Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Panowie z tego co się orientuje to już za czasów NM planowano szalety miejskie, no ale wówczas postawiono na cos innego a zapotrzebowanie na "siku" w plenerze było i jest Także to mieszkańcy zgłosili i zgłaszali taki problem już od dawna aż w końcu wzięli się za to ogarnięci ludzie i zbudują to co trzeba i będzie spokój. A krytycy i wyśmiewacze zawsze się znajdą, że to im nie pasuje i w ogóle.... Zamiast krytykować jeden buc z drugim pochwal coś raz!!! Przecież to w twoim mieście będzie !"
Ostatnio zmieniony 10-10-2017 15:50 przez franko, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Ja uważam, że kibelki w mieście są potrzebne, owszem. Jedyne co mnie denerwuje, to miejsce, w którym jest ten kibel budowany. Codziennie jestem w tamtej okolicy ok 9 rano i wodze co się teraz dzieje - co chwilę samochody w tą i z powrotem bo nie ma gdzie zaparkować. Jednego parkingu "dziki" na przeciwko sądu już nie ma, teraz na Piłsudskiego nie będzie, to gdzie my mamy parkować... Załatwienie sprawy u nas w centrum, jak ktoś nie mieszka blisko i nie ma możliwością przyjść pieszo to jest jakaś masakra."
Ostatnio zmieniony 10-10-2017 15:55 przez marabut, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"
Nie rozumiesz. Nikt nie krytykował idei powstania miejskich szaletów, ale wysoki koszt i ewentualnie lokalizację. Można było budować taniej, bo wygląda na to, że wysoka cena nie wynika z zastosowanych systemów w środku (a takie cuda są teraz możliwe, że ho ho), ale z kosztów elewacji, która nijak się ma do funkcjonalności.
Za NM był plan budowy szaletów na przeciwko zakładu Ogorzałka. Nie wybudowano ich, bynajmniej nie dlatego, że postawiono na coś innego. Była koncepcja budowy w systemie modułowym, po kosztach kilkukrotnie niższych niż dzisiejszy projekt. Okazało się jednak, że jest to strefa konserwatorska i konserwator ma jakieś dodatkowe wymagania. Sprostanie im podwyższyłoby znacząco cenę, ale nadal nie mówimy o takiej kasie, jak dzisiejsza. Koniec konców już mieli zaczynać inwestycję, kiedy okazało się, że drzewo, które trzeba by było wyciąć to jakiś rzadki gatunek i na Podkarpaciu rośnie ich jedno czy dwa, jakoś very mało. Nie do ruszenia. Nowej lokalizacji nie zdążyli znaleźć, choć pojawiały się różne koncepcje. I tym sposobem zamiast kibla postawiono tabliczkę z nazwą drzewa, można sobie poczytać."
To się pani odezwiefranko pisze:Panowie z tego co się orientuje to już za czasów NM planowano szalety miejskie, no ale wówczas postawiono na cos innego a zapotrzebowanie na "siku" w plenerze było i jest Także to mieszkańcy zgłosili i zgłaszali taki problem już od dawna aż w końcu wzięli się za to ogarnięci ludzie i zbudują to co trzeba i będzie spokój. A krytycy i wyśmiewacze zawsze się znajdą, że to im nie pasuje i w ogóle.... Zamiast krytykować jeden buc z drugim pochwal coś raz!!! Przecież to w twoim mieście będzie !
Nie rozumiesz. Nikt nie krytykował idei powstania miejskich szaletów, ale wysoki koszt i ewentualnie lokalizację. Można było budować taniej, bo wygląda na to, że wysoka cena nie wynika z zastosowanych systemów w środku (a takie cuda są teraz możliwe, że ho ho), ale z kosztów elewacji, która nijak się ma do funkcjonalności.
Za NM był plan budowy szaletów na przeciwko zakładu Ogorzałka. Nie wybudowano ich, bynajmniej nie dlatego, że postawiono na coś innego. Była koncepcja budowy w systemie modułowym, po kosztach kilkukrotnie niższych niż dzisiejszy projekt. Okazało się jednak, że jest to strefa konserwatorska i konserwator ma jakieś dodatkowe wymagania. Sprostanie im podwyższyłoby znacząco cenę, ale nadal nie mówimy o takiej kasie, jak dzisiejsza. Koniec konców już mieli zaczynać inwestycję, kiedy okazało się, że drzewo, które trzeba by było wyciąć to jakiś rzadki gatunek i na Podkarpaciu rośnie ich jedno czy dwa, jakoś very mało. Nie do ruszenia. Nowej lokalizacji nie zdążyli znaleźć, choć pojawiały się różne koncepcje. I tym sposobem zamiast kibla postawiono tabliczkę z nazwą drzewa, można sobie poczytać."
Ostatnio zmieniony 10-10-2017 21:27 przez iv, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Przy okazji konferencji wewnątrz ścianki wspinaczkowej prezydent Kiełb stwierdził że łupek naturalny to nie jest jego pomysł, tylko... konserwatora.
Czyli już można oficjalnie mówić że wysoka cena wynika z zastosowania pokrycia łupkiem (wcześniej była mowa że nie ma przecież szczególnie kosztownych elementów "złotych klamek"), znalazł się nawet winny."
Czyli już można oficjalnie mówić że wysoka cena wynika z zastosowania pokrycia łupkiem (wcześniej była mowa że nie ma przecież szczególnie kosztownych elementów "złotych klamek"), znalazł się nawet winny."
Ostatnio zmieniony 06-12-2017 01:12 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Czasem zaglądam na to forum i mam wrażenie, że niektórzy śpią z kompem pod glową. Nie wiem czy jest to zdrowy objaw, czy może coś innego. Myślę więc sobie by spojrzeć na to inaczej i wrócić do tego tematu. Mamy w końcu podsumowania kadencji i nowe wybory, na wszelki więc wypadek do kluczowego problemu i go podsumować ))"
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 08:13 przez janszu, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"
Teraz co prawda za 550 tysięcy ale mamy jednak nieco więcej.
Niekoniecznie mi się podoba wydatkowanie takich pieniędzy tak jak mam ogólną wątpliwość co do samej zasadności budowy tego rodzaju przybytku.
Jednak nikt nie zaprzeczy, że po dobrych kilkunastu latach utyskiwań mieszkańców, z których spora większość jako główny problem tego miasta stawiała na brak szalet to obecny prezydent "wziął na klatę" ich budowę nie bacząc na krytykę. Jeśli to ma być pomnik tej kadencji - to niech będzie."
Miałem okazję rozmawiać z byłym wiceprezydentem. Pamiętam jak rozważali budowę 1 kabinowego szaletu obok ich starej lokalizacji. Koszt oscylował z tego co kojarzę w zależności od technologii od 200 do 250 tysięcy złotych. Za 1 kibelek. Coś takiego jak to pod tym linkiem https://www.tvn24.pl/katowice,51/luksus ... 71770.html oczywiście z uwzględnieniem uwag konserwatorskich co do elewacji.Można było budować taniej, bo wygląda na to, że wysoka cena nie wynika z zastosowanych systemów w środku (a takie cuda są teraz możliwe, że ho ho), ale z kosztów elewacji, która nijak się ma do funkcjonalności.
Teraz co prawda za 550 tysięcy ale mamy jednak nieco więcej.
Niekoniecznie mi się podoba wydatkowanie takich pieniędzy tak jak mam ogólną wątpliwość co do samej zasadności budowy tego rodzaju przybytku.
Jednak nikt nie zaprzeczy, że po dobrych kilkunastu latach utyskiwań mieszkańców, z których spora większość jako główny problem tego miasta stawiała na brak szalet to obecny prezydent "wziął na klatę" ich budowę nie bacząc na krytykę. Jeśli to ma być pomnik tej kadencji - to niech będzie."
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 10:23 przez Padre, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 21-12-2015 15:41
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Za 1000 zł mielibyśmy 3 sztuki
"
"
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 10:51 przez tarnobrzezanin1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"a tak na marginesie,czy ktoś wie kiedy oficjalne otwarcie nowego szaletu? czy wstęp będzie odpłatny,ktoś tam będzie zbierał opłatę na wejściu ,czy za darmo? Jakieś informacje?"
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 11:59 przez andriu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"No to będą ladne kible, a jak tam będzie z ortografią ? HDDD"
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 18:07 przez bigi, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Na czubku niezły komin zrobili! Na wizualizacjach go nie było, w sumie nie dziwne."
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 18:48 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 19-08-2010 19:51
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Kiedy Poświęcenie nowego obiektu?"
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 22:00 przez yokosixstassi, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"
Przynajmniej będzie gdzie palić karty do glosowania przy wyborze nowego prezydenta. Jakie miasto taka kaplica św.Piotra."
Na czubku niezły komin zrobili! Na wizualizacjach go nie było, w sumie nie dziwne.
Przynajmniej będzie gdzie palić karty do glosowania przy wyborze nowego prezydenta. Jakie miasto taka kaplica św.Piotra."
Ostatnio zmieniony 20-02-2018 22:09 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Jak możesz tak A1313 o kibelku naszym najdroższym?"
Ostatnio zmieniony 21-02-2018 01:19 przez Światowit, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 299
- Rejestracja: 21-12-2015 15:41
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"A kiedy pierwsze posiedzenie?"
Ostatnio zmieniony 21-02-2018 14:16 przez tarnobrzezanin1234, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Temat może się wydać przebrzmialy ale po dzisiejszych wydarzeniach może nabrać zupełnie nowego znaczenia. Czy stać nas na taki luksus i kto za to zapłaci."
Ostatnio zmieniony 21-02-2018 23:34 przez bigi, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Każda nowo wybudowana toaleta musi być zgodna z unijną dyrektywą o przyjaznym oddawaniu moczu
kabaret_pod_wyrwigroszem_toalety_w_sklepie_swietokrzyska_gala_kabaretowa_2014"
kabaret_pod_wyrwigroszem_toalety_w_sklepie_swietokrzyska_gala_kabaretowa_2014"
Ostatnio zmieniony 22-02-2018 00:47 przez andriu81, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Te szalety to chyba już ostatnia inwestycja prezydenta. Droga była."
Ostatnio zmieniony 23-02-2018 21:55 przez szpilka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Niektórzy chcieli, żeby symbolem tej prezydentury był kibel, a inni załatwili prezydentowi kiblowanie.
Ach, Tarnobrzegu, miasto moje, kiedyż tu będzie mniej wesoło, a bardziej normalnie!"
Ach, Tarnobrzegu, miasto moje, kiedyż tu będzie mniej wesoło, a bardziej normalnie!"
Ostatnio zmieniony 24-02-2018 00:11 przez iv, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"Ktoś mógłby pomyśleć, że to pomnik."
Ostatnio zmieniony 24-02-2018 12:22 przez szpilka, łącznie zmieniany 1 raz.
Nieszablonowość kosztuje czyli o miejskich szaletach
"
Chciał, niechciał, kibel napewno będzie symbolem tej prezydentury natomiast czy kiblowanie? Czas pokaże?"iv pisze:Niektórzy chcieli, żeby symbolem tej prezydentury był kibel, a inni załatwili prezydentowi kiblowanie.
Ach, Tarnobrzegu, miasto moje, kiedyż tu będzie mniej wesoło, a bardziej normalnie!
Ostatnio zmieniony 24-02-2018 13:59 przez Światowit, łącznie zmieniany 1 raz.