www.tarnobrzeg.info

Na pierwszy rzut oka wydaje się to najbardziej korzystne rozwiązanie z możliwych, jeśli chodzi o pozyskiwanie pieniędzy na inwestycje. Chętnie zobaczyłbym całą umowę, w końcu diabeł tkwi w szczególe.

Z innej beczki, to nic innego jak kreatywna księgowość i dziwić się później kombinującym Polakom jak przykład idzie z góry Kredyt pod zastaw, ale nie będący formalnie długiem. Jedni się będą chwalić jak to inwestują we wschodnią Polskę, a drudzy jak to udało im się zrealizować 'kluczowe' inwestycje bez zadłużania miasta.

Już w poprzedniej kadencji było 100% zgody RM na takie rozwiązanie, teraz też cieszyło się dużym poparciem. Nie ma co dyskutować, jeśli jest takie poparcie z góry. Ale władze zawsze wolą chwalić się ile pieniędzy wydały, a nie tym ile długów spłaciły. Wystarczy przypomnieć sobie ogłaszane miliony z kampanii wyborczej NM.

Przydałby się jednak umiar w marketingu. Rozumiem, że środki zewnętrzne to wsparcie bezzwrotne z województwa, ministerstwa, od rządu, czy z różnych funduszy i programów. Ale chwalić się, że pożyczka pod zastaw naszej własności to skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych?

Jeszcze jedno zabawne w tej sytuacji zestawienie.
PFR pisze o inwestycji w zyskowną spółkę, a Prezydent tymczasem na fejsie tłumaczy, że Wodociągi przecież przynoszą straty i musi do nich dopłacać 2.000.000 zł rocznie

admin pisze: ↑

22-12-2019 10:39

Jeszcze jedno zabawne w tej sytuacji zestawienie.
PFR pisze o inwestycji w zyskowną spółkę, a Prezydent tymczasem na fejsie tłumaczy, że Wodociągi przecież przynoszą straty i musi do nich dopłacać 2.000.000 zł rocznie

No bo po dopłacie przez miasto jest już zyskowna Zupełnie jak Telewizja Polska

„…na nasze możliwości jest całkiem nieźle...”

Renifer jest z nami już 3 lata i wydzierżawione ozdoby także, a to oznacza, że przeszły na własność miasta

Mamy choinkę, co prawda mniejszą niż przy Rockefeller Center, ale w sam raz jak na nasze miasto.
Jest też brama, są ozdobne elementy na latarniach, fontannach, rondach. Wszystko wygląda cudnie.
Widać, że na coś czekamy… na jutrzejszy dzień Wigilii, a potem na Boże Narodzenie w naszym mieście i rodzinach.

Choinka jest przerzedzona i chyba nadal nie ma czubka ani jednego ani trzech. Obietnice urzędników GK okazały się bredniami.

Poświęciłem ponad 2 godziny na obejrzenie zapisu obrad Rady Miasta z 3 stycznia 2013.

Nie wiem ile wynosi dieta radnego, ale na przyzwoity garnitur i ze 2 koszule by wystarczyła by z pewnością jedna.

Jak można się nie ubrać stosownie do okoliczności, z szacunku dla choćby mieszkańców i stosownie do zajmowanego stanowiska? Czyżby Radny Kiper czerpał wzór z wiceprezydenta? Rozumiem, że może jest zimno na sali obrad (choć wyremontowano tę część budynku) ale zakładane swetra-golfa na obrady Rady Miasta nie jest przyjęte jako strój adekwatny do piastowanego stanowiska.

Ale ten radny to taki "cichociemny" i kilku podobnych do niego, na palcach jednej ręki można policzyć jacy radni mają coś do powiedzenia, nie ważne czy maja rację w temacie, ale starają się zabierać głos inni to tylko aby kasiorka się zgadzała zero aktywności

"zakładane swetra-golfa na obrady Rady Miasta nie jest przyjęte jako strój adekwatny do piastowanego stanowiska...".

Może nie każdego radnego stać na godny wizerunek.
Może koszula się ubrudziła podczas wigilijnej kolacji i nie zdążyła uprać/wyschnąć...
Z drugiej strony encore ma rację ponieważ radny wykonuje swój mandat po złożeniu ślubowania, w którym zobowiązuje się obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie...

Patrzcie ludzie, co się na tym świecie porobiło! Jak nic, suweren płaci - suweren wymaga!!! Ale żeby wymagać od radnego garnituru na sesjach rady miasta. Dobrze, że o bieliźnie nikt nic nie wspomniał, bo to by dopiero było.
A swoją drogą, to że od radnych wymaga się garnituru, to czego wymagać od radniń /to tak na fali feminizacji języka/ sukien wieczorowych?
Czym różni się uchwała zrobiona przez radnych w swetrze, a nawet w golfie od tej, którą się uchwali w garniturze i sukni wieczorowej na szpilkach. Myślę sobie, że niektórzy to już zaczynają przesadzać.
A może ten radny swoim ubiorem coś nam wszystkim chciał powiedzieć, że za mała dieta czy też w magistracie są za wysokie zarobki.
no już sam nie wiem.

Związane z miastem wg mnie: Ewa Leniart wraca do Rzeszowa: https://nowiny24.pl/ewa-leniart-nie-bed ... 1-14707519

Zastanawiam się zatem po co była ta cała akcja. Po co przyjmowali mandaty, żeby po 2 miesiącach je porzucić? I po co porzucali stołki, żeby za 2 miesiące na nie wrócić? I tak KK nie jest pierwszy w kolejce.

Bo w jej miejsce wskoczył Andrzej Szlachta który w obecnych wyborach nie dostał się na wiejska a by już posłem kilku kadencjii chyba brakło mu kasy na dalsza egzystencje jako bezrobotny

Bardziej miałem na myśli że Nasi rządzący znają Panią Leniart a ona zna ich. Myślę że łatwiej będzie z Nią nawiązać kontakt niż budować relacje z kimś nowym.

orange pisze: ↑

09-01-2020 11:10

Może nie każdego radnego stać na godny wizerunek.

W sumie minister Pałubicki też w resortowym swetrze chodził na obrady rządu.
Z ostatnich dni mamy info z wizyty Jurka Owsiaka w Ambasadzie Chin.
https://www.linkedin.com/posts/antoni-r ... 44896-MMRQ

Plany rozwojowe władz miasta z 1992:
https://zapodaj.net/fadec6b320b07.jpg.html

Na uwagę zasługuje ostatni punkt...

„Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że worek z pieniędzmi jest jeden, zatem zastawiliśmy się na 20 mln, za to spłaciliśmy kilkanaście milionów zaległości w oświacie (ZUS)”.

Spłata ZUS nie wyczerpuje tematu…
Dług to spore obciążenia dla miejskiego budżetu.
Posiadanie ciastka czy zjedzenie ciastka to dylemat nierozwiązany od stuleci.
Oby Tarnobrzeg nie stracił płynności finansowej tak jak TTBS tonący w długach.

Myślę, że Tarnobrzeg powinien zrobić sobie plan oddłużania miasta:
-brak zaciągania nowych zobowiązań,
-lepszą windykacji podatków,
-ograniczenie poziomu wydatków bieżących,
-może, jeśli trzeba w ramach działań oszczędnościowych zmniejszyć etaty w miejskich jednostkach,
-sprawdzać/kontrolować działalność szpitala, przychodni czy innych ośrodków miejskich, itd...

Władze miasta Tarnobrzega powinni ustawić sobie jako priorytet - wypracowanie jak największego poziomu środków własnych w ramach nadwyżki operacyjnej.

orange pisze: ↑

24-01-2020 10:04

Myślę, że Tarnobrzeg powinien zrobić sobie plan oddłużania miasta:
-brak zaciągania nowych zobowiązań,
...

Ależ mamy plan oddłużania miasta. Nazywa się "Wieloletnia Prognoza Finansowa", analizowałem tego typu dokumenty zgrubnie ostatnio na forum:
viewtopic.php?f=3&t=13446

Plan przewiduje, że następcy będą spłacać po 10 milionów, a obecna władza zaciągnie kolejne pożyczki. Generalnie zwykle jest taki plan. Wieloletnia Prognoza Została przyjęta parę dni temu, a już 29 stycznia ma być zmieniana.

Ciekawe w którą stronę. Pewnie radni zdecydują, że jednak przestaną nas dalej zadłużać i zaczną spłacać kredyty

Reklamy działalności z którą kojarzony jest jeden z radnych wieszane są w prywatnych ZOZach, które wynajmują pomieszczenia od miasta. O zgodę nikt nie pyta, a w razie wątpliwości interweniują urzędnicy.

Jakbym zainwestował i wyremontował na własny koszt ściany, to nie życzyłbym sobie żeby wieszały się na nich jakieś inne inicjatywy w miejscu prowadzenia mojej działalności gospodarczej.

Robi się ciekawiej, bo wygląda na to, że radny nie ma prawa reklamować swojej działalności na majątku gminy!
https://www.prawo.pl/samorzad/radny-nie ... 66ZM3AcwUs

Według linkowanego tekstu jeśli radny reklamuje swoją działalność na mieniu gminy to już przestał być radnym z mocy prawa i jeszcze tylko rada gminy MUSI przyjąć stosowną uchwałę o wygaśnięciu mandatu. Hę?



Uwaga:
Zaktualizowałem wpis po uzyskaniu dodatkowych informacji. Gabinetu nie prowadzi bezpośrednio radny, ale stowarzyszenie.
A tablice mają zniknąć jeśli przeszkadzają.

admin pisze: ↑

24-01-2020 19:26

Według linkowanego tekstu jeśli radny reklamuje swoją działalność na mieniu gminy to już przestał być radnym z mocy prawa i jeszcze tylko rada gminy MUSI przyjąć stosowną uchwałę o wygaśnięciu mandatu. Hę?

No to mamy w radzie 2 braci karateków?

orange pisze: ↑

24-01-2020 10:04

-sprawdzać/kontrolować działalność szpitala, przychodni czy innych ośrodków miejskich, itd...

Szpital nie jest miejski, więc miasto nie ma tam nic do kontrolowania. Nie wiem, szczerze mówiąc, czy miasto ma jakieś przychodnie, ale wydaje mi się, że też nie. Chyba, że wynajmuje budynki na przychodnie prywatnym przedsiębiorcom.