to zupełnie nie przeszkadza, ale dopóki jestem na utrzymaniu rodziców to nici. Staram sie jednak pomagać w inny sposób, jak tylko moge..."

Post autor: **pasztet** » 28-02-2008 16:49

"[quote:fb1c6ca52d="MiQśA"]Domy tymczasowe sa bardzo potrzebne, póki nie mamy przytuliska. Niestety mało kto wyraża chęć zaoferowaniem takiego DT. Ja gdybym nie mieszkała z rodzicami mogła bym wziąść nawet 10 psów , bo mnie to zupełnie nie przeszkadza, ale dopóki jestem na utrzymaniu rodziców to nici. Staram sie jednak pomagać w inny sposób, jak tylko moge...[/quote:fb1c6ca52d]

dokładnie...."

Post autor: **ibka** » 29-02-2008 01:17

"też bym z chęcią przygarnęła zwierzaczka, ale mój psiak jest temu zdecydowanie przeciwny

dlatego dokarmia bezpańskie psy i koty"

Post autor: **picco** » 29-02-2008 21:27

"http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /980324550

a co wy na to?"

Post autor: **ibka** » 29-02-2008 23:41

"a co mamy na to?"

Post autor: **mm2559** » 01-03-2008 00:15

"[quote:eb249081e0="picco"]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /980324550

a co wy na to?[/quote:eb249081e0]

Kocham "Bertę" bo to Ona zrobiła zamieszanie. Jest już pod opieką Stowarzyszenia i nie będzie jej słychać przy fontannie. Rzeczywiście trzymanie piesków w budynku urzędu nie jest może najlepszym wyjściem, ale Straż robi co w swojej mocy aby zapewnić złapanym zwierzętom jak najlepsze warunki przed przekazaniem ich do właścicieli lub do schroniska. Artykuł jest oczywiście "przebarwiony", bo w ostatnim roku tylko Berta zrobiła konkretny rumor i wytrzymała w towarzystwie strażników tylko pół godziny. Idąc za słowami szefa straży mamy nadzieję na szybkie pozyskanie terenu na budowę lub adaptację obiektu na dom tymczasowy."

Post autor: **mm2559** » 01-03-2008 00:32

"Picco, a Ty co na to?. Może jakaś pomoc?"

Post autor: **MiQśA** » 01-03-2008 14:16

"[quote:e94a539dad="picco"]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /980324550

a co wy na to?[/quote:e94a539dad]najlepszy dowód na to, że potrzeba innego, lokum dla tych psiaków i że przytulisko jest bardzo potrzebne..."

Post autor: **ibka** » 01-03-2008 15:25

"pamiętam jak mi keidys jeden ze strażników miejskich pokazywał 2 szczeniaki, które właśnie przechowywane był w tamtych klatkach. małe, słodkie, wystraszone szczeniaki

mam nadzieję, ze znalazły dobry domek"

Post autor: **frozen** » 01-03-2008 16:05

"[quote:a33d8f9cd2="MiQśA"][quote:a33d8f9cd2="picco"]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /980324550

a co wy na to?[/quote:a33d8f9cd2]najlepszy dowód na to, że potrzeba innego, lokum dla tych psiaków i że przytulisko jest bardzo potrzebne...[/quote:a33d8f9cd2]

Potrzebne i to bardzo, ale co z tego jak Stowarzyszenie stara się o przytulisko od bardzo dawna."

Post autor: **picco** » 01-03-2008 17:23

"pan prezydent raczył rzec w wywiadzie-"setce"-czy_jak_inaczej_dziennikarze_to_nazywają puszczonej m.in. w przedwczorajszym "tydzień w mieście" w mtvt iż - tu moja pamięć może być zawodna - popiera z całego serca każdą oddolną inicjatywe mieszkańców.

ma ktoś może jakąś korespondencję z magistratem i może się nią podzielić z innymi czytaczami forum? co prezydent odpowiada na propozycje i prośby stowarzyszenia?

chciałbym skonfrontować - na ile słowa wypowiedziane przez prezydenta mają pokrycie."