www.tarnobrzeg.info

Słuchajcie uważnie. Bardzo uważnie:




Dotarło?
Jeżeli nie to napiszę:

"CHCEMY WPROWADZIĆ CENY REGULOWANE NA PODSTAWOWE ARTYKUŁY ŻYWNOŚCIOWE".

Pewnie mało osób z Forum to pomięta więc przypomnę:
- artykuły z cenami komercyjnymi leżały na półkach; do tej pory pamiętam jak na długopis pewnie chiński wystawiony w butiku na hali targowej oszczędzałem od początku grudnia, by go sobie kupić na Święta; na spodnie sprzedawane w kiosku z turecką odzieżą obok hali targowej oszczędzałem od jesieni; mięso w cenach komercyjnych było trzy razy droższe od tego w cenie regulowanej i jak już kupowaliśmy je to na dekagramy, wolnorynkowe ceny na ubraniach salonu Mody Polskiej na Wyspiańskiego oglądaliśmy przez szybę,
- po artykuły z cenami regulowanymi szło się w kolejkę; do tej pory pamiętam jak rzucili solone masło z Beneluksu przed świętami do "Kurki", stałem po nie kilka godzin a ilość zakupionego masła wpisano do książeczki zdrowia; po mięso stałem w Merkurym na mięsnym od rana do mniej więcej 10 - 11 godziny zanim poszedłem do szkoły; po szkole dołączałem do Mamy lub Taty i około 16 - 17 godziny można było zrobić zakupy, gdyż zwyczajowo przywozili około 14, po zeszyty w papierniczym obok hali targowej stałem w wakacje od rana do późnego popołudnia - wcześniej oczywiście dowiadywałem się "kiedy przywiozą".

Tak będzie będzie wyglądało z CENAMI REGULOWANYMI.

Nie ma szans, co by ktoś bez znaczenia nie palnął w studiu.
Będą zmiany, ale nie tą drogą, raczej doczekamy się wysokiego podatku od mięsa i nabiału.

Bilans tygodnia jest następujący:
1. Przyszło rozliczenie z prognozą z PGNiG. W rezultacie płacimy miesięcznie o 18 zł więcej.
2. Zwykły bochenek chleba w "Chatce" jest droży o 1,30 zł niż we wrześniu. Miesięcznie to więcej o ponad 20 zł.
3. Wciąż czekamy na wydruki z zakładu energetycznego. Byłem przed nowym rokiem i twierdzili, że są wysłane. W każdym razie nie doszyły.
4. I czekam na wydruki ze spółdzielni mieszkaniowej. W końcu ciepłą wodę w kranie i grzejniki mamy na GAZ

To elementy odczuwalne negatywnie w portfelu i pewnie nie ostatnie. Nikt chyba jeszcze nie odczuł pozytywnie reformy podatkowej, a wielu już odczuło negatywnie. Przy ogromnej fali podwyżek cen, mniej zwracamy uwagę na paliwo, czy te parę zapowiadanych obniżek. Kolejna fala pandemii, szczepień, ograniczeń i utrudnień na pewno też się przekłada na ocenę działań rządu.

Ale wpadek wizerunkowych też nie brakowało, właściwie od dłuższego czasu trudno o dobry tydzień dla PiS. Środków na KPO nie mamy nadal i nic nie robimy w tym kierunku. Nadal TSUE nalicza nam kary. Na wschodniej granicy trochę się uspokoiło, ale już wkrótce może się zrobić bardzo gorąco, a nie sądzę, żebyśmy byli do tego przygotowani. Maile Dworczyka to już nudny serial, a ogólnodostępna baza danych MON z naszą bronią jądrową to głupawa komedia. Czas na wybory?

Tak patrząc na ceny mediów, to jest tylko jeden wyjątek: Internet nie drożeje od lat, mimo że w międzyczasie rosły jego parametry.
Korzystajmy zatem

Może nie bezpośrednio związane z pisem.
https://www.facebook.com/ordoiuris

https://www.salon24.pl/newsroom/1201374 ... kop-poleca

Druga miskę popcornu kończę

Gonić hipokrytów!
Niezłą mają kampanię startową nowego instytutu

I znów te przyciągające uwagę niestosowne tytuły!

Od 28 stycznia prezydent Stalowej Woli, niegdyś zarządzający tarnobrzeskim WORDem, jest członkiem Rady Nadzorczej PGNiG Obrót Detaliczny sp. z.o.o. Czyli z jednej strony pensja prezydencka niższa niż u naszego prezydenta, ale z drugiej strony można jeszcze coś poradzić po godzinach.

Członkiem organu z ramienia.

Na TVL wywiad z ministrem Rafałem Weberem

Rafał Weber rodził się przez przypadek w Tarnobrzegu
jest urlopowanym pracownikiem (WORD?)
"dzięki niemu" został ustanowiony chyba pierwszy w kraju odcinkowy pomiar prędkości w terenie leśnym poza terenem zabudowanym (St.Wola-okolice Jamnicy)
S74 - w pierwszym kwartale 2021 ma być znane wszystko pod względem wyłonenia wariantu rekomeddowanego
Jestem ciekawy efektów kolejnego spotkana.

Dobrze idzie
Funt po prawie 5.75, dolar przebija 4.3 a euro dochodzi do 4.80.
Waha na dystrybutorach znowu przekroczy 6.00 zł.

Niestety
Trzeba zrobić UPDATE ;-L
Funt już prawie po 5.90 zł - o złotówkę drożej niż w poprzednie wakacje, dolar przebił 4,40 zł a euro zbliża się do 4,90 zł.
.Waha na dystrybutorach już droższa niż przed obniżką podatków. Szybko poszło

My śpimy w błogiej nieświadomości a w nocy kolejna weryfikacja mocy polskiej złotówki.
Zbiegło się to z ogłoszeniem pakietu pomocy dla Ukraińców w Polsce
Funt przekroczył 6,10 zł.
Dolar przekroczył 4,60 zł.
A euro przebiło 5 zł.
Jak wylądujemy z 20 procentową inflacją na koniec roku to będzie dobrze.
"Ustawa budżetowa" to już obecnie papier toaletowy a mamy dopiero początek marca.

W sporej części to samospełniająca się przepowiednia.
Ci wszyscy, którzy rzucili się do bankomatów, dużą część gotówki przenieśli do kantorów. Im bardziej rosła cena walut, tym więcej ludzi się nakręcało i leciało wydać złotówki na drożejące dolary, euro, funciaki czy franki. Kursy wciąż mocno rosną, zatem wciąż są kupujący. Są kupujący, zatem cena wciąż rośnie - to zrozumiałe, nawet jeśli od pewnego momentu nierozsądne, od pewnego momentu wejście do tego pociągu się nie opłaci. A startującym na początku opłaci się najbardziej wówczas jeśli sprzedadzą na górce, bo będą kilkanaście procent do przodu w ciągu 2 tygodni.

W walutach uspokoiło się. Można liczyć, że wpłynie to na wyhamowanie tak szybkiego wzrostu cen paliw.
Nie oznacza to jednak, że ryzuje się perspektywa odbicia.
Gorzej. Już są głosy, że płaca minimalna będzie podwyższa dwukrotnie w tym roku: była w sierpniu i druga podwyżka ma być w lipcu.
A to oznacza jedno: spirala cenowo-płacowa naciąga się.
Lata poświęceń związanych z jej wyhamowaniem od początku lat 90. poszły w piach.
Jednocześnie Morawiecki mówi, że przyjmiemy wszystkich. Z takim podejściem grozi nam zapaść na wszystkich polach: kolejne miliardy pompowane przez rząd w pomoc odbiją się na cenach - znowu wzrośnie inflacja a co za tym idzie oprocentowanie kredytów w bankach a to może zahamować sektor budowlany a za nim kolejne.
Ale jak twierdzi prezes NBP zawsze możemy się pomodlić żeby było lepiej:
https://twitter.com/i/status/1501588764950474755
Tutaj jestem za Warzechą - musimy w końcu wyznaczyć jakąś granicę. Anglia przyjęła 50 osób. Reszcie wskazała konsulaty w Europie. Irlandia przyjęła zdaje się 800. Izrael też się nie popisał. Przy jednej z najmniejszej powierzchni mieszkaniowych w Europie na mieszkańca, gdyż w Polsce na statystycznego obywatela przypada nieco ponad 29 metrów kwadratowych mieszkania, zaś statystyczny Europejczyk dysponuje 40 mkw. mieszkania nie pomieścimy milionów.
NIE MA GDZIE.
Ludzie nie mogą mieszkać miesiącami w szkołach!


https://www.rp.pl/polityka/art35830841- ... spodarczej

Dolar z 4,60 na 4,30 to już konkretny spadek. Zyski zrealizowane, kilkanaście procent w tydzień - niezły interes.

Tymczasem radzimy sobie nie najgorzej.
Przykładowo w Berlinie zabrakło jedzenia dla przybyszy, za to są już specjalne punkty na rampie dla uchodźców... LGBT+, żydów i niebiałych. Akurat Niemcy mogliby sobie darować segregację na rampie na podstawie takich kryteriów.

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5879288

Czekamy na środki z zewnątrz, bo chyba Unia nam pomoże nie tylko dobrym słowem, karami za funkcjonowanie elektrowni i blokadą KPO?
Warto przypomnieć ile Turcja dostała za zatrzymanie uchodźców u siebie.

admin pisze: ↑

09-03-2022 19:04

za to są już specjalne punkty na rampie dla uchodźców... LGBT+, żydów i niebiałych.

Oni to chyba mają wyssane z mleka matek.

Choć ważne, że chcą pomagać. Zastanawiam się tylko czy najwięcej pomocy by nie otrzymał niebiały wyznawca starej wiary, który lubi najbardziej gzić się z inną osobą swojej płci.

Sytuacja wyjątkowa, ale kto by się spodziewał takich zmian podatkowych?
https://businessinsider.com.pl/twoje-pi ... oc/xec6z2q

Tylko kto wie co będzie w lipcu?

Lokalnie nieraz podnosiliśmy temat, czyje oświadczenia majątkowe mają być jawne a czyje tajne - teraz PIS w samym TK wprowadził kategorię jawne ale tajne
Ładnie tłumaczą to dziennikarze - przy okazji garść innych ciekawostek
Dobrze sie słucha w samochodzie
https://open.spotify.com/show/7c5aVB4he ... ks#context

Było!
I znikło!
Jednak raz napisany w Internecie tekst nie do całkiem znika tak jakby go nigdy nie było.
Wiec mimo, że autor tekstu go usunął z niewiadomych powodów, to jednak można się zapoznać z planami naszej ukraińskiej delegatury na kraj.
Jedyna możliwość zostania dyrektorem szkoły w Anglii przez Polaka to ZAŁOŻENIE "szkoły polskiej" opłacanej przez rodziców.
A i polskie dzieci nie miały łatwo!
Ze względu na nieznajomość języka spały na lekcjach.
A jak sprawiały nauczycielom jakiekolwiek problemy, to Rodzice byli ściągani z pracy do wyjaśnienia.
Ponowne złe zachowanie w szkole mogło się kończyć pozbawieniem praw rodzicielskich.
Polacy szybko się dostosowali do polityki edukacyjnej i rodzinnej a polskie dzieci w Anglii lepiej rozmawiają po angielsku niż po polsku.
W zasadzie dla Warszawy już nie istnieją.
2 miliony Polaków wygonionych kilkanaście lat temu z powodu bezrobocia zastąpiono 2 milionami obcych.
Bilans jest na zero.
Dla rządu.
Dla polskich rodzin nie.