Panie Prezydencie - na co przeznaczone były te 2 miliony w roku ubiegłym a na co w bieżącym 4 miliony? Czy mówi pan poważnie o prawdziwych pieniądzach czy może nieświadomie (bo nie posądzam o premedytację) miesza ludziom w głowach mówiąc o pieniądzach wirtualnych?""- Nie jest prawdą, że oszczędzamy na oświacie, bo wydajemy na nią ponad 87 milionów złotych rocznie. Co do promocji to według ostatniego rankingu "Rzeczpospolitej" okazuje się, że w tym dziale wcale nie wydajemy dużo pieniędzy - mówi Norbert Mastalerz. - Według Instytutu Monitorowania Mediów, wartość reklamy w mediach tradycyjnych i elektronicznych, jaką Tarnobrzeg uzyskał dzięki występom koszykarzy, przekroczyła 2 miliony złotych w 2011 roku, a w 2012 roku 4 miliony złotych."
NM & Rada miasta 2010-2014
NM & Rada miasta 2010-2014
"Jak pisze dzisiejsze internetowe Echo Dnia:
Ostatnio zmieniony 24-05-2013 09:40 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
-
grassownik
- Posty: 3508
- Rejestracja: 24-01-2009 09:47
NM & Rada miasta 2010-2014
"
w jakich mediach widoczna jest liga koszykówki ? pytam bo serwisy sportowe dość często odwiedzam ale choćby tabeli ligi basketu nigdy tam nie widziałem.
Edytowany przez grassownik o 24-05-2013 - 07:49. "
Panie Prezydencie - na co przeznaczone były te 2 miliony w roku ubiegłym a na co w bieżącym 4 miliony? Czy mówi pan poważnie o prawdziwych pieniądzach czy może nieświadomie (bo nie posądzam o premedytację) miesza ludziom w głowach mówiąc o pieniądzach wirtualnych?
wartość,cenę pewnie za to ponieśliśmy mniejszą ... więc kolejny sukceswartość reklamy w mediach tradycyjnych i elektronicznych, jaką Tarnobrzeg uzyskał dzięki występom koszykarzy, przekroczyła 2 miliony złotych w 2011 roku, a w 2012 roku 4 miliony złotych."
w jakich mediach widoczna jest liga koszykówki ? pytam bo serwisy sportowe dość często odwiedzam ale choćby tabeli ligi basketu nigdy tam nie widziałem.
Edytowany przez grassownik o 24-05-2013 - 07:49. "
Ostatnio zmieniony 24-05-2013 09:49 przez grassownik, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Popieram tego kto napisal w Echu komentarze.....
My mieszkańcy Tarnobrzega szczególnie ze wsi Wielowieś,Zakrzów,Mokrzeszów oraz innych żądamy referendum o odwołanie Mastalerza z urzędu prezydenta a następnie wywiezienia go (razem z marionetkami radnymi)na taczkach na Białoruś !!!!!!!!!!!!!!!!
żródło....http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130529433"
My mieszkańcy Tarnobrzega szczególnie ze wsi Wielowieś,Zakrzów,Mokrzeszów oraz innych żądamy referendum o odwołanie Mastalerza z urzędu prezydenta a następnie wywiezienia go (razem z marionetkami radnymi)na taczkach na Białoruś !!!!!!!!!!!!!!!!
żródło....http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130529433"
Ostatnio zmieniony 24-05-2013 11:22 przez news, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"
Koszt - ile za to zapłaciliśmy. To jedyny jasny parametr.
Cena - ile zwykle żąda sprzedawca. W przypadku reklamy parametr bardzo umowny, niekoniecznie z czegoś wprost wynika.
Wartość - co nam to dało. To przewidzieć najtrudniej, a z kosztem i ceną nie ma wielkiego związku. Efekty można jednak jakoś pomierzyć i ocenić. Jak to wygląda w przypadku reklamy Tarnobrzega? Kto wskaże i policzy uzyskaną "wartość"?
Przy takim rozróżnieniu prezydent w cytacie mówi o cenie, którą osiągnęliśmy mniejszym niż zwykła cena kosztem.
Można mieć reklamę która mało kosztowała względem jej normalnej ceny, a jej wartość jest duża/mała/zerowa. Co więcej - wartość reklamy może być ujemna! Nawet gdy jej koszt jest wysoki. Nie twierdzę, że tak było w tym wypadku, jedynie zwracam uwagę na skomplikowanie tematu."
Jeszcze bym to inaczej rozróżnił niż na samą wartość i cenę.grassownik pisze:wartość,cenę pewnie za to ponieśliśmy mniejszą ... więc kolejny sukceswartość reklamy w mediach tradycyjnych i elektronicznych, jaką Tarnobrzeg uzyskał dzięki występom koszykarzy, przekroczyła 2 miliony złotych w 2011 roku, a w 2012 roku 4 miliony złotych."
w jakich mediach widoczna jest liga koszykówki ? pytam bo serwisy sportowe dość często odwiedzam ale choćby tabeli ligi basketu nigdy tam nie widziałem.
Koszt - ile za to zapłaciliśmy. To jedyny jasny parametr.
Cena - ile zwykle żąda sprzedawca. W przypadku reklamy parametr bardzo umowny, niekoniecznie z czegoś wprost wynika.
Wartość - co nam to dało. To przewidzieć najtrudniej, a z kosztem i ceną nie ma wielkiego związku. Efekty można jednak jakoś pomierzyć i ocenić. Jak to wygląda w przypadku reklamy Tarnobrzega? Kto wskaże i policzy uzyskaną "wartość"?
Przy takim rozróżnieniu prezydent w cytacie mówi o cenie, którą osiągnęliśmy mniejszym niż zwykła cena kosztem.
Można mieć reklamę która mało kosztowała względem jej normalnej ceny, a jej wartość jest duża/mała/zerowa. Co więcej - wartość reklamy może być ujemna! Nawet gdy jej koszt jest wysoki. Nie twierdzę, że tak było w tym wypadku, jedynie zwracam uwagę na skomplikowanie tematu."
Ostatnio zmieniony 27-05-2013 01:39 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Choćby sportowefakty.pl, gazeta.pl, serwisy koszykarskie, także można wymieniać i wymieniać."
Ostatnio zmieniony 27-05-2013 17:57 przez Grzesko, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"zacytuję z innego forum, bo brzmi logicznie "promocja jest dobra i skuteczna, jeśli daje wymierne efekty, np reklama pampersów w tv za kilka milionów skutkuje zwiększeniem zysku z ich sprzedaży o kilkanaście mln, więc bez przesady z tą promocją.""
Ostatnio zmieniony 28-05-2013 22:36 przez inn, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"a my dostaliśmy reklamę wartą 2 miliony przy jakim nakładzie? Ile wyniosło dofinansowanie dla sekcji koszykówki? Ostatnio chyba klepnięto coś koło 800 tysięcy a rok wcześniej była to ta sama kwota. Wydane zostało prawdziwe 0,8 miliona a rzekomo otrzymaliśmy w zamian wirtualne 2 miliony, których ani nie widać teraz, ani nie zobaczymy w przyszłości.
Jaka to promocja skoro urząd jest na tyle pazerny, że pobiera pieniądze za wjazd na teren tzw. jeziora nawet w pochmurne dni, kiedy tak naprawdę wjazd ogranicza się do pozostawienia auta i co najwyżej półgodzinnego spaceru "tam i z powrotem". Jak mają pracować ci biedni dzierżawcy skoro nawet we w miarę ciepły, ale jednak pochmurny dzień ktoś już dociera nad tzw. jezioro i choćby chciał napić się kawy patrząc na akwen czy zjeść kiełbaskę to tego nie zrobi - bo trzeba najzwyczajniej zapłacić haracz 6zł. Wjazd powinien być płatny ale tylko wtedy kiedy jest to uzasadnione pogodą i możliwością korzystania z infrastruktury i samego kąpieliska w pełni. Ja pierdzielę takie punkty gastronomiczne, które są zamknięte w weekend... a dlaczego? Bo nie opłaca się ich otwierać dla 20 nordic-walkerów, 100 rowerzystów i może 10 turystów pozostawiających auto przed szlabanem, spośród których może połowa była by zainteresowana konsumpcją. Nie wiem jaki w takiej promocji jest interes, może ktoś na ten temat się jakoś wypowie? Mój mały rozumek tego w takim stanie rzeczy póki co nie jest w stanie pojąć."
Jaka to promocja skoro urząd jest na tyle pazerny, że pobiera pieniądze za wjazd na teren tzw. jeziora nawet w pochmurne dni, kiedy tak naprawdę wjazd ogranicza się do pozostawienia auta i co najwyżej półgodzinnego spaceru "tam i z powrotem". Jak mają pracować ci biedni dzierżawcy skoro nawet we w miarę ciepły, ale jednak pochmurny dzień ktoś już dociera nad tzw. jezioro i choćby chciał napić się kawy patrząc na akwen czy zjeść kiełbaskę to tego nie zrobi - bo trzeba najzwyczajniej zapłacić haracz 6zł. Wjazd powinien być płatny ale tylko wtedy kiedy jest to uzasadnione pogodą i możliwością korzystania z infrastruktury i samego kąpieliska w pełni. Ja pierdzielę takie punkty gastronomiczne, które są zamknięte w weekend... a dlaczego? Bo nie opłaca się ich otwierać dla 20 nordic-walkerów, 100 rowerzystów i może 10 turystów pozostawiających auto przed szlabanem, spośród których może połowa była by zainteresowana konsumpcją. Nie wiem jaki w takiej promocji jest interes, może ktoś na ten temat się jakoś wypowie? Mój mały rozumek tego w takim stanie rzeczy póki co nie jest w stanie pojąć."
Ostatnio zmieniony 28-05-2013 23:08 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"
Ale kto miałby oceniać tę możliwość w pełni? A jak o 11tej będą chmury, a od 11.30 słońce - to jedni mają płacić, a inni nie? Diable te szczegóły."?? pisze: Wjazd powinien być płatny ale tylko wtedy kiedy jest to uzasadnione pogodą i możliwością korzystania z infrastruktury i samego kąpieliska w pełni.
Ostatnio zmieniony 29-05-2013 00:03 przez fangtasia, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Jak to kto ma ocenic?Ludzie?Jesli bedą ludzie sie zjezdzac tz ze trzeba wprowadzic oplate.Jesli nie tlumow tz ze pogoda nie jest odpowiednia i wowczas wjazd powinien byc bezplatny.A tak naprawde to wjazd powinien byc bezplatny przez caly rok a dochod powinien byc wylacznie z podatkow od punktow gastonoimicznych i od wszystkich innych dzialalnosci jakie by tam powstawaly.Jak bedzie zapotrzebowanie tam na szewca niech bedzie szewc.Kuzwa co to wogole jest aby ograniczac punkty nad jeziorem.Beda chetni na prowadzenie takich to niech ich bedzie nawet tysiac .Mastalerz to totalne dno i tyle w tym temacie."
Ostatnio zmieniony 29-05-2013 00:10 przez marmar, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"
Tylko dlaczego morsy są uprzywilejowane, hę? I w zimie mogą sobie podjeżdżać autami i kąpać się za darmo? Masz na to jakiś pomysł? Że krókie hasło "sezon" i że płacimy od maja do września? Niezależnie od pogody i niezależnie od zdrowego rozsądku?"
Chcesz powiedzieć, że w dobie internetu, TVN24 i METEO urząd miasta nie jest w stanie być poinformowany o tym, czy będzie grzało czy nie? Że pomiar temperatury wody przysparza takich problemów, że nie da się go zrealizować?fangtasia pisze: Ale kto miałby oceniać tę możliwość w pełni? A jak o 11tej będą chmury, a od 11.30 słońce - to jedni mają płacić, a inni nie? Diable te szczegóły.
Tylko dlaczego morsy są uprzywilejowane, hę? I w zimie mogą sobie podjeżdżać autami i kąpać się za darmo? Masz na to jakiś pomysł? Że krókie hasło "sezon" i że płacimy od maja do września? Niezależnie od pogody i niezależnie od zdrowego rozsądku?"
Ostatnio zmieniony 29-05-2013 00:17 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"
Na cholerę ta komisja "Przyjazne miasto"?
Edytowany przez ?? o 28-05-2013 - 22:24. "
Tu się niestety zgodzić nie mogę. Jakem zwolennikiem wolnego rynku tak całkowicie wolnej amerykanki w tym względzie nie popieram. Akwen jest własnością miasta i miasto powinno dbać przede wszystkim o komfort korzystających z akwenu w sposób czynny (czytaj: wypoczywających) jak i bierny (przedsiębiorców, którzy służą tym pierwszym). Punktów moim zdaniem wystarczy, byle - na Boga! - dać szansę by co najmniej jeden z nich działal w sezonie. A takiej szansy niestety się nie daje. Ja rozumiem, że dzierżawcy nikt nie zabrania działania w ten chłodniejszy, pochmurny dzień - jednak pobierając w taki dzień opłaty mu się nie ułatwia i nie zachęca by w kolejnym roku wziął udział w przetargu. I tak co roku ilość chętnych i wylicytowane kwoty będą się zmniejszać. Bo taka jest wola miasta.Kuzwa co to wogole jest aby ograniczac punkty nad jeziorem.Beda chetni na prowadzenie takich to niech ich bedzie nawet tysiac .Mastalerz to totalne dno i tyle w tym temacie.
Na cholerę ta komisja "Przyjazne miasto"?
Edytowany przez ?? o 28-05-2013 - 22:24. "
Ostatnio zmieniony 29-05-2013 00:23 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Na jutrzejszej Radzie zostanie wygaszony mandat radnemu Łukaszowi Dybusowi. Czyżby to było preludium do obsady jego osobą fotela wiceprezydenta?"
Ostatnio zmieniony 26-06-2013 21:01 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Można by tak przypuszczać, chyba że są planowane np. sprawy biznesowe na terenie należącym do miasta.
Jeśli wygaszanie byłoby związane z objęciem zastępstwa, to czy informacje nie byłyby podawane w odwrotnej kolejności? Czy prezydent nic by wcześniej nie powiedział?
Trzeba przyznać, że to dość trudny moment, a rola niewdzięczna."
Jeśli wygaszanie byłoby związane z objęciem zastępstwa, to czy informacje nie byłyby podawane w odwrotnej kolejności? Czy prezydent nic by wcześniej nie powiedział?
Trzeba przyznać, że to dość trudny moment, a rola niewdzięczna."
Ostatnio zmieniony 27-06-2013 00:52 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
Ostatnio zmieniony 27-06-2013 01:16 przez td, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Ła! I to dwa tygodnie temu! Nie jestem z Leliwą na bieżąco."
Ostatnio zmieniony 27-06-2013 01:20 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"No i mamy vicka:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130628686"
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... /130628686"
Ostatnio zmieniony 29-06-2013 09:52 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"
A to się radny cieszy, że go "doszczegli""
A to się radny cieszy, że go "doszczegli"
"
Ostatnio zmieniony 01-08-2013 02:54 przez ashk_a, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"ja doszczegam jeszcze jeden błont...chyba raczej streetworker być powinno a nie streetwalker. Komuś praca na ulicy pomyliła się z piosenką Michaela Jacksona R.I.P."
Ostatnio zmieniony 01-08-2013 20:27 przez MT, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Czepiacie się. Nie matura a chęć szczera zrobi z Ciebie oficera! Myślę, że pisiaki teraz se plują w brodę, że go nie chcieli..."
Ostatnio zmieniony 01-08-2013 21:27 przez bisiorny, łącznie zmieniany 1 raz.
NM & Rada miasta 2010-2014
"Nie czepiacie się. MT słusznie zauważył. Wtórny analfabetyzm zatacza coraz szersze kręgi. Proces degrengolady postępuje systematycznie i radośnie."
Ostatnio zmieniony 02-08-2013 00:44 przez Malyboss, łącznie zmieniany 1 raz.