Co sądzimy o "sygnalistach"?

Sprawy nie tylko tarnobrzeskie, na które nie ma miejsca gdzie indziej.
om
Posty: 59
Rejestracja: 08-09-2017 17:13

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: om » 24-10-2017 14:35

"Ostatnio, rządowi spece od walki z korupcją, wyskoczyli z projektem nowej ustawy. Jest tam nowa postać życia publicznego nazywana "sygnalistą". Za swoją aktywną walkę z wszelkimi przejawami korupcji nagradzana będzie społecznym splendorem i gwarancją utrzymania pracy. Co sądzimy o tym pomyśle?"
Ostatnio zmieniony 24-10-2017 14:35 przez om, łącznie zmieniany 1 raz.

lutek
Posty: 161
Rejestracja: 24-03-2016 14:08

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: lutek » 24-10-2017 15:09

"uważam że to bardzo niemądry by nie powiedzieć wredny pomysl, bo robi z ludzi donosicieli"
Ostatnio zmieniony 24-10-2017 15:09 przez lutek, łącznie zmieniany 1 raz.

Światowit
Posty: 356
Rejestracja: 26-03-2015 21:51

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: Światowit » 24-10-2017 17:57

"To zależy co to będą za ludzie. Jeśli mendy takie jak w UB,SB,Gestapo i Platfusiarni to będą robić wszystko by komuś dosr..., jeśli będą uczciwi to sama ich obecość będzie zbawienna dla przeciwdziałania korupcji.
Doskonałym anyprzykładem jest tu antyświęta od mamony Pitera, która niegdyś wściekała się na rybkę za 8,50 zł zakupioną służbową kartą a potem pisała Gronkowcowi-Walzowatemu świadectwa moralność ws. warszawskiej reprywatyzacji za mieszkanie warte 500.000 zł.



Edytowany przez Światowit o 24-10-2017 - 15:58. "
Ostatnio zmieniony 24-10-2017 17:57 przez Światowit, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
admin
Site Admin
Posty: 19275
Rejestracja: 15-06-2003 23:41

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: admin » 24-10-2017 20:44

"To ewentualna propozycja do przyszłorocznej ustawy. Jak wiele razy się okazało, a szczególnie w przypadku tego rządu, między pierwszymi sygnałami, a końcowymi rozwiązaniami zdarzają się bardzo duże różnice.
Z tego co na razie do mnie dotarło nie ma mowy o nagrodach i splendorze :-)
Ochronę dla "sygnalisty" może przyznać wyłącznie prokurator, a jak zostanie taki zwolniony to ma dostać dwuletnie pobory.

Sygnalista to głośne hasło, ale w ogłoszonym zarysie do projektu jest sporo rozwiązań które wydają się słuszne. A co z tego wyjdzie..."
Ostatnio zmieniony 24-10-2017 20:44 przez admin, łącznie zmieniany 1 raz.

ami2
Posty: 158
Rejestracja: 21-09-2014 19:41

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: ami2 » 24-10-2017 20:56

"Ludzie z PiS mają wyjątkowy dar napszczania i podjudzania jednych na drugich. Wydaje mi się, że to obrzydliwe, ale jak widać, końca tego nie widać. Żeby ludzie tacy, jak sygnaliści mogli coś zdzialać, to najpierw muszą na kogoś donieść, a potem ich obecność mogla by być zbawienna. Jeśli na nikogo nie doniosą, to nie będą mieli statusu sygnalisty. Nawet propozycja sama tylko propozycja wydaje mi się obrzydliwa. A teraz zastanówcie się, ile takich różnych spotkań mogło by być nagrywanych, żeby taki sygnalista mial twarde dowody. Dotyczy to też naszych zwyklych rozmów. To będzie całkowity brak zaufania, ciągla inwigilacja i wzajemne donoszenie."
Ostatnio zmieniony 24-10-2017 20:56 przez ami2, łącznie zmieniany 1 raz.

mantanago
Posty: 71
Rejestracja: 08-09-2014 20:49

Co sądzimy o "sygnalistach"?

Post autor: mantanago » 25-10-2017 00:00

"Może w tym wszystkim chodzi o to, żeby jeden pispwoec donosił na drugiego. No ale jest jeszcze jeden problem. Jeśli firma padnie, to co się stanie z tymi "sygnalistami" którzy w niej pracowali? Czy zachowają stanowiska i kto będzie za to płacił? Może o to chodzi, aby tak utrzymywać swoich miernych ale wiernych ludzi na garnuszku wszystkich."

ODPOWIEDZ