Dyskusje religijne
-
- Posty: 1143
- Rejestracja: 30-04-2005 04:18
Re: Dyskusje religijne
w sumie wypłata odszkodowań, ofiarom księży pedofili to rzeczywiście pomoc. Tylko kto to, tak naprawdę powinien płacić?!
Caritas pomaga, WOŚP nie
Caritas pomaga, WOŚP nie
Re: Dyskusje religijne
Wiki2002 pisze: „Chcesz powiedzieć orange że film Zabawa w chowanego jest atakiem na kosciól bo Sekielscy mają problemy ze sobą?”
Na internecie czytam miliony komentarzy o dwóch filmach, które dotyczą dzieci, tych dokumentach.
Na szczęście mi nic takiego się nie zdarzyło, ale jeden z tych filmów miał premierę w internecie, a drugi w telewizji.
No czytam te komentarze i widzę, że przeważają w nich emocje, to często są złe emocje, bardzo złe.
Temat jest ważny, przykry, dotyczy dzieci to emocje są wiadome.
Mnie martwi tak:
Po pierwsze: się generalizuje.
Po drugie: w tych emocjach brak trochę, jakby to powiedzieć, troski o pokrzywdzonych.
Niestety bardzo często te komentarze nie mają nic wspólnego z troską o los pokrzywdzonych.
Jest coś niepokojącego i przykrego w tym, że te dzieła dotykające tak bolesnych spraw, przez tak liczną grupę, są wykorzystywane jako pretekst do emanowania nienawiści i tworzenie podziałów.
A ci o których tak naprawdę powinno chodzić w filmach, noi chodzi, to oni gdzieś schodzą na plan dalszy.
To jest taka moja pierwsza refleksja po przeglądaniu przez tydzień internetu od zeszłego piątku...
Na internecie czytam miliony komentarzy o dwóch filmach, które dotyczą dzieci, tych dokumentach.
Na szczęście mi nic takiego się nie zdarzyło, ale jeden z tych filmów miał premierę w internecie, a drugi w telewizji.
No czytam te komentarze i widzę, że przeważają w nich emocje, to często są złe emocje, bardzo złe.
Temat jest ważny, przykry, dotyczy dzieci to emocje są wiadome.
Mnie martwi tak:
Po pierwsze: się generalizuje.
Po drugie: w tych emocjach brak trochę, jakby to powiedzieć, troski o pokrzywdzonych.
Niestety bardzo często te komentarze nie mają nic wspólnego z troską o los pokrzywdzonych.
Jest coś niepokojącego i przykrego w tym, że te dzieła dotykające tak bolesnych spraw, przez tak liczną grupę, są wykorzystywane jako pretekst do emanowania nienawiści i tworzenie podziałów.
A ci o których tak naprawdę powinno chodzić w filmach, noi chodzi, to oni gdzieś schodzą na plan dalszy.
To jest taka moja pierwsza refleksja po przeglądaniu przez tydzień internetu od zeszłego piątku...
Re: Dyskusje religijne
W Niemczech tymczasem toczą się poważne dyskusje religijne, w których trudno o jedność. Czy droga synodalna poprowadzi z Niemiec na Rzym dalej i na cały świat? Czy zakończy się drobnymi zmianami w KK, czy schizmą i czy wówczas schizmatykami będą konserwatyści czy postępowcy?
https://kosciol.wiara.pl/doc/6330455.Ro ... synodalnej
https://kosciol.wiara.pl/doc/6330455.Ro ... synodalnej
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 21-05-2020 12:22
Re: Dyskusje religijne
„obecna władza w Polsce prawie już wyniszczyła świadomość chrześcijańską, bo wartości chrześcijańskie stały się tylko sloganami”
Re: Dyskusje religijne
Dezyderata - pasuje mi tu pięknie jeden z fragmentów. Też mają swoją opowieść. To duża wartość, że słuchacze mogą się wypowiadać na linii, nawet jak nie mają nic ciekawego do powiedzenia.
Re: Dyskusje religijne
Zbigniew Stonoga zainteresował się sprawą biednej rodziny z Cygan, oraz księdzem, który obrał nie chrześcijańską postawę względem wspomnianych.
Na koniec zapowiada również złożenie pozwu w tarnobrzeskim sądzie.
A czy ktoś z forumowiczów zna, lub zna kogoś z bliskiego otoczenia tej rodziny?
Na koniec zapowiada również złożenie pozwu w tarnobrzeskim sądzie.
A czy ktoś z forumowiczów zna, lub zna kogoś z bliskiego otoczenia tej rodziny?
Re: Dyskusje religijne
Na FB pojawiło się ogłoszenie u kilku osób znajomych od Pani Marysi:
Można też zerknąć na profil Pana Zbigniewa Stonogi i tam kilka postów w temacie jest:
https://www.facebook.com/zbigniewstonog ... zuckerberg
Można też zerknąć na profil Pana Zbigniewa Stonogi i tam kilka postów w temacie jest:
https://www.facebook.com/zbigniewstonog ... zuckerberg
Re: Dyskusje religijne
Tak ze trzy tygodnie temu jeden księży w czasie kazania zastanawiał się dlaczego tak mało osób jest w kościele? Ponieważ u nas nie ma tradycji interakcji więc w myślach odpowiedziałem, że mają to, co sami posiali.
Wczoraj z kolei proboszcz wyliczał ile osób przychodzi co tydzień na Mszę do kościoła. Później było o naszym tj. mieszkańców obowiązku w utrzymaniu "naszego" kościoła.I o tym, że tyle pracy kosztowało jego wybudowanie. No i o tym, że musimy się poczuwać do kosztów remontów.
No dobrze. Budowaliśmy "nasz" kościół. Moja Rodzina również.
Teraz zdaje się należy on, czyli jest własnością Diecezji Sandomierskiej. Czyli jest nasz o tyle, że jest na "naszym" terenie i z tradycji chodzimy do niego.
A jak się okazuje chodzi coraz mniej.
I księża się pytają dlaczego?
A dlatego:
1. osobiście do tej pory nie mogę wybaczyć zamknięcia kościoła w Wielkanoc. Tym samym odwołania Świąt. I już prymas zapowiada, że zastosuje się jak trzeba do wszystkich obostrzeń. Jak rozumiem bez problemu odwoła kolejne w kalendarzu święta - Bożego Narodzenia. I będzie komplet. Takie postępowanie na pewno zachęca do udziału. W czasie Powstania Warszawskiego wśród świastających pocisków i wybuchających bomb kościoły były otwarte... ach, ich problem...
2. nachalne przypominanie o maseczkach. W kościele, w którym na powierzchni większej niż nasza hala widowskowa odziedziczona po SIARKOPOLU nie ma nawet 100 osób.
3. Maseczka w kościele jest jak knebel. Po co chodzić do kościoła, skoro nie można się swobodnie modlić? Modlitwa jest tłumiona przez maseczkę.
4. nachalna promocja jednej partii w Kościele jako instytucji. Sojusz ołtarza z tronem współcześnie Kościołowi może tylko zaszkodzić. I szkodzi.
5. zupełny odlot hierarchów odnośnie kompromisu aborcyjnego. Zmuszanie kobiet do rodzenia dzieci bez mózgu czy z gorszymi uszkodzeniami uważam za brutalny wjazd kleru w życie prywatne kobiet. Chyba, że ktoś mi poda przykład z naszego kiludziesięcioosobowago episkopatu biskupa charującego codziennie przy takim dziecku.
Oooooo, wtedy mogliby się wypowiadać.
No bo co można zrobić w takim przypadku? Donosić aż samo umrze?
Aneta jeszcze ma nadzieję. Nie wierzy w cuda, ale podobno czasem się zdarzają. Idzie do jednego z najlepszych ekspertów w Polsce. Słynie z tego, że mówi prosto z mostu. – Jest bardzo źle. Dramatycznie. Pani syn może umrzeć w każdej chwili. Z pewnością nie dożyje porodu – mówi. I wylicza: przezierność karkowa ogromna, wodniaki na karku, obrzęk całego ciała, woda w płucach i w brzuchu, brak nerek i pęcherza, mało wód płodowych, bo dziecko nie oddaje moczu, serce słabo bije.
https://wiadomosci.wp.pl/jestem-jedna-z ... 910600448a
6. i odlot przynajmniej części biskupów od społeczeństwa. Z słynnymi danielami w posiadłości Głodzia. Niewątpliwie do zbawienia koniecznie potrzebne.
I tak można pisać.
Nawet 4 godziny religii im już nie pomoże.
Szkoda.
Część kościołów katolickich pewnie przejmą zbory.
Z części powstaną kawiarnie i hotele.
I to tyle jeżeli chodzi o odnowę czy Wiosnę Kościoła po Soborze Watykańskim.
Zostaniemy my.
Tradycjonaliści.
Przedsoborowi.
Wczoraj z kolei proboszcz wyliczał ile osób przychodzi co tydzień na Mszę do kościoła. Później było o naszym tj. mieszkańców obowiązku w utrzymaniu "naszego" kościoła.I o tym, że tyle pracy kosztowało jego wybudowanie. No i o tym, że musimy się poczuwać do kosztów remontów.
No dobrze. Budowaliśmy "nasz" kościół. Moja Rodzina również.
Teraz zdaje się należy on, czyli jest własnością Diecezji Sandomierskiej. Czyli jest nasz o tyle, że jest na "naszym" terenie i z tradycji chodzimy do niego.
A jak się okazuje chodzi coraz mniej.
I księża się pytają dlaczego?
A dlatego:
1. osobiście do tej pory nie mogę wybaczyć zamknięcia kościoła w Wielkanoc. Tym samym odwołania Świąt. I już prymas zapowiada, że zastosuje się jak trzeba do wszystkich obostrzeń. Jak rozumiem bez problemu odwoła kolejne w kalendarzu święta - Bożego Narodzenia. I będzie komplet. Takie postępowanie na pewno zachęca do udziału. W czasie Powstania Warszawskiego wśród świastających pocisków i wybuchających bomb kościoły były otwarte... ach, ich problem...
2. nachalne przypominanie o maseczkach. W kościele, w którym na powierzchni większej niż nasza hala widowskowa odziedziczona po SIARKOPOLU nie ma nawet 100 osób.
3. Maseczka w kościele jest jak knebel. Po co chodzić do kościoła, skoro nie można się swobodnie modlić? Modlitwa jest tłumiona przez maseczkę.
4. nachalna promocja jednej partii w Kościele jako instytucji. Sojusz ołtarza z tronem współcześnie Kościołowi może tylko zaszkodzić. I szkodzi.
5. zupełny odlot hierarchów odnośnie kompromisu aborcyjnego. Zmuszanie kobiet do rodzenia dzieci bez mózgu czy z gorszymi uszkodzeniami uważam za brutalny wjazd kleru w życie prywatne kobiet. Chyba, że ktoś mi poda przykład z naszego kiludziesięcioosobowago episkopatu biskupa charującego codziennie przy takim dziecku.
Oooooo, wtedy mogliby się wypowiadać.
No bo co można zrobić w takim przypadku? Donosić aż samo umrze?
Aneta jeszcze ma nadzieję. Nie wierzy w cuda, ale podobno czasem się zdarzają. Idzie do jednego z najlepszych ekspertów w Polsce. Słynie z tego, że mówi prosto z mostu. – Jest bardzo źle. Dramatycznie. Pani syn może umrzeć w każdej chwili. Z pewnością nie dożyje porodu – mówi. I wylicza: przezierność karkowa ogromna, wodniaki na karku, obrzęk całego ciała, woda w płucach i w brzuchu, brak nerek i pęcherza, mało wód płodowych, bo dziecko nie oddaje moczu, serce słabo bije.
https://wiadomosci.wp.pl/jestem-jedna-z ... 910600448a
6. i odlot przynajmniej części biskupów od społeczeństwa. Z słynnymi danielami w posiadłości Głodzia. Niewątpliwie do zbawienia koniecznie potrzebne.
I tak można pisać.
Nawet 4 godziny religii im już nie pomoże.
Szkoda.
Część kościołów katolickich pewnie przejmą zbory.
Z części powstaną kawiarnie i hotele.
I to tyle jeżeli chodzi o odnowę czy Wiosnę Kościoła po Soborze Watykańskim.
Zostaniemy my.
Tradycjonaliści.
Przedsoborowi.
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Dyskusje religijne
Ale tak na co dzień - dobrze się czujesz?dino pisze: ↑26-10-2020 21:49osobiście do tej pory nie mogę wybaczyć zamknięcia kościoła w Wielkanoc. Tym samym odwołania Świąt. I już prymas zapowiada, że zastosuje się jak trzeba do wszystkich obostrzeń. Jak rozumiem bez problemu odwoła kolejne w kalendarzu święta - Bożego Narodzenia. I będzie komplet.
Ni odlot przynajmniej części biskupów od społeczeństwa. Z słynnymi danielami w posiadłości Głodzia. Niewątpliwie do zbawienia koniecznie potrzebne.
I tak można pisać.
Nawet 4 godziny religii im już nie pomoże.
Szkoda.
Część kościołów katolickich pewnie przejmą zbory.
Z części powstaną kawiarnie i hotele.
Re: Dyskusje religijne
I mamy prawdziwe dyskusje religijne!
Parę dni temu pojawił się "List 27 zwykłych księży" pod którym podpisało się m.in. kilku popularnych dominikanów.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... l,79cfc278
Teraz pojawiła się reakcja na w.w. list ze strony 25 dominikanów, w tym trzech obecnie urzędujących w Tarnobrzegu, ale pojawia się wśród podpisanych również rodowity tarnobrzeżanin i wieloletni mieszkaniec i przeor tarnobrzeskiego klasztoru.
https://www.niedziela.pl/artykul/60734/ ... nikanow-na
Parę dni temu pojawił się "List 27 zwykłych księży" pod którym podpisało się m.in. kilku popularnych dominikanów.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... l,79cfc278
Teraz pojawiła się reakcja na w.w. list ze strony 25 dominikanów, w tym trzech obecnie urzędujących w Tarnobrzegu, ale pojawia się wśród podpisanych również rodowity tarnobrzeżanin i wieloletni mieszkaniec i przeor tarnobrzeskiego klasztoru.
https://www.niedziela.pl/artykul/60734/ ... nikanow-na
Re: Dyskusje religijne
Czy Niedziela.pl ma jakis algorytm wykrywajacy bezecenstwa ktore ogladam na moim ip? Czy ogolnie nie dziala.
Re: Dyskusje religijne
Mi też zdechło. Ale jest dzisiaj w wielu miejscach, np. tu:
https://www.pch24.pl/25-dominikanow-kry ... 757,i.html
Link do tradsów, ale bardziej ufam, że tam jest całość niż w wersji z Onetu
https://www.pch24.pl/25-dominikanow-kry ... 757,i.html
Link do tradsów, ale bardziej ufam, że tam jest całość niż w wersji z Onetu
Re: Dyskusje religijne
A więc jednak!
Pierwszy raz w historii parafii.
Pasterka w Nowy Rok odwołana. Przez "godzinę milicyjną".
Tę "godzinę milicyjną" o której Premier Rzeczpospolitej Polskiej powiedział, że nie jest zgodna z prawem.
Ale jest zgodna z komunikatem na twitterze i prezentacją PowerPoint.
Trzeba to złotymi zgłoskami zapisać w Kronice Parafialanej. I jeszcze dopisać za jakich to rządów.
To już nawet "komuna" towarzysza Piotrowicza tak nie cisnęła:
Pierwszy raz w historii parafii.
Pasterka w Nowy Rok odwołana. Przez "godzinę milicyjną".
Tę "godzinę milicyjną" o której Premier Rzeczpospolitej Polskiej powiedział, że nie jest zgodna z prawem.
Ale jest zgodna z komunikatem na twitterze i prezentacją PowerPoint.
Trzeba to złotymi zgłoskami zapisać w Kronice Parafialanej. I jeszcze dopisać za jakich to rządów.
To już nawet "komuna" towarzysza Piotrowicza tak nie cisnęła:
W czerwcu 2003 roku miałem rację, by NIE WCHODZIĆ do EuroSowietów.
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
W maju 2020 miałem rację, że pandemia, to tresura.
W kwietniu 2022 miałem racje, by nie pomagać bezwarunkowo Ukrainie.
Jak będzie w 2024?
Re: Dyskusje religijne
Niech będzie tutaj
Tarnobrzescy dominikanie wydali oświadczenie na temat dostępnych w sieci podróbek wydanych rzekomo przez nich zaświadczeń o naukach przedmałżeńskich. Oszustwo w sumie łatwo sprawdzić, bo ojciec którego podpis widnieje pod zaświadczeniem urzęduje w klasztorze krakowskim.
Tarnobrzescy dominikanie wydali oświadczenie na temat dostępnych w sieci podróbek wydanych rzekomo przez nich zaświadczeń o naukach przedmałżeńskich. Oszustwo w sumie łatwo sprawdzić, bo ojciec którego podpis widnieje pod zaświadczeniem urzęduje w klasztorze krakowskim.
Re: Dyskusje religijne
Radni Rady Miasta Tarnobrzega uznali się właściwym organem do zajmowania się dobrym imieniem św. Jana Pawła II. Na wniosek Bożeny Kapuściak przyjęli większością głosów Oświadczenie w sprawie stanowiska w obronie dobrego imienia Ojca Świętego Jana Pawła II.
Co dokładnie jest w uchwale i co wzruszyło przewodniczącego Potańskiego? Zapraszam do linkowanego niżej tekstu:
https://www.tarnobrzeg.info/2023/03/29/ ... -pawla-ii/
Co dokładnie jest w uchwale i co wzruszyło przewodniczącego Potańskiego? Zapraszam do linkowanego niżej tekstu:
https://www.tarnobrzeg.info/2023/03/29/ ... -pawla-ii/
Re: Dyskusje religijne
Szkoda że nikt nie staje w obronie dzieci molestowanych o czym wojtyła wiedział