Rządy PiS

[rav]

"

Uważam że idioci głosowali za Pis.

Obrażasz 5 711 687 Polaków.
Życzysz śmierci innym.
Czy to nie jest mowa nienawiści, o której tak mówią przeciwnicy PiSu?"

[ptasiorrr]

"

którymi to kieruja sie przeciwnicy PIS i zachodzacych zmian,oderwani od koryta wieczni krytycy dobrej zmiany która służy zwykłym obywatelem a nie łże resorciakom i ich potomkom . To tak celem przywrócenia równowagi bredzeniom ptasiorrra

Bardzo się nie wysiliłeś. Czy zawsze w Waszych wypowiedziach "lepszy sorcie" muszą się przewijać te słowa "oderwani od kryta"? To już się staje nudne. A co powiesz o tych co się dorwali do koryta i nie darli ryja, że tym razem wybory też są sfałszowane? Krytycy dobrej zmiany tzn. CZEGO? Służy zwykłym obywatelom - KTÓRYM I JAK? To, że samotna matka, która zarabia 801 zł. netto nie dostanie kasy na swoje jedyne dziecko? To, że kupić chce kobiety za jakąś marną kasę żeby rodziły nieuleczalnie chore dzieci, po to tylko żeby po pobraniu kasy wypierdoliły dziecko na śmietnik albo zaniosły do okna życia, bo nie będą miały kasy na środki podtrzymujące życie tego dzieciaka? Czy ksiądz pochowa takie dziecko za friko i ceremonia pogrzebowa będzie wyglądać tak jak powinna wyglądać? To tylko na razie o dobroci jedynej wg. lepszego sortu słusznej partii.



Edytowany przez ptasiorrr o 09-11-2016 - 22:44. "

[wou]

"

Uważam że idioci głosowali za Pis.

Obrażasz 5 711 687 Polaków.
Życzysz śmierci innym.
Czy to nie jest mowa nienawiści, o której tak mówią przeciwnicy PiSu?

Pytasz retorycznie ale Ci odpowiem - jako odwieczny przeciwnik PiSu. Nie, to nie jest mowa nienawiści. Jak widać potrafisz sobie Wikipedię otworzyć to zerknij no na definicję tego pojęcia. Jest troche śliskie, ale w większości przypadków łatwo odróżnić zwykłe obrażanie od mowy nienawiści.

Co do idiotów... W tym akurat wypadku to ja bym nawet nie nazwał tego obrażaniem. To stwierdzenie faktu. Chociaż inaczej bym to ugryzł:

Różni ludzie z różnych powodów głosowali ostatnio na Dudę i PiS. Niektórzy na złość lub strategicznie, niektórzy bezmyślnie, wielu z czystym sumieniem, premedytacją. Ale po roku takich ekscesów, tak oczywistej niekompetencji, łgania, obrażania, skandali, psucia, szczucia, pogrążania gospodarki, każdy kto wciąż szczerze im kibicuje lub nie widzi tego wszystkiego jest nie tylko idiotą, jest idiotą skończonym.

Idiota to głupiec, "osoba dokonująca nierozsądnych wyborów, niemądra, naiwna i bezmyślna". A fakty są takie, że wyborcy PiSu to w większości osoby bardzo religijne i słabo wykształcone (CBOS), czyli nie radzące sobie z przetwarzaniem informacji, sięganiem do źródeł, abstrakcyjnym myśleniem i uogólnianiem. Nawet świetnie wykształceni ludzie miewają z tym problemy, co dopiero prości ludzie, którzy mają garstkę tych samych autorytetów przez całe życie i biorą wszystko dogmatycznie, na wiarę.

Wybraliście człowieka wyciągniętego z kapelusza na prezydenta bo ma poczciwy (chociaż ja bym to inaczej nazwał) wyraz twarzy i nie jest Komorowskim. Człowieka, który niezłomnie robi z siebie podnóżek i pośmiewisko. Wybraliście populistyczne hasła. Daliście sobie wmówić, że Polska jest w ruinie, że jest na kolanach. Nabraliście się na chowanie Kaczyńskiego i Macierewicza i tolerujecie sterowanie krajem bez odpowiedzialności przez pierwszego i rozpieprzanie obronności Polski przez drugiego. Skłócanie z całym cywilizowanym światem nazywacie odzyskiwaniem godności, a próby pomocy w zachowaniu demokratycznego pionu przez instytucje unijne - wtrącaniem się. Rozdawnictwo na kredyt ruinujące budżet to dla was świetny program socjalny. Obrona Konsytucji to obrona koryta i mówicie to podczas festiwalu nepotyzmu.

No kurwa, jak was nie nazywać idiotami??? Ja wiem, że to zamyka drogę do dyskusji, ale jakiej cholera dyskusji?! Przecież do was nie docierają jasne jak słońce fakty, nie ogarniacie tego spontanicznie, sami z siebie, to ktoś - szczególnie z opozycji polityczno-światopoglądowej - wam może przemówić do rozsądku? Nie. Bo go po prostu nie macie lub skutecznie tłamsicie w imię chorej lojalności. Rozsądek to pochodna inteligencji, więc jeśli chodzi o popieranie PiS - jesteście 100%wymi lemingami.

Żeby jeszcze znaleźli się - wśród tych trzeźwych wyborców - tacy, którzy powiedzieliby: głosowałem na PiS i pewnie bym to powtórzył, ale to straszne co wyprawiają, a propaganda gorsza niż w PRL! Ale nie, do tego trzeba odwagi, przyzwoitości. Tego też wam brak.

Co tu dodać, przywiązaliście Polsce kotwicę do szyi trochę fuksem, jak Amerykanie tego Trumpa. Ale dalszego popierania Dojnej Zmiany nie da się wybaczyć. Trzeba być kompletnym cynikiem, tchórzem, szaleńcem lub właśnie idiotą żeby trzymać ich stronę.

"Istnieje przy tym jakiś trudny do wytłumaczenia opór przed nazwaniem kłamstwa kłamstwem, bredni brednią, a chamstwa chamstwem. Bo to jakoś tak nieładnie, niemiło. Nie wypada zarzucać komuś kłamstwa. Może lepiej użyć słowa "pomyłka" albo "nieporozumienie". Albo w ogóle przemilczeć. Bo po co używać ich języka? Po co w ogóle grzebać się w tym bagnie..."
Jak przegrywamy Polskę? (polecam)

Otóż to, koniec dyplomacji. Wczorajsza zmiana układu sił na świecie po prostu zmienia zasady gry, nie ma już czasu na cackanie się z kaczyzmem i głaskanie po główkach kretynów-pisowców tłumacząc cierpliwie jak działa świat. Polska może nie doczekać do kolejnych wyborów w jednym kawałku.

---
A co do niedoszłej śmierci JK w katastrofie smoleńskiej... Technicznie rzecz biorąc, ubolewanie, że ktoś żyje lub fuksem przeżył to nie jest życzenie śmierci Disclaimer: ja życzę mu długiego życia. Oczywiście w więzieniu. Najlepiej w celi z widokiem na pomnik Rzeplińskiego."

[admin]

"W sumie Cię rozumiem. Przeżywałem coś podobnego w roku 1993.
Pojechałem w 1989 do Warszawy i jako wczesny nastolatek chłonąłem entuzjastycznie tamtą wolność. U nas wyglądało to dużo skromniej.

Później był rząd jaki był i problemy jakie były, ale wybory w 1993 roku zdołowały mnie zupełnie i te 23 lata temu też mówiłem o idiotach, którzy wybrali do władzy niedawnych działaczy dopiero co upadłej PZPR. Premier Pawlak to był dla mnie szczyt obciachu i bezwolna pacynka, a to co wyczyniał Wałęsa jako prezydent, też mało kto dziś pamięta.

Ale po latach udało mi się trochę zdystansować. Teraz już nie strzelam fochów, nie obrażam się na demokrację, które za bardzo nie cenię i nie wielbię Konstytucji, która teraz okazuje się gniotem, nie regulującym podstawowych kompetencji poszczególnych organów."

[ptasiorrr]

"Stało się. Unia wstrzymała miliardy złotych dla Polski. To efekt konfliktu z PiS.

Prawo i Sprawiedliwość nie ma łatwo jeśli chodzi o finanse. Z powodu reform jakie przeprowadza, a głównie przez program 500+, rząd musi szukać pieniędzy w nowych podatkach i uszczelnianiu ich ściągania. Jak się okazuje, do tego wszystkiego doszło właśnie wstrzymanie miliardów dotacji z unijnej kasy.

Po wprowadzeniu w życie programu ?500 zł na dziecko? rząd Prawa i Sprawiedliwości musi szukać nowych źródeł dopływu gotówki do budżetu oraz szukać nowe.

Sprzedawanie obligacji państwowych, uszczelnianie systemu podatkowego oraz tworzenie nowych podatków to tylko niektóre sposoby na walkę obozu władzy z rosnącym szybciej niż w poprzednich czasach długiem publicznym.

Jak się okazuje, to nie jedyne problemy formacji Jarosława Kaczyńskiego jeśli chodzi o finanse. Unia Europejska właśnie wstrzymała 4 miliardy złotych jakie miały trafić do Polski w ramach unijnego programu dotacji.

Oficjalnym powodem takiej decyzji są wątpliwości Komisji Europejskiej dotyczące zasad organizowania przetargów na finansowane ze środków UE projekty infrastrukturalne. Nieoficjalnie natomiast mówi się, że w ten sposób włodarze unijni chcą wymusić na rządzie Prawa i Sprawiedliwości ustępstwa m.in. w sprawie Trybunału Konstytucyjnego.

I bardzo mnie to cieszy Dobra zmiana

Źródło: rmf24



Edytowany przez ptasiorrr o 13-11-2016 - 20:07. "

[admin]

"Podobno w czwartek w Rzeszowie Morawiecki ma ogłosić "Konstytucję dla biznesu", wzorowaną rzekomo na ustawie Wilczka. Nie mam wielkich nadziei, bo im nie wierzę, ale z rzeczy o których już wspomnieli, przebijają się same dobre:
- likwidacja wymogu posiadania pieczątek
- likwidacja numeru REGON
- pół roku firmy na próbę bez ZUS i składki zdrowotnej
- mikrodziałalność bez rejestracji działalności
- zmiany w traktowaniu urzędowym (tu wierzę najmniej)"

[iwoniczka]

"ciężko jest zrozumieć tych fanatyków pisowskich, ale cóż ,według ich sondaży głosują na nich tylko ludzie ze wsi ,małych miasteczek i słabo wykształceni i tyle w temacie, pozdrowienia dla wou i ptasiorrra
,"

[ptasiorrr]

"

No ale o tym nie napisze bo toż taka smutna i szokująca wiadomość dla niego.

Wcale nie, bo jeśli jakiekolwiek środki z UE zostaną zablokowane lub trzeba będzie je oddać, nie zapłaci za to rząd tylko my. Smutne jest to, że nawet nie potrafisz prawidłowo zacytować wypowiedzi.

38 proc. badanych, którzy zadeklarowali udział w najbliższych wyborach parlamentarnych, zagłosowałoby na PiS, 17 proc. na Nowoczesną, 14 proc. na PO, 6 proc. na Kukiz'15, a na SLD ? 5 proc. ? wynika z listopadowego sondażu CBOS. Pozostałe partie nie przekroczyłyby 5 proc. progu wyborczego.

źródło: http://wiadomosci.onet.pl/"

[nikanor]

"szkoda tylko, że "ciemny lud" kupił kłamstwa pisu i dalej jest omamiany jak to pis i jego reformy są fajne, wspaniałe i dobre dla społeczeństwa. Pomydlili oczki ludziom dając 500 zł na dziecko, ale "ciemnota" nie wie, że od obowiązywania programu już w tym roku nie ma pieniędzy "w śląskim brakuje na 500+ już do końca roku ok. 3 mld"
Co mają powiedzieć rodzice jednego dziecka mający 900 zł na osobę, a ludzie mający 10 tys na osobę i mający dwoje dzieci i biorą 500 ?

Reforma edukacji "z zamysłu dobra" tylko zero przygotowania, ograniczenia godzin nauczycieli, zmniejszenie liczby godzin zamiast ich rozszerzenia. To kolejna parodia. A pani minister mówi, że konsultuje ze związkami...śmieszne bo nikt ze związków zawodowych nauczycieli na "konsultacje" nie został zaproszony....chyba że konsultuje ze związkami w osobach szydło i kaczyńskiego...tzw. "związki wewnętrzne"

kolejny morawiecki - mistrz powerpointa...i na tym się kończy, gospodarka w plecy, złoty w plecy, państwo w plecy. Nic innego tylko puste hasła z prezentacji....efekty.....brak, chyba że najniższy wzrost gospodarczy od wielu lat, oraz zakładane pkb o prawie 1 % w plecy
Polacy obudźcie się....bankrutujemy !"

[rav]

"

ciężko jest zrozumieć tych fanatyków pisowskich, ale cóż ,według ich sondaży głosują na nich tylko ludzie ze wsi ,małych miasteczek i słabo wykształceni i tyle w temacie

a Tyś wykształcona i taka oświecona?

szkoda tylko, że "ciemny lud" kupił kłamstwa pisu i dalej jest omamiany ...,
... ale "ciemnota" nie wie, ...

Ty też jesteś taki oświecony?


Co to się dzieje, że ludzie jakiegoś oświecenia dostają?
Czyżby przez tą pełnię księżyca?



Edytowany przez rav o 15-11-2016 - 21:17. "

[alek]

"@nikanor ma rację. Większość popiera PIS , bo dostało 500+ i na tym się kończy ich zainteresowanie polityką i ekonomią. Co ich obchodzi , że to na kredyt , który kiedyś trzeba będzie spłacić ? Co ich obchodzi , że wzrost PKB zmalał do 2,5% ? Im wystarczy , że na konto co miesiąc wpłynie kasa a Morawiecki powie , że wyrywamy się z pułapki średniego wzrostu i wszyscy są



Edytowany przez alek o 15-11-2016 - 21:24. "

[rav]

"dla biednych 500+ to dobry zastrzyk gotówki, ale powinien być limit odnośnie zarobków,

co biednego obchodzi, że PKB rośnie jak nie ma co do gara włożyć?"

[ptasiorrr]

"

? Sejm zadecydował, że nie podniesie obowiązującej kwoty wolnej od podatku
? Aktualna kwota wolna od podatku, według ustawy, utrzyma się do końca 2017 r.
? Trybunał Konstytucyjny uznał obecną kwotę wolną za niezgodną z konstytucją
Sejm, głosami posłów PiS, przyjął ustawę utrzymującą obecną kwotę wolną od podatku do 1 stycznia 2018 roku. Tym samym wiadomo już niemal na pewno, że nie zostanie spełniona jedna z głównych obietnic wyborczych partii Jarosława Kaczyńskiego. W kampanii podniesienie kwoty wolnej (z 3 tys. do 8 tys.) obiecywał zarówno Andrzej Duda, jak i Beata Szydło. Stopniowego podwyższania chciał z kolei Mateusz Morawiecki. Obecna kwota, według wyroku TK, jest niezgodna z konstytucją. Trybunał dał czas na jej podniesienie do 1 grudnia 2016 roku. - Nie muszę przepraszać za brak realizacji tej obietnicy. Mamy jeszcze trzy lata - komentowała Szydło w TVN24.

Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/"

[alek]

"

? Trybunał Konstytucyjny uznał obecną kwotę wolną za niezgodną z konstytucją
Sejm, głosami posłów PiS, przyjął ustawę utrzymującą obecną kwotę wolną od podatku do 1 stycznia 2018 roku.

Tym samym uchwalili ustawę , która jest niekonstytucyjna zanim weszła w życie . Ale czym jest dla nich Konstytucja?



Edytowany przez alek o 16-11-2016 - 21:47. "

[admin]

"A właściwie na co zwrócił uwagę Trybunał w tym przypadku?
Że zapisy na temat kwoty wolnej bez podania mechanizmu jej waloryzacji są niezgodne z artykułami 2 i 84, czyli:
Art. 2. Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Art. 84. Każdy jest obowiązany do ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, określonych w ustawie.

Wydaje się to tak ogólne i nieprecyzyjne, że więcej zależy od interpretatora niż od samej ustawy zasadniczej.
Tym razem jednak chyba nikt nie ma wątpliwości że TK się przydał i opowiedział się jasno po stronie obywateli.

Tymczasem można odptaszkować kolejny punkt. Minimalny wiek emerytalny przywrócony do 60 i 65 lat."

[Dzanek]

"

Tymczasem można odptaszkować kolejny punkt. Minimalny wiek emerytalny przywrócony do 60 i 65 lat.

Tempo mają wręcz fantastyczne w realizacji obietnic patrząc na poprzednie ekipy. Czy rozwiązania dobre czy nie to każdy już sam ocenia ale tempa mogą oponenci pozazdrościć. Dla większości obywateli liczy się tu i teraz i stąd takie ogólne zadowolenie.

Kiedyś o tym pisałem już chyba: Obecnie rządzący mówią, że nie trzeba przechodzić na emeryturę w wieku 60-65 lat tylko pracować dłużej i dostawać większą kwotę. Poprzednio rządzący mówili, że można przejść na emeryturę wcześnie a nie pracować do 65-67 lat ale dostawać mniejszą kwotę. Można by się zabawić z zabawę w stylu "znajdź różnice" ale znając "kreatywność" Polaków (patrz ostania promocja Lidla) to mam spore wątpliwości czy nie będzie masowego przechodzenia na emeryturę i dorabiania na "czarno". Przepraszam za małą wiarę w uczciwość rodaków ale my kombinowanie mamy we krwi.

Inaczej w kieszeni odczuje to obecny 55-60 latek a inaczej obecny 25-35 latek. Jedyna nadzieja w bogaceniu się obecnych 25-35 latków w przyszłości o spadki po rodzinie. Bo nie ma się co oszukiwać dopiero pokolenie obecnych 55-60 latków posiada "swoją własność" co być może zaprocentuje w przyszłości. Chociaż i na to podobno już są pomysły na dodatkowe opodatkowania nieruchomości, spadków itp.

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Bardziej mnie zastanawia temat ewentualnej "reformy oświatowej" i jej skutków dla Tarnobrzega. Czy Nasz samorząd już ma jakiś wstępny pomysł na to:

* jak zagospodarować obecne budynki gimnazjów;
* czy sale w szkołach podstawowych zostaną na czas przygotowane;
* co z obecną kadrą nauczycielską;
* jak w liczbach wygląda liczebność poszczególnych roczników w poszczególnych klasach/szkołach;

To jest tylko kilka wątpliwości lokalnych bo o globalnych takich jak podstawa programowa czy podręczniki to nawet szkoda wspominać."

[alek]

"

Tempo mają wręcz fantastyczne w realizacji obietnic patrząc na poprzednie ekipy. Czy rozwiązania dobre czy nie to każdy już sam ocenia ale tempa mogą oponenci pozazdrościć. Dla większości obywateli liczy się tu i teraz i stąd takie ogólne zadowolenie.

Tempo bierze się stąd , że PIS rządzi samodzielnie. Nie ma koalicjanta i nikomu nie musi w niczym ustępować np. PSL w zamian za poparcie podwyższenia wieku emerytalnego uzyskało wcześniejsze emerytury dla rolników. Zawsze sądziłem i pewnie na tym forum też już pisałem , że ordynacja powinna być tak zbudowana aby partia wygrywająca wybory rządziła samodzielnie i aby nigdy nie mogła uzyskać większości konstytucyjnej samodzielnie. Nie było by tłumaczeń , że koalicjant nie wyraża zgody a w wyborach ludzie by ich ocenili.

Bardziej mnie zastanawia temat ewentualnej "reformy oświatowej" i jej skutków dla Tarnobrzega. Czy Nasz samorząd już ma jakiś wstępny pomysł na to:
* jak zagospodarować obecne budynki gimnazjów;
* czy sale w szkołach podstawowych zostaną na czas przygotowane;
* co z obecną kadrą nauczycielską;
* jak w liczbach wygląda liczebność poszczególnych roczników w poszczególnych klasach/szkołach;

To jest tylko kilka wątpliwości lokalnych bo o globalnych takich jak podstawa programowa czy podręczniki to nawet szkoda wspominać.

Chyba jeszcze nic nie wiadomo. Na wrześniowej radzie miasta dotyczącej oświaty w mieście radny Bożek chyba więcej wiedział o reformie niż vice Motyka i naczelniczka wydziału oświaty."