Rządy PiS

[basior]

"Polexit już się zaczął?





Edytowany przez basior o 30-08-2017 - 14:51. "

[admin]

"Powtórzę się. Problem nie jest w tym że jedni narzucają bardziej swoich poetów, a inni swoich. Problem jest taki, że każdy minister edukacji narzuca wszystkim rodzicom i dzieciom program jaki mu pasuje.

Ciekawostka w stosunkach z UE, wygląda na to, że KE robi krok w tył:

?Komisja Europejska nie rozpocznie kolejnych kroków wobec Polski w ramach prowadzonej procedury praworządności, bo nie została przekroczona czerwona linia wyznaczona przez KE

http://fakty.interia.pl/raporty/raport- ... Id,2434737"

[fil-utek]

"Basior stawia ważne pytanie:"Polexit już się zaczął?"

Mnóstwo Polaków jakby nie pamiętało na co decydowaliśmy się wchodząc do UE.
A wręcz modnym stało się wśród wyborców PIS i wszelkiej maści prawicowców mówienie o donosicielach i Targowicy w odniesieniu do Polaków, którzy bronią wartości za którymi optowaliśmy jako społeczeństwo... Aż boli serce.Jestem w jakiejś mierze w stanie zrozumieć tych którzy wartość suwerenności mierzą miarą przelanej polskiej krwi i ciężko im pogodzić się z wizją poszerzającej się integracji w ramach Unii.
Lecz zapewnić chciałbym ich że idea państw narodowych przy zwiększającej się ludności świata i korporacyjnej wszechwładzy koncernów powiększających dysproporcje dochodowe kosztem środowiska, drenaż mózgów, dążenie do nieskrępowanego zysku za wszelką cenę na dłuższą metę nie utrzyma się.Bo jeśli tego ludzkość nie przerwie te niepokoje zamienią się w wojnę i to nieodległą.

Dlatego warto, być może, przypomnieć za czym Polacy w większości się opowiedzieli aby ci co mówią o Targowicy przejrzeli i zobaczyli idiotyzm swoich zarzutów:

"Art. 2. Główne wartości Unii
Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn.
Art. 7. Stwierdzenie przez Radę ryzyka poważnego naruszenia przez Państwo Członkowskie wartości Unii
1. Na uzasadniony wniosek jednej trzeciej Państw Członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej, Rada, stanowiąc większością czterech piątych swych członków po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić istnienie wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez Państwo Członkowskie wartości, o których mowa w artykule 2. Przed dokonaniem takiego stwierdzenia Rada wysłuchuje dane Państwo Członkowskie i, stanowiąc zgodnie z tą samą procedurą, może skierować do niego zalecenia.
Rada regularnie bada czy powody dokonania takiego stwierdzenia pozostają aktualne.
2. Rada Europejska, stanowiąc jednomyślnie na wniosek jednej trzeciej Państw Członkowskich lub Komisji Europejskiej i po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić, po wezwaniu Państwa Członkowskiego do przedstawienia swoich uwag, poważne i stałe naruszenie przez to Państwo Członkowskie wartości, o których mowa w artykule 2.
3. Po dokonaniu stwierdzenia na mocy ustępu 2, Rada, stanowiąc większością kwalifikowaną, może zdecydować o zawieszeniu niektórych praw wynikających ze stosowania Traktatów dla tego Państwa Członkowskiego, łącznie z prawem do głosowania przedstawiciela rządu tego Państwa Członkowskiego w Radzie. Rada uwzględnia przy tym możliwe skutki takiego zawieszenia dla praw i obowiązków osób fizycznych i prawnych.
Obowiązki, które ciążą na tym Państwie Członkowskim na mocy Traktatów, pozostają w każdym przypadku wiążące dla tego Państw



Edytowany przez fil-utek o 01-09-2017 - 03:13. "

[basior]

"

Jak wynika z przeprowadzonego przez Estymator na zlecenie DoRzeczy.pl sondażu liderem na polskiej scenie politycznej pozostaje Prawo i Sprawiedliwość, ale partia Jarosława Kaczyńskiego może liczyć tylko na 38,4 proc. poparcia. Nie mogłaby rządzić samodzielnie.

Druga jest Platforma Obywatelska z poparciem 22,3 proc. Na trzecim miejscu klub Kukiz?15 zdobywając 10.4 proc, głosów. Tuż za nim Nowoczesna, która mogłaby liczyć na 10,2 proc. poparcia. PSL zanotowało wynika na poziomie 6,4 proc., co oznacza wzrost zaufania społecznego, a Sojusz Lewicy Demokratycznej zdobyłby 5,2 proc. głosów, czyli wchodzi do sejmu, w którym teraz nie ma przedstawicieli. 3,3 proc. przypadło Partii Razem, 2,4 proc. ? ugrupowaniu Wolność.

Po przeliczeniu na mandaty PiS z 221 miejscami w parlamencie nie mógłby rządzić samodzielnie. 119 mandatów przypadłoby PO, 45 ? Kukiz?15, 42 ? Nowoczesnej, 23 ? PSL-owi, 9 ? SLD, a jeden Mniejszości Niemieckiej.

Badanie przeprowadzono w dniach 23-24 sierpnia 2017 na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1032 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI.

W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały na jaką partię będą głosować.

Źródło: Do Rzeczy

"

[admin]

"Zastanawiam się jak mocno w tym momencie odbiegają sondaże od możliwego realnego poparcia w razie wyborów.
Przez ostatnie lata PiS był zwykle niedoszacowany, ale wtedy był w opozycji. Teraz z jednej strony niektórzy mogą premiować partię rządzącą w czasie sondażu, chociaż w rzeczywistości nie koniecznie ją popierają. A może właśnie bardziej wstydzą się popierania rządu?"

[rav]

"fil-utek i wielu nadal broni tych wartości, ale dla co niektórych zmieniło się znaczenie tych słów o których piszesz i stąd ta ogromna różnica zdań.

Zresztą sam nawołujesz dyskryminacji pewnych osób, przez co brak u Ciebie poszanowania godności osoby ludzkiej, na wstawionym zdjęciu jest nawoływanie do nienawiści i czynu zabronionego, może nawet terroryzmu?
Widać u Ciebie brak tolerancji i wolności słowa czy posiadania swojego zdania jakie mają inne osoby.
Wiele by pisać, chcesz zacząć naprawiać świat to zacznij od siebie."

[basior]

"

na wstawionym zdjęciu

O jakie zdjęcie chodzi?


Czemu nikt się nie wypowiada na temat zajścia na Westerplatte? Czy ta lalka postąpiła fer wobec tego harcerza? Była to kandydatka PiS... itd. itp.



Edytowany przez basior o 02-09-2017 - 10:36. "

[rav]

"chodzi o avatar


Czy nie wydaje się Wam, że ten krytyczny głos EU a w szczególności Niemiec i Francji przeciwko Polsce może być spowodowany tym, że Polska zaczyna iść w kierunku silnego i mocnego gospodarczo państwa?

"

[admin]

"Zupełnie mi się tak nie wydaje.
W przypadku Niemiec to obecnie element kampanii wyborczej, na zasadzie - nie mielibyśmy takich problemów z imigrantami których sobie ściągnęliśmy gdyby Polska i Węgry ich od nas zabrały. W czasie polskich kampanii wyborczych też się często pojawia element co najmniej wysługiwania Niemcom.

Jeśli chodzi o Macrona, to nie wybrali go po to żeby był przyjacielem Polski, tylko żeby walczył o interesy Francji. I walczy. A że nasze interesy jeśli chodzi o delegowanie pracowników są sprzeczne...

Jak wrzucasz słupki to zaznacz jeszcze, że Niemcy mają od paru lat zrównoważony budżet, a my coraz bardziej zadłużamy nasze dzieci i wnuki."

[rav]

"Pewnie też mielibyśmy zrównoważony budżet jakbyśmy nie mieli wciąż pod górkę.
Wg mnie Europa boi się silnej Polski."

[alek]

"

Niemcy mają od paru lat zrównoważony budżet

Niemcy mają od parunastu lat nadwyżkę budżetową , która według DESTATIS w zeszłym roku wyniosła prawie 20 miliardów euro a w pierwszym półroczu tego roku zanotowały nadwyżkę w wysokości 18,3 miliarda euro."

[iv]

"

Pewnie też mielibyśmy zrównoważony budżet jakbyśmy nie mieli wciąż pod górkę.
Wg mnie Europa boi się silnej Polski.

Zrównoważenie budżetu to tylko gra między dochodami a wydatkami. To polski rząd zwiększa wydatki ponad dochody - więc kto nam robi pod górkę?

Danych podobnie jak słów nie można wyrywać z kontekstu, bo prowadzi to do błędnej interpretacji. Te słupki przedstawiają tylko wzrost procentowy PKB. Rozwijamy się szybciej niż Niemcy i jeśli trend się utrzyma, może ich dogonimy - za kilkadziesiąt lat.

Polska od dawna rozwija się szybciej niż EU, tak też było w okresie platformianych 8 lat. Wtedy nawet było lepiej, bo Polska gospodarka wciąż się rozwijała, kiedy unijne gospodarki zwijały się zanotowując ujemną zmianę PKB (słynna "zielona wyspa"). Ani wtedy nikt nie bał się nadchodzącej potęgi gospodarczej Polski, ani teraz się nie boi - zwłaszcza, że kraj się zadłuża."

[rav]

"

Niemcy mają od paru lat zrównoważony budżet

Niemcy mają od parunastu lat nadwyżkę budżetową , która według DESTATIS w zeszłym roku wyniosła prawie 20 miliardów euro a w pierwszym półroczu tego roku zanotowały nadwyżkę w wysokości 18,3 miliarda euro.

To będą mieli z czego zapłacić reparacje.

Pewnie też mielibyśmy zrównoważony budżet jakbyśmy nie mieli wciąż pod górkę.
Wg mnie Europa boi się silnej Polski.

Zrównoważenie budżetu to tylko gra między dochodami a wydatkami. To polski rząd zwiększa wydatki ponad dochody - więc kto nam robi pod górkę?.

Tak było do tej pory, ale zaczyna się poprawiać, bo teraz chyba pierwszy raz mieliśmy nadwyżkę budżetową pomimo programu 500+

Danych podobnie jak słów nie można wyrywać z kontekstu, bo prowadzi to do błędnej interpretacji. Te słupki przedstawiają tylko wzrost procentowy PKB. Rozwijamy się szybciej niż Niemcy i jeśli trend się utrzyma, może ich dogonimy - za kilkadziesiąt lat.

Dlatego trzeba przyspieszyć i dogonić może za kilkanaście lat.

Polska od dawna rozwija się szybciej niż EU, tak też było w okresie platformianych 8 lat. Wtedy nawet było lepiej, bo Polska gospodarka wciąż się rozwijała, kiedy unijne gospodarki zwijały się zanotowując ujemną zmianę PKB (słynna "zielona wyspa"). Ani wtedy nikt nie bał się nadchodzącej potęgi gospodarczej Polski, ani teraz się nie boi - zwłaszcza, że kraj się zadłuża.

Jak było lepiej to czego przegrali wybory w wielkim hukiem?
Wtedy nie bali się bo mieli Polskę pod "kontrolą", a teraz ta kontrola im się skończyła.."

[basior]

"

Pewnie też mielibyśmy zrównoważony budżet jakbyśmy nie mieli wciąż pod górkę.
Wg mnie Europa boi się silnej Polski.

To teraz to mnie roz.... Kogo się boi? No tak. Ja też boję się Macierewicza i jego spojrzenia, Szyszki i jego inteligencji, Pawłowicz i jej apetytu. Chłopie Ty jesteś nienormalny. Czego lub kogo ma się bać Europa??? Wyjaśnij!!!"

[alek]

"

To będą mieli z czego zapłacić reparacje.

Naprawdę myślisz , że oni są tak naiwni ? nie zapłacą ani eurocenta a tobie pozostaje wierzyć w propagandę.

Tak było do tej pory, ale zaczyna się poprawiać, bo teraz chyba pierwszy raz mieliśmy nadwyżkę budżetową pomimo programu 500+

Meliśmy to dobre określenie , bo według najnowszych założeń Morawieckiego deficyt na koniec roku wyniesie ok 33 miliardów a dług publiczny prawie 1,03 biliona złotych. To wszystko przy dobrej koniunkturze w europie i na świecie. Co będzie jeśli Kim się nie uspokoi (nic na to wskazuje) i wybuchnie nowy konflikt a wraz z nim następny kryzys?

Dlatego trzeba przyspieszyć i dogonić może za kilkanaście lat.

Rzeczywiście przyspieszamy i doganiamy? nakłady na inwestycje w relacji do PKB są najniższe od 1996 roku i to przy wykorzystywaniu środków EU. Co będzie jak tych środków braknie?

Jak było lepiej to czego przegrali wybory w wielkim hukiem?
Wtedy nie bali się bo mieli Polskę pod "kontrolą", a teraz ta kontrola im się skończyła..

Każda władza się zużywa i z PIS-em też tak będzie. Pieniądze na kupowanie wyborców też się skończą a biliona reparacji od Niemiec nie będzie. W propagandę PIS-u też ludzie kiedyś przestaną wierzyć."

[A1313]

"

alek
Admin

Niemcy mają od paru lat zrównoważony budżet

Niemcy mają od parunastu lat nadwyżkę budżetową , która według DESTATIS w zeszłym roku wyniosła prawie 20 miliardów euro a w pierwszym półroczu tego roku zanotowały nadwyżkę w wysokości 18,3 miliarda euro.

To będą mieli z czego zapłacić reparacje.

Zdurniałeś do reszty? ile trzeba wpompować w siebie treści tworzone na predce przez rządzących by takie brednie pisać. Temat jest zamknięty i sam PIS o tym wie a,le wyborcy pokroju rava łapią sie na to jak mucha na lep. Jedynie co można próbować ugrać to rachunki o utracone mienie zydow wysyłać do Berlina , nic więcej.

A reszta to brednie w podobnym tonie,wiara ze byliśmy potęga gospodarcza za gierka dalej funkcjonuje i utrwalane dalej przez wodza naczelnego ze świtą.

To ze jeszcze jesteśmy w UE nie zależny od Makreli , prezydenta Francji czy wierchuszki z UE a zwykłemu biznesowi , bo to zwykły biznes traktuje nasz kraj jako montownie i produkcje tanich podzespołów ( swoja droga gdzie sie podziała retoryka pisu z przed wyborów w temacie biznesu w obcych rekach, po wyborach zapomniano jakie głoszono tezy?) to ze jeszcze funkcjonujemy w unii zawdzięczać trzeba sytuacji na wschodzie i niestabilnej (nieprzewidywalnej) polityki Putina, gdyby tam sytuacja była klarowana , biznes ciągnął by na wschód z przyczyn czysto ekonomicznych nie sentymentalnej ,a naszej władzy
nadal sie wydaje ze jesteśmy pepkiem swiata ( każdej władzy) I trzeba sobie powiedzieć szczerze ze zachodu nie dogonimy -nigdy. Wiem ze na zachodzie panuje rozdawnictwo socjalne,wspomagane głupotami drukowanymi przez UE ,ale my zapomnieliśmy o jednym -przeskoczyliśmy z komunizmu do rozdawnictwa socjalistyczno socjalnego, pomijając wolność gospodarcza i brak opresyjności państwa wobec obywateli i przedsiębiorstw. Bo większość działań po 89 polegała na leczeniu sraczki panierem toaletowym.Ale tego władza nie zauważa i jak juz pisalem kazda wladza.

PKB na głowę ( najbardziej miarodajne ) leży i kwiczy.
Ilość patentów taka ze chyba Mozambik nas wyprzedził.
Polskie uczelnie są qrwa tak daleko ze ich tam nawet nie widać,a uczelnie techniczne (witaj biznesie)zostały pobite przez takie kraje ze ciężko je odnaleźć na mapie.
Zatrzymaliśmy sie mentalnie na przełomie lat 70 tych. No ale kasa z unii na baseny ,stadiony , orliki i inne duperele na które w starej UE trzeba zarobić ,leje sie strumieniami.

I największa ciekawostka -od 89 nie dorobiliśmy się światowego brandu ciągnącego PKB-żadnego."

[rav]

"Nie wierzę, że nam zapłacą, jestem realistą, a jeżeli już to jakieś ochłapy, ale mówić o tym i starać się trzeba.
Tym bardziej, że wtrącają się w nasze wewnętrzne sprawy."

[A1313]

"

Nie wierzę, że nam zapłacą, jestem realistą, a jeżeli już to jakieś ochłapy, ale mówić o tym i starać się trzeba.
Tym bardziej, że wtrącają się w nasze wewnętrzne sprawy.

Dramat."

[basior]

"

Nie wierzę, że nam zapłacą, jestem realistą, a jeżeli już to jakieś ochłapy, ale mówić o tym i starać się trzeba.
Tym bardziej, że wtrącają się w nasze wewnętrzne sprawy.

Kto? Czemu nie chcą zadośćuczynienia od ruskich za napad na Polskę??? Rav jest tylko poinformowany z ambony co się dzieje, albo jest tak głupi jak pasek w tvp info.



Edytowany przez basior o 05-09-2017 - 11:57. "

[rav]

"

Nie wierzę, że nam zapłacą, jestem realistą, a jeżeli już to jakieś ochłapy, ale mówić o tym i starać się trzeba.
Tym bardziej, że wtrącają się w nasze wewnętrzne sprawy.

Dramat.

Masz prawo siedzieć cicho i nawet nie próbować starać się o to co Ci się należy.

Nie wierzę, że nam zapłacą, jestem realistą, a jeżeli już to jakieś ochłapy, ale mówić o tym i starać się trzeba.
Tym bardziej, że wtrącają się w nasze wewnętrzne sprawy.

Kto? Czemu nie chcą zadośćuczynienia od ruskich za napad na Polskę??? Rav jest tylko poinformowany z ambony co się dzieje, albo jest tak XXX jak pasek w tvp info.

Po to wróciłeś, żeby znów obrażać?
Zastanawiam się jak długo Admin będzie to tolerował."