Sprzątanie po psach - szykujcie się...
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"Jak ma być dobrze w tym kraju gdzie nawet psie gówno a raczej jego sprzątnięcie urasta do takiego ciężaru którego zwyczajny obywatel nie jest w stanie udźwignąć.
Kilkaset lat naszej historii ciężko jest zmienić w przeciągu kilkunastu lat gdzie politykom i obywatelom na tym po prostu nie zależny."
Kilkaset lat naszej historii ciężko jest zmienić w przeciągu kilkunastu lat gdzie politykom i obywatelom na tym po prostu nie zależny."
Ostatnio zmieniony 04-01-2012 22:00 przez A1313, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
przestań stwarzać gówniany problem i go nie będzie "wiliams pisze:Widzę, że mocna koalicja celebrytów na tym forum zajęła się gównianym problemem. .
Ostatnio zmieniony 04-01-2012 22:55 przez do_mina, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 27-04-2011 15:36
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
a co jeśli taki kot jest "wychodzący"?? też powinien być opodatkowany "
Cytat
Płacisz podatek za kota?
Dopóki taki zwierz siedzi w domu, to nie musi być za niego placone. Ani za rybki, chomiki, świnki morskie, patyczaki, szczury też nie musisz.
a co jeśli taki kot jest "wychodzący"?? też powinien być opodatkowany "
Ostatnio zmieniony 05-01-2012 09:49 przez tajemniczy_don_pedro, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
AMEN!"Rażące jest natomiast to, że po napisaniu kupy (nomen-omen) niespójnych wymysłów, który zostały obśmiane, sugerujesz głęboko urażony, że się zniżasz do naszego poziomu. Jak Ci nie pasują celebryci, to tu zwyczajnie nie pisz. Proste, higieniczne i nie musisz się zniżać.
Ostatnio zmieniony 05-01-2012 20:56 przez wiliams, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 24-01-2009 14:50
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"Krass jak Cie znam tak Cie nie rozumiem, zawadiacko-buńczuczne Twoje posty przestaja mnie bawic a zaczynają irytowac. Wyrastanie na jedynego sprawiedliwego i stawanie okoniem na siłe, do wszystkich i do wszystkiego to już towarzyskie "fopa" chyba że masz misje nabijacza postow. Meritum- mniej a treściwiej i nie ilośc a jakośc. To tyle . Ale w przewadze dobrze prawisz"
Ostatnio zmieniony 05-01-2012 21:51 przez smiechubeczka, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
Mylisz pojęcia to, że ktoś ma swoje zdanie w kwestii psich odchodów i konsekwentnie wyjaśnia (Krass szacun za cierpliwość do wielokrotnego wyjaśnianie analogii miedzy podatkiem śmieciowym a psim) swoje stanowisko nie znaczy że staje okoniem, akurat prawo jest po stronie "stających okoniem""smiechubeczka pisze:Krass jak Cie znam tak Cie nie rozumiem, zawadiacko-buńczuczne Twoje posty przestaja mnie bawic a zaczynają irytowac. Wyrastanie na jedynego sprawiedliwego i stawanie okoniem na siłe, do wszystkich i do wszystkiego to już towarzyskie "fopa" chyba że masz misje nabijacza postow. Meritum- mniej a treściwiej i nie ilośc a jakośc. To tyle . Ale w przewadze dobrze prawisz
Ostatnio zmieniony 05-01-2012 23:09 przez do_mina, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
Prawo natomiast jest uchwalane przez takich jak Pan Panie do_mina i Pan krass czyli:
No to się Pan wysilił, a co ten post wnosi do zwalczania gównianego problemu, chyba tylko tyle, że jest Pan bliżej celebrytów o jeden post.przestań stwarzać gówniany problem i go nie będzie
zaczeliśmy od psów potem były koty, po drodze doczytałem o hipopotamach, papugach, chomikach teraz są "okonie". Starasz się człowieku zasłużyć na polu walki celebrytów z psim zombii. Podobno wszyscy jesteśmy stworzeniami bożymi, dlaczego jednych podatek ma być ważniejszy od drugich?Mylisz pojęcia to, że ktoś ma swoje zdanie w kwestii psich odchodów i konsekwentnie wyjaśnia (Krass szacun za cierpliwość do wielokrotnego wyjaśnianie analogii miedzy podatkiem śmieciowym a psim) swoje stanowisko nie znaczy że staje okoniem, akurat prawo jest po stronie "stających okoniem"
Prawo natomiast jest uchwalane przez takich jak Pan Panie do_mina i Pan krass czyli:
TZN. forum jest jak to mówili w PRL tendencyjne i morda w kubeł."Jak Ci nie pasują celebryci, to tu zwyczajnie nie pisz. Proste, higieniczne i nie musisz się zniżać.
Ostatnio zmieniony 05-01-2012 23:38 przez wiliams, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"W takim razie proszę przedstawić swoje osiągnięcia, bo jakoś nie ich nie dopatrzyłam.
Chętnie przedstawię swój tok rozumowania: gówniany problem pojawia się ponieważ psy zasrywają tereny zamieszkane przez ludzi, pretensje do psów trudno mieć- ot fizjologia. Naturalnym środowiskiem zwierząt nie są bloki mieszkalne, ale jak już ktoś decyduje się na trzymanie zwierzęcia w domu ponosi odpowiedzialność nie tylko za zwierzę ale też za to co ono robi (np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym) Rozsądny człowiek nie uprzykrza życia innym i labo rezygnuje z psa albo ponosi za niego odpowiedzialność.
Proszę właścicieli psów o zastosowanie się do powyższych wskazówek - problem rozwiązany
Dziękuję
Że tez takie oczywistości trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie ;/
Dodam jeszcze, że być może ze względu na posuniecie w latach niektórzy nie rozumieją ideologii forów internetowych - tu się m.in. wymienia poglądy od rozwiązywania problemów globalnych i lokalnych są odpowiednie instytucje. Jeśli taka forma kontaktów międzyludzkich nie odpowiada to po kiego grzyba z niej korzystać??
Ja nie ustanawiam prawa, mogę co najwyżej starać się o to by nagłośnić sprawę, by odpowiednie instytucje zajęły się nią, prawo ustanawiają osoby rządzące pod ewentualnym wpływem reszty."
Chętnie przedstawię swój tok rozumowania: gówniany problem pojawia się ponieważ psy zasrywają tereny zamieszkane przez ludzi, pretensje do psów trudno mieć- ot fizjologia. Naturalnym środowiskiem zwierząt nie są bloki mieszkalne, ale jak już ktoś decyduje się na trzymanie zwierzęcia w domu ponosi odpowiedzialność nie tylko za zwierzę ale też za to co ono robi (np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym) Rozsądny człowiek nie uprzykrza życia innym i labo rezygnuje z psa albo ponosi za niego odpowiedzialność.
Proszę właścicieli psów o zastosowanie się do powyższych wskazówek - problem rozwiązany
Dziękuję
Że tez takie oczywistości trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie ;/
Dodam jeszcze, że być może ze względu na posuniecie w latach niektórzy nie rozumieją ideologii forów internetowych - tu się m.in. wymienia poglądy od rozwiązywania problemów globalnych i lokalnych są odpowiednie instytucje. Jeśli taka forma kontaktów międzyludzkich nie odpowiada to po kiego grzyba z niej korzystać??
Ja nie ustanawiam prawa, mogę co najwyżej starać się o to by nagłośnić sprawę, by odpowiednie instytucje zajęły się nią, prawo ustanawiają osoby rządzące pod ewentualnym wpływem reszty."
Ostatnio zmieniony 06-01-2012 00:16 przez do_mina, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"
To zależy co można rozumieć pod pojęciem osiągnięcia w Pana mniemaniu to walenie postami na lewo i prawo byle więcej. Takich osiągnięć to ja niestety nie mam i w tym przypadku bije mnie Pan na głowę.W takim razie proszę przedstawić swoje osiągnięcia, bo jakoś nie ich nie dopatrzyłam.
Bardzo płytki ten tok rozumowania, tylko na to Pana stać. Otóż od wieków pies /niech będzie zwierzę/było towarzyszem człowieka i mieszkało w jego otoczeniu. Otoczenie skurczyło się do marnego M-iles jednak symbioza człowieka z psem, kotem i innymi przyjaznymi zwięrzętami przetrwała. Jakby Pan popatrzył trochę dalej niz własny nos to zobaczyłby Pan ilu ludzi trzyma zwięrzeta we własnym domu chociaż jak Pan napisał:Chętnie przedstawię swój tok rozumowania: gówniany problem pojawia się ponieważ psy zasrywają tereny zamieszkane przez ludzi, pretensje do psów trudno mieć- ot fizjologia. Naturalnym środowiskiem zwierząt nie są bloki mieszkalne, ale jak już ktoś decyduje się na trzymanie zwierzęcia w domu ponosi odpowiedzialność nie tylko za zwierzę ale też za to co ono robi (np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym)
Naturalnym środowiskiem zwierząt nie są bloki mieszkalne.
Ci ludzie wolą obecność zwierząt niż ciągle warczącym i wiecznie najważniejszych współlokatorów do których zapewne Pana zaliczają.Przepraszam, ale to co Pan napisał to o psach czy ludziach, bo jakoś bardziej mi to do ludzi pasuje niż do psów.(np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym
O tym sraniu to też przesada, bo więcej tego gówna to widać na sztandarze Waszej krucjaty niż na chodnikach Tarnobrzega.Niech będzie jestem starszy od Pana i co z tego? "Ideologia forów internetowych" sam Pan to wymyślił, czy należy Pan do jakiejś sekty internetowych właścicieli, bo poglądów Pam nie wymienia tylko je narzuca. Dlatego że:na posuniecie w latachto wychodzą póżniej takie babole prawne jakie mamy wokoło, żeby nie powiedzieć kupy. Ten wpływ "reszty" to wpływ krzykaczy taki jak Pan i krass,Ja nie ustanawiam prawa, mogę co najwyżej starać się o to by nagłośnić sprawę, by odpowiednie instytucje zajęły się nią, prawo ustanawiają osoby rządzące pod ewentualnym wpływem reszty.
ktorzy zawsze mają właściwą i nie zachwianą rację, bez prawa spojrzenia na problem z innej strony.
Szacun /też znam to słowo/ dla wszystkich właścicieli psów, kotów i innej zwierzyny, bo jak się nie postawimy to nam zabronią oddychać.
To wcale nie prawda, że chodniki w Tarnobrzegu są zasrane przez psy."
Ostatnio zmieniony 06-01-2012 01:27 przez wiliams, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"Brawa za spostrzegawczość nie jestem panem
Pod drugie w biciu pany osiągnął Pan mistrzostwo zwłaszcza w negowaniu wszystkiego co napiszą oponenci, gdybym napisała (zwracam uwagę na rodzaj żeński), że Ziemi kręci się wokół Słońca to również zostałoby "sprostowane" Tok rozumowania został uproszczony dla potrzeb odbiorcy jak widać za mało, nie mam misji niesienia kaganka oświaty wiec odpuszczam
Taki niby inteligent a nie zaczaił aluzji do własnej wypowiedzi, miałam na myśli osiągnięcia Pana, które są rezultatem płodzenia, przepraszam " walenie postami na lewo i prawo". Wychodzą braki w wychowaniu, w rozmowie dopuszcza się zdanie innych, w realnym życiu też tylko Pana ma być na wierzchu? Zalatuje despotyzmem, czasy jedynie słusznej wizji świata minęły bezpowrotnie czas się z tym pogodzić
Nie wiem w jakim towarzystwie się Pan obraca ale sądząc po wypowiedzi "jakoś bardziej mi to do ludzi pasuje niż do psów" odnośnie mojej " np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym" - jest to towarzystwo nieciekawe. Z resztą u kogoś kto popiera za przeproszeniem zasrane ulice jakoś mnie to nie dziwi ;/"
Pod drugie w biciu pany osiągnął Pan mistrzostwo zwłaszcza w negowaniu wszystkiego co napiszą oponenci, gdybym napisała (zwracam uwagę na rodzaj żeński), że Ziemi kręci się wokół Słońca to również zostałoby "sprostowane" Tok rozumowania został uproszczony dla potrzeb odbiorcy jak widać za mało, nie mam misji niesienia kaganka oświaty wiec odpuszczam
Taki niby inteligent a nie zaczaił aluzji do własnej wypowiedzi, miałam na myśli osiągnięcia Pana, które są rezultatem płodzenia, przepraszam " walenie postami na lewo i prawo". Wychodzą braki w wychowaniu, w rozmowie dopuszcza się zdanie innych, w realnym życiu też tylko Pana ma być na wierzchu? Zalatuje despotyzmem, czasy jedynie słusznej wizji świata minęły bezpowrotnie czas się z tym pogodzić
Nie wiem w jakim towarzystwie się Pan obraca ale sądząc po wypowiedzi "jakoś bardziej mi to do ludzi pasuje niż do psów" odnośnie mojej " np szczeka po nocy, gryzie, załatwia się w miejscu publicznym" - jest to towarzystwo nieciekawe. Z resztą u kogoś kto popiera za przeproszeniem zasrane ulice jakoś mnie to nie dziwi ;/"
Ostatnio zmieniony 06-01-2012 01:41 przez do_mina, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"reklama nutelli??? ale pycha, nigdy nie mam dosyć "
Ostatnio zmieniony 05-06-2012 13:02 przez hellcat, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1255
- Rejestracja: 27-06-2008 11:56
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
""
Ostatnio zmieniony 05-06-2012 13:43 przez rakkauslaulu, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"No i znowu dajemy się zwariować :-O pewnie zaraz zostanę zakrzyczany ale zastanówmy się nad jednym, jak rozumiem każdy właściciel psa idąc z nim na spacer np do miasta powinien miec przy sobie zestaw do sprzątania po nim, czy tak? a czy mama która wysadza swoje dziecko w "krzakach" na siusiu i kupke ma taki zestawik??? oczywiście zaraz podniesie sie larum, że porównuje dzieci do zwierząt ale chce przypomnieć, że tak za jednych jak i drugich odpowiadają opiekunowie, czyż nie? po za tym ciekawy jestem jak to ma wyglądać... ide z psem on robi tzw. kupsztala a ja go skrzętnie raz dwa do woreczka, woreczek do kieszeni i dalej na spacerek...???? a może wszystkie zwierzaki przerobić na sajgonki??? nie byłoby czyściej???
Oczywistą jest sprawą, że psy nie powinny się załatwiać na terenach przeznaczonych dla dzieci typu place zabaw, boiska szkolne itp, podobnie ma się rzecz z plażą, chodnikiem czy ulicą i to powinno być surowo karane, ale nie mówcie mi, że pies który załatwia się pod drzewkiem na zieleńcu przy chodniku stanowi zagrożenie narodowe.... ostatecznie tzw kupa to nic innego jak nawóz, czy sie myle...? Nie dajmy się zwariować "
Oczywistą jest sprawą, że psy nie powinny się załatwiać na terenach przeznaczonych dla dzieci typu place zabaw, boiska szkolne itp, podobnie ma się rzecz z plażą, chodnikiem czy ulicą i to powinno być surowo karane, ale nie mówcie mi, że pies który załatwia się pod drzewkiem na zieleńcu przy chodniku stanowi zagrożenie narodowe.... ostatecznie tzw kupa to nic innego jak nawóz, czy sie myle...? Nie dajmy się zwariować "
Ostatnio zmieniony 05-06-2012 13:47 przez snajper, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzątanie po psach - szykujcie się...
"I tu się krass mylisz, bo psie odchody jak najbardziej mogą być stosowane jako nawóz więc zanim się wypowiesz to sprawdź to o czym mówisz, to po pierwsze, po drugie jeśli ktoś wyprowadza psa na spacer pod Twój balkon to albo Cię nie lubi albo jest po prostu dupkiem bez wychowania podobnie jak np dupek który by się - przepraszam za kolokwializm- odlał pod Twoim balkonem wracając z imprezy a po trzecie widać , że posiadanie psa jest Ci obce bo ton w którym się wypowiadasz jest tak samo sarkastyczny i płytki jak ton tych, którzy nie mają np. samochodu a wypowiadają się na temat parkingów przyblokowych. "
Ostatnio zmieniony 05-06-2012 14:40 przez snajper, łącznie zmieniany 1 raz.