ad 3) - tu można mieć różne zdanie na temat jakości wykonywanych usług i niesmaku jaki w przypadku niektórych inwestycji pozostaje.antyhemor pisze: 3)
"przetargi wygrywane przez kolesiów" - jeżeli dają najniższą cenę i gwarantują właściwe wykonanie roboty to niech wygrywają. Jest to korzystne dla miasta. Wystarczy się przyjrzeć o ile obniżyły sie kwoty na realizację podobnych usług w tej kadencji. Czy usługi na komunikacje obniżyły się - NIE - powiem z pełnym przekonaniem, że jest OK i mimo piania o zarzynaniu miejscowej firmy to w POLKARZE pracują mieszkańcy Tarnobrzega...
4)
"rodzinnego zatrudniania w UM" - jakoś nie widać tego, za poprzednika też pracowały osoby powiązane rodzinnie. Nie oceniam tego negatywnie do momentu gdy ktoś wykaże, że nie mają one kwalifikacji do zajmowania danego stanowiska, ale jakoś o tym sza redahtor nic nie mówi...
ad 4) - o zatrudnianiu pociotków nie ma sensu mówić, ale o zatrudnianiu kolegów w radach nadzorczych podległych spółek już się wspomnieć powinno. Nie mówię, że to nie zgodne z prawem, ale może by tak jakiś konkurs organizować a nie na fuchę za trzy tysiące pięćset wsadzać swojego podwładnego ot tak... Nie twierdzę też, że ten podwładny pozbawiony jest kwalifikacji. Jednak konkurs, z komisją jaka ona by nie była sprawiał by przynajmniej wrażenie transparentności. A jest jak jest. Trzymamy łapę na spóle i wsadzamy tam swoich. Może się mylę i patrzę przez zły pryzmat?"