Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Witaj, Gagata, dziękuję za dar serca:-) Grzybki są na razie u mnie, ja nie mieszkam w Tarnobrzegu. Napiszę do Ciebie na priv i się dogadamy w sprawie odbioru prawdziwków, pozdrawiam i życzę udanego dnia:-)"
Ostatnio zmieniony 08-12-2016 08:51 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Wystawiam kufle do piwa:-) Nowe- 5 zl za sztukę
używane jak nowe- 1 zł za sztukę
Picie w nich piwa z sokiem w upały- bezcenne:-)"
używane jak nowe- 1 zł za sztukę
Picie w nich piwa z sokiem w upały- bezcenne:-)"
Ostatnio zmieniony 08-12-2016 09:45 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"No, Szanowni Państwo nikt nie reflektuje na kufle do piwa?
Zachęcam do licytowania na forum !!!
i wsparcia na stronie:
https://www.siepomaga.pl/dla-arka
Temat ten był m.in. wczoraj u Jaworowicz:
http://vod.tvp.pl/27781128/08122016
było też o elektrociepłowni i kopalni siarki Machów
Edytowany przez rav o 09-12-2016 - 09:54. "
Zachęcam do licytowania na forum !!!
i wsparcia na stronie:
https://www.siepomaga.pl/dla-arka
Temat ten był m.in. wczoraj u Jaworowicz:
http://vod.tvp.pl/27781128/08122016
było też o elektrociepłowni i kopalni siarki Machów
Edytowany przez rav o 09-12-2016 - 09:54. "
Ostatnio zmieniony 09-12-2016 08:18 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Pamiętamy o pomocy Arkowi, ale podaję jeszcze jedną prośbę o pomoc dla Kordiana:
Rodzice Kordiana błagają o pomoc, by ulżyć synkowi w cierpieniu...
Lekarze wychodzą z sali Kordiana, jeden z nich nie wytrzymuje. Choć obyty z widokiem cierpiącego człowieka wybucha szlochem. Nawet dla niego, wijące się z bólu ciało dziecka, to za dużo. W sali zostali rodzice. Oni wyjść nie mogą.
poczytaj więcej i jeżeli chcesz to wspomóż:
https://www.siepomaga.pl/kordian
"
Rodzice Kordiana błagają o pomoc, by ulżyć synkowi w cierpieniu...
Lekarze wychodzą z sali Kordiana, jeden z nich nie wytrzymuje. Choć obyty z widokiem cierpiącego człowieka wybucha szlochem. Nawet dla niego, wijące się z bólu ciało dziecka, to za dużo. W sali zostali rodzice. Oni wyjść nie mogą.
poczytaj więcej i jeżeli chcesz to wspomóż:
https://www.siepomaga.pl/kordian
"
Ostatnio zmieniony 22-12-2016 12:30 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Dzisiaj w kościele na Serbinowie odczytano, że w ubiegłym tygodniu zebrano blisko 3 tys. zł na rehabilitację pana Arkadiusza. Nie jest to dużo lecz pewnie każda suma się liczy.
Ponieważ przeczytałem historię pana Arkadiusza to nie wrzuciłem kasy do puchy.
7 nie zabijaja dotyczy się również siebie."
Ponieważ przeczytałem historię pana Arkadiusza to nie wrzuciłem kasy do puchy.
7 nie zabijaja dotyczy się również siebie."
Ostatnio zmieniony 15-01-2017 19:34 przez dino, łącznie zmieniany 1 raz.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Powtórz sobie Dekalog, pozdrawiam"
Ostatnio zmieniony 15-01-2017 19:51 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Wow. Czy kolejnośc ma znaczenie? Czy ostatnie jest mniej ważne niż 5 czy 7? Jakis ksiądz na spowiedzi powiedziałmi kiedys że pierwsze 3 to fundament, kolejnośc pozostałych nie ma znaczenia.
W każdym razie powinno być 6 nie zabijaj odnosi się także do siebie"
W każdym razie powinno być 6 nie zabijaj odnosi się także do siebie"
Ostatnio zmieniony 15-01-2017 20:44 przez dino, łącznie zmieniany 1 raz.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Nie skomentuję Twojej wypowiedzi."
Ostatnio zmieniony 15-01-2017 20:59 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"
Masz rację, że piąte przykazanie: Nie zabijaj dotyczy również i siebie. Dlatego sam czyn należy potępić, ale nie możemy potępiać samego człowieka.
Co się stało, to się nie odstało. Ale to, że w ogóle przeżył i zaczyna lepiej funkcjonować, to myślę, że sam Bóg dał mu drugą szansę.
Jeżeli Bóg jest w stanie każdemu z nas wybaczyć nawet największe okropieństwa, to dlaczego my nie możemy, czy nie chcemy przebaczyć?
Był Rok Miłosierdzia, który niejako został wydłużony przez papieża Franciszka.
Grzech aborcji, tzn. zabójstwa dziecka w łonie matki może być łatwiej odpuszczony w konfesjonale. To ważny dla nas znak. Bóg jest bogaty w Miłosierdzie.
To nie jest zgoda na aborcję, ale to jest ta druga szansa na życie blisko Boga.
Nie potępiajmy człowieka, ale miejmy dla niego miłosierdzie."
Rzeczywiście kolejność zasadniczego znaczenia może nie ma, ale jest to uporządkowane i warto znać ich kolejność, bo tym pokazujemy jaką mamy wiedzę o naszej wierze.dino pisze:Wow. Czy kolejnośc ma znaczenie? Czy ostatnie jest mniej ważne niż 5 czy 7? Jakis ksiądz na spowiedzi powiedziałmi kiedys że pierwsze 3 to fundament, kolejnośc pozostałych nie ma znaczenia.
To, że nie wrzuciłeś to Twoja sprawa, ale argumentacja jest smutna.dino pisze:(...)
Ponieważ przeczytałem historię pana Arkadiusza to nie wrzuciłem kasy do puchy.
7 nie zabijaja dotyczy się również siebie.
Masz rację, że piąte przykazanie: Nie zabijaj dotyczy również i siebie. Dlatego sam czyn należy potępić, ale nie możemy potępiać samego człowieka.
Co się stało, to się nie odstało. Ale to, że w ogóle przeżył i zaczyna lepiej funkcjonować, to myślę, że sam Bóg dał mu drugą szansę.
Jeżeli Bóg jest w stanie każdemu z nas wybaczyć nawet największe okropieństwa, to dlaczego my nie możemy, czy nie chcemy przebaczyć?
Był Rok Miłosierdzia, który niejako został wydłużony przez papieża Franciszka.
Grzech aborcji, tzn. zabójstwa dziecka w łonie matki może być łatwiej odpuszczony w konfesjonale. To ważny dla nas znak. Bóg jest bogaty w Miłosierdzie.
To nie jest zgoda na aborcję, ale to jest ta druga szansa na życie blisko Boga.
Nie potępiajmy człowieka, ale miejmy dla niego miłosierdzie."
Ostatnio zmieniony 16-01-2017 12:36 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"rav, jesteś po prostu niemożliwy 
Może jeszcze krasnoludki zamortyzowały mu upadek?
Ziomek przeżył i wraca do życia - jeśli można nazwać to życiem - tylko i wyłącznie dzięki wysiłkom LEKARZY, PIELĘGNIAREK i REHABILITANTÓW, nowoczesnej MEDYCYNIE i heroicznej determinacji MATKI. Na przekór swoim egoistycznym, samobójczym skłonnościom. To oni dali mu drugą szansę. Przypisywanie całej zasługi abstrakcyjnemu bytowi jest po prostu cholernie krzywdzące dla tych osób. Powinieneś się wstydzić za swoje słowa, nawet jako osoba wierząca w Boga.
Osobiście współczuję mu, ale gardzę taką postawą, nieposzanowaniem życia. Pewnie gdyby miał buddyjski a nie katolicki pogląd na cierpienie lepiej by sobie z sobą poradził i nie byłoby całej tragedii, chociaż wydaje mi się że diabeł tkwi w szczegółach tej historii... Ale to tak na marginesie, nie ma to teraz znaczenia. Stało się.
Ważne jest tylko to, że matka postanowiła uratować resztki swojego syna. Jak ktoś ma problem z jego osobą, niech po prostu uszanuje jej życzenie. Ona z pewnością zasługuje na wsparcie.
Najsmutniejsze jest to, że jeśli już raz się poddał, jako zdrowy człowiek, to ciężko patrzyć optymistycznie na jego przyszłość w takim stanie, że przeżyje tak miażdżącą lekcję pokory. Oby zmądrzał! Bo chyba jest jeszcze szansa, że będzie mógł być pożyteczny.
Przyłączam się do zbiórki."
Może jeszcze krasnoludki zamortyzowały mu upadek?Ziomek przeżył i wraca do życia - jeśli można nazwać to życiem - tylko i wyłącznie dzięki wysiłkom LEKARZY, PIELĘGNIAREK i REHABILITANTÓW, nowoczesnej MEDYCYNIE i heroicznej determinacji MATKI. Na przekór swoim egoistycznym, samobójczym skłonnościom. To oni dali mu drugą szansę. Przypisywanie całej zasługi abstrakcyjnemu bytowi jest po prostu cholernie krzywdzące dla tych osób. Powinieneś się wstydzić za swoje słowa, nawet jako osoba wierząca w Boga.
Osobiście współczuję mu, ale gardzę taką postawą, nieposzanowaniem życia. Pewnie gdyby miał buddyjski a nie katolicki pogląd na cierpienie lepiej by sobie z sobą poradził i nie byłoby całej tragedii, chociaż wydaje mi się że diabeł tkwi w szczegółach tej historii... Ale to tak na marginesie, nie ma to teraz znaczenia. Stało się.
Ważne jest tylko to, że matka postanowiła uratować resztki swojego syna. Jak ktoś ma problem z jego osobą, niech po prostu uszanuje jej życzenie. Ona z pewnością zasługuje na wsparcie.
Najsmutniejsze jest to, że jeśli już raz się poddał, jako zdrowy człowiek, to ciężko patrzyć optymistycznie na jego przyszłość w takim stanie, że przeżyje tak miażdżącą lekcję pokory. Oby zmądrzał! Bo chyba jest jeszcze szansa, że będzie mógł być pożyteczny.
Przyłączam się do zbiórki."
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 00:08 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"W krasnoludki nie wierzę, a reszty nie będę komentował, bo nie ma sensu.
a za to bardzo serdecznie dziękuję!"Przyłączam się do zbiórki.
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 13:10 przez rav, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Jest sens, po prostu mam rację a Ty nie masz w sobie dość przyzwoitości żeby przyznać się do błędu bo już sobie napompowałeś ego nakręcaniem zbiórki. Gdzieś mam Twoje podziękowania, zrobiłem to nie dla Ciebie a wręcz pomimo Twojego katolskiego pieprzenia o boskim cudzie i miłosierdziu.
Chętnie poczytam dlaczego nie wierzysz w krasnoludki w wątku religijnym."
Chętnie poczytam dlaczego nie wierzysz w krasnoludki w wątku religijnym."
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 16:20 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Jesteś bardzo niesprawiedliwy, Wou. Kiedyś mnie na innym forum oskarżono, że pomagam dla poklasku, zabolało. Nie zrezygnowałam jednak z pomocy innym ludziom, bo trzeba w życiu robić swoje i nie przejmować się złośliwymi komentarzami. Pozdrawiam"
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 19:16 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"http://m.empik.com/mega-kolorowanka-sam ... ,ksiazka-p
Oddam za potwierdzoną wpłatę na leczenie Arka za pół ceny, pozdrawiam:-)"
Oddam za potwierdzoną wpłatę na leczenie Arka za pół ceny, pozdrawiam:-)"
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 19:24 przez marysia48, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Jeśli pomagałaś anonimowo to powinno po Tobie spłynąć takie oskarżenie, chyba że faktycznie coś było na rzeczy :>
Mam ostry ton i barwny styl bo cóż więcej mi pozostaje w forumowych starciach? Ale to nie jest złośliwe wbijanie szpili tylko po to żeby ubodło (bierz pod uwagę, że Ty może znasz rava osobiście ale dla mnie to wirtualny byt), tylko protest wobec obsrywania ludzkich starań w religijnej egzaltacji. Ty też prędzej powiesz "dzięki Bogu!" niż "dzięki ludziom!" w kwestii powrotu do zdrowia Arka? (w sumie to nawet nie chcę wiedzieć)
Rav się jara conajmniej boskim poklaskiem (a pewnie też swojej wspólnoty rycerskiej..), zbiera dobre uczynki na bilet do nieba, wnioskując po jego świętojebliwym okręcaniu wszystkiego wokół Boga i Kościoła, przypisywaniu im zasług. Nie twierdzę, że nie jest pożyteczny, na poziomie materialnym jak najbardziej pochwalam taki aktywizm! Ale sodówa uderzyła mu do głowy, deprecjonuje bezpośrednie (w przeciwieństwie do jego naganiactwa) wysiłki ludzi. Mówię o osobach które pomogły własnymi rękami Arkowi, ale też o wychodzącym z siebie od 25 lat Owsiaku i milionach wspierających WOŚP, których sensowność starań kwestionuje "bo Woodstock".
O wtrąceniu w wątek o samobójcy umierającego z bólu dzieciaka, tak "przy okazji", to nawet nie zaczynam. Król taktu ten Twój kolega (mąż?), nie ma co.
Dobra, już się nie odzywam w tym wątku. Wielki szacunek dla w/w, a Arkowi życzę żeby jak najszybciej zaczął funkcjonować, wziął się w garść i odwdzięczył matce, a jej... tego samego.
A wam, zamieniającym to forum w portal crowdfundingowy i allegro, błogosławię! Ateistycznie
"
Mam ostry ton i barwny styl bo cóż więcej mi pozostaje w forumowych starciach? Ale to nie jest złośliwe wbijanie szpili tylko po to żeby ubodło (bierz pod uwagę, że Ty może znasz rava osobiście ale dla mnie to wirtualny byt), tylko protest wobec obsrywania ludzkich starań w religijnej egzaltacji. Ty też prędzej powiesz "dzięki Bogu!" niż "dzięki ludziom!" w kwestii powrotu do zdrowia Arka? (w sumie to nawet nie chcę wiedzieć)
Rav się jara conajmniej boskim poklaskiem (a pewnie też swojej wspólnoty rycerskiej..), zbiera dobre uczynki na bilet do nieba, wnioskując po jego świętojebliwym okręcaniu wszystkiego wokół Boga i Kościoła, przypisywaniu im zasług. Nie twierdzę, że nie jest pożyteczny, na poziomie materialnym jak najbardziej pochwalam taki aktywizm! Ale sodówa uderzyła mu do głowy, deprecjonuje bezpośrednie (w przeciwieństwie do jego naganiactwa) wysiłki ludzi. Mówię o osobach które pomogły własnymi rękami Arkowi, ale też o wychodzącym z siebie od 25 lat Owsiaku i milionach wspierających WOŚP, których sensowność starań kwestionuje "bo Woodstock".
O wtrąceniu w wątek o samobójcy umierającego z bólu dzieciaka, tak "przy okazji", to nawet nie zaczynam. Król taktu ten Twój kolega (mąż?), nie ma co.
Dobra, już się nie odzywam w tym wątku. Wielki szacunek dla w/w, a Arkowi życzę żeby jak najszybciej zaczął funkcjonować, wziął się w garść i odwdzięczył matce, a jej... tego samego.
A wam, zamieniającym to forum w portal crowdfundingowy i allegro, błogosławię! Ateistycznie
"
Ostatnio zmieniony 17-01-2017 23:30 przez wou, łącznie zmieniany 1 raz.
Pomóżmy Arkowi wrócić do zdrowia!
"Witam, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pozdrawiam"