Otwierane/zamykane: gastronomia
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Tak, jest tablica, w sobotę 50% zniżki.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Kolejny kebab... A mnie się marzy knajpa z kuchnią (i muzyką) żydowską - najlepiej w okolicach rynku. Jak myślicie przyjęło by się ?
-
- Posty: 42
- Rejestracja: 25-06-2020 20:18
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Wątpię aby taka knajpa się utrzymała, patrząc na ruch w piekarni gruzińskiej wątpię aby taka restauracja znalazła miejsce (obym się mylił i znalazła się osoba która to zrobi i jej się powiedzie). Dzisiaj mnie doszły słuchy że trwają zaawansowane prace nad otworzeniem prawdziwej chińskiej knajpy w Tarnobrzegu, ponoć pandemia pokrzyżowała plany bo z tego co mówili to miała już działać. Gdzie kiedy nie wiem.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Kuchnia żydowska aszkenazi to chyba generalnie podobna do naszej, tylko bez wieprzowiny i z rozdzieleniem krwi i mleka?
Pamiętam że ktoś z Paryża sugerował, że najlepsza kuchnia polska to w restauracji żydowskiej, czy w sklepie żydowskim.
Słyszałem też, że w restauracji żydowskiej we Lwowie nie ma stałych ceny, tylko o wszystkie trzeba się targować
A u nas nie tylko knajpy brakuje, ale generalnie jakiegoś żywego wspomnienia po jej dawnych żydowskich mieszkańcach.
Przewijała się informacja że Chińczyk ma być na miejscu Quatro? Dobrze kojarzę?
Pamiętam że ktoś z Paryża sugerował, że najlepsza kuchnia polska to w restauracji żydowskiej, czy w sklepie żydowskim.
Słyszałem też, że w restauracji żydowskiej we Lwowie nie ma stałych ceny, tylko o wszystkie trzeba się targować
A u nas nie tylko knajpy brakuje, ale generalnie jakiegoś żywego wspomnienia po jej dawnych żydowskich mieszkańcach.
Przewijała się informacja że Chińczyk ma być na miejscu Quatro? Dobrze kojarzę?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Nie przesadzaj. Jest sporo publikacji. Kto chce - znajdzie.
Knajpa na pewno by się nie przyjęła (moje zdanie). Kto, pod okiem innych mieszkańców (na bank filosemitów ) zechciał by do niej wejść?
Z innej beczki. Mieszkam blisko cmentarza żydowskiego. Czyż to nie pamiątka po tamtej społeczności? Nikt go nie rusza, nie dewastuje (no czasem jakiś głupek wymaluje gwiazdę Dawida, która za pare dni znika). Nasze miasto, wydaje mi się, jest wolne od antysemityzmu.
Ciekawe jest co innego. Na cmentarzu żydowskim nie powinno się nic robić (np. odnawiać nagrobki-macewy) kosić trawy, itp. Tymczasem kilka dni temu widziałem dwóch gości z podkaszarkami na tym zamkniętym terenie, którzy kosili, co im tam pod maszynę wpadło. To jak to jest? Inny odłam żydostwa?
I, drogi Adminie, inna zagwozdka. Dostaliśmy kasę na ulicę Orląt Lwowskich. Pewnie wiesz, że na odcinku Miechocin - Ocice pod asfaltem znajdują się macewy ze starego cmentarza żydowskiego spod obecnej hali targowej. Niemcy użyli ich do wybudowania tej drogi podczas II wojny. No i co teraz? Jeśli wykonawca zerwie asfalt i je odkryje, to co ma zrobić? Zawiadomić konserwatora zabytków i zwielokrotnić koszty inwestycji? Wydobyć je i zawieźć na cmentarz przy Sienkiewicza (kto je tam osadzi i za co?). Zalać betonem? Zostawić czyjeś nagrobki w ziemi pod drogą? Czyż to nie są ciekawe pytania?
Szkoda, że w temacie gastronomia. Ale nie ja zacząłem. Może przeniesiesz...
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
No właśnie,temat gastronomia a tu takie kontrowersje się pojawiają. Oczywiscie że w Tarnobrzegu mieszka wiele osób o takich korzeniach i z pewnością są zainteresowani tą tematyką. To jest właśnie ten ślad ,czyli czasy współczesne. Jeśli chodzi o restauracje, no cóż, jeśli w mieście są tureckie,greckie, tajskie ,to dlaczego ma nie być kuchni żydowskiej? Ma prawo ,czemu nie.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
A poofftopujmy, bo temat ciekawy, chociaż wspominałem o nim gdzie indziej.
Nie chodzi mi o literaturę, ale o miejsce, takie "nowoczesne muzeum", w którym można by się dowiedzieć o wiekach codzienności, a nie tylko o kilku latach zagłady. Co to szabas, Jom Kipur, Tyszebow, Pesach, kto to rabin, cadyk, chasydzi. Po co pejsy, brody i futrzane czapy, kiwanie przy modlitwie, te "ręczniki" i klocki na głowie, zwoje i te super-wskaźniki do czytania z malutką rączką na końcu, świeczniki. Jaka dieta, kuchnia, muzyka, kultura, języki choćby cmentarze. O! W takie miejsce uzupełnione kuchnią to byłoby coś super.
Co do macew nie jestem pewien jak to traktują w swojej kulturze. U nas na pewno szczątki ludzkie są traktowane inaczej niż elementy nagrobków. Kawał historii, warto wydobyć i gdzieś bezpiecznie wyeksponować w porozumieniu.
Pamiętam jak ktoś na forum Muratora wrzucił zdjęcie bunkra, na który natrafił przy wykopach na fundamenty i dodał pytanie co z tym zrobić. Wszyscy nauczeni życiem doradzali jak najszybciej skasować zdjęcie, wpis, a najlepiej konto, nikomu nie mówić i rozwalić bez śladów. Wiem że to problem.
Nie chodzi mi o literaturę, ale o miejsce, takie "nowoczesne muzeum", w którym można by się dowiedzieć o wiekach codzienności, a nie tylko o kilku latach zagłady. Co to szabas, Jom Kipur, Tyszebow, Pesach, kto to rabin, cadyk, chasydzi. Po co pejsy, brody i futrzane czapy, kiwanie przy modlitwie, te "ręczniki" i klocki na głowie, zwoje i te super-wskaźniki do czytania z malutką rączką na końcu, świeczniki. Jaka dieta, kuchnia, muzyka, kultura, języki choćby cmentarze. O! W takie miejsce uzupełnione kuchnią to byłoby coś super.
Co do macew nie jestem pewien jak to traktują w swojej kulturze. U nas na pewno szczątki ludzkie są traktowane inaczej niż elementy nagrobków. Kawał historii, warto wydobyć i gdzieś bezpiecznie wyeksponować w porozumieniu.
Pamiętam jak ktoś na forum Muratora wrzucił zdjęcie bunkra, na który natrafił przy wykopach na fundamenty i dodał pytanie co z tym zrobić. Wszyscy nauczeni życiem doradzali jak najszybciej skasować zdjęcie, wpis, a najlepiej konto, nikomu nie mówić i rozwalić bez śladów. Wiem że to problem.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Już żeśmy jedno, potężne gmaszysko w Warszawie ufundowali.
Za wiele, wiele milionów.
To teraz w każdym powiecie będziemy fundowali?
Jeszcze kilka takich wpisów i w niedzielę będę raczej głosował na "opcję niemiecką".
Za wiele, wiele milionów.
To teraz w każdym powiecie będziemy fundowali?
Jeszcze kilka takich wpisów i w niedzielę będę raczej głosował na "opcję niemiecką".
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
W Warszawie, postawiono, ale dobrze wiemy co uczyniono z gettem warszawskim i jaki ogrom tragedii spotkał tych ludzi. Im się należy to muzeum i godne upamiętnienie. Więc opcja polityczna nie ma tu znaczenia, bo to dotyczy wszystkich. Jak dla mnie to i meczet mogą tu postawić i każde muzeum, najlepiej z prywatnej kieszeni, byle nie kosztem innej ważnej inwestycji. A jak wiadomo budżet mocno ograniczony, nie to co w Warszawie
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Offtopic
W Warszawie, postawiono, ale dobrze wiemy co uczyniono z gettem warszawskim i jaki ogrom tragedii spotkał tych ludzi. Im się należy to muzeum i godne upamiętnienie.
Andriu lepiej pomyśl o upamiętnieniu Polaków pomordowanych bestialsko przez banderowskich sąsiadów. Dzisiaj jest jedyna w ciągu roku szansa. Widzimy się na Mszy Świętej o 18.00.
W Warszawie, postawiono, ale dobrze wiemy co uczyniono z gettem warszawskim i jaki ogrom tragedii spotkał tych ludzi. Im się należy to muzeum i godne upamiętnienie.
Andriu lepiej pomyśl o upamiętnieniu Polaków pomordowanych bestialsko przez banderowskich sąsiadów. Dzisiaj jest jedyna w ciągu roku szansa. Widzimy się na Mszy Świętej o 18.00.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Fajnie że rozmawiamy o gastronomii
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
ten nowy kebs pewnie dla ściemy nazwę zmienia..bo masum widocznie nie poszedł dobrze..za chwile pewnie się zamknie..za dużo kebsów..nie ma czegoś innego w mieście..oby chinol poszedł i żeby był w przyzwoitym wydaniu..
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Masum to była masakra, najgorsza jakość jak dla mnie, kebab 4 kategorii. Zresztą w Tarnobrzegu trudno o taki pierwszej. Nie wiem czy jest gdzieś lokal, który sam mięso szykuje czy też wszyscy jadą na mrożonkach.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Kiedyś był kebab z własnym mięsem, Poczekalnia, chyba nawet pierwszy w mieście robił kebab w ogóle.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Ja bym sobie życzył w tym miejscu normalną budkę z hamburgerami, hot-dogami, zapiekankami,pierogami, frytkami po 4-7zł. Prosty bar czynny do 23. Nie mogłoby być czegoś takiego normalnego dla zwykłych ludzi w centrum miasta?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
A budka pierwsza od foto Baranowskich, która należy chyba do chłopaków z ferajny, nie wystarczy? Jest tam wszystko o czym napisałeś, poza pierogami, za to jest tortilla, hamburgery, no i jest krócej czynne. Do tego wszystko świeże i smaczne.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
a te burgery DonBeck to są wołowe??czy jakiś zmielony drób?
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Tego nie wiem, żona chwali, a ja zawsze wybieram zapiekankę.
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Wygląda na to, że "chińskie" już wkrótce u nas będzie zamiast pizzerii Quattro na pawilonach Wyspiańskiego :
Na Facebook-u już też mają stronę: https://www.facebook.com/bistrobarmrwok/
Sprawdzę ich na 100%
Na Facebook-u już też mają stronę: https://www.facebook.com/bistrobarmrwok/
Sprawdzę ich na 100%
Re: Otwierane/zamykane: gastronomia
Niecierpliwie czekam na otwarcie. Dużo mniej na zamknięcie. Na pewno będę jednym z pierwszych klientów i nie omieszkam się podzielić zdaniem. A trochę z kuchni azjatyckiej jadłem, także z tej robionej przez tambylców.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."