Program Dni Tarnobrzega 2017

[red]

"

Znamy już pełen program Dni Tarnobrzega na ten rok. Przypomnijmy że dwudniowy finał (3-4 czerwca) odbędzie się tym razem na brzegu Jeziora Tarnobrzeskiego.



27 maja 2017 r. godz.9.00
? Zawody strzeleckie, Klub Strzelecki ?GROM? w Tarnobrzegu, Strzelnica LOK, ul. Strzelecka 6

28 maja godz. 19.00
? KONCERT ?O SOLE MIO? I INNE PRZEBOJE, Tarnobrzeski Dom Kultury/bezpłatne wejściówki do odebrania w TDK od 23 maja/

2 czerwca 2017 r. godz. 18.00
? III Mecz Charytatywny o Super Puchar Prezydenta Miasta Tarnobrzega, Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej, mistrz TALPS ?GROM? zmierzy się z III ligowym zespołem KPS Siarka - MOSiR Tarnobrzeg, Hala Widowiskowo ? Sportowa MOSiR, godz.18.00

3 czerwca 2017 r. godz. 10.00 do 24.00, Tereny nad Jeziorem Tarnobrzeskim
Atrakcje: ?WES-TRANS? Lunapark ? Felner, Gastronomia - Restauracja ?Grodzka? z Biecza
Sport i rekreacja dla wszystkich
? Turniej Siatkówki Plażowej, zaprasza Tarnobrzeskie Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej /boiska nad Jeziorem Tarnobrzeskim koło Mariny, godz.10.00/
? ?RUN Fit? zawody o Puchar Prezydenta Miasta Tarnobrzega, Fitness Klub ?Fitneska? oraz Klub Biegacza ?Witar? zapraszają o godz. 12.00 na zawody w biegach z przeszkodami dystans 5 km.
Hala Widowiskowo ? Sportowa MOSiR
? Mistrzostwa Polski Mażoretek, ? Elegancja, Energia, Prezencja?, w godz. od 9.00 do 20.00
? ?Wiosenka? z Czernichowa z UKRAINY, godz 13.00 występ zespołu

Atrakcje muzyczne: zespoły muzyczne
występy zespołów:
Kapela lokalna PIRAMIDE 15.00-16.00
Kapela lokalna NON YET 16.30-17.30
Kapela lokalna MONSTER MONKEY 18.30-20.00
ALERGEN ? pop rock 20.30-21.45
VELVET ? grupa szwedzka, pop 22.00-24.00

4 czerwca 2017 r. godz. 10.00 do 23.00 Tereny nad Jeziorem Tarnobrzeskim
? ?Sprawni strażacy? ? pokazy Ochotniczych Straży Pożarnych, godz. 14.00
? ?Zmagania miast? - rywalizacja i integracja, organizator MOSiR Tarnobrzeg, godz. 15.00, /zaproszone miasta ? Gorzyce, Stalowa Wola, Sandomierz, Tarnobrzeg/

Atrakcje muzyczne: zespoły muzyczne
występy zespołów:
NIGHT FLIGHT 15.00-16.00
TeBeG 16.30-17.30
HABAKUK 18.00-19.30
BETTI&BOBASS 19.30-20.30
POPARZENI KAWĄ TRZY 20.30-22.00

ATRAKCJA
Kolorowe Fontanny
22.00-22.20

Plac Bartosza Głowackiego, godz.11.00 ? 18.00
?Spotkania orkiestrowe? przemarsze i koncerty zaprzyjaźnionych orkiestr dętych z Gorzyc, Stalowej Woli, Białobrzegów, Rzeszowa.

http://www.tarnobrzeg.info/index.php?mo ... y&sid=4605"

[leonardo]

"Muzycznie lipa. A biorąc pod uwagę, że w poprzednich latach było naprawdę przednio to napiszę: lipa kompletna.


Za rok wybory, a prezydent odstawia chałę.

Nie rozumiem tego.

I jeszcze taki szczegół odnośnie turnieju miast, nie wiedziałem, że wieś Gorzyce jest miastem. Od kiedy?"

[admin]

"

Za rok wybory, a prezydent odstawia chałę.

Nie rozumiem tego.

Może chce się zaprezentować jako człowiek gospodarny, który wydaje tyle na ile nas stać?
Gdyby podano pełen koszt imprezy, to możnaby porównywać."

[bobby]

"Kwestia muzyki to przede wszystkim kwestia gustu. Ja (a nie jestem w tej sprawie bynajmniej jakimś odosobnionym wyjątkiem) zdecydowanie wolę np Habakuka i Poparzonych Kawą Trzy niż te dinozaury typu Perfect czy Budka Suflera, które za ciężki cash podatników ściągał tutaj Norbert."

[leonardo]

"Cóż, jedni lubią pomarańcze, drudzy jak im skarpety śmierdzą. Jeśli wolisz Habakuka od Perfectu, czy T.Love (który za równie ciężki szmal w tamtym roku sprowadził prezydent Kiełb) to znaczy, że za często ich nie zmieniasz..."

[leonardo]

"Może chce się zaprezentować jako człowiek gospodarny, który wydaje tyle na ile nas stać?
Gdyby podano pełen koszt imprezy, to możnaby porównywać.[/quote]


Nie mówię, że to nie miałoby sensu, pytanie tylko - dlaczego w poprzednich latach prezydent Kiełb płacił za największe (najdroższe) gwiazdy jak T.Love, Bednarek czy Wilki, a w tym roku sprowadza zespoły z III ligi.

Miasto jest biedne, to fakt, ale czy to oznacza, że nie stać go, aby raz w roku zapłacić za wykonawcę z ekstraklasy?..."

[teb]

"Jest alternatywa, 4 czerwca Lao Che!
http://www.koncertomania.pl/koncert/120 ... -2017.html"

[Jacek]

"To może drobiazg, ale Czernihów na Ukrainie piszemy przez samo "h"."

[Jacek]

"Niestety, mecz o "Super Puchar" też piszemy inaczej: Superpuchar. Podobnie III-ligowym, a nie III ligowym. Drobiazgi. Ale młodzież czyta..."

[bobby]

"Nic mnie nie obchodzi, że lubisz śmierdzące skarpety Leonardo. Proszę bardzo - wąchaj je sobie do woli, aż orgazmu dostaniesz. Nie oczekuj jednak, że inni będą podzielać Twoje upodobania. Ja tam wolę świeże rzeczy - i jeśli chodzi o muzykę, to zdecydowanie wolę m.in. zespoły, które wymieniłem, niż jakieś dinozaury, które świeże były na początku lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. I ciągle jadą na tych swoich starych odgrzewanych kotletach, gdyż od tamtych czasów niewiele dobrych kawałków udało się im nagrać - co najwyżej jakieś blade i nijakie w porównaniu z wcześniejsza twórczością: "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...". No właśnie - trzeba to wiedzieć. Bo jak minie ten moment, to już tylko co najwyżej pikniki do ogrania zostają...
P.S. Muzyka to nie sport Leonardo. Tu nie ma żadnej I, II, III, czy której tam sobie chcesz ligi. To jest sztuka, a nie jakieś tam zawody..."

[andriu81]

"Przeczytałem wpis leonardo to przyszła mi na myśl taka refleksja:
czy typowy mieszkanieć Tarnobrzega akceptuje tylko i wyłącznie muzykę z tzw mainstreemu,tylko oklepane piosenki,tylko sławne zespoły muzyczne,a cała reszta to lipa nic nie warta?
Obserowałem zachowanie publiczności ,gdy leciały mniej znane piosenki no i faktycznie na tych nieznanych piosenkach,to nikt nie tańczył,a jak leciał hit to wszyscy?
Ja myślę że leonardo i jemu podobni mają po prostu wyprany umysł od słuchania RMF-u ,radia na literę L. i jeszcze jednego ostatniego na Z. i żadnego innego nie słuchają ,bo już przywykli do takiego standardu .A każdy inny zespół spoza tej listy jest dla nich nie akceptowalny. Ja widziałem takich gości po 20 lat,prowadzili busy i sobie tak przeskakiwali i nigdy nie widziałem żeby słuchali coś innego.Lata obserwacji.
Straszne,po prostu...
Najgorsze jest to że nawet nie zdajecie sobie sprawy że to jest nienormalne,to jest coś jak za czasów komuny,gdzie można było oglądać tylko wybrane media,a reszta był zakaz.Wtedy było to narzucone,a teraz sami sobie narzucacie nieświadomie.

Patrzę na listę zespołów na dni Tarnobrzega,nic mi nie mówią,to fakt.Ale czysta ciekawość że usłyszę coś nowego,jakiś nowy gatunek,nowy utwór,nową twórczość zachęca mnie aby tam pójść,dobrze się bawić. Tak już mam i szkoda że jestem w mniejszośći"

[chłop]

"cytując klasyka :
"

[admin]

"Na zapisie konferencji na NW24 jest informacja o kosztach tegorocznej imprezy.
Łącznie 210 tys, w tym powyżej 100 tys. od sponsorów włączających się w organizację."

[admin]

"Przybywajcie! Pogoda piękna, a miejsca, jak widać, wystarczy dla wszystkich:



Zdjęcie około godz. 17tej"

[leonardo]

"Tak jak przypuszczałem kupa. I to straszna. Pan Grzesiek zarżnął święto miasta. Jego wybór, może już nie chce być prezydentem.

PS Podobno Zmagania Miast się nie odbyły, bo jedynym "miastem", które wystawiło swoją drużynę, była... wieś Gorzyce. Smutne...



Edytowany przez leonardo o 04-06-2017 - 21:21. "

[dino]

"To zdjęcie mówi więcej niż można napisać..."

[admin]

"Zdjęcie to tylko scena, czyli teren imprezy masowej bez alkoholu.
Na wesołym miasteczku i w części gastronomicznej ze stołami było całkiem sporo ludzi.
Widziałem że sporo ludzi dopiero o tej porze powoli zmierzało nad Jezioro."

[andriu81]

"I już w domu po powrocie znad jeziora.Można tu sporo napisać różnych podsumowań. Ale skupię się na twórczości. Sobota wypadła dobrze,zespół Velvet dał fajny koncert. Dzisiaj bardzo dobrze zagrała grupa tebeg,szkoda że w środku dnia i przy tak małej widowni. Natomiast grupa "poparzeni kawą trzy" to w ogóle pierwszy raz spotykam się z popisem tylu wulgaryzmów,braku kultury. Naprawdę każde disco polo przy ich tekstach wypada o niebo lepiej. Szkoda było wyjść w środku,ale niesmak pozostał. Do tej pory przez wiele lat zawsze było tak że teksty piosenek zawsze trzymały jakiś poziom.Tutaj tego zabrakło.
Alkohol był i oczywiście nie brakowało zataczających się lasek tu i tam,ale to w końcu impreza i co mi do tego.
Natomiast tak jak co roku w Tarnobrzegu próżno były liczyć na jakiekolwiek towarzystwo i młodzież tarnobrzeska zdecydowanie nie jest chętna do zaczepiania obcych i poznawania nowych osób i ok,niech tak będzie. Ale to nie moje klimaty i miasto zdecydowanie nie w moim guście,bo jednak idąc na festyn to oczekiwałbym że doznam czegoś ciekawego,niespodziewanego,że zabawię się w grupie znajomych/nieznajomych a tu nic,wieje nudą,jak to w Tarnobrzegu na codzien tak i na festynie.Ale przynajmniej fajnie było popatrzeć na wesołe miasteczko,na jezioro,na tłumy ludzi ,to już jest coś



Edytowany przez andriu81 o 04-06-2017 - 23:32."

[Dzanek]

"

Alkohol był i oczywiście nie brakowało zataczających się lasek tu i tam,ale to w końcu impreza i co mi do tego.
Natomiast tak jak co roku w Tarnobrzegu próżno były liczyć na jakiekolwiek towarzystwo i młodzież tarnobrzeska zdecydowanie nie jest chętna do zaczepiania obcych i poznawania nowych osób i ok,niech tak będzie. Ale to nie moje klimaty i miasto zdecydowanie nie w moim guście,bo jednak idąc na festyn to oczekiwałbym że doznam czegoś ciekawego,niespodziewanego,że zabawię się w grupie znajomych/nieznajomych a tu nic,wieje nudą,jak to w Tarnobrzegu na codzien tak i na festynie.Ale przynajmniej fajnie było popatrzeć na wesołe miasteczko,na jezioro,na tłumy ludzi ,to już jest coś

Sporo się zmieniło wobec tego. Pamiętam jak jakieś 12-13 lat podczas Dni Tarnobrzega można było spotkać grupki chętnych do "poznania" nowych osób. Zwykle wyglądało to tak: przodem grupki szła laska chwiejąc się i celowo wpadając na przechodzących. Za nią kilka metrów grupka "panów" z łysymi głowami czekających na reakcje zaczepianych.

No i raz trafiło na Naszą grupkę. Kolega zwrócił się do "laski" z prośbą by uważała jak chodzi. Po tym doskoczyła grupka i niestety kolega nie zachował zimnej krwi i zapytał "pana" łysego coś w stylu "o du..... się będziesz bił ? " No i się zaczęło "zapoznawanie" z panami "łysymi". Zanim wpadły służby trochę się kotłowało.

Zakończyło się to spotkaniem "panów" punkowców, którzy tylko poprosili kulturalnie w którą stronę udali się łysi "panowie". I takim o to sposobem kolejne grupki przeszły do "zapoznawania" się z sobą

Wspomnień czar "

[bbts]

"Było super mimo, że daleko. Wypiło się i pobawiło do rana, jak za dawnych lat."