Strona 2 z 3

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 08-01-2021 14:05
autor: A1313
norweski_leśny pisze:
08-01-2021 11:06
To jak już tak zagłębiamy się w przeszłość to z "naszą strefą przemysłową" (jest tylko taka z nazwy bo wszystko jest gdzie indziej) sprawa wygląda zupełnie inaczej i prezydent miasta to mógł sobie tylko obserwować co się dzieje. To tak w punktach.
1. Strefa jest fatalnie położona. Część terenu jest u nas, część w Nowej Dębie. W dodatku to ta "lepsza" część znalazła się w Nowej Dębie. Natomiast chichot historii wynika z tego, iż włączenie tego terenu do miasta zablokował człowiek ze Stalowej Woli, który robił wszystko aby Tarnobrzeg się nie rozwijał - tak chodzi o kwestie włączenia całego Chmielowa do miasta co już było ustalone a zablokowała tylko jedna osoba.
2. Wypaczenie idei całej strefy przez władze centralne. Ze względu na trudną sytuację na rynku pracy, podjęto decyzję, iż strefy działać będą tam, gdzie sobie tego inwestor zapragnie. W konsekwencji łatwo było się domyślić, że każdy inwestować będzie przy dużych ośrodkach miejskich, najlepiej przy zachodniej granicy.
3. Nie uporządkowanie terenu "naszej" strefy. Dlaczego potencjalny inwestor miałby jeszcze ponosić koszty wyburzenia obiektów? Przecież każdy pieniądz się liczy.
4. U nas na strefie zaczęła się "dzika" wyprzedaż terenów. Kto miał odpowiednią gotówkę to kupował działki. Do tej pory zostało tak, iż nie da się znaleźć większej działki bo ktoś inny jest już właścicielem. Natomiast np w takiej Stalowej pierwsi inwestorzy mogli wybierać sobie czy chcą całe 40 ha czy dowolną część z tej puli.
A tak poza tematem strefy to część Jeziórkowa Siarkopolu powinna istnieć nadal. To też była absurdalna decyzja. Tym bardziej w kontekście tego, iż bodajże rok temu otwarto tego typu kopalnie siarki na terenie powiatu lubaczowskiego!
Przedsiębiorstwo cieplne sprzedał natomiast następca Dziubińskiego.
Temat wraca jak bumerang.

Teren kombinatu powinien być wyburzony wyrównany, zawalcowany podzielony na działki i wtedy można by szukać potencjalnych inwestorów. Tylko mnogość gmin, spółek, właścicieli terenu zaprzepaścił temat. Upadłości, stany likwidacji, firmy działające itd burdel totalny. Jeszcze na tym forum pojawiało się sporo głosów ze to błąd ,ze państwo powinno utrzymywać ten stan , bo jest nadzieja ze koniunktura na siarkę powróci i ruszymy z kopyta ,gowno prawda, na starym rowerze ciężko się jedzie.

O wielkości naszego miasta świadczą dowcipy opowiadane w miastach województwa Tarnobrzeskiego z jednym na czele-Brama Opatowska w -Tarnobrzegu z siedziba w Sandomierzu. I teraz tradycje siarkowe i Barbórkowe są w Tarnobrzegu z siedziba w Sandomierzu. Bo właśnie tam ma siedzibę właściciel kopalni siarki w lubaczowskim ,czyli Kopalnie Dolomitu.

Kilka lat temu właśnie kopalnie dolomitu chciały na terenie Grębowa ponownie otworzyć kopalnie siarki i zatrudnić około 150 ludzi ,ale władze gminy i mieszkańcy protestowali -będzie śmierdzieć i tym oto sposobem siarkę pozyskujemy w lubelskim.

I podobno nie śmierdzi, nowe technologie -czyli jednak na starym rowerze nie da się jeździć.

I temat na tym forum kultowy - sciąganie inwestorów. Dawne tereny Copu to przemysł ciężki, motoryzacyjny i chemiczny, siarka to nowość. Zamknięto kopalnie i koniec, brak tradycji przedwojennych ,brak szkol, bark zakładów które w bolach przetrwały transformacje a jeszcze dłuższa lista tych które padły.
Potencjalnemu inwestorowi nie spadają pieniądze z nieba, musi być argument koronny dlaczego miałby zainwestować na naszym terenie, a takiego nie było i jak widzę do tej pory nie ma.
A pierwszy i najważniejszy brak szkol (bo to co u nas istniało i istnieje, to śmiech na sali ) i co za tym idzie pracowników każdego szczebla.

ps
jak komuś nie pasuje interpunkcja zostawię garść przecinków , można sobie wstawić.,,,,,,,,,,,,.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 08-01-2021 22:24
autor: zbyry
Przedsiębiorstwo cieplne sprzedał natomiast następca Dziubińskiego.


Nie chcę mi się wałkować już po raz kolejny tematu kto, po co, na co, no ale. W Tarnobrzegu - Machowie miała być spalarnia, była już spółka, dyrektorzy, gdzie się podziały pieniądze? A w nagrodę jeden człowiek za brak finalizacji inwestycji stosunkowo niedawno został nagrodzony, dosyć sowicie, choć pozwolę sobie użyć określenia lecz nie w pejoratywnym tonie "starzy inżynierowie" siarkowi i nie tylko siarkowi nie chcą aby przy nich wymieniać jego nazwisko. Ale też skoro lepiej, że w Stalowej niby śmierdzi i niech się z tym bujają, no to ciekawy tok myślenia, otóż jakoś ludzie tam żyją. Jeszcze mają spalarnie zwłok, tuż obok cmentarza, choć to też inna bajka jak z tym było.

Co do PEC, to akurat następca sprzedał resztę udziałów - pakiet mniejszościowy, PEC został na początku milenium przejęty przez EDF, także sprzedaż, choć to bardzo złożony proces, to nie zasługa następcy. Natomiast o zarządzaniu TSSE można by doktorat napisać, a o obecnej jej sytuacji uchylam się od jakiegokolwiek komentarza, szkoda czasu i słów.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 08-01-2021 22:47
autor: admin
Co do miejskich spółek to łatwo nam oceniać sytuację z perspektywy lat, czy dziesięcioleci, kiedy możemy krytykować sprzedaż, częściową sprzedaż, cenę itd. Ale faktem jest, że w latach 90tych i dwutysięcznych wiele osób uważało (ja też), że prywatyzacja czy outsourcing to najlepsze rozwiązania również w skali gminy. Można więc krytykować cenę na tamte czasy, albo sprzedaż części udziałów z pozbawieniem się wpływu na spółkę. Ale trudniej, przynajmniej mi, krytykować samą tendencję. Nie mogliśmy np. przewidzieć, czy i jakie będą dofinansowania na zakup taboru. Czy lata temu np. MKS był spółką dochodową i przynosił miastu zyski, czy wręcz przeciwnie?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 00:31
autor: norweski_leśny
admin pisze:
08-01-2021 22:47
Co do miejskich spółek to łatwo nam oceniać sytuację z perspektywy lat, czy dziesięcioleci, kiedy możemy krytykować sprzedaż, częściową sprzedaż, cenę itd. Ale faktem jest, że w latach 90tych i dwutysięcznych wiele osób uważało (ja też), że prywatyzacja czy outsourcing to najlepsze rozwiązania również w skali gminy. Można więc krytykować cenę na tamte czasy, albo sprzedaż części udziałów z pozbawieniem się wpływu na spółkę. Ale trudniej, przynajmniej mi, krytykować samą tendencję. Nie mogliśmy np. przewidzieć, czy i jakie będą dofinansowania na zakup taboru. Czy lata temu np. MKS był spółką dochodową i przynosił miastu zyski, czy wręcz przeciwnie?
Tu absolutnie się nie zgodzę z tym stwierdzeniem. Po to wybieramy takie a nie inne osoby na stanowiska aby wiedziały i się interesowały tym co się dzieje na świecie. Zatem widząc, że Polska dąży do EU, wystarczyło się zainteresować tematem jaką drogą podążała choćby Hiszpania (czy tam inny kraj, który miał najmniejszy staż w unii). Na tej podstawie można było wyciągać wnioski odnośnie prywatyzacji. Bo jeżeli ktoś korzysta z dotacji to znaczyło, że również my skorzystamy. Co do dochodowości np. MKS to się nic nie zmieniło. Przecież u nas (jak i w większości miast) nigdy to nie było dochodowe. Zmieniło się tylko to, że teraz płacimy sporą sumę co roku prywatnemu podmiotowi za tabor w postaci gratów jeżdżących po ulicach.
Przy czym złota zasada mówi iż spółek energetycznych oraz transportowych się nie sprzedaje. Więc to nieprawda, że z perspektywy czasu jest łatwiej oceniać. Wystarczyło poczytać i zasięgnąć wiedzy.
Więc o ile sprzedaż MKS jestem w stanie jeszcze zaakceptować to już pozbycia się spółki śmieciowej czy ciepłowniczej nigdy. To tak jakby ktoś sprzedał wodociągi. Na tym nigdy się nie traci a potrzeby są stałe i nieskończone.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 07:57
autor: zbyry
Nie masz racji Adminie. Tak się składa że te procesy znam od podszewki. Nie mogę tego tu opisać, znaczy mogę ale po co Ciebie i mnie mają ciągnąć wiadomo gdzie? Jak będzie spotkanie użytkowników zacnego forum to chętnie opowiem.

Rację ma norweski_lesny mówiąc o złotej zasadzie.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 10:07
autor: leonardo
Przecież to był amator, który nie miał pojęcia o bożym świecie.

Sprzedał pakiety większościowe w strategicznych spółkach miasta, bo mu się budżet nie spinał.

Zamiast zająć się miastem to będąc prezydentem został prezesem KS Siarka i był mocno zdziwiony, że stanął przed sądem oskarżony o to, że klub nie płacił za pracowników i zawodników składek ZUS.


Nie wiedział nieborak, że jako prezes jest za to odpowiedzialny.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 11:22
autor: admin
Wodociągi to inna sprawa, bo jest konkretna sieć pod ziemią, uzdatnianie, oczyszczalnia, infrastruktura, a z tego wynika monopol. Ale usługi przewożenia autobusami świadczyły nam firmy z różnych miast, jeśli pamiętam, zatrudniające zresztą miejscowych.

A śmieci? Przecież szoku nie mieliśmy po sprzedaży udziałów, a dopiero teraz. Była ASA i Santaeko, przetargi i wszyscy byli zadowoleni przez kilkanaście (?) lat. Za śmieci płaciliśmy ze 3 lata temu po 6 zł/os. i wszystko się spinało. W międzyczasie pojawił się problem z instalacją na Machowie, pojawiły się nowe wytyczne unijne i prawo krajowe. Dopiero po tym wszystkim okazało się, że ceny muszą wzrosnąć, przy czym ceny radykalnie wzrosły wszędzie, nie tylko u nas. To wszystko też prezydent mógł przewidzieć?

Nie mam wątpliwości, że powinniśmy mieć miejską spółkę od bieżącego utrzymania i łatania dróg, zieleni, sprzątania ulic, odśnieżania i tego typu interwencji. Sprawniej to działa i niż długoterminowe umowy, których zakres trudno określić, czy ogłaszanie na wszystko postępowań.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 21:16
autor: sąsiad
Czy w tym kontekście ktoś zapytał, co zrobił były nasz poseł Stępień Władysław kiedy był w sejmiku?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 21:34
autor: admin
Nie kojarzę aktywności, czyli pewnie to samo.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 22:09
autor: zbyry
Czy w tym kontekście ktoś zapytał, co zrobił były nasz poseł Stępień Władysław kiedy był w sejmiku?
Nie wiem, ale kto wie, może dzięki zasługom jest tu http://www.ksmachow.pl/firma/wladze ? Swoją drogą jakże ten skład przypomina taniec 2x1, a może tak ma być? Od prawa do lewa, od lewa do prawa, od sasa do lasa, kasa misiu, kasa?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 09-01-2021 23:33
autor: alek
sąsiad pisze:
09-01-2021 21:16
Czy w tym kontekście ktoś zapytał, co zrobił były nasz poseł Stępień Władysław kiedy był w sejmiku?
Dość mocno angażował się w poprawę zabezpieczeń przeciwpowodziowych na terenie Tarnobrzega i gminy Gorzyce. Byłem na kilku takich spotkaniach. Było nawet wyjazdowe posiedzenie sejmiku wojewódzkiego podkarpackiego w Sokolnikach na którym przedstawiał plany zabezpieczeń sporządzone przez trzy komisje sejmiku w których zasiadał. Były też organizowane przez niego wizytacje komisji na wałach na terenie Tarnobrzega i Gorzyc.
O działalności Jana chyba nic nie można napisać.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 12:16
autor: zbyry
@alek masz rację, zabezpieczenia i wizytacje. Zgadzam się. A przygotowane przez kogo? Komisje? Nie przez czasem między innymi TWB?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 13:49
autor: alek
Pomijam szczegóły kto ile włożył pracy w przygotowanie ,ale faktem jest , że Władysław Stępień jako przewodniczący komisji rolnictwa, obszarów wiejskich i ochrony środowiska, przedstawiał harmonogram prac, który powstał we współpracy z komisją infrastruktury i gospodarki a także komisją bezpieczeństwa i pracy ,sesja sejmiku odbyła się w Sokolnikach , odbywały się wizytacje a sam Stępień brał udział nawet w zebraniach osiedlowych. Co można napisać o obecnym radnym ?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 14:05
autor: A1313
Stepien pochodzi z Wrzaw i zawsze były mu najbliższe gminy Gorzyce ,Grębów ,czy Nowa Dęba, czyli tam gdzie dostawał najwięcej głosów, nasze miasto również.
Może jest tu sporo osób młodych i jeżeli czegoś nie ma w Internecie to nie istnieje, ale prawda jest zupełnie inna.
Początkiem lat 90 Namiętnie czytałem TN ,Sztafetę a nawet Siarkę i dochodziło do tak kuriozalnych sytuacji ze strach było lodówkę otworzyć by nie wylał się z niej poseł Stepien.
I moja opinia jest taka ze gdybyśmy mieli w samym mieście taka postać jak Stepien to miasto wyglądało by zupełnie inaczej.
A było zgoła inaczej, nikt nie walczył o POM w Wielowsi, mleczarnie w Wielowsi ( słynny Jan i Bidziny) Wintarpol ,Tarbud czy Wisan Skopanie .A jeżeli ktoś pamięta początek lat 90 to powinien wiedzieć ze największa zasługa Stepnia jest to ,ze Fabryka Obrabiarek nie została zawalcowana. To on chodził ,dreptał i pukał, firma przechodziła od właściciela do właściciela, ale w efekcie mamy prężnie działające przedsiębiorstwo. Chyba jedyne które przetrwało. Jest TN w formie elektronicznej, barć i czytać. A potem komentować.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 14:23
autor: zbyry
@A1313 To znaczy jakby wyglądało? Jak inaczej?

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 14:24
autor: admin
Też pamiętam ten czas, że poseł Stępień był wszędzie, rzeczywiście był wyjątkowo aktywny, chociażby w sprawie kopalni. Mimo dużo mniejszych możliwości komunikacji z wyborcami niż obecnie, robił zdecydowanie większe pozytywne zasięgi niż obecni parlamentarzyści.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 14:38
autor: A1313
zbyry pisze:
10-01-2021 14:23
@A1313 To znaczy jakby wyglądało? Jak inaczej?
W mojej ocenie mleczarnia była skansenem ,wisan stal na straconej pozycji. Ale w kolejności -POM, Tarbud i wintarpol mogły przetrwać i być prężnymi przedsiębiorstwami ,brakło osoby.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 10-01-2021 14:41
autor: admin
Pewnie TPBP też mogło mieć swoją szansę.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 13-01-2021 01:37
autor: Boski
Tak zapytam. Czy ów osobnik to gdzieś przyjmuje interesantów w Tarnobrzegu ... oczywiście jako radny sejmiku? ... bądź przyjmował? bo wiadome, że teraz jest Covid i sprawa się zamyka.

Re: Gdzie jest Jan Dziubiński?

: 13-01-2021 18:04
autor: admin
Chyba nie mamy takiej tradycji.