jeszcze zeby jakośc tej wody była lepsza ..ale pewnie temat juz gdzieś kiedyś poruszany był ..
woda dramat , używałem dzbanka z filtrem nie radził sobie z tym syfem,przerzuciłem się na wodę 5l ze sklepu..
Kolejna Podwyżka Cen Wody
Re: Kolejna Podwyżka Cen Wody
Jakośc wody w kranach jest tragiczna. Być może na wlocie i punktach pomiarowych wygląda to ciekawie. Tylko dlaczego punktów pomiarowych jest 5 jak dotąd widzę a nie np. 500 i nie jest losowane gdzie dokonamy tych pięciu pomiarów? Sam bym oddał wodę z kranu do analizy, ale płacenie tych kilkuset zł mija się dla mnie z celem bo i tak mimo niezgodnych z przyzwoitością parametrów nie będę w stanie płacić mniej za tę wodę.
Re: Kolejna Podwyżka Cen Wody
O ile podwyżka do 15,60 zł za zimną wodę + kanał jest jeszcze normalna, to podwyżka za podgrzew z 32 zł na 47 zł za m3 brzmi jak jakiś głupi żart, kto to wymyślił i kto na to pozwolił? Wczoraj zapłaciłam czynsz za listopad a dziś w skrzynce niespodzianka z pismem TSM o podwyżce od listopada. I za co ta podwyżka, skoro woda jest ciepła dopiero gdy się ustawi kurek całkowicie na ciepłą wodę, ustawiając kurek w połowie między ciepłą a zimną jest po po prostu zimna. W innych latach tego nie było, na ciepłej wodzie był niemal wrzątek, ale od pewnego czasu specjalnie woda jest słabiej grzana, aby więcej trzeba było jej używać i więcej płacić. Taka podwyżka to skandal.
Re: Kolejna Podwyżka Cen Wody
Woda rzeczywiście jest wyraźnie chłodniejsza. Jeszcze 4-5 lat temu może nie dało rady zaparzyć herbaty, ale woda była gorąca. Jak kiedyś do kąpieli lałem w ustawieniu pół na pół i było dobrze tak teraz 3/4 ciepłej i 1/4 zimnej już OK nie jest. Wodomierz kręci tak samo litry czy m3 i 1m3 znacząco drożeje. Bardziej niż inflacja. Coś idzie nie tak jak by należało... Wspomnę też o samym cieplebo z kaloryfera gdy kiedyś aby było ciepło wystarczyło ustawienie pokrętła na 2. Teraz na 4 to ledwie grzeją, A koszty również nieproporcjonalnie rosną.
Re: Kolejna Podwyżka Cen Wody
O ile "chrzczenie" ciepłej wody zimną wodą może mieć miejsce, o tyle na grzejniku nie powinno być znaczenia jaka jest temperatura zasilania, bo to termostat, a nie moc grzania. Jeśli kiedyś na 2 było ok, to teraz też na 2 powinno być ok, przy czym zużycie chłodniejszej wody do ogrzania na poziom 2 będzie większe. Ale podzielnik już zbierze tyle samo.