Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"W najbliższą niedzielę, 7 marca, przypada sześćdziesiąta pierwsza rocznica śmierci znanego tarnobrzeżanina mjr. Hieronima Dekutowskiego.Rocznicowe obchody rozpocznie msza święta w Kościele OO. Dominikanów o godz. 9:30. Później zaplanowano przemarsz na Plac Antoniego Surowieckiego i złożenie kwiatów przed popiersiem majora.
We wtorek, 9 marca, o godzinie 13 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wisła” odbędzie się także koncert poświęcony pamięci mjr. Dekutowskiego. Na scenie wystąpi zespół De Press, który wykona piosenki z najnowszej płyty zatytułowanej „Myśmy Rebelianci”.Darmowe wejściówki na koncert można odbierać w Tarnobrzeskim Domu Kultury.Zapraszamy.Informacja dzięki uprzejmości UM.
Przejdź do komentowanej informacji"
We wtorek, 9 marca, o godzinie 13 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji „Wisła” odbędzie się także koncert poświęcony pamięci mjr. Dekutowskiego. Na scenie wystąpi zespół De Press, który wykona piosenki z najnowszej płyty zatytułowanej „Myśmy Rebelianci”.Darmowe wejściówki na koncert można odbierać w Tarnobrzeskim Domu Kultury.Zapraszamy.Informacja dzięki uprzejmości UM.
Przejdź do komentowanej informacji"
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 16:40 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Niestety, lekcja historii się nie udała.
Już przed wejściem na halę dało się zauważyć "uciekające" z koncertu grupki osób z dziką satysfakcją, że udało im się przechytrzyć nauczyciela. Nawet z jednych ust młodej dziewczyny padły słowa: "gdyby to była Doda albo Feel to bym poszła, a ten DePress to mam w du***". No cóż, takie gusta, a o tym się ponoć nie dyskutuje.
Z drugiej strony nie dziwię się tym młodym ludziom. Też kiedyś miałem 16 - 17 lat i pewnie wtedy dla mnie to także by była świetna okazja (jakakolwiek by się wymówka nie znalazła) aby "uciec" z lekcji. Nie powiem, bo pomimo wcześniejszych sytuacji kiedy zaczynał się koncert na hali były pełne trybuny. A dlaczego na wstępie napisałem, że lekcja historii się nie udała? A no dlatego, że po 20 minutach była już połowa trybun, a po 40 minutach koncertu została grupka może 50 - 70 osób. I to głównie osób zainteresowanych, a nie zaciągniętych tam z przymusu - w tym uczniów może 20 - 30.
Co do samego koncertu oczywiście wyrażę jedynie subiektywną opinię, ponieważ podszedłem do niego emocjonalnie - dobry koncert, nawet bardzo dobry. Jednak nie sprawdził się on jako sposób na zainteresowanie historią. I kto wie, czy tutaj nie szukałbym po części winy pedagogów, że nie wytłumaczyli swoim uczniom po co i z jakiej okazji na ten koncert idą (no chyba, że wytłumaczyli?).
Marnej jakości (odwrotnie do jakości koncertu) zdjęcie na dodatek:
"
Już przed wejściem na halę dało się zauważyć "uciekające" z koncertu grupki osób z dziką satysfakcją, że udało im się przechytrzyć nauczyciela. Nawet z jednych ust młodej dziewczyny padły słowa: "gdyby to była Doda albo Feel to bym poszła, a ten DePress to mam w du***". No cóż, takie gusta, a o tym się ponoć nie dyskutuje.
Z drugiej strony nie dziwię się tym młodym ludziom. Też kiedyś miałem 16 - 17 lat i pewnie wtedy dla mnie to także by była świetna okazja (jakakolwiek by się wymówka nie znalazła) aby "uciec" z lekcji. Nie powiem, bo pomimo wcześniejszych sytuacji kiedy zaczynał się koncert na hali były pełne trybuny. A dlaczego na wstępie napisałem, że lekcja historii się nie udała? A no dlatego, że po 20 minutach była już połowa trybun, a po 40 minutach koncertu została grupka może 50 - 70 osób. I to głównie osób zainteresowanych, a nie zaciągniętych tam z przymusu - w tym uczniów może 20 - 30.
Co do samego koncertu oczywiście wyrażę jedynie subiektywną opinię, ponieważ podszedłem do niego emocjonalnie - dobry koncert, nawet bardzo dobry. Jednak nie sprawdził się on jako sposób na zainteresowanie historią. I kto wie, czy tutaj nie szukałbym po części winy pedagogów, że nie wytłumaczyli swoim uczniom po co i z jakiej okazji na ten koncert idą (no chyba, że wytłumaczyli?).
Marnej jakości (odwrotnie do jakości koncertu) zdjęcie na dodatek:
"
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 16:40 przez gjt, łącznie zmieniany 1 raz.
- PRZYWIŚLAK
- Posty: 690
- Rejestracja: 21-05-2008 20:06
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Byłem jako uczeń i powiem wam że sam pani mówiłem co to za koncert. Według mnie to nauczyciele powinni mówić i tłumaczyć. A do tego powinno się pilnować wyjścia i można by było tylko wyjść jedynie jeśli nauczyciel jest z tobą."
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 16:56 przez PRZYWIŚLAK, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Już chyba taki jestem, że uważam zupełnie odwrotnie niż przedmówca. Albo inaczej - tylko wtedy zabieram głos. W mojej skromnej opinii zastosowanie przymusu do tego typu wydarzeń może odnieść zupełnie odwrotny skutek niż było to zamierzone. I dobrze, że nie było pilnowania. Pilnować to należy dzieci na poziomie szkoły podstawowej. Na poziomie ponadgimnazjalnym, gdzie młodzież ma 16 lat i więcej już ona sama powinna decydować czy chce uczestniczyć w koncercie czy nie.
Prezydent chciał dobrze, a wyszło jak zwykle. Pieniądze na koncert można uznać, że poszły w błoto i można je było przeznaczyć na co innego, bo edukacja w tym mieście i tak już pochłania znaczną część budżetu. A młodzież tarnobrzeska wystawiła sobie tylko wizytówkę - nie jest zainteresowana historią, a na pewno nie w takim wydaniu.
I dlatego też się nie dziwię, że w innym wątku zadowolenie z zespołów, które zagrają na tegorocznych Dniach Miasta (np. SPA czy Armia) jest znikome. Młodzież woli Feel'a i Dodę, bo to widzą w telewizji. A telewizja nie jest najlepszym wychowawcą, żeby nie powiedzieć, że jednym z najgorszych."
Prezydent chciał dobrze, a wyszło jak zwykle. Pieniądze na koncert można uznać, że poszły w błoto i można je było przeznaczyć na co innego, bo edukacja w tym mieście i tak już pochłania znaczną część budżetu. A młodzież tarnobrzeska wystawiła sobie tylko wizytówkę - nie jest zainteresowana historią, a na pewno nie w takim wydaniu.
I dlatego też się nie dziwię, że w innym wątku zadowolenie z zespołów, które zagrają na tegorocznych Dniach Miasta (np. SPA czy Armia) jest znikome. Młodzież woli Feel'a i Dodę, bo to widzą w telewizji. A telewizja nie jest najlepszym wychowawcą, żeby nie powiedzieć, że jednym z najgorszych."
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 19:20 przez gjt, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"No żal. Na koncert bym poszedł (kupując bilet), podobnie jak paru znajomych, gdyby tylko.. był w późniejszych godzinach.
Pomysł dobry, realizacja bez zastrzeżeń, a odbiorców zabrakło.
Dodam przy okazji, za danymi z płytki DePress, że piosenki związane są z dwoma partyzantami z Tarnobrzega, jedna to wprost "Marsz Zapory" o Dekutowskim, a druga powstała w oddziale dowodzonym przez Gracjana Fróga."
Pomysł dobry, realizacja bez zastrzeżeń, a odbiorców zabrakło.
Dodam przy okazji, za danymi z płytki DePress, że piosenki związane są z dwoma partyzantami z Tarnobrzega, jedna to wprost "Marsz Zapory" o Dekutowskim, a druga powstała w oddziale dowodzonym przez Gracjana Fróga."
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 20:27 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
- PRZYWIŚLAK
- Posty: 690
- Rejestracja: 21-05-2008 20:06
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"No być może nie mam racji z tym przymusem lecz według mnie wcześniej powinny być jakieś informacje od nauczycieli w jakim celu idziemy na ten koncert. Dla mnie jest to śmieszne że sami nauczyciele nie wiedzieli na co idą"
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 20:38 przez PRZYWIŚLAK, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Ja również obecny byłem na koncercie jako uczeń. Z przykrością stwierdzam, że trybuny pustoszały z minuty na minutę. Po godzinie, tak jak wspomniał już gjt, została dosłownie garstka osób. Szkoda, bo naprawdę fajnie zagrali i wydawać by się mogło, że byli ciut zawiedzeni tym, że większości ten temat muzyki do gustu nie przypadł."
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 20:59 przez olekko, łącznie zmieniany 1 raz.
- PRZYWIŚLAK
- Posty: 690
- Rejestracja: 21-05-2008 20:06
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Ja powiem więcej wydaje się mi że moja wychowawczyni wyszła wcześniej odemnie"
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 22:31 przez PRZYWIŚLAK, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Oczywiście, że wcześniej powinny się pojawić informacje od nauczycieli. No bo zakładam, że choć grono pedagogiczne wiedziało po co prowadzi młodzież na koncert. Chyba dyrekcje nie przekazały informacji w stylu: "tu macie bilety na jakiś koncert, który Dziubiński funduje; zależy mu żeby była pełna hala, więc zabierzcie uczniów i o 13 bądźcie na hali OSiR". Po prostu w to nie wierzę! Musieli oni wiedzieć z jakiej okazji jest koncert.
Mimo marnej frekwencji pod koniec koncertu to zespół zachował się bardzo profesjonalnie i zagrał koncert do końca (tak przypuszczam). Nawet zagrali bis dla grupki 10 osób, które stały pod barierkami i o to poprosiły. A, że muzykom było przykro to było widać. Takie są właśnie skutki "przymusu"."
Mimo marnej frekwencji pod koniec koncertu to zespół zachował się bardzo profesjonalnie i zagrał koncert do końca (tak przypuszczam). Nawet zagrali bis dla grupki 10 osób, które stały pod barierkami i o to poprosiły. A, że muzykom było przykro to było widać. Takie są właśnie skutki "przymusu"."
Ostatnio zmieniony 09-03-2010 23:44 przez gjt, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Niestety, ale w pełni się zgadza z tym co pisze gjt. Sprawdzian z historii i patriotyzmu polaczony z muzyką totalnie oblany przez tarnobrzeską młodzież, ale można było się tego spodziewać. Lepiej iść i zachlać się do upadłego na Dni Tarnobrzega niż słuchać z przymusu muzyki, która nie specjalnie podchodzi. To właśnie pokazuje mentalność młodych tarnobrzeżan, który wolą inne atrakcje niż koncert na który trzeba iść tylko i wyłącznie z przymusu. Szkoda, że ten koncert nie był w nieco innych godzinach, bo sama bym chętnie się wybrała. Godziny pracy jednak mi na to nie pozwoliły, a szkoda."
Ostatnio zmieniony 10-03-2010 19:54 przez Honka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"http://wiadomosci.dziennik.pl/historia/ ... ywiad.html
Być może odnaleziono właśnie grób mjr Hieronima Dekutowskiego "Zapory". Zidentyfikowano szczątki Tadeusza Pelaka, a prawdopodobnie zostali pochowani wszyscy razem."
Być może odnaleziono właśnie grób mjr Hieronima Dekutowskiego "Zapory". Zidentyfikowano szczątki Tadeusza Pelaka, a prawdopodobnie zostali pochowani wszyscy razem."
Ostatnio zmieniony 25-02-2013 09:19 przez mod, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że doczesne szczątki Hieronima Dekutowskiego zostaną wkrótce zidentyfikowane.
Co dalej?
Najbardziej oczywistym miejscem godnego pochówku byłby Tarnobrzeg. Uroczystości mogą mieć charakter ogólnopolski, bo w wielu okolicach i środowiskach Zapora wciąż jest człowiekiem-symbolem. A jeśli w Tarnobrzegu, to po prostu na którymś cmentarzu, czy w jakimś miejscu szczególnym?
Decydujący głos powinien oczywiście należeć do rodziny, ale może pojawią się jakieś propozycje? Co myślicie?"
Co dalej?
Najbardziej oczywistym miejscem godnego pochówku byłby Tarnobrzeg. Uroczystości mogą mieć charakter ogólnopolski, bo w wielu okolicach i środowiskach Zapora wciąż jest człowiekiem-symbolem. A jeśli w Tarnobrzegu, to po prostu na którymś cmentarzu, czy w jakimś miejscu szczególnym?
Decydujący głos powinien oczywiście należeć do rodziny, ale może pojawią się jakieś propozycje? Co myślicie?"
Ostatnio zmieniony 25-02-2013 20:34 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Jeśli o szczególne miejsca pochówku w naszym mieście, to znam tylko jedno takie - wciąż aktualne. Krypta Tarnowskich w Kościele Dominikanów. Nie sądzę, aby wchodziło ono w grę.
Najlepszym miejscem byłby Cmentarz Wojenny, gdzie spoczywa inny tarnobrzeski bohater Józef Sarna i gdzie - o czym wspomina - Eugeniusz Dąbrowski w "Szlakiem Jędrusiów" planowano także (po wojnie) przenieść zwłoki "Jędrusia".
Stało się inaczej, wraz ze swoimi żołnierzami, m.in. Zdzichem de Ville, pozostał w Sulisławicach. I chyba słusznie, że pozostawiono ich w spokoju. Co innego "Zapora". On nie miał ani godnego pochówku, ani nagrobka. Dlatego w chwale powinien wrócić do Tarnobrzega i spocząć wśród żołnierzy.
Edytowany przez bruno30 o 25-02-2013 - 22:17. "
Najlepszym miejscem byłby Cmentarz Wojenny, gdzie spoczywa inny tarnobrzeski bohater Józef Sarna i gdzie - o czym wspomina - Eugeniusz Dąbrowski w "Szlakiem Jędrusiów" planowano także (po wojnie) przenieść zwłoki "Jędrusia".
Stało się inaczej, wraz ze swoimi żołnierzami, m.in. Zdzichem de Ville, pozostał w Sulisławicach. I chyba słusznie, że pozostawiono ich w spokoju. Co innego "Zapora". On nie miał ani godnego pochówku, ani nagrobka. Dlatego w chwale powinien wrócić do Tarnobrzega i spocząć wśród żołnierzy.
Edytowany przez bruno30 o 25-02-2013 - 22:17. "
Ostatnio zmieniony 25-02-2013 23:16 przez bruno30, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Niby najbardziej oczywiste, a o tym cmentarzu jakoś nie pomyślałem. To dobra propozycja.
Monitoring jest? Teraz nawet pomniki nie są bezpieczne, vide pomnik "Inki" w Krakowie."
Monitoring jest? Teraz nawet pomniki nie są bezpieczne, vide pomnik "Inki" w Krakowie."
Ostatnio zmieniony 26-02-2013 00:11 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"
http://www.rp.pl/artykul/153227,1014811 ... czce-.html"Obecnie potwierdzana jest tożsamość majora Hieronima Dekutowskiego ?Zapory" ? cichociemnego, legendarnego dowódcy oddziałów partyzanckich AK, a później Zrzeszenia WiN na Lubelszczyźnie, który w chwili śmierci miał 31 lat. W zeszłym tygodniu ekipa IPN pobrała fragmenty tkanek z mogiły rodziców majora w Tarnobrzegu, które posłużą jako materiał porównawczy.
Ostatnio zmieniony 31-05-2013 11:31 przez mod, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"zidentyfikowano szczątki Hieronima Dekutowskiego
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,tit ... aid=1112bd"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019393,tit ... aid=1112bd"
Ostatnio zmieniony 22-08-2013 15:27 przez mod, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Nieoficjalnie szczątki majora Hieronima Dekutowskiego nie zostaną pochowane w Tarnobrzegu.
Cześć i chwała BOHATEROM!"
Cześć i chwała BOHATEROM!"
Ostatnio zmieniony 24-08-2013 18:44 przez frugo, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"
a gdzie? jest znane miejsce...?"frugo pisze:Nieoficjalnie szczątki majora Hieronima Dekutowskiego nie zostaną pochowane w Tarnobrzegu.
Cześć i chwała BOHATEROM!
Ostatnio zmieniony 25-08-2013 11:35 przez pepe71, łącznie zmieniany 1 raz.
Pamiętajmy o majorze Dekutowskim
"Był dłuższy program na TRWAMie z m.in. siostrzenicą Dekutowskiego, w którym wspominała, że jeśli uda się zorganizować wspólne pochowanie oddziału w odpowiednim miejscu i w odpowiedni sposób, to nie ściągaliby doczesnych szczątek do Tarnobrzega.
Postać o ponadregionalnej sławie. Może cetralnie - Warszawa, ewentualnie Lublin."
Postać o ponadregionalnej sławie. Może cetralnie - Warszawa, ewentualnie Lublin."
Ostatnio zmieniony 25-08-2013 12:31 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.