Nie wiem czy trzeba o tym mówić, czy nie trzeba. Na pewno to niedobre jest.
Uznałem, że można.
https://www.tarnobrzeg.info/2022/07/30/ ... me-trolli/
Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Że też ci się chciało? Podziwiam Adminie. Jednakowoż nie mam odczucia, by to było coś na kształt "farmy trolli". Zbiór tak rożny i oddalony w czasie, że to chyba niemożliwe. Nie śledzę aż tak internetu. Ale nie wykluczam. Jedno jest pewne. Małżeństwo z naszego miasta bardzo ucieszy się z twojej analizy i będzie się na nią powoływało. Wiem, oczywiście, że nie to było twoim celem. Cieszę się, że nic ci nie umyka. To dla mnie (i chyba innych) przestroga, by zachować umiar w komentarzach. Dzięki.
PS A tak przy okazji. Zauważyłeś Adminie, że w tzw. mailach Dworczyka ani razu nie pojawiło się nazwisko "Kaczyński" i "Ziobro". W kółko tylko "Morawiecki", "Chłopik", "Kurski" i kilka innych? Przypadek?
PS A tak przy okazji. Zauważyłeś Adminie, że w tzw. mailach Dworczyka ani razu nie pojawiło się nazwisko "Kaczyński" i "Ziobro". W kółko tylko "Morawiecki", "Chłopik", "Kurski" i kilka innych? Przypadek?
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
A przepraszam Jacku. Nie masz racji. Jak coś sprawdź sobie po IP. Tyle w temacie. Pozdrawiam
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Zachować umiar? Nie zajmuję się w tym tekście ludźmi, ale domniemaną zorganizowaną manipulacją.
Czy masz jakieś przesłanki do uznania, że to piszą prawdziwe osoby? Listę analizowanych tożsamości mogę podesłać na priv, sprawdzisz czy macie chociaż jednego wspólnego znajomego. Mam przekonanie (i już wiem, że nie tylko ja), że to nie są prawdziwi ludzie, ale ktoś kto celowo tworzy wiele tożsamości, czy to hejtujących kogo trzeba, czy wychwalających prezydenta i kojarzone z nim dzieła, próbując kreować fałszywy obraz i oczerniać tych którzy go niewystarczająco entuzjastycznie popierają.
To nie jest kwestia tylko Państwa Zychów. Te same osoby atakowały Norberta Mastalerza, Grzegorza Kiełba, Kamila Kalinkę, Łukasza Dybusa z rodziną, Tomasza Lenarta, osobę z aktualnej Rady Miasta, posłankę Platformy Obywatelskiej, urzędników, przedsiębiorców, muzyków i inne aktywne na fejsie osoby. Na mnie trafiło tylko dwa razy, od obiektu 1 i 3
Nie wydaje mi się naturalne gdy ktoś się nie odzywa wiele tygodni, a później kilka tożsamości pojawia się jednocześnie w tym samym temacie, atakując te same osoby w ten sam sposób.
Pozostaje poczekać kilka tygodni i porównać aktywność kont.
Znikną? Zmienią narrację? Podejmą dyskusję? Będę się przyglądał
Czy masz jakieś przesłanki do uznania, że to piszą prawdziwe osoby? Listę analizowanych tożsamości mogę podesłać na priv, sprawdzisz czy macie chociaż jednego wspólnego znajomego. Mam przekonanie (i już wiem, że nie tylko ja), że to nie są prawdziwi ludzie, ale ktoś kto celowo tworzy wiele tożsamości, czy to hejtujących kogo trzeba, czy wychwalających prezydenta i kojarzone z nim dzieła, próbując kreować fałszywy obraz i oczerniać tych którzy go niewystarczająco entuzjastycznie popierają.
To nie jest kwestia tylko Państwa Zychów. Te same osoby atakowały Norberta Mastalerza, Grzegorza Kiełba, Kamila Kalinkę, Łukasza Dybusa z rodziną, Tomasza Lenarta, osobę z aktualnej Rady Miasta, posłankę Platformy Obywatelskiej, urzędników, przedsiębiorców, muzyków i inne aktywne na fejsie osoby. Na mnie trafiło tylko dwa razy, od obiektu 1 i 3
Nie wydaje mi się naturalne gdy ktoś się nie odzywa wiele tygodni, a później kilka tożsamości pojawia się jednocześnie w tym samym temacie, atakując te same osoby w ten sam sposób.Pozostaje poczekać kilka tygodni i porównać aktywność kont.
Znikną? Zmienią narrację? Podejmą dyskusję? Będę się przyglądał
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Adminie miły. "zachować umiar" było do mnie! Przeczytaj raz jeszcze. Powtarzam Nie mam pojęcia czy masz rację, czy nie. Za chudy w uszach jestem. Napisałem, że nie wykluczam. Bo nie wiem. "Zbyry". Nie umiem "sprawdzać po IP" i nie zamierzam się tego uczyć. Jeśli z mojego IP kiedyś Cię uraziłem - to przepraszam. Czasem używasz zbyt (moim zdaniem) wyszukanych terminów ekonomicznych i na to żartobliwie (moim zdaniem) zareagowałem). Powstrzymam się od tego. Podobnie jak nigdy, przenigdy, nie będę komentował wpisów dr Zycha. Nauczek nigdy dość. A najlepiej chyba przestać się w ogóle, gdziekolwiek, kiedykolwiek, udzielać. Wtedy booty zostaną same ze sobą. W tym kierunku zmierzam.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Tak, do Ciebie, a pisałem w znaczeniu, że nie jesteś zagrożony moją weryfikacją
@zbyry
Też nie bardzo złapałem w tym kontekście sprawdzania po IP.
Co do wspomnianego małżeństwa, rzeczywiście trudno się dogadać. Ale to nic nie zmienia w ocenie postępowania względem nich.
Wracając przykładowo do Dni Tarnobrzega i odwołania koncertu tarnobrzeskich zespołów, jeśli była szansa na zatrzymanie pseudoELO, wyraźnie poparłem decyzję organizatorów, sprzeciwiając się zatem głosom lokalnych muzyków. Ale to, że się z nimi nie zgadzam w tej sprawie, nie przeszkadza mi bronić ich przed hejtem, który kreuje jeden z obiektów, z którym teoretycznie powinienem się zgadzać
@zbyry
Też nie bardzo złapałem w tym kontekście sprawdzania po IP.
Co do wspomnianego małżeństwa, rzeczywiście trudno się dogadać. Ale to nic nie zmienia w ocenie postępowania względem nich.
Wracając przykładowo do Dni Tarnobrzega i odwołania koncertu tarnobrzeskich zespołów, jeśli była szansa na zatrzymanie pseudoELO, wyraźnie poparłem decyzję organizatorów, sprzeciwiając się zatem głosom lokalnych muzyków. Ale to, że się z nimi nie zgadzam w tej sprawie, nie przeszkadza mi bronić ich przed hejtem, który kreuje jeden z obiektów, z którym teoretycznie powinienem się zgadzać
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
A da się w jakikolwiek sposób rozmawiać na stronach prowadzonych przez państwa Zychów?
Przecież co nie jest zgodne z ich linia rozumowania jest banowane.
Może przez takie działania wodze fantazji użytkowników forów/ fb idą na całość.
IP można sprawdzić tylko na forach, jeżeli adminom się chce. I to nie szukając wsciciela konta a raczej na dublowanie użytkowników.
Jeżeli by mi się chciało, a mi się nie chce, mógłbym opisać mój niebyt w tbg od 5 lat.
Nie bardzo rozumiem to wieczne użalanie się nad miastem, jest kilka minusów.
Ogólnie na plus, co nie zmienia faktu że jest kilka pułkowników dosyć irytujących..
Przecież co nie jest zgodne z ich linia rozumowania jest banowane.
Może przez takie działania wodze fantazji użytkowników forów/ fb idą na całość.
IP można sprawdzić tylko na forach, jeżeli adminom się chce. I to nie szukając wsciciela konta a raczej na dublowanie użytkowników.
Jeżeli by mi się chciało, a mi się nie chce, mógłbym opisać mój niebyt w tbg od 5 lat.
Nie bardzo rozumiem to wieczne użalanie się nad miastem, jest kilka minusów.
Ogólnie na plus, co nie zmienia faktu że jest kilka pułkowników dosyć irytujących..
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Wejdę sobie na forum na IP i zobaczę zwykle: TSM. I wszystko jasne 
Najwięcej znanych mi przypadków lokalnych to sprawy po obraźliwych komentarzach na NW24, kilka zakończonych przeprosinami.
Wcześniej chyba pojawiały się komentarze z ED, w tym wpisy rozpoznawalnej postaci z os. Wielowieś, która została ujawniona.
Wypowiadałem się w tej sprawie dla TVL, ale zostałem trochę instrumentalnie wykorzystany, bo nie wiedziałem w jakim kontekście to pójdzie i czego dotyczy materiał.
Odnośnie opozycyjnego małżeństwa potwierdzam Twoje obserwacje. Rozmowa jest trudna, nawet mi, obdarzonemu niezwykłą cierpliwością, się odechciało. Ale w wielu istotnych dla miasta spraw jest to cenne źródło informacji.
A co do Tarnobrzega - wbrew temu, co szeroko się pojawia, według mnie Tarnobrzeg ma teraz swój dobry czas.
Najwięcej znanych mi przypadków lokalnych to sprawy po obraźliwych komentarzach na NW24, kilka zakończonych przeprosinami.
Wcześniej chyba pojawiały się komentarze z ED, w tym wpisy rozpoznawalnej postaci z os. Wielowieś, która została ujawniona.
Wypowiadałem się w tej sprawie dla TVL, ale zostałem trochę instrumentalnie wykorzystany, bo nie wiedziałem w jakim kontekście to pójdzie i czego dotyczy materiał.
Odnośnie opozycyjnego małżeństwa potwierdzam Twoje obserwacje. Rozmowa jest trudna, nawet mi, obdarzonemu niezwykłą cierpliwością, się odechciało. Ale w wielu istotnych dla miasta spraw jest to cenne źródło informacji.
A co do Tarnobrzega - wbrew temu, co szeroko się pojawia, według mnie Tarnobrzeg ma teraz swój dobry czas.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
TO nie jest takie proste, bo spora część użytkowników jest za NATem na jednym adresie IP. Ten adres powtarza się w wielu miejscach, dodatkowo kto sprytny to połączy się przez LTE.
Karaś
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Teraz widzę, że w końcu opuściłem jeszcze jednego Pana Andrzeja, który załapał się na pierwsza listę. Może zatem jest jeszcze jeden obiekt.
A może jest ich sporo więcej.
A może jest ich sporo więcej.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Admin, niechcący zwróciłeś uwagę moją na pewną zmianę, jaką obserwuję od dłuższego czasu. Niestety nie wiem czy też raczej pewności nie mam, że to zasługa takich czy innych troli.
Ale trochę po kolei. Po pierwsze dzięki za tak wnikliwą analizę i ciekawe obserwacje. masz dobre oko i warsztat.
A sprawa na którą zwróciłeś moją uwagę, jest taka - czy mamy w naszym mieście jeszcze wolne i niezależne media? oczywiste jest, że ten portal, za takie uważam, choć i tu obserwuję pewną zmianę, prawdopodobnie wynikającą z samej treścci niektórych publikacji. Otóż kiedyś było dużo materiałów krytycznych w stosunku do PDB i jego ludzi. Reraz jest ich mniej, może dlatego że coś jednak zaczęło wychodzić i można się tym chwalić. Ale może też dlatego, że o pewnych rzeczach się nie pisze i nie mówi i to nie tylko dzięki trolom, ale również pewnym dzialaniom. Jak wiemy dwóch urzędników ma swoje małżonki w dwóch silnie opiniotwórczych redakcjach. Nie da się tezż nie wspomnieć o siostrze naszego PDB i jej różnych harcach po ludziach mających inne zdanie o obecnej ekipie. Nie da się tu pominąć różne harce na NW24 a to wklejanie różnych tekstó tasemcowych w komentarzach do krytycznych artykułów dotczących PDB albo donoszenie do fb o niedozwolonych rzekomo treściach i blokowaniu konkretnych materiałów na kilka dni. Jeśli to wszystko połączymy w całość i uwzględnimy nie wspomniane jescze tu treści, to otrzymamy ciekawą mieszankę. Nie podoba mi się to, bo fałszuje acji miasta. A co się z tym jeszcze wiąże, to rzetelną i obiektywną ocenę PDB i jego ekipy.
No i taka ogólna refleksja, otóż mam przeświadczenie, że PDB ze swoją ekipą sięgnie po drugą kadencję. Czy się nam to podoba czy też nie. No to na rzaie tyle.rzeczywisty obraz syta
e
Ale trochę po kolei. Po pierwsze dzięki za tak wnikliwą analizę i ciekawe obserwacje. masz dobre oko i warsztat.
A sprawa na którą zwróciłeś moją uwagę, jest taka - czy mamy w naszym mieście jeszcze wolne i niezależne media? oczywiste jest, że ten portal, za takie uważam, choć i tu obserwuję pewną zmianę, prawdopodobnie wynikającą z samej treścci niektórych publikacji. Otóż kiedyś było dużo materiałów krytycznych w stosunku do PDB i jego ludzi. Reraz jest ich mniej, może dlatego że coś jednak zaczęło wychodzić i można się tym chwalić. Ale może też dlatego, że o pewnych rzeczach się nie pisze i nie mówi i to nie tylko dzięki trolom, ale również pewnym dzialaniom. Jak wiemy dwóch urzędników ma swoje małżonki w dwóch silnie opiniotwórczych redakcjach. Nie da się tezż nie wspomnieć o siostrze naszego PDB i jej różnych harcach po ludziach mających inne zdanie o obecnej ekipie. Nie da się tu pominąć różne harce na NW24 a to wklejanie różnych tekstó tasemcowych w komentarzach do krytycznych artykułów dotczących PDB albo donoszenie do fb o niedozwolonych rzekomo treściach i blokowaniu konkretnych materiałów na kilka dni. Jeśli to wszystko połączymy w całość i uwzględnimy nie wspomniane jescze tu treści, to otrzymamy ciekawą mieszankę. Nie podoba mi się to, bo fałszuje acji miasta. A co się z tym jeszcze wiąże, to rzetelną i obiektywną ocenę PDB i jego ekipy.
No i taka ogólna refleksja, otóż mam przeświadczenie, że PDB ze swoją ekipą sięgnie po drugą kadencję. Czy się nam to podoba czy też nie. No to na rzaie tyle.rzeczywisty obraz syta
e
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
@sąsiad ja nie wiem, gdzie Ty te zmiany widzisz. Chyba nad jeziorem. Lecz sprawdź, że to się zaczęło od PNM. To jest raz. Dwa, rozmawiałem ostatnio z pracownicami-koleżankami z PUP. Jak jedna wskazała, że Tarnobrzeg się zwija. Nawet na mapach delimitacyjnych wypadamy bardzo marnie.
Jak tarnobrzeżanie uważają, że motorem rozwoju jest jezioro, to niech dalej proszę wybaczyć będą głupcami i głosują po raz kolejny tak, jak zagłosowali. Otóż z największą skromnością, 13 lat siedzę w ekonomii w przeróżnych projektach i to co się w moim ukochanym mieście dzieje woła o pomstę do nieba. Piszę to jako wyborca i mieszkaniec zarazem. Ale moi drodzy, jak chcecie, wybierajcie. Tylko po tych Waszych wyborach dzieci Wasze zostają w Tarnonrzegu? Nie. Czemu? Bo ekonomicznie i gospodarczo upadamy. A sprawdźcie sobie liczbę przyrostu naturalnego. Admin kiedyś zdaje się podawał. Tarnobrzeg żyje dzięki emeryturom górniczym i pracą ludzi za granicą. Proszę się nie gniewać, ja mam dość ekonomicznych dyletantów. I chyba trzeba będzie zrobić wiele, aby takich do władzy nie dopuszczać.
Jak tarnobrzeżanie uważają, że motorem rozwoju jest jezioro, to niech dalej proszę wybaczyć będą głupcami i głosują po raz kolejny tak, jak zagłosowali. Otóż z największą skromnością, 13 lat siedzę w ekonomii w przeróżnych projektach i to co się w moim ukochanym mieście dzieje woła o pomstę do nieba. Piszę to jako wyborca i mieszkaniec zarazem. Ale moi drodzy, jak chcecie, wybierajcie. Tylko po tych Waszych wyborach dzieci Wasze zostają w Tarnonrzegu? Nie. Czemu? Bo ekonomicznie i gospodarczo upadamy. A sprawdźcie sobie liczbę przyrostu naturalnego. Admin kiedyś zdaje się podawał. Tarnobrzeg żyje dzięki emeryturom górniczym i pracą ludzi za granicą. Proszę się nie gniewać, ja mam dość ekonomicznych dyletantów. I chyba trzeba będzie zrobić wiele, aby takich do władzy nie dopuszczać.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Ostatnie wydarzenia na świecie i w bliskiej zagranicy nie sprzyjają optymizmowi, przez co sytuację oceniamy krytycznie, a nadzieje maleją.
Ale jak patrzę na ostatnie lata w Tarnobrzegu, to widzę rozwój, a nie zwój.
Co mówili mieszkańcy od dawna: nie ma sklepów, nie ma pracy, nie ma mieszkań, nie ma hoteli, nie ma rozrywek, nic się nie dzieje.
W ostatnich latach przybyło powierzchni handlowej jak nigdy. Ceny nieruchomości rosną jak szalone, a i tak coraz więcej się sprzedawało. Kiedy ostatnio budowaliśmy tyle bloków jednocześnie, z perspektywą na następne kilka? Do tego nowe osiedla domów jednorodzinnych. To zostanie, nie znika.
A drogi? Czekałem wiele lat, ale mam w końcu równy asfalt, bliżej i dalej, a średnio bliżej jeszcze ścieżkę rowerową. I jadę po takich Kielcach czy Krakowie i dopiero zwracam uwagę - u nas aż takich dziur nie ma od dłuższego czasu.
Hotele? Od domków, po 4 gwiazdki + lokale z aspiracjami. Ile czekaliśmy na obwodnicę? Już wiemy, że "każdym kosztem" drogi w centrum i na strefie bierzemy. Hali na strefie przybywa. Fotowoltaika dla ponad 600 gospodarstw, Tarnobrzeg bez smogu, a nawet ciągle jakieś szanse na wyczekiwaną galerię, nawet jeśli tą bez kina.
Bezrobocie? Jak wracałem do Tarnobrzega, to było ponad 15% i naprawdę trudno było się gdziekolwiek załapać.
Rozrywki i rekreacja - kiedy było lepiej? Jak byliśmy młodzi
I patrzymy na WPF, zadłużenie, na szpital, dworzec, walącą się starówkę i wszystkie możliwe braki - piszę o tym regularnie.
Nie patrzę tylko kto rządzi i jakie są papierowe wskaźniki, albo co mogłoby być a nie jest, ewentualnie co jest u sąsiadów i jakim kosztem.
Trudno liczyć na dobrze opłacane lokalne miejsca pracy, no fakt. Pandemia jednak przyspieszyła pewne trendy i wielu branżach można pracować zdalnie, na co powinniśmy wyraźnie stawiać jako miasto. Bo Tarnobrzeg to całkiem sympatyczne miejsce do życia, jeśli zarabia się gdzie indziej.
Na ten moment moje dzieci nie wiążą przyszłości z Tarnobrzegiem, ale też 8-9 lat mieszkałem w dużych miastach zanim wróciłem, a kiedy wróciłem, to moje zarobki spadły o połowę (wymiar pracy podobnie ) Ale nie żałowałem ani chwili. Po części to rozwój cywilizacji, który dzieje się mimo czegoś, nie dzięki czemuś. Ale nie tylko.
Ok, nie za pozytywne myślenie mi się włączyło w niedzielny wieczór?
Jakoś trzeba sobie humor poprawić, zdrowie!
Ale jak patrzę na ostatnie lata w Tarnobrzegu, to widzę rozwój, a nie zwój.
Co mówili mieszkańcy od dawna: nie ma sklepów, nie ma pracy, nie ma mieszkań, nie ma hoteli, nie ma rozrywek, nic się nie dzieje.
W ostatnich latach przybyło powierzchni handlowej jak nigdy. Ceny nieruchomości rosną jak szalone, a i tak coraz więcej się sprzedawało. Kiedy ostatnio budowaliśmy tyle bloków jednocześnie, z perspektywą na następne kilka? Do tego nowe osiedla domów jednorodzinnych. To zostanie, nie znika.
A drogi? Czekałem wiele lat, ale mam w końcu równy asfalt, bliżej i dalej, a średnio bliżej jeszcze ścieżkę rowerową. I jadę po takich Kielcach czy Krakowie i dopiero zwracam uwagę - u nas aż takich dziur nie ma od dłuższego czasu.
Hotele? Od domków, po 4 gwiazdki + lokale z aspiracjami. Ile czekaliśmy na obwodnicę? Już wiemy, że "każdym kosztem" drogi w centrum i na strefie bierzemy. Hali na strefie przybywa. Fotowoltaika dla ponad 600 gospodarstw, Tarnobrzeg bez smogu, a nawet ciągle jakieś szanse na wyczekiwaną galerię, nawet jeśli tą bez kina.
Bezrobocie? Jak wracałem do Tarnobrzega, to było ponad 15% i naprawdę trudno było się gdziekolwiek załapać.
Rozrywki i rekreacja - kiedy było lepiej? Jak byliśmy młodzi
I patrzymy na WPF, zadłużenie, na szpital, dworzec, walącą się starówkę i wszystkie możliwe braki - piszę o tym regularnie.
Nie patrzę tylko kto rządzi i jakie są papierowe wskaźniki, albo co mogłoby być a nie jest, ewentualnie co jest u sąsiadów i jakim kosztem.
Trudno liczyć na dobrze opłacane lokalne miejsca pracy, no fakt. Pandemia jednak przyspieszyła pewne trendy i wielu branżach można pracować zdalnie, na co powinniśmy wyraźnie stawiać jako miasto. Bo Tarnobrzeg to całkiem sympatyczne miejsce do życia, jeśli zarabia się gdzie indziej.
Na ten moment moje dzieci nie wiążą przyszłości z Tarnobrzegiem, ale też 8-9 lat mieszkałem w dużych miastach zanim wróciłem, a kiedy wróciłem, to moje zarobki spadły o połowę (wymiar pracy podobnie
) Ale nie żałowałem ani chwili. Po części to rozwój cywilizacji, który dzieje się mimo czegoś, nie dzięki czemuś. Ale nie tylko.Ok, nie za pozytywne myślenie mi się włączyło w niedzielny wieczór?
Jakoś trzeba sobie humor poprawić, zdrowie!
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Moim zdaniem mylisz się admin. Nie na zakładów pracy, a jak coś jest, to za najniższą krajową. Nie chcę wyjść na malkontenta, ale sam napisałeś, że Twoje dzieci tu nie wrócą. Co to zatem oznacza? Hmm?
Dziur nie ma powiadasz. Zapraszam na Podłęże
i Dzików. To Ci z zamkniętymi oczyma pokaże. Od paru lat stał się modny Borów, też możemy pojechać. Dróg do zrobienia masę, infrastruktury. Kto i za co to zrobi. Polski Związek Łowiecki w ramach rekompensat za strzelanie? Rozwój tak, tylko wybacz, znam mechanizmy płatności i mi się za czyjeś widzimisię płacić nie chce. Przejedź się, zobaczysz. Absolutnie nie mam za złe Twojego zdania, wiem natomiast jedno, tam gdzie nie ma Zakładów pracy z uczciwym wynagrodzeniem, to będzie kiepsko. Jak sam pisałeś kiedyś jest odpływ ludzi i liczba urodzeń za 2021 zmalała. Powód? A to już samo przez się rozumie.
Dziur nie ma powiadasz. Zapraszam na Podłęże
i Dzików. To Ci z zamkniętymi oczyma pokaże. Od paru lat stał się modny Borów, też możemy pojechać. Dróg do zrobienia masę, infrastruktury. Kto i za co to zrobi. Polski Związek Łowiecki w ramach rekompensat za strzelanie? Rozwój tak, tylko wybacz, znam mechanizmy płatności i mi się za czyjeś widzimisię płacić nie chce. Przejedź się, zobaczysz. Absolutnie nie mam za złe Twojego zdania, wiem natomiast jedno, tam gdzie nie ma Zakładów pracy z uczciwym wynagrodzeniem, to będzie kiepsko. Jak sam pisałeś kiedyś jest odpływ ludzi i liczba urodzeń za 2021 zmalała. Powód? A to już samo przez się rozumie.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
"Czy" to błędnie postawione pytanie.
Prawidłowe jest takie ile umów jest podpisanych i na jakie kwoty.
Bo że ktoś to robi w ramach wolontariatu to nikt nie uwierzy.
Prawidłowe jest takie ile umów jest podpisanych i na jakie kwoty.
Bo że ktoś to robi w ramach wolontariatu to nikt nie uwierzy.
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Wcale nie jestem pewien. Ludzie różne rzeczy robią z przekonania, bez wynagrodzenia. Jeśli tak, to ktoś był mocno zaangażowany, albo dobrze się bawił. Widziałem rejestr umów z UM na ten rok i nic nie pasuje wprost, bo jak miałoby pasować?
Jeśli da się taką aktywność zidentyfikować i zestawić, to znaczy, że jest to robione nieudolnie.
Czy takie działania pomagają prezydentowi? Moim zdaniem ewidentnie szkodzą, ale pewnie nie jestem typowym ich targetem.
A ja pomagam! Chyba wszystkim zaangażowanym jednocześnie, chociaż na różny sposób i nie każdy jest w stanie przyjąć to od razu jako pomoc.
Jeśli da się taką aktywność zidentyfikować i zestawić, to znaczy, że jest to robione nieudolnie.
Czy takie działania pomagają prezydentowi? Moim zdaniem ewidentnie szkodzą, ale pewnie nie jestem typowym ich targetem.
A ja pomagam! Chyba wszystkim zaangażowanym jednocześnie, chociaż na różny sposób i nie każdy jest w stanie przyjąć to od razu jako pomoc.
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
to co w takim razie? False flag?
"Państwa i narody, które na podstawie kłamstwa, na podstawie negowania prawdy podają myśl polityczną, dążą do zguby."
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Na pewnym etapie tej sytuacji jeszcze rozumiałem, teraz już nic z tego nie rozumiem! poczekam na rozwój sytuacji i liczę że sprawa się wyjaśni,albo w prawo albo w lewo tutaj nie ma środka!
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
False flag na Tarnobrzeg to zbyt skomplikowane
Poza tym wychodziłbym na element tej układanki. A może sam to pisałem, to łatwiej mi było demaskować?
Bo według pewnej koleżanki Pani Moniki "nie pajam" miłością do prezydenta, przez to jestem nieobiektywny na tym nic nie znaczącym małym portalu.
Jestem przekonany, że się w najbliższym czasie nie wyjaśni, mamy różne domysły i tyle.
To wszystko wydaje się pisane z dużym rozmysłem co do treści.
Mamy zatem np. koleżanka mi mówiła, albo przeczytałem w Internecie, że ktoś źle traktuje współpracowników. Poza tym utrudnia, blokuje, chce cofnąć do średniowiecznej zagrody, nie radzi sobie, grzebie w śmietniku, w oparach alkoholu, ze swoim okrągłym brzuszkiem, obłudą, fuszerką i nieświeżą sałatką i boją się go dzieci. Tak ludzie mówią.
Mieliśmy do tej pory postępowania po komentarzach na NW24, ale to były dużo cięższe oskarżenia, chociażby kłamliwy zarzut pedofilii dla pewnego proboszcza. A tutaj? Kto się będzie sądził za takie teksty? Zatem może jednak profesjonalnie co do treści, tylko forma byle jaka?
Poza tym wychodziłbym na element tej układanki. A może sam to pisałem, to łatwiej mi było demaskować?
Bo według pewnej koleżanki Pani Moniki "nie pajam" miłością do prezydenta, przez to jestem nieobiektywny na tym nic nie znaczącym małym portalu.Jestem przekonany, że się w najbliższym czasie nie wyjaśni, mamy różne domysły i tyle.
To wszystko wydaje się pisane z dużym rozmysłem co do treści.
Mamy zatem np. koleżanka mi mówiła, albo przeczytałem w Internecie, że ktoś źle traktuje współpracowników. Poza tym utrudnia, blokuje, chce cofnąć do średniowiecznej zagrody, nie radzi sobie, grzebie w śmietniku, w oparach alkoholu, ze swoim okrągłym brzuszkiem, obłudą, fuszerką i nieświeżą sałatką i boją się go dzieci. Tak ludzie mówią.
Mieliśmy do tej pory postępowania po komentarzach na NW24, ale to były dużo cięższe oskarżenia, chociażby kłamliwy zarzut pedofilii dla pewnego proboszcza. A tutaj? Kto się będzie sądził za takie teksty? Zatem może jednak profesjonalnie co do treści, tylko forma byle jaka?
Re: Czy mamy w Tarnobrzegu farmę trolli?
Myślę dokładnie tak samo - nieudolność polega jeszcze dodatkowo na tym, że wystarczająco zabawne są regularne występy w komentarzach 4 autentycznych osób broniących PDB za wszelką cenę i chyba natarczywie. Dodać do tego wpisy z fejkowych kont i ludzi można zirytować
Finezyjne by to było gdyby się okazało, że to jakiś ambitny pretendent spoza ścisłego grona cichaczem robi złą krew
